Trzy komitety podsumowały w piątek kampanię wyborczą w Gdyni. Kandydaci SLD podkreślali na finiszu, że trzeba zająć się w mieście na poważnie sprawami zdrowotnymi, Koalicja Obywatelska zapewniała, że chcą być umiarkowanym ugrupowaniem w Radzie Miasta, a PiS wytykał rządzącym opóźnienia w miejskich inwestycjach. Gdańsk Tworzą Mieszkańcy skupił się na zapowiedzi pracy dla dzielnic Brzeźno, Nowy Port, Stogi.
Piątek to ostatni dzień kampanii samorządowej. Od soboty obowiązuje cisza wyborcza, więc kandydaci po raz ostatni mogli zaprezentować swoje postulaty. Jako pierwsi o swoich pomysłach opowiadali działacze SLD z Marcinem Strzelczykiem, kandydatem na prezydenta Gdyni.
SLD: postawmy na zdrowie
- Dużo rozmawialiśmy w trakcie tej kampanii z mieszkańcami i kwestia, która najczęściej pojawia się w ostatnim czasie to zdrowie. Opieka zdrowotna to zadanie gminy i nikt nie może nas z tego zwolnić. Zapewniamy, że stworzymy Gdyński Dom Zdrowia, gdzie każdy potrzebujący zyska pomoc - zapowiadał Strzelczyk Poinformował o 21 postulatach do realizacji, m.in. bezpłatnej komunikacji dla emerytów, finansowaniu in vitro z budżetu miasta, dwukrotnym zwiększeniu budżetu rad dzielnic i puli budżetu obywatelskiego do 20 milionów złotych.
Po raz kolejny próbował przekonywać, że jest alternatywa i mieszkańcy nie muszą głosować na Wojciecha Szczurka.
- Kreuje się na managera, a wydał 100 mln zł na lotnisko. Pytanie na koniec do gdynian: czy na pewno chcą takiego prezydenta? - pytał.
Koalicja Obywatelska: chcemy być umiarkowani
Z kolei działacze Koalicji Obywatelskiej zapewniali, że chcą być ugrupowaniem wolnym od osobistych pretensji jak inne komitety.
- Chcemy pozostawać ugrupowaniem umiarkowanym i dbać o rozwój Gdyni, tak jak do tej pory - zachęcał Tadeusz Szemiot, szef klubu radnych PO w Gdyni. Działacze KO wskazywali, że nie zrobił na nich wrażenia czwartkowy sondaż Dziennika Bałtyckiego, w którym w Gdyni KO może liczyć na poparcie 6,2 proc., co daje dopiero piąte miejsce, tylko przed partią Razem, a za SLD. Biorąc pod uwagę inne komitety, jest to prawie trzykrotnie mniejszy wynik niż komitetu Wspólna Gdynia i czterokrotnie mniejszy niż PiS-u.
Przekonywali, że w sondażu zastosowano złą metodologię, podkreślając jednocześnie, że nie żałują poparcia udzielonego Wojciechowi Szczurkowi i tym samym niewystawienie swojego kandydata.
PiS wytyka rządzącym opóźnienia
Kandydat PiS Marcin Horała wytykał rządzącym opóźnienia i zaniechania. Była mowa o braku mieszkań komunalnych, bezpłatnej komunikacji miejskiej i modernizacji pl. Dworcowego. Poseł wskazywał, że wszystkie te postulaty były zgłaszane przez PiS przez lata.
- Jednym z przykładów jest ruszający właśnie projekt modernizacji pl. Dworcowego. Minęło 10 lat, od kiedy zgłaszaliśmy te postulaty. Cztery lata temu Samorządność miała to w programie, teraz ma znowu. My zapowiadamy, że to zrealizujemy - opowiadał Horała. Prezentował też plan dla dzielnic Chyloni, Cisowej, Pustek i Demptowa, skąd się wywodzi.
W piątek z dziennikarzami spotkał się w Gdańsku także komitet Gdańsk Tworzą Mieszkańcy. Kandydat na prezydenta Gdańska Jacek Hołubowski podkreślał, że po wygranych wyborach w pierwszej kolejności zajmie się "zapomnianymi przez obecne władze miasta dzielnicami" z pierwszego okręgu, a więc Brzeźnem, Letnicą i Nowym Portem. Chce też obniżenia diet radnym miasta z obecnych 2,6 tys. zł do najniższej krajowej (ok. 1,5 tys. zł).
M.in. poparto pomysł pozostawienia w Brzeźnie klubu Corpus Gym, zwrócono też uwagę na potrzebę budowy ul. Nowej Wyzwolenia, która wyprowadziłaby ruch tranzytowy z Nowego Portu w wariancie zaproponowanym przez radnego Łukasza Hamadyka.
- Po to zostawiono rezerwę terenową przy torach kolejowych, by właśnie tamtędy poprowadzić tę drogę. Budowa ulicy 200 metrów od obecnej ul. Wyzwolenia nie rozwiąże problemu tylko go przesunie w inne miejsce. Czytelnicy portalu Trojmiasto.pl w ankiecie pod poprzednim artykułem poświęconym tej inwestycji w jednoznaczny sposób poparli naszą ideę, a nie pomysł urzędników - mówił Hamadyk.
Pan Adamowicz prezentował głównie niedociągnięcia i braki swych rządów.
A rządzi już 20 lat. Czyli 5 kadencji. Mimo to miasto niedomaga komunikacyjnie, zaś kilkuminutowe ulewy powodują podtopienia i korki w okolicach grunwaldzkiej.. Temu gospodarzowi czas podziękować. Co się dorobił to jego. Nikt rozsądny nie poprze tego polityka.
Inżynier - Śródmieście
5 lat
83
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2018-10-19 23:58
Ludzie idzcie na wybory
Gdynia zasługuje na kogoś lepszego niż Szczurek
5 lat
61
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2018-10-20 05:09
Trojmiasto cuchnie! Wymaga przewietrzenia!!!!!!!!!!
Jan
5 lat
72
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2018-10-20 15:03
Cisza przedwyborcza to gdzie, czy was nie obowiązuje?
czytelnik
5 lat
20
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2018-10-20 16:23
M
CuchnieWami,won jak sie nie podoba
Kol
5 lat
01
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2018-10-21 14:02
Dobrze. A teraz niech nie zapomną uprzątnąć tych wszystkich listów gończych
całe Trójmiadto jest nimi zaatakowane.
atakują klony, są ich już miliony
5 lat
00
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2018-10-21 21:54
gdzie sa wyniki z Gdyni i sopotu???
5 lat
30
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2018-10-22 08:37
pisiuary
ile kasy z naszych podatkow zostalo wydanych na tysiace banerow i plakatow.kiedy te wydatki zostana przedstawione podatnikom-oj beda milony w gdyni
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
