- 1 Zamkną przystanek SKM na pół roku (77 opinii)
- 2 Ruszył rozruch spalarni na Szadółkach (156 opinii)
- 3 Nawałnica wycięła spory kawałek lasu (163 opinie)
- 4 Nowe życie dawnej szkoły w Brzeźnie (75 opinii)
- 5 Szukają świadków... zderzenia rowerzystów (267 opinii)
- 6 Gwałtowna ulewa nad Trójmiastem (326 opinii)
![](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/24/300x0/24762__kr.webp)
Prowadzący śledztwo spodziewali się, że mogą znaleźć ukrytą broń gangu. Udało się w tym tygodniu i efekt jest szokujący. W Gdańsku w dwóch mieszkaniach i samochodzie policjanci natrafili na: pistolet maszynowy Glauberyt z tłumikiem, trzy ręczne wyrzutnie granatów przeciwczołgowych RPG-76, dwa pistolety, kilkaset nabojów, trotylową bombę z radiowym detonatorem oraz kuszę z celownikiem optycznym.
Arsenał znajdował się w kryjówce rzekomo bezpiecznej, bo przygotowanej u osoby luźno związanej z liderami gangu. czterej zatrzymani ostatnio to oficjalnie bezrobotni, karani m.in. za kradzieże i rozboje.
- Sam jestem ciekaw, do czego potrzebowali takiej broni, do Iraku się chyba nie wybierali - mówi Ryszard Paszkiewicz, zastępca prokuratora okręgowego w Gdańsku. - Od piątku będziemy ich przesłuchiwać, więc pewnie się dowiemy. W grę wchodzą różne możliwości, od porachunków do napadu na konwój bankowy.
Śledztwo trwa od roku, ale dopiero teraz organa ścigania zdecydowały się na ujawnienie jego wyników. Przywódca gangu Jarosław K. ps. "Kola" siedzi w areszcie od kilku miesięcy. Za kratami jest też 17 jego ludzi. Czterech zatrzymano we wtorek i środę - najprawdopodobniej też trafią do aresztu. - Mamy dowody, że handlowali narkotykami na hurtową skalę - mówią policjanci. - Chodzi o co najmniej 250 kg amfetaminy, kokainy, marihuany i haszyszu. Niemal we wszystkich nocnych klubach i agencjach towarzyskich mieli swojego człowieka. Duże ilości narkotyków "eksportowali" też do krajów skandynawskich. Kradli paliwo z rurociągu Rafinerii Gdańskiej, mamy dowody, że było tego 880 tysięcy litrów.
"Kola" od kilku lat jest uznawany w gdańskim półświatku za głównego konkurenta Jana P. ps. "Tygrys". Obaj pochodzą ze Stogów. W czerwcu 2000 r. "Kola" chciał pokazać, kto rządzi w mieście - zorganizował przejazd blisko trzydziestu limuzyn z setką mężczyzn z Gdyni i Sopotu na gdańskie Stogi. Wycieczka zakończyła się strzelaniną pod lokalem Relax, ranne były dwie osoby. Policja zatrzymała 21 osób, ale musiała je zwolnić - nic im nie udowodniono. Na początku 2003 r. "Kola" wpadł w Toruniu, gdy próbował sprzedać pięć tysięcy działek amfetaminy wartej 170 tys. zł. Ponownie został zatrzymany w 2005 r. pod zarzutem pchnięcia nożem mężczyzny związanego ze światkiem przestępczym.
Podkomisarz Jarosław Sykutera, zespół prasowy KWP w Gdańsku
Posiadanie przez przestępców takiej broni to oczywiście bardzo poważna sprawa. Nie ma jednak podstaw, by mieszkańcy Trójmiasta czuli się z tego powodu zagrożeni. Broń mogła być użyta do porachunków między gangami, specjaliści zbadają ją pod tym kątem. Na pewno służyła do budowania prestiżu, pozycji w hierarchii grup przestępczych. Bywa, że przestępcy popisują się w swoim środowisku bronią. To swoista manifestacja siły.
|
Opinie (99) ponad 20 zablokowanych
-
2006-07-21 16:17
e tam, idź na działkę
- 0 0
-
2006-07-21 16:34
A gdzie jest "coca" Kola?
200 lat w kamieniołomach!!!
- 0 0
-
2006-07-21 16:46
działki mi nie przydzielili, bo nie wstapiłem do PZPR
niestety, ale w komunie tego typu frukta mnie nie intersowały:-)
nie zapomnij leszczu skopac dziadzi rabatki, albo se sam jakies zioło posadź i zaimplantuj se troche rozumu:-)- 0 0
-
2006-07-21 16:57
Macie..
nieźle przeorane mózgi
- 0 0
-
2006-07-21 17:12
znowu Galluxowi odwaliło, przegrzał resztki szarych komórek na stryszku
- 0 0
-
2006-07-21 17:23
ważne synku, że pisesz do mnie z naleznym memu wiekowi szacunkiem:-)
tobie też:-)- 0 0
-
2006-07-21 17:45
ważne synku, że pisesz do mnie z naleznym memu wiekowi szacunkiem:-)
tobie też:-)
za dużo wymagasz od innych a za mało od siebie miernoto, chodziło o amfę tępa pało- 0 0
-
2006-07-21 17:59
Co do strzelaniny na Stogach to..
- 0 0
-
2006-07-21 18:15
Co to strzelaniny na Stogach to
pamiętam jak wtedy wieczorem zablokowano Podwale Przedmiejskie i sprawdzano każdy samochód jadący do Centrum i nic nie znależli .
A następnego dnia nieżyjący mój sąsiad rano wespół z sprzątaczką znależli w śmietniku obok Pałacu Młodzieży dwie reklamówki . W jednej był pistolet maszynowy a w drugiej magazynki . Poszli z nimi na komisariat na Piwną a tam jak mówił sąsiad nie byli zadowoleni. Bo musieli zając sie sprawą. I to jaką . Usłyszał " po co Pan przyszedł z tym do nas " A teraz się chwalą po 6 latach że zlikwidowali gang.
A przez te 6 lat dużo młodych się wciągnęło w narkotyki- 2 0
-
2006-07-21 20:28
PORZĄDNY
ZNAM JAROSŁAWA K. I WIEM ŻE TO PORZĄDNY CZŁOWIEK !! ZAJMIJCIE SIE LEPIEJ PEDOFILAMI!! A POLICJANCI TO CO ANIOŁKI TEŻ SPRZEDAJĄ NARKOTYKI!!! WSZYSTKO TERAZ ZWALANE JEST NA KOLE!! IDIOCI!!!!!!!!!
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.