- 1 Były senator PiS trafił do więzienia (164 opinie)
- 2 Opóźnione wodowanie z historycznej pochylni (91 opinii)
- 3 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (167 opinii)
- 4 Rusza wyczekiwana inwestycja na Witominie (43 opinie)
- 5 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (230 opinii)
- 6 Próbowali "odbić" przemyconą kokainę (88 opinii)
Kondrat - atrakcyjniejszy Gdańsk czy kolejny przekręt?
Gdyby Marek Kondrat wygrał przetarg na prowadzenie winiarni na Długim Targu, jego klub mógłby stać się jedną z atrakcji Gdańska. Jednak niejasna procedura wydzierżawienia tego lokalu, oraz sąsiedzka znajomość z prezesem Fundacji Gdańskiej, mogą skomplikować inwestycję aktora.
Dzień świra
Poniedziałkowe informacje o planach bezprzetargowego wydzierżawienia firmie znanego aktora, Marka Kondrata, miejskiego lokalu przy Długim Targu wywołały szybką reakcję Fundacji Gdańskiej. Na zwołanej konferencji prasowej jej prezes, Cezary Windorbski, przekonywał, że zarówno w sposobie, w jaki trzy miejskie lokale trafiły do kierowanej przez niego fundacji, jak i w poszukiwaniu dla nich najemcy, nie ma nic niezgodnego z prawem.
Wszyscy jesteśmy Chrystusami
- Jesteśmy miejską fundacją i jednocześnie instytucją żebraczą - tłumaczył Cezary Windorbski. - Użyczając nam lokale na Głównym Mieście, miasto chciało nam zapewnić stałe przychody.
Fundacja Gdańska otrzymała latem od Gdańska trzy lokale: jeden przy ul. Długiej 30/31 i dwa przy Długim Targu - w kamienicy nr 35/38 po Gdańskiej Galerii Rzeźby oraz 39/40 po Jazz Clubie.
Pieniądze to nie wszystko
- Wraz z lokalami dostaliśmy też zadanie - tłumaczył Windorbski. - Znaleźć dla tych miejsc najemców, ale nie zwykłych, lecz takich, którzy w tych lokalach realizowaliby coś na kształt misji.
I właśnie ta misja - zdaniem władz Fundacji - sprawiła, że lokale nie miały trafić na przetarg, który mógłby wyłonić najzamożniejszych, ale niekoniecznie wartościowych najemców, lecz do wybranych, konkretnych dzierżawców.
I tak w lokalu na Długiej Fundacja zaplanowała utworzyć obiekt na kształt warszawskiej księgarni Czuły Barbarzyńca, będącej jednocześnie klubem dyskusyjnym i miejscem spotkań miłośników książki. W dawnym Jazz Clubie miał powstać klub muzyczny, a w dawnej Galerii Rzeźby sklep z winami i klub dla smakoszy wina, prowadzony przez Marka Kondrata.
Zaklęte rewiry
Dlaczego padło na znanego aktora? - Ponieważ pan Kondrat złożył nam taką ofertę. Uznaliśmy, że jest interesująca i podpisaliśmy z jego firmą - Winarium Marek Kondrat i syn - list intencyjny - tłumaczył Cezary Windorbski. Odmówił jednak udostępnienia dokumentu, zasłaniając się tajemnicą handlową.
Wiadomo, że przyszły najemca musiałby na własny koszt wyremontować spory lokal (ok. 500 m kw., szacowany koszt ok. 1 mln zł), za co mógłby liczyć na niższy, niż rynkowy, czynsz.
Zawarcie wstępnego porozumienia było o tyle łatwiejsze, że obaj panowie znają się od lat. Prezes Fundacji Gdańskiej nie ukrywa, że jego znajomość z aktorem datuje się od czasów, gdy był jeszcze wydawcą miesięcznika Twój Styl. Znajomość trwa nadal, a syn Windorbskiego ma mieszkanie w tej samej sopockiej kamienicy, co znany aktor.
W labiryncie
Cezary Windorbski przekonuje, że o możliwości wynajęcia bez przetargu lokalu przy Długim Targu informował też innych inwestorów, jednak nie byli oni zainteresowani.
To dziwi gdańskich restauratorów. - Kilka miesięcy temu dowiedziałem się, że miasto zorganizuje przetarg na ten lokal. Czekałem na niego, ale w pewnym momencie powiedziano mi, że przetargu nie będzie, a obiekt trafi do Fundacji Gdańskiej - opowiada Jan Orchowski, właściciel Baru pod Rybą, a wcześniej też galerii obrazów, mieszczącej się w kamienicy przy Długim Targu.
- Do końca nie rozumiem szumu w tej sprawie. Według mnie wszystko jest jak najbardziej w porządku - kwituje Paweł Adamowicz.
- Nie jestem pewien, czy po takim przedstawieniu tej sprawy Marek Kondrat zdecyduje się na inwestycję w Gdańsku. Biznes nie lubi rozgłosu - zauważa Cezary Windorbski.
Marek Kondrat ma w ciągu 2-3 miesięcy zdecydować, czy zainwestuje w lokal przy Długim Targu.
Pojawia się tylko pytanie - kto ma ponieść koszty takiego kierunkowego rozwoju miasta? Stawka dzierżawy lokali w centrum Gdańska wynosi ok. 100 zł za m kw. miesięcznie. Biorąc pod uwagę wielkość lokalu przekazanego Fundacji Gdańskiej (550 m kw.) to niezła kwota - 55 tys. zł miesięcznie. W przypadku tego lokalu konieczny będzie remont pod nadzorem Konserwatora Zabytków, którego koszty miałby pokryć wynajmujący. Być może ogłoszenie przetargu pozwoliłoby fundacji zarobić jeszcze więcej, ale miasto nie zyskałoby wówczas oczekiwanej jakości...
Miejsca
Opinie (324) ponad 10 zablokowanych
-
2009-11-24 13:21
niezły burdel tam macie w tym gdańsku. (1)
- 8 2
-
2009-11-24 13:23
bałagan i nazwisko adamowicz to już jest to samo. adamowicz to po łacinie bałagan.
- 4 1
-
2009-11-24 13:23
chacha , adamowicz to po łacinie bałagan.
- 5 1
-
2009-11-24 13:24
takie lokale za bezcen i taka strata dla miasta , mam nadzieję że ta afera nie wygaśnie jak wszystkie.
- 3 0
-
2009-11-24 13:25
gda-gda-gda--i ZNOWU PRZEKRET!
niejasna procedura wydzierżawienia tego lokalu, oraz sąsiedzka znajomość z prezesem Fundacji Gdańskiej, mogą skomplikować inwestycję aktora.
Dzień świra*****niezła kwota - 55 tys. zł miesięcznie- 8 2
-
2009-11-24 13:28
no adamowicz kończy się rumakowanie po gdańsku , zwykli dla ciebie szarzy ludzie wezmą się za ciebie , koniec z prezydenturą , juz nic nie zrobisz.
- 5 2
-
2009-11-24 13:28
horror i złodzie..stwo
Fundacje w 90% to złodzieskie instytucje co może z 1% dochodów przeznaczają na cele statutowe a reszta idzie na nich, ich wydumane koszty, pensje dla prezesów ==KOMBINATORZY I PRZEKRĘTASY w jaguarach i mercedasach!
- 7 1
-
2009-11-24 13:29
to koniec.
- 2 0
-
2009-11-24 13:30
nikt już chyba nie zagłosuje na adamowicza , mam nadzieję że reszta widzi co się dzieje.
- 4 0
-
2009-11-24 13:33
DANZIG LEGAL BURDELI NTERESEN,KAUFEN MACHEN ANGEBOTEN WAIN BIG KOSTET , GROSE FUNDATION , MIT ADAMOWICZ KASEN W ŁAPEN.
- 7 1
-
2009-11-24 13:34
***Uśmiechnij się..jesteś w Gdynii !!! *** (1)
naucz sie oszczedzac z ING, to moze ci styknie na zaplacenie wolnorynkowego czynszu!
I nie lam sie, miliony polakow juz zaufalo!==HHEHE..POLECY TO NIE DEBILE!..- 4 1
-
2009-11-24 15:34
no z tym sie nie zgodzę,
co raz więcej debili w naszym kraju. szczegolnie tych, którzy wychodzą ze szkoły:(
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.