- 1 Wyciek oleju do Motławy. Wznowiono ruch (69 opinii)
- 2 Czemu śmieci rozsypano obok śmieciarki? (46 opinii)
- 3 Prokuratura już nie chce ścigać Nergala (127 opinii)
- 4 Licznik przy światłach na skrzyżowaniu (108 opinii)
- 5 Solorz otworzył stację wodoru w Gdańsku (235 opinii)
- 6 Bursztynowy Ołtarz z nowymi elementami (141 opinii)
Koniec liceum w pałacyku
I Akademickie Liceum Ogólnokształcące im. Zasłużonych Ludzi Morza od 50 lat (z małą przerwą) mieści się w zabytkowym zespole pałacowo-parkowym przy ul. Folwarcznej w Orłowie. Absolwenci z łezką w oku wspominają zabytkowe kominki na holach i w klasach. Klasy też tu niezwyczajne - nie każdy może się pochwalić tym, że uczył się w sali balowej czy myśliwskiej.
Rzecz jasna nie mury stanowią o wartości szkoły, ale kto wie, czy niezwykłość tego miejsca nie miała wpływu na znakomite wyniki uzykiwane przez uczniów.
Związek Nauczycielstwa Polskiego od dwóch lat przebąkiwał o sprzedaży pałacyku. Władze Gdyni były gotowe odkupić go, ale ZNP żądał 7 mln zł, podczas gdy miasto oferowało 2 mln zł. Wydawało się, że negocjacje trwają, kiedy okazało się, że pałacyk został w listopadzie sprzedany firmie deweloperskiej Górski.
Władze Gdyni dowiedziały się o tym od dziennikarzy. Dopiero kiedy sprawa wyszła na jaw, ZNP przysłało miastu i szkole fax z informacją o sprzedaży.
- Kto sprzedałby swoją własność za 2 mln zł, gdyby mógł dostać 7 mln zł? - pyta retorycznie Elżbieta Markowska, prezes pomorskiego okręgu ZNP. - W budżecie miasta te 7 mln zł to nie dużo, a dla nas suma ogromna. Nie było nas stać na kapitalny remont kotłowni, a była zagrożeniem dla młodzieży. Miasto nie kwapiło się z pomocą. Gdyby komuś stała się tu krzywda - byłaby nagonka medialna na ZNP.
- Nie pamiętam żadnego pisma w tej sprawie - dziwi się Ewa Łowkiel, wiceprezydent Gdyni. - Całą sytuację oceniam w kategoriach moralnych, a nie prawnych. Gdyby ZNP nie zależało tak bardzo na kasie, moglibyśmy podpisać umowę o użyczeniu budynku na dłuższy czas - wtedy moglibyśmy zrobić tam kapitalny remont.
Warto przypomnieć, że ZNP nie kupił, ani nie zbudował pałacyku, tylko stał się jego właścicielem na skutek zamiany. W zamian za użyczenie budynku na szkołę, ZNP otrzymał inny budynek - w Gdańsku, przy ul. Uphagena. Co ta sytuacja oznacza dla samej szkoły?
- W tej chwili jest etap stawiania pytań: czy zmiana właściciela oznacza, że komu innemu będzie płacony czynsz czy że opuścimy budynek? - zastanawia się Leszek Ciesielski, dyrektor I ALO w Orłowie. - Wszystkie strony tej transakcji miały świadomość, że w sprzedawanej nieruchomości mieści się szkoła. Na pewno sama szkoła nie jest zagrożona, ale o szczegóły pytać trzeba decydentów. Może przeprowadzimy się do większego pałacu? - już z uśmiechem dodaje dyrektor.
Wiceprezydent twierdzi, że kwestia przenosin jest już przesądzona. Otwarta zostaje kwestia "kiedy". Jedno z najlepszych liceów w Gdyni na pewno nadal będzie istnieć - trwa poszukiwanie dla niego nowej przestrzeni. ZNP uzyskane pieniądze przeznaczy na działalność związku, zapomogi i remont hotelu w Warszawie.
Opinie (162) 6 zablokowanych
-
2006-12-06 03:29
"...nie damy by nas zgnebil wrog..."
mysle, ze to cale zamieszanie to spisek (wywnioskowalam to z dobrze znanej spiskowej teorii dziejow) i kazdy kto uczeszczal do klasy historyczno polonistycznej
wie, kto za tym stoi (przy okazji pozdrawiam wszytskich absolwentow 2005).
zydy ;)
komunisci ;)
masoneria;)
ps. Mam nadzieje, ze nowy wlasciciel nie bedzie mogl sobie poradzic z dzikami i ze duch absolwentow bedzie go nachodzil tak, iz przywroci wszystko do normy.- 0 0
-
2006-12-06 07:32
Budynek pozostawiony sam sobie, bez szkoły, dopiero by zniszczał. Jako własność przedwojennego Towarzystwa Nauczycieli, najlepsze przeznaczenie znalazł właśnie jako szkoła.
- 0 0
-
2006-12-06 07:51
ehhhh...
...park pod opieka konserwatorską...
tia.... a niech park będzie pod opieka....
na boiskach wciśnie sie jakieś "skromne" budyneczki...
bo przecież parku nic nie ruszy...
może Górski oczysci dolny staw...
ehhhh kiedys był głęboki.. ;)
i będzie można chodzić po alejkach ;/
P.S. Pozdrawiam, rocznik hmmm..1986
oj daawno to było.. ;> Ktoś pamięta jeszcze o
naszej kochanej pani od ruska??- 0 0
-
2006-12-06 09:04
http://www.1alo.org
To strona liceum w tym pałacyku. W aktualnościach z końca listopada 2006 nie ma słowa o opisywanej hecy. Zamurowało ich na witrynie?
- 0 0
-
2006-12-06 10:05
do pozywistyczny
Bronisz dyrektora, ok - mówisz że dzięki niemu szkoła ma wysoki poziom, ok - masz rację bo Ciesielski to bardzo dobry pedagog ale nie zapominaj że ta szkoła napewno to że odnosi sukcesy zawdzięcza bezwzględnie "duchowi" jakim jest budynek, otoczenie, klimat - to jest największa jej wartość. Czy wyobrażasz sobie tą szkołę w innym miejscu? - ja nie. Jeżeli szkoła straci to miejsce to już nigdy nie będzie tą samą szkoła i dlatego dyrektor powinien stanąc na głowie żeby tego dopilnować - nie wiem może się mylę ale z tego artykułu wynika że za dużo w tej kwestii nie zdziałał...
- 0 0
-
2006-12-06 10:19
galcośtam
łyknąłeś przynętę ty zawsze wiedzący skąd wieje wiatr móżdżku.
Twoje rozdwojenie na post ucznia i potem twój post odpowiedż uczniowi byłoby urocze gdyby nie ....no wiesz.
Przejrzyj swoje posty baranico wszystkie winy świata zawdzięczamy w nich POdpisanym inaczej.- 0 0
-
2006-12-06 11:00
Wreszcie Ktoś wyremontuje tę budę.
Bo nic tylko dzieciarnia to do tej pory niszczyła.
Należy tylko uważnie przyjrzeć się na co te pieniądze w ZNP zostaną wydane. POnieważ rzeczywiście bardzo im zależy. gdybym pracował w CBA przyjrzałbym się każdej z tych wydanych w przyszłości złotówek.- 0 0
-
2006-12-06 11:02
chlip....
...łezka w oku sie kręci...
znalazłem na stronie liceum swoje zdjęcie...
bylem deczko chudszy i miałem wtedy wiecej włosów hi hi hi Julita Ch. sie spisała i je podesłała...
nooo a TEGO zdjęcia Grzesia otwierającego studniówkę
polonezem nie miałem hihihi
ehhhh.....- 0 0
-
2006-12-06 11:08
...ups...
mała pomyłka z adresem mail...
:(
Julio Ch jeśli TO czytasz odezwij sie
Twoj adres mail z domeny .de nie działa...
P.S. A może by tak rocznik 1986 sie zebrał??
Juz przynajmniej raz sie spotkaliśmy przecież
w byłym Trytonie.... ;D- 0 0
-
2006-12-06 11:39
baja
Nie zburzy, bo jest pod ochroną konserwatora? Nie wierzę. Przecie jużem pisał, że dworek mógłby trafić do jakiegoś bogacza, który zrobiłby z niego drugie Rzucewo, ale trafił do dewelopera. Póki co to deweloperzy burzą zabytki, a konserwator, albo siedzi cicho, bo się boi utraty posady, albo jest przekupywany.
W ten sposób deweloperzy rozprawili się już z młynem sopockim budując Karlikowski Dwór, zburzyli zabytkowe młyny we Wrzeszczu budując Lidla, w ten sposób powstaje City Forum i Krewetka. Po co deweloperowi dwór z parkiem?- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.