• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Koniec klubu płatnych zabójców

Dariusz JANOWSKI
7 lipca 2003 (artykuł sprzed 21 lat) 
Dwóch kar dożywotniego więzienia i pięciu kar 25 lat zażądał prokurator dla 9 członków tzw. klubu płatnych zabójców. Zakończony wczoraj w Gdańsku proces był jednym z najpoważniejszych postępowań w powojennej Polsce.

Trwał dwa i pół roku. Przez większą część tego czasu, ze względu na bezpieczeństwo rodzin ofiar i świadków, toczył się za zamkniętymi drzwiami. Sąd przesłuchał w tym czasie setki świadków. Wreszcie wczoraj w samo południe sędzia Waldemar Kuc zamknął postępowanie i oddał głos prokuratorowi. Ten mówił przez trzy godziny.

Ukrainiec Siergiej S. był "cynglem" Daniela Z. alias Zachar, który chciał władać gdyńskim półświatkiem. Prokuratura oskarżyła go o trzy zabójstwa oraz tyle samo nieudanych zamachów na życie znanego biznesmena z Gdyni, Macieja N. (niegdyś figurował na liście "100 najbogatszych Polaków" tygodnika "Wprost").

Trzy zabójstwa
Z aktu oskarżenia: Wiosną 1997 roku padł od kul Maciej Kokłowski ps. "Szwarceneger". Zginął przed blokiem swojej konkubiny na gdańskim Przymorzu. Tamtego wieczoru, dziewczyna odprowadzała Kokłowskiego do samochodu. Pożegnali się. Za chwilę padły strzały. Poza Grażyną S., zabójcę widział także jej ojciec. Opisali go policjantom i prokuratorowi. To był 35-letni dzisiaj Siergiej S. Zleceniodawcą był konkurent ofiary - 35-letni "Zachar" (prokuratura chce dla niego 15 lat więzienia).

Rok później, 30 kwietnia 1998 roku życie stracił zamożny gdańszczanin, Piotr S. Zabójstwo zorganizował 31-letni obecnie Artur Z. vel Iwan (prokurator: 25 lat więzienia). Chciał od niego 200 tys. zł. Pomagali mu: były komandos, 33-letni Marek R. (dożywocie) i 29-letni Tomasz N. (25 lat więzienia). Porwali go z ulicy i zawieźli do agencji towarzyskiej "Nowy Świat" na gdańskiej Morenie. Tam go pobili i nafaszerowali narkotykami. Później wywieźli z miasta. Na stacji benzynowej kupili kilka pojemników benzyny i sznurek. Był też z nimi Siergiej S. W lesie Ukrainiec zarzucił Piotrowi na głowę worek foliowy i zadusił sznurkiem. Pomagał mu Marek R. Ciało zostawili w aucie, oblali benzyną i podpalili.

W wrześniu zginął Ryszard G., podobno dłużnik "Zachara". Kule dosięgły go w budce telefonicznej. Naoczni świadkowie opisali zabójcę. To był Siergiej S.

Zabijcie mojego brata

W tzw. międzyczasie lwowianin otrzymał kolejne zlecenie - na biznesmena, Macieja N. Trzykrotnie próbował zabić. Zawsze czyhał w klatce kamienicy przy ul. Świętojańskiej w Gdyni, kamienicy w której mieszkali rodzice ofiary. Raz udało mu się do niego strzelić. Maciej N. uniknął śmierci. Zleceniodawcą zabójstwa był brat biznesmena, 47-letni Mariusz N. ps. "Gajowy" a organizatorem "Zachar". Przygotowaniami zajęli się "Iwan", Marek R., Tomasz N. (który na potrzeby trzech innych nieudanych zamachów skonstruował ładunki wybuchowe) oraz 45-letni Andrzej Sz., z zawodu automatyk okrętowy (prokurator poprosił o złagodzenie kary: 8 lat ponieważ współpracował podczas śledztwa).

"Cyngiel" lub "Sanitariusz" - jak mówą o nim policjanci - a i mikrej postury lwowianin (165 cm wzrostu) otrzymał jeszcze jedno zlecenie. Życie miał zakończyć niejaki Jurij F. z gdyńskiego półświatka. Podobno nie rozliczył się ze 100 tysięcy dolarów, które "za spokój" zapłacił "Zacharowi" zamożny Maciej N. Rosjanin był pośrednikiem w kontaktach między nimi.

"Gajowy" się mści

28 grudnia 1998 roku zginął Adam K., instruktor jeździectwa, były mistrz Polski juniorów w ujeżdżeniu. Dlaczego zginął? Związał się z Iwoną C., która była wcześniej konkubiną i matką dzieci "Gajowego". Tak, tego samego, który zlecił zabójstwo swojego brata. Adama K. zastrzelił na ulicy najstarszy z członków "klubu", 46-letni Czesław K. vel Czester - były akwizytor (prokurator chce dla niego 25 lat więzienia). Zastrzelił go na oczach Iwony C. w Gdańsku-Oruni, niedaleko stadniny koni."Czesterowi" pomagał ekstaksówkarz, 30-letni Adam S. alias "Siena" (ćwierć wieku więzienia).

9 lipca mowy obrońców.
Głos WybrzeżaDariusz JANOWSKI

Opinie (28) 1 zablokowana

  • (1)

    dlaczego dla niejakiego Zachara prokurator zaproponował tylko 15 lat a inni po 25 lat i dożywocie????? Czyżby podpłacił??? przecież to on to wszystko podobno zorganizował????????Chore prawo- chore państwo!!!!!!!

    • 5 0

    • Najgorszy zespoł-prokuratorsko-policyjny na świecie.

      Bo trafił na ślepy zespół policyjno=prokuratorski, który kupił bzdury o tym, że Zirajewski słyszał, że Mazur szukał kilerów na Papałę :-)
      Dali się nabrać te "Orły " z KGP ha,ha,ha ...

      • 0 0

  • Bo Zachar jest już poszkodowany przez życie - jakieś 6 lat temu spłonęła którejś nocy na Zaspie jego srebrna 600-ta (Mercedes S600) :))) Bum!

    • 1 0

  • to jak na razie propozycje prokuratora.

    Natomiast wyroki na pewno będą nizsze. Poza tym nieco rażąca jest amatorska forma artykułu - "Dlaczego zginął? (...) Tak, tego samego (...)" - bardziej przypomina jakieś opowiadanie, czy "Sensacje XX wieku", niż artykuł prasowy.

    • 1 0

  • Klubowi platnych zbojcow mowimy stanowcze NIE!

    (Ktos to musial w koncu powiedziec glosno - wiecie, rozumiecie)

    • 4 0

  • a na koniec "ćwierć wieku"
    szkoda że wyszły z mody ciężkie roboty w kamieniołomach...

    • 0 0

  • wszystkich ich powinni wyslac do wiezienia w afganistanie lub do iraqu by zasilili szeregi pedalskiego haremu jakiegos miejscowego bossa

    • 0 0

  • powystrzelac tych bandziorow jak kaczki. Tak dla przykladu!!

    • 0 0

  • TAK NIE MOŻNA TO NIE HUMANITARNE!!!1

    POWINNIŚMY ICH ZAMKNĄĆ W POJEDYŃCZYCH CELACH Z PRYSZNICEM I KIBELKIEM Z LODÓWKĄ I TELEWIZOREM . Na śniadanie pasztet z królika na obiad homary a na kolacje kawior i spytałbym sie jaki kolor chcą mieć chłopaki na ścianach w celach w końcu tyle lat za kratkami. I jeszcze niech mają telefon bez ograniczeń i masarzystke dla każdego po jednej po po dwie to by nasz budżet nie wytrzymal ................................ a ile kosztuje jeden nabój do kałacha? bo może taniej by było ....

    • 0 0

  • Do Zllotego

    A skad taka pewnosc ze wyroki beda NA PEWNO nizsze? Typowe polskie dziamdzianie. Od kilku, jesli nie od kilkunastu lat, wyroki wydawane przez polskie sady za najciezsze przestepstwa sa bardzo wysokie - vide zabojstwo Jaworskiego, Brzozowskiej, Aniolkiewicza i Sulikowskiego, Kredyt Bank itd itp... Zacznijcie to zauwazac zamiast gegac jak emeryci w przychodni.

    • 0 0

  • te! jez!

    masz coś do emerytów w przychodni?
    masz coś??
    jak ci lagą przyłożę, to razem będziemy w kolejce czekać i zrzędzić...

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane