• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kolejny wypadek w Gdyni

mak
20 listopada 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
aktualizacja: godz. 15:46 (20 listopada 2013)
W wypadku u zbiegu Chylońskiej i Piaskowej ucierpiał motocyklista. W wypadku u zbiegu Chylońskiej i Piaskowej ucierpiał motocyklista.

Jak poinformował nas czytelnik, w środę po godz. 13 doszło do potrącenia pieszego na ul. Rolniczej na Witominie. Tuż przed godz. 15 w Gdyni doszło do kolejnego wypadku. Tym razem samochód osobowy zderzył się z motocyklem. Jedna osoba została ranna.



Aktualizacja godz. 15.12. O godz. 14.54 doszło w Gdyni do kolejnego wypadku. Na ul. Chylońskiej mercedes zderzył się z motocyklem. Poszkodowany motocyklista trafił do szpitala, są utrudnienia w ruchu. Na skrzyżowaniu ul. Piaskowej z Chylońską zobacz na mapie Gdańska w stronę Rumi odbywa się on wahadłowo. W stronę Gdyni jedziemy bez utrudnień.

Aktualizacja godz. 13.55 Wiemy już, co się stało na ul. Rolniczej. - Ok. godz. 13.40 na przejściu z sygnalizacją świetlną na ul. Rolniczej samochód osobowy marki fiat potrącił na przejściu kobietę z dzieckiem - informuje Michał Rusak rzecznik gdyńskiej policji.

Oboje trafili do szpitala. Nie wiadomo, w jakim są stanie. Kierowca jest trzeźwy. Jak dodaje rzecznik policji, na miejscu nie powinno być już utrudnień.

***


Policja ustala, co dokładnie zdarzyło się na ul. Rolniczej zobacz na mapie Gdyni na Witominie. Jak na razie pewne jest tylko to, że doszło do wypadku, w którym udział wziął samochód (najprawdopodobniej osobowy) i pieszy.

Wbrew pierwszej wersji, jaką otrzymaliśmy od naszego czytelnika, pana Tomasza, w wypadku nie brał udziału autobus.

- Nasz pojazd nie brał udziału w tym zdarzeniu - mówi Marcin Gromadzki rzecznik ZKM w Gdyni. - Natomiast to nasz kierowca poinformował policję o całym zdarzeniu.

Jak informuje pan Tomasz, droga w kierunku obwodnicy była przez jakiś czas nieprzejezdna.
mak

Opinie (168) 8 zablokowanych

  • pewnie wozkowa matka polka w ogole nie patrzac wjechala wozkiem na pasy (1)

    swiete krowy, sami sobie winni

    • 14 21

    • ??? ???

      4 letnie dziecko już dawno samo biega gamoniu i wózka nie potrzebuje a może było tak że dziecko wybiegło a matka za nim żeby go złapać

      • 0 0

  • Pewnie wymusiła...

    paniusie z wózkami często wymuszają pierwszeństwo na pasach,a teraz płacz.A najlepsze mamuśki to te co zatrzymają wózek na jezdni a same stoją na chodniku.

    • 17 10

  • Kierowca w obecnych czasach (2)

    Kierowca ma obowiązek myśleć za pieszego, który może wtargnać na jezdnię, musi mysleć za rowerzystę, który jedzie jak mu pasuje raz chodnikiem a raz jezdnią, musi myśleć za motocyklistę bo "motory są wszędzie" , o zgrozo musi tez myśleć o sobie i o tych, których akurat wiezie.

    • 26 5

    • Musi, musi. A jak ci źle to wysiądź z samochodu. (1)

      Przejdź się pieszo. Na zdrowie ci wyjdzie i nie będziesz musiał tyle myśleć.

      • 3 10

      • Widać od razu, że jesteś jednym z właśnie tych pieszych LOL moronów

        • 1 0

  • a przy Manhattanie to jest cyrk

    Od jakiegoś czasu zmieniła się sygnalizacja przy Manhattanie dla skręcających z Grunwaldzkiej pali się zielone do skrętu w prawo. Piesi kulturalnie przechodzą czerwonym świetle. Uwaga kierowcy bo tam strasznie niebezpiecznie

    • 14 0

  • Ośle jeden zdrugim (11)

    Pieszy na pasach to rzecz swięta!

    i nie wyprzedzaj na pasach bydlaku jeden z drugim.

    Nie jestem jakimś rasistą ale rzeczywiście rejestracje typu GKA GKS GWE udają że nie widzą pasów i pieszych , głowy odwracają i jadą ciurkiem a ludzie stoją i czekają na pasach - wystarczy rano czy pod wieczór popatrzeć na wlotach do Gdańska np. na Morenie. - MIMO że korek ogromny dalej na Jaśkowej to i tak nie przepuszczają ludzi na pasach bo myślą tępacy że będą prędzej na miejscu...

    • 20 21

    • (1)

      czy ktos ci juz mowil ze jestes zdrowo pierd...?

      • 11 5

      • Jak na razie zabrakło potencjalnym mówcom...

        odwagi.

        • 3 1

    • ? (6)

      Czy wg Ciebie pieszy na pasach to rzecz święta nawet gdy ma czerwone światło? Zgadzam się z komentarzem powyżej.

      • 7 2

      • Tak, w określonych przypadkach jak jest na czerwonym to może mieć pierwszeństwo.... (3)

        ...widać znajomość PORD niektórych boli.

        • 3 3

        • z tego co wiemy palancie to ta baba nie była niewidoma

          • 4 0

        • (1)

          "Tak, w określonych przypadkach jak jest na czerwonym to może mieć pierwszeństwo....
          ...widać znajomość PORD niektórych boli".

          Nie wiedziałam, że można zawierać znajomość z PORD. Widać znajomość zasad gramatyki niektórych boli.

          • 2 2

          • Prawo O Ruchu Drogowym

            i chodziło o znajomość tego prawa

            • 2 0

      • Mam na myśli pasy bez świateł (1)

        a jeśli wszedł na światłach zielonych to nadal ma zielone mimo że zapliło się czerwone, a gdyby nawet wszedł na czerwonym to masz prawo go rozjechać ?

        NIE MASZ TAKIEGO PRAWA.

        Osiolku.

        • 3 2

        • Tak samo, jak on nie ma prawa wejść na czerwonym świetle. Dziwne, że jak ma zielone i zapaliło się czerwone, to nadal jest zielone. Myśl człowieku logicznie.

          • 0 1

    • (1)

      To nie jest problem GKA, GWE czy GKS. My po prostu nie chcemy przyznać się, że u nas też ciule malinowe jeżdżą. Nie używajcie jakiś chorych stereotypów tylko po to, by siebie wybielać.

      • 2 1

      • GA " u nas też..."

        zgadzam się...

        • 0 0

  • Motur z tablicami GPU! (5)

    Kiedyś Policja rozstawiała fotoradar i "łapała" tych z Rumi, Wjcherowa i okolic Pucka. Ostatnimi laty ich nie widać.

    • 2 4

    • nie te czasy człowieku (3)

      Bo teraz to nie wiadomo kto skąd pochodzi, samochód zarejestrowany na Puck, a kierowca z Gdańska

      • 4 1

      • A prawdziwe papiery

        z Lubeki

        • 2 0

      • dokladnie samochod na wejherowo a kierowca z gdyni (1)

        dokladnie samochod na wejherowo a kierowca z gdyni ..mozna mnozyc przypadki

        • 1 0

        • To dlatego niektórzy na blachach GWE tragicznie jeżdżą.

          • 0 0

    • Wejcherowa? Ej dzieciaku precz od kompa.

      • 0 0

  • No i co kierowcy?

    Znowu piesi pchają się pod koła, nie? Przecież tylko wy jesteście ostrożni na ulicach. Wszyscy inni to samobójcy.

    • 8 10

  • Sądząc po fotografii kolejne wymuszenie pierwszeństwa przez smochód

    Prawie 70 % wypadków z udziałem motocykla to wymuszenie pierwszeństwa przez innych kierujących, dopiero na drugim miejscu w tym zestawieniu jest prędkość jednośladu. Sądząc po fotce prawdopodobnie wymuszenie przy lewoskręcie lub wyjeżdżaniu z podporządkowanej.

    Kierowcy aut, pamiętajcie, że w motocyklu nie można po prostu wcisnąć hamulca do oporu ( chyba że ma abs ) , a już na mokrej nawierzchni hamowanie jednośladem jest bardzo trudne. Nie mierzcie motocykla miarą samochodu - czyli "przecież zdążę" . Motocyklista jeśli na ułamek sekundy wciśnie zbyt mocno hamulec, kończy na glebie.

    Opinie o szalonych motocyklistach podkręcają media i kilku wsiowych dresiarzy na sportowych maszynach, tzw. mistrzów prostej, znakomita większość to nie wariaci i dawcy, ale normalni ludzie, mający rodziny i przyjaciół. Teraz niech każdy krzykacz zastanowi się czy ma jakiegoś znajomego , który jeździ motocyklem, a później krzyczcie, że dobrze, że jednego mniej.

    Pozdrawiam wszystkich motocyklistów i normalnych kierowców aut, dla wszystkich znajdzie się miejsce.

    Frustratom co pozjadali rozumy, niedzielnym kierowcom i cwaniaczkom w zdezelowanych BMW mówimy stop;)

    • 11 4

  • Czy piesza była trzeźwa? Czy przechodziła na zielonym świetle? (5)

    Cytat:
    Art. 14. Zabrania się:
    1) wchodzenia na jezdnię:
    a) bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla pieszych,
    b) spoza pojazdu lub innej przeszkody ograniczającej widoczność drogi;
    2) przechodzenia przez jezdnię w miejscu o ograniczonej widoczności drogi;
    3) zwalniania kroku lub zatrzymywania się bez uzasadnionej potrzeby podczas przechodzenia przez jezdnię lub torowisko;
    4) przebiegania przez jezdnię;
    5) chodzenia po torowisku;
    6) wchodzenia na torowisko, gdy zapory lub półzapory są opuszczone lub opuszczanie ich rozpoczęto;
    7) przechodzenia przez jezdnię w miejscu, w którym urządzenie zabezpieczające lub przeszkoda oddzielają drogę dla pieszych albo chodnik od jezdni, bez względu na to, po której stronie jezdni one się znajdują.

    • 13 1

    • j.w. (3)

      Art. 14. Zabrania się:
      1) wchodzenia na jezdnię:
      a) bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla pieszych

      za dużo osób o tym zapomina i pcha się na ulicę nie patrząc w ogóle czy coś jedzie. Kilka dni temu baba weszła mi przed samochód czytając gazetę. Ręce opadają...

      • 10 0

      • "za dużo osób o tym zapomina"

        Nie zapomina. Oni nawet o tym nie wiedzą. Nie znają podstawowych zasad ruchu drogowego, bo nikt tego od nich nie wymaga. powinno się wprowadzić obowiązkowy przedmiot o znajomości ruchu drogowego przez cały okres trwania edukacji zamiast np. nikomu nie potrzebnej religii.

        • 9 1

      • (1)

        dokladnie, bo pozniej jeden z drugim uwazaja ze wszystkiemu winni sa kierowcy.

        • 1 0

        • Poza tym karać, karać i jeszcze raz karać! Tak samo jak kierowców. Za czerwone mandat 500 zł. A jak przejście dwuetapowe to po 500. Jak by tak raz jeden z drugim zapłacił to by zmądrzał i już drugi raz by nie przeszedł.

          • 0 1

    • dwa dni temu piesza wtargnęła mi przed maskę, poza przejściem dla pieszych, oczywiście biegiem i pomiędzy mną a innym samochodem,bo gdzieś za mną pali się zielone dla pieszych...czyli złamała 3 punkty tego art. i na koniec pewnie nadal nie zdaje sobie sprawy że zrobiła źle. Ja miałam możliwość przejechania przez te pasy mimo że było zielone bo wyjeżdżałam z bocznej uliczki na zielonej strzałce a na przejściu nie było ani jednego pieszego, nie spodziewałam się że 3 metry dalej wyskoczy piesza ubrana na czarno, bo tam gdzieś widzi że na przejściu jest zielone...czy ja może czegoś nie rozumiem?

      • 3 0

  • Motorem w taka aurę (3)

    na naszych drogach to szukanie wrażeń, bo na pewno nie szybkie dojazdy dom - praca - dom.

    • 7 5

    • uwielbiam opienie socjalistow ktorzy mowia lezacemu w szpitalu kierowcy motoroweru ze szukal wrazen zwyczajnie jadac np do pracy z predkoscia do 50km/h

      a dlaczego socjalistow?
      bo normalny czlowiek nie ma potrzeby ustawiania zaycia drugiego...

      • 4 0

    • nieprawda

      bez względu na aurę wracając z pracy do domu motocyklem jestem 4-5 razy szybciej (jadąc przepisowo) niż gdy korzystam z tramwaju i autobusu. korki są bez względu na porę roku, a motocykl skuter czy rower to znakomite rozwiązanie. jak ci zła pogoda to nie jeździj, ale innym daj robić na co mają ochotę.

      • 1 0

    • a poza praca i domem rozniwez istnieje zycie..hobby!!!

      a poza praca i domem rozniwez istnieje zycie..hobby!!!...ale wiodac niektorym jest to obce i dlatego max 60 dozywaja...bo jak nie wq...a zona a w pracy szef.... typowy polako

      • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane