• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Koniec gangu Koli

Roman Daszczyński
21 lipca 2006 (artykuł sprzed 18 lat) 
Policjanci rozbili gang kontrolujący handel narkotykami w Trójmieście. Znaleźli granatniki przeciwpancerne i pistolet maszynowy, które wyprodukowano dla polskiej armii.

Prowadzący śledztwo spodziewali się, że mogą znaleźć ukrytą broń gangu. Udało się w tym tygodniu i efekt jest szokujący. W Gdańsku w dwóch mieszkaniach i samochodzie policjanci natrafili na: pistolet maszynowy Glauberyt z tłumikiem, trzy ręczne wyrzutnie granatów przeciwczołgowych RPG-76, dwa pistolety, kilkaset nabojów, trotylową bombę z radiowym detonatorem oraz kuszę z celownikiem optycznym.
Arsenał znajdował się w kryjówce rzekomo bezpiecznej, bo przygotowanej u osoby luźno związanej z liderami gangu. czterej zatrzymani ostatnio to oficjalnie bezrobotni, karani m.in. za kradzieże i rozboje.

- Sam jestem ciekaw, do czego potrzebowali takiej broni, do Iraku się chyba nie wybierali - mówi Ryszard Paszkiewicz, zastępca prokuratora okręgowego w Gdańsku. - Od piątku będziemy ich przesłuchiwać, więc pewnie się dowiemy. W grę wchodzą różne możliwości, od porachunków do napadu na konwój bankowy.

Śledztwo trwa od roku, ale dopiero teraz organa ścigania zdecydowały się na ujawnienie jego wyników. Przywódca gangu Jarosław K. ps. "Kola" siedzi w areszcie od kilku miesięcy. Za kratami jest też 17 jego ludzi. Czterech zatrzymano we wtorek i środę - najprawdopodobniej też trafią do aresztu. - Mamy dowody, że handlowali narkotykami na hurtową skalę - mówią policjanci. - Chodzi o co najmniej 250 kg amfetaminy, kokainy, marihuany i haszyszu. Niemal we wszystkich nocnych klubach i agencjach towarzyskich mieli swojego człowieka. Duże ilości narkotyków "eksportowali" też do krajów skandynawskich. Kradli paliwo z rurociągu Rafinerii Gdańskiej, mamy dowody, że było tego 880 tysięcy litrów.

"Kola" od kilku lat jest uznawany w gdańskim półświatku za głównego konkurenta Jana P. ps. "Tygrys". Obaj pochodzą ze Stogów. W czerwcu 2000 r. "Kola" chciał pokazać, kto rządzi w mieście - zorganizował przejazd blisko trzydziestu limuzyn z setką mężczyzn z Gdyni i Sopotu na gdańskie Stogi. Wycieczka zakończyła się strzelaniną pod lokalem Relax, ranne były dwie osoby. Policja zatrzymała 21 osób, ale musiała je zwolnić - nic im nie udowodniono. Na początku 2003 r. "Kola" wpadł w Toruniu, gdy próbował sprzedać pięć tysięcy działek amfetaminy wartej 170 tys. zł. Ponownie został zatrzymany w 2005 r. pod zarzutem pchnięcia nożem mężczyzny związanego ze światkiem przestępczym.

Podkomisarz Jarosław Sykutera, zespół prasowy KWP w Gdańsku
Posiadanie przez przestępców takiej broni to oczywiście bardzo poważna sprawa. Nie ma jednak podstaw, by mieszkańcy Trójmiasta czuli się z tego powodu zagrożeni. Broń mogła być użyta do porachunków między gangami, specjaliści zbadają ją pod tym kątem. Na pewno służyła do budowania prestiżu, pozycji w hierarchii grup przestępczych. Bywa, że przestępcy popisują się w swoim środowisku bronią. To swoista manifestacja siły.
Co było w arsenale
Część bandyckiego arsenału pochodzi z magazynów polskiego wojska. Prokuratorzy będą musieli ustalić źródło. Polski granatnik RPG-76 Komar służy do niszczenia pojazdów opancerzonych. To bardzo groźna broń, niszczy cele za pomocą pocisków z napędem rakietowym. Zasięg 250 metrów, przebija pancerz o grubości do 260 mm. Podobny radziecki granatnik RPG-7 to ulubiona broń grup partyzanckich i terrorystycznych.
Gazeta WyborczaRoman Daszczyński

Opinie (99) ponad 20 zablokowanych

  • to czwarty bliźniak

    • 0 1

  • He, he, He.

    • 0 0

  • Tak mnie rozsmieszyli, ze nacisnalem za wczesnie enter (1)

    Jaroslaw K. , Alias Al Capone ze Stogow .
    Szef mafii , ktory osobiscie sprzedaje amfe na ulicy , daje sie zlapac na goracym uczynku i to w dodatku w Toruniu , gdzie spora czesc mieszkancow juz bez amfy plecie trzy po trzy .
    To sobie chlopaki wybrali szefa .
    Moze liczyli na zbieznosc nazwisk ?

    • 4 1

    • Pajacu i szary czlowieku mozesz tylko poczytac i w twojej szarej wyobrazni poczuc sie jak on przez to panstwo ktore nas zmusza do czegos takiego zeby przerzyc i nie nasmiewaj sie z Toruniakow bo jestem jednym z nich,sam pewnie mieszkasz na jakiejs pipidowie podlaczyli ci intetnet i se popisuesz takie bzdury,idz zbierz jakja wynies gnoj i wydoj krowy to ci przejdzie,pozdrawiam Przemo

      • 1 2

  • Marek

    to było tak - kto nie chciał kupić "działki" - tego z granatnika
    a jak ktoś kupił 2 "działki" to dokładali spluwę gratis
    a Kola wpadł w Toruniu bo nie podziałkował się z łojcem dekektórem - a ten pokazał, kto w Toruniu rządzi!

    • 0 1

  • Bolo,

    to nie do konca bylo tak.
    Al Capone chcial sie z Ojcem Dyrektorem podzielic .
    Mial jednak za malo towaru .
    Co to jest piec tysiecy dzialek , skoro potrzeby ogromne .
    To stanowczo zbyt malo , zeby wprowadzic w ekstase pare milionow sluchaczy .

    • 0 1

  • Sprzedam haubicę 155 mm produkcji radzieckiej. Stan idealny

    • 1 0

  • wszystkim niezrownowazonym wojskowym

    bierzcie granatniki i strzelajcie do siebie . po to chyba produkuje sie tyle sztuk asortymentu rozpieprzania ludzi .

    • 0 1

  • Marek

    Ty możesz mieć rację!
    Faktycznie - ale może Al Capone chciał sprawdzić jak działa - czy bezawaryjnie, a tu łojciec chciał od razu hurtem, dla wszystkich - i nie stykło.
    Ale dla najważniejszych starczyło - bo działają jak w ekstazie.
    Tera ten poseł aaaaa.... na podwójnym dopalaczu, jak jeszcze dostanie haubice rakietową, to WSI skończą poza układem słonecznym.
    A oni Kolę do pierdla!
    Przeca chłop się przysłużył budowie IV RP

    • 0 1

  • Losocki,

    nie znajdziesz kupca .
    Teraz mafia ma inne problemy .
    Musza oplacic wyjscie z pierdla swojemu lebskiemu szefowi .
    P.S. Nie wiedzialem , ze 30 limuzyn potrzebuje az 880 tys. litrow paliwa .
    Sa jednak bardzo nieekonomiczne .

    • 1 0

  • Marek

    Jeszcze jedno lub dwa pokolenia i problem limuzyn rozwiąże się sam a taka ruska haubica (gniotsa nie łamiotsa) zawsze się może przydać.

    • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane