• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Konflikt wokół terminu inauguracji roku akademickiego

Izabela Jopkiewicz, Katarzyna Włodkowska
1 września 2006 (artykuł sprzed 17 lat) 
Uniwersytet Gdański i Politechnika Gdańska chcą tego samego dnia i o tej samej porze zainaugurować rok akademicki. - To skandal! Dwie największe pomorskie uczelnie nie umieją się dogadać - uważa Jan Kozłowski, marszałek województwa.

Uniwersytet i politechnika zaplanowały uroczystość na 2 października. Czas - godzina 11. Zaproszenia do ważnych osób w województwie zostały wysłane. Kolejne pomorskie VIP-y odnajdują je w skrzynkach pocztowych.

- Jestem zbulwersowany - denerwuje się marszałek Jan Kozłowski. - W trakcie inauguracji wręczam stypendia naukowe najlepszym studentom uniwersytetu i politechniki. Chciałbym, jak co roku, zrobić to osobiście. Tymczasem teraz każe mi się wybierać. Co mam zrobić, zagrać w marynarza? To niepoważne.

Zawsze w październiku rozpoczęcie roku akademickiego z żakami świętują prezydent miasta, komendanci policji, straży pożarnej i miejskiej oraz pomorscy parlamentarzyści.

- Na razie prezydent otrzymał zaproszenie tylko od władz politechniki - mówi Aleksandra Dulkiewicz, asystentka Pawła Adamowicza. - Gdy nadeśle też uniwersytet, pojawi się duży orzech do zgryzienia. Bo jak sprawiedliwie wybrać?

VIP-y zakłopotane, a władze obu szkół wyższych obstają przy swoim.

- Przez ostatnie cztery lata zaczynaliśmy w pierwszy roboczy dzień października o godzinie 11 - mówi Andrzej Ceynowa, rektor Uniwersytetu Gdańskiego. - Logiczne było, że w tym roku też tak postąpimy. Ponadto od kwietnia staram się o przyjazd premiera lub prezydenta RP na naszą inaugurację. Są duże szanse, że pan Jarosław Kaczyński się pojawi. Nie ma mowy o zmianach terminu.

Janusz Rachoń, rektor Politechniki Gdańskiej: Już w październiku ubiegłego roku wysłałem list do rektora Ceynowy, informując o wyborze daty naszej inauguracji. 3 października w Istambule miała zacząć się konferencja naukowa, którą PG współorganizuje. Musiałem tam być. Skoro nie otrzymaliśmy odpowiedzi od uniwersytetu, uznałem, że nie ma problemu. I choć w międzyczasie termin konferencji zmienił się, zaprosiliśmy już księdza prof. Andrzeja Szostka do wygłoszenia wykładu inauguracyjnego. Nie mogę ingerować w jego kalendarz i rujnować planów poszczególnych wydziałów mojej uczelni.

Kilka miesięcy temu politycy, naukowcy i samorządowcy dyskutowali o braku współpracy między prezydentami Gdańska, Gdyni i Sopotu. Jednym z głównych propagatorów idei trójmiejskiej metropolii był prof. Rachoń. - Proponuję, by panowie rektorzy pracę nad lepszą komunikacją rozpoczęli od siebie - podsumowuje Jan Kozłowski.
Gazeta WyborczaIzabela Jopkiewicz, Katarzyna Włodkowska

Opinie (32) 4 zablokowane

  • Z dwoma prawie identycznymi terminami

    obchodow rocznicy Sierpnia , mialy wszystkie VIP -y mniej problemow .
    Asystentka Adamowicza ma ciezki orzech do zgryzienia , bo jak tu sprawiedliwie wybrać?
    Pani Aleksandro .
    Jezeli ktos juz Pawelka zaprosil i dostanie biedaczek jeszcze jedno zaproszenie na impreze w tym samym terminie , to nie jest to ani orzech , ani ciezki , tylko po prostu odpowiadamy , ze ten termin juz jest zajety .
    Po co jednak szukac prostych rozwiazan , skoro wszystko mozna skomplikowac .

    • 0 0

  • Wstyd!

    Politechnika słynie już z przekrętów, ale teraz dolączył uniwerek...
    Wstyd.

    • 0 0

  • Urząd Marszalkowski

    Urząd Marszałkowski się denerwuje, bo prawie wszyscy oni są po Politechnice i tylko kolesiami się obstawiają, więc będa musieli być na PG. A tu taki kłopot z UG. Zobaczycie, pójdą na PG, bo tam mają układ!!!
    Republika kolesiów (wszystkie zlecenia z UM bierze PG!).

    • 0 0

  • " Ponadto od kwietnia staram się o przyjazd premiera lub prezydenta RP na naszą inaugurację."

    Heh, tylko ciekawe, skąd on już w kwietniu wiedział, że w sumie na jedno wychodzi czy się zaprosi premiera czy prezydenta? ;)
    Prorok jakiś, czy co? ;)

    • 0 0

  • PS. Czy mi się wydaje, czy tylko

    wystarczy zmienić godzinę, a już wszystko będzie ok?
    Wieeeeelki problem...
    A pan Kozłowski może przecież po prostu wysłać kogoś w zastępstwie i nie ma sprawy.

    • 0 0

  • Katarzyno,

    Ty jeszcze tutaj piszesz ?
    A ja juz przygotowalem karton na przesylke .
    Karton jesc nie chce , niewielka zwloka nie jest dla mnie twardym orzechem .

    • 0 0

  • żenujący konflikt !

    Nikt nie chce odpuścić nawet o włos. W tyłkach sie poprzewracało !

    • 0 0

  • Hehe, Marku:)

    kinderbłeno mają długi termin ważności ;)
    Czekam na razie na pozew. ;)

    • 0 0

  • to, że na uniwerku

    lecą wałki wie każdy i to takie duże, żę można by ciasto na pizze dla całego trójmiasta zrobić wie większość ludzi, a może nie?! uczelnie państwowe, chluba kraju, eeech...

    • 0 0

  • Co tam rocznica wybuchu wojny.

    ..." Premier Jarosław Kaczyński przyjedzie do Wadowic, rodzinnego miasta Jana Pawła II, gdzie - wspólnie z metropolitą krakowskim kardynałem Stanisławem Dziwiszem - weźmie udział w uroczystości 140-lecia miejscowego gimnazjum "...
    Nie chce sie z nim Bush spotkac ?
    Co tam , sa wazniejsze terminy .
    ..." Kulminacją rocznicowych obchodów jest msza święta "...
    A coz innego mogloby zostac punktem kulminacyjnym ?

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane