• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Konflikt udziałowców pogrąża Wirtualną Polskę

PiF
3 marca 2004 (artykuł sprzed 20 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Debiut giełdowy WP już w maju
Wirtualna Polska, drugi co do wielkości portal internetowy w kraju, złożyła wniosek o upadłość. Wpłynął on do gdańskiego Sądu Rejonowego 28 lutego. Może zostać jednak wycofany, gdy Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy zdecyduje się dofinansować spółkę. Wczorajsze spotkanie nie przyniosło żadnych ustaleń.

- Akcjonariusze zdecydowali zrobić przerwę w obradach do 16 marca. W trakcie spotkania nie podjęto żadnych decyzji. Dyskutowano o kwestiach proceduralnych - poinformowała Agnieszka Szwaj, kierownik Zespołu Komunikacji Wirtualnej Polski.

- Udziałowcy mniejszościowi po raz pierwszy zgłosili gotowość wzięcia pełnej odpowiedzialności za spółkę. Uważamy, że jest to propozycja ciekawa, o której trzeba spokojnie porozmawiać. Finansowanie Wirtualnej Polski w dotychczasowy sposób jest bowiem niemożliwe - dodał Piotr Michalski, rzecznik prasowy TP Internet.

W tej sytuacji wniosek o upadłość Wirtualnej Polski wciąż pozostaje w sądzie. Aby mógł zostać wycofany, akcjonariusze muszą dojść do porozumienia i znaleźć środki na dofinansowanie spółki.

Dwa tygodnie temu podczas poprzedniego WZA z powodu konfliktu między mniejszościowymi akcjonariuszami WP a TP Internet, głównym udziałowcem, nie doszło do podwyższenia kapitału, mimo że było to planowane.

Powodem konfliktu była cena wykupu akcji. Mniejszościowi udziałowcy uznali bowiem, że WP warta jest 1,2 mld zł i cenę akcji uzależnili od tej wartości. Zdaniem przedstawicieli TP Internet jest ona zbyt wysoka.

Mniejszościowi udziałowcy kwestionują również prawo TP Internet do akcji odkupionych od Prokomu Internet i Transcontinental Fund oraz zarzucają TP złamanie umowy przez uruchomienie konkurencyjnego dla WP portalu Neostrada.
Agnieszka Szwaj wyjaśniła, że wniosek o upadłość trafił do sądu, gdyż firma utraciła płynność finansową. Sytuacja taka spowodowana została brakiem decyzji o dofinansowaniu spółki.

- Trwały rozmowy między TP Internet a udziałowcami mniejszościowymi na temat zakupu akcji, ale porozumienia nie osiągnięto. Stąd kłopoty firmy - powiedziała Szwaj.

Dodała, że WP realizowała strategię rozwoju zaakceptowaną przez TP Internet, a dotyczącą ilości użytkowników, jak i przychodów. Dofinansowanie było jednym z elementów tej strategii.

Marek Borzestowski, prezes Wirtualnej Polski, komentując wniosek o upadłość firmy stwierdził, że to niepojęte, że spółka, która z roku na rok podwaja przychody, redukuje koszty i zbliża się do osiągnięcia pozytywnego wskaźnika zysku przed opodatkowaniem, może skończyć działalność w taki sposób.
Zaznaczył, że nawet jeśli wniosek zostanie wycofany, to i tak WP straci na swoim wizerunku i wiarygodności wobec użytkowników i reklamodawców.

- Ubolewam, że doszło do takiej sytuacji - skomentował złożenie wniosku o upadłość WP Michalski.

Portal Wirtualna Polska powstał w 1995 roku w Gdańsku, jako pierwszy portal internetowy w naszym kraju. Natomiast w 2001 roku inwestorem strategicznym została spółka TP Internet, wchodząca w skład Grupy TP SA. Obecnie TP Internet posiada 80,46 proc. udziałów, Grabski Inwestycje Finansowe 13,99 proc., a pozostali udziałowcy 5,55 proc.
Głos WybrzeżaPiF

Opinie (49)

  • antineutrino

    To już jest właściwie Telekompromitacja Polska (i nawet nie polska - francuska) :((((

    • 0 0

  • BTW

    A pamięta ktoś jeszcze takie portale jak arena.pl i poland.com?

    • 0 0

  • I w dodatku jesteś cykor. Z należnymi ci wyrazami psi...

    • 0 0

  • Lepszy - poeta pamięta. Nawet yoyo.pl :)

    • 0 0

  • Zachowanie ich przypomina zabawe w piaskownicy.Duzo slow malo tresci pospolite zarozumiale dupki.Czesto nie wiedza o czym mowia.

    • 0 0

  • jak zwykle gdzie dwóch sie bije...
    tam zwykli ludzie tracą

    • 0 0

  • Lepszy Model

    Jasne, ze pamietamy Arene :)))

    • 0 0

  • patrzac na Polska terazniejszosc i przypominajac sobie historie, ma sie wrazenie, ze wina lezy u Polakow, za to ze Polske braly obce kraje w rozbiory.
    nie ma jednosci,
    kazdy naciaga kolderke na siebie,
    nie zwracajac wogole uwagi na ogolnonarodowe dobro kraju.

    • 0 0

  • Miła Była....

    rozbiory były już tak dawno, że choć jakieś tam reperkusje pewnie zostały, ale akurat w tym przypadku o co inne idzie. W określonym precyzyjnie czasie nasz kraj przeobraził się z mlekiem i miodem płynącej łaki socjalizu w brutalny i drapieżny kapitalizm. Tylko kapitalistów skąd wziąć? No to kto żyw - do koryta, z lewa i prawa. kto zdołał się załapać, ten nadrabiał zaległości od pradziadka. W niedługim czasie powstała nam grupa "byznesmenów", którzy szybciutko chwycili, że ukraść pierwszy milion to nie hańba, a wręcz prawidłowość. Teraz już tylko resztki zostały, ale mając kumpli tu i ówdzie da się zamotać, oszwabić (o pardon...psss) i jeszcze coś uszczknąć. Jeśli ustawy w sejmie się kupuje, to o czym my mówimy?

    • 0 0

  • TP S.A. odciska swoje monopolistyczne pietno na tej witrynie. Majac pozycje monopolisty ma mozliwosci wieksze od innych grajacych w te klocki, a z miesiaca na miesiac obcina bez zapowiedzi wielkosc "darmowych" kont, blokuje oplacone konta "bez dania racji", ingeruja w kod zawieszonych stron. Na uwagi odpisuja obrazone panienki bez poczucia humoru. To po prostu TP S.A.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane