• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Protest kobiet i "Gastro Strajk" połączyły siły w Gdańsku

ws, as
25 października 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
aktualizacja: godz. 13:45 (25 października 2020)
Najnowszy artykuł na ten temat "Marsz dla Izy" przeszedł przez Gdańsk

Niedziela jest kolejnym dniem protestów w Trójmieście w obronie praw kobiet - wydarzenia rozpoczęły się na placu Solidarności w Gdańsku o godz. 11, od południa protesty zaplanowano też na ulicach Gdyni oraz o godz. 16 na skwerze Kościuszki. Protestujący zostawiają też znicze pod kościołami w Trójmieście. Z kolei w południe w Gdańsku strajk rozpoczęła branża gastronomiczna i fitness, które dotknęły największe obostrzenia w związku z pandemią koronawirusa. Protestujący połączyli manifestacje.



Zobacz planowane manifestacje i pikiety w obronie praw kobiet w naszym kalendarzu wydarzeń.

O przebiegu protestów na bieżąco informują nasi czytelnicy w Raporcie z Trójmiasta.

Aktualizacja godz. 13:45



Manifestujący powoli się rozchodzą. Na koniec apelowano, by uczestnicy jeszcze raz pojawili się wieczorem ok. godz. 19 pod biurem PiS w Gdańsku.

Relacja fotoreportera z dzisiejszych protestów:

Aktualizacja godz. 13:30



Tłum dotarł już na plac Solidarności.

Aktualizacja godz. 13:10



Tłum manifestujących ponownie ruszył na plac Solidarności (tam o godz. 11 rozpoczął się Protest Kobiet). Protestujący zablokowali ul. Wały Jagiellońskie.

Aktualizacja godz. 12:45



Pod fontanną Neptuna i Dworem Artusa trwają przemówienia organizatorów Protestu Kobiet oraz przedstawicieli branży gastronomicznej, fitness, hotelarskiej i turystycznej.

Manifestujący przypominają słowa premiera Mateusza Morawieckiego sprzed kilku miesięcy o tym, że "koronawirus jest w odwrocie" oraz to jak zachęcano do wzięcia udziału w wyborach.

Aktualizacja godz. 12:10



Protestujący dotarli pod fontannę Neptuna w Gdańsku. Tłum jest coraz większy. Protestujący połączyli siły z osobami, które w tym miejscu zapowiedzieli "Gastro Strajk". Branża gastronomiczna jest jedną z najmocniej dotkniętych przez obostrzenia związane z pandemią koronawirusa.

- Epidemia uzasadnia obostrzenia, ale nie uzasadniania wprowadzania ich na oślep i bez logicznych podstaw. Domagamy się podjęcia natychmiastowych działań, które uratują nasze firmy przed upadłością: zwolnienia z opłacania składek ZUS, zwolnienia z opłacania podatku dochodowego od wynagrodzeń, obniżenia stawki podatku VAT na wszystkie świadczone przez nas usługi z 23 i 8 na 5 proc., subwencji, które pozwolą nam na regulowanie naszych zobowiązań, w tym przede wszystkim: na wypłaty wynagrodzeń, opłacanie czynszów i rachunków związanych z utrzymaniem naszych obiektów, spłatę rat kredytów i leasingów - postulują przedstawiciele branży gastronomicznej.

Aktualizacja godz. 11:45



Uczestnicy manifestacji ruszyli z placu Solidarności w stronę ul. Długiej.

- W marszu uczestniczy już zdecydowanie więcej osób, nawet ponad tysiąc. Uczestnicy idą dziś ul. Rajską nie główną arterią Gdańska - relacjonuje nasz reporter.

Aktualizacja godz. 11:30



- Coraz więcej osób pojawia się na placu Solidarności, jest ich już około 200, starają się jednak stać w mniejszych grupkach tak, by zachować dystans. Przychodzą z transparentami i flagami. Na miejscu jest policja, która pilnuje bezpieczeństwa - informuje nasz dziennikarz, który jest na miejscu protestu.

  • Początek protestu na Placu Solidarności w Gdańsku.
  • Początek protestu na Placu Solidarności w Gdańsku.
  • Początek protestu na Placu Solidarności w Gdańsku.
  • Początek protestu na Placu Solidarności w Gdańsku.
  • Początek protestu na Placu Solidarności w Gdańsku.

Od trzech dni na ulicach Trójmiasta trwają protesty przeciwko niemal całkowitemu zakazowi aborcji. W piątek protesty w obronie praw kobiet odbyły się pod siedzibami posłów PiS , a potem manifestanci tłumnie maszerowali po ulicach Trójmiasta. W sobotę protesty opanowały już niemal całe Trójmiasto.

Protestujący łączą siły



W niedzielę w Trójmieście odbywa się kilka manifestacji.

Protestujący zapowiedzieli rozpoczęcie manifestacji o godz. 11 na placu Solidarności w GdańskuMapka. Stamtąd mają ruszyć na ul. DługąMapka, gdzie połączą swe siły ze strajkującym z branży gastronomicznej, fitness czy ludźmi kultury.

Manifestujący kolejny dzień będą też na ulicach Gdyni - od godz. 12 pojawią się samochodami na Armii KrajowejMapka i o godz. 16 pod fontanną na skwerze Kościuszki.Mapka

ws, as

Wydarzenia

Opinie (1665) ponad 300 zablokowanych

  • (1)

    no i za kilka dni pomorskie będzie na pierwszym miejscu zachorowań na covid, a sytuacja i tak sie w Polsce nie zmieni, poza większą ilością chorych

    • 6 5

    • To lewactwo się POchoruje i ich rodzinki

      babcie, dziadki, elektorat PO, jedyny pozytywny efekt lewackiej hucpy

      • 0 5

  • Feministki wypowiedziały wojnę. Niszczą kościoły. Co będzie dalej?

    • 4 4

  • Jak myślicie? Zastosują ustawę 1066?

    • 0 1

  • Godzina

    Lada moment u nas też godzina policyjna kwestia paru dni.

    • 1 2

  • rynsztok

    niestety, te osoby spowoduja, ze druga strona nie bedzie chcial utrzymania kompromisu, bo z d######i się nie dyskutuje.

    myślę, że nikt tak nie zraził zwolenników kompromisu jak ci demonstrujacy

    • 4 3

  • Ko ko kpnstytucja

    Teraz zle? Co na to ue?

    • 3 1

  • 1:0 dla feministek (2)

    Zniszczone kościoły a państwo polskie nic

    • 3 6

    • Trolu nie siej zamętu

      • 2 1

    • gdzie?? mów szybko, chętnie sobie popatrzę!

      • 0 1

  • Nienawiść. Agresja. Przemoc.

    Nie, dziękuję. Nie będę feministką.

    • 6 5

  • Mowa nienawiści wyszła na ulicę (1)

    • 8 6

    • A potem wzięła się za niszczenie kościołów

      • 3 3

  • Lewica wypowiedziała wojnę. Teraz potrzebuje ofiar.

    Nie dajcie się sprowokować!

    • 7 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane