- 1 Długie Ogrody: ogłoszono konkurs na zmianę (145 opinii)
- 2 Złe parkowanie nie pozwoliło posprzątać ulic (134 opinie)
- 3 Czemu śmieci rozsypano obok śmieciarki? (52 opinie)
- 4 Bursztynowy Ołtarz z nowymi elementami (169 opinii)
- 5 Prokuratura już nie chce ścigać Nergala (297 opinii)
- 6 Wyciek oleju do Motławy. Wznowiono ruch (97 opinii)
Koniec nielegalnej rozlewni alkoholu pod Gdańskiem
Nielegalnie działającą rozlewnię alkoholu wraz z hurtownią zlikwidowali we wtorek w Straszynie funkcjonariusze Morskiego Oddziału Straży Granicznej.
Zarekwirowano towar warty ponad 189 tysięcy złotych. Rozlewnia znajdowała się w garażu. Wódka z tej domowej linii produkcyjnej trafiała na trójmiejski rynek.
Dwie godziny wcześniej Straż Graniczna ujęła w Gdańsku 43-letniego mężczyznę rozwożącego po sklepach alkohol rozlewany w tej manufakturze.
W bagażniku jego Mercedesa znajdowały się pojemniki ze spirytusem, a w zajmowanym przez niego mieszkaniu przy ul. Brzozowej
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
W Straszynie funkcjonariusze zajęli ponad 400 plastikowych pojemników 5-litrowych ze spirytusem, hurtowe ilości butelek rozmaitej pojemności z nakrętkami i etykietami. Były też pojemniki z cieczą o nieznanym zapachu oraz dwie rolki z kodami kreskowymi. W przydomowej hurtowni znajdowały się też papierosy Marlboro bez znaków akcyzy skarbowej - prawie 3 tysiące paczek.
Straż Graniczna poszukuje właściciela rozlewni - przedsiębiorcy ze Straszyna. Jego żona stwierdziła, że o rozlewni w garażu nie miała pojęcia.
Opinie (54) 5 zablokowanych
-
2010-07-14 19:33
PIIIIĆĆĆ
dajcie pić
- 1 0
-
2010-07-14 21:18
Ludzie, nie kradnijcie
władza nie lubi konkurencji
- 2 0
-
2010-07-14 21:43
Obywatelu jak już musisz kraść ,to okradaj sąsiada.
Władza nie znosi ,jak uszczuplasz jej dochody i zostaniesz za to surowo ukarany.
- 2 0
-
2010-07-14 22:00
To musi mieć coś wspólnego z Gdynią.
Czy ten Byznesman to nie przypadkiem byly pracownik UM Gdyni ? , tam się różne rzeczy dzieją i różni "artyści " tam się wylęgają !...
- 4 0
-
2010-07-14 22:03
(1)
pileś nie jedż!
- 1 1
-
2010-07-15 00:19
Nie piłeś - wypij!
- 1 0
-
2010-07-14 22:26
na jakiej ulicy byla ta rozlewnia
bylem niedawno na jakiejs imprezie w Straszynie i jak juz zabraklo towaru to organizator skoczyl do sasiada ;)
- 1 0
-
2010-07-14 22:53
oszusta przedsiębiorcą nazywacie ? (2)
dać mu z 15 lat odsiadki w pierdlu, to i ksywę inną dostanie
- 1 1
-
2010-07-15 01:34
ty grypsujacy ,chyba grypsowałes w koncie na gierze po 22.00 ..... albo na ochronkach !!!!
złodziej i oszust mogł kiedys grypsowac a nie taki żałosny typ jak ty !!! przewin bajere pajacu i zamilcz bo cie ktos tu dojedzie za bzdury ktore wypisujesz- 1 0
-
2010-07-15 09:13
i nie oszust, bo w ryj dać mogę dać.
- 0 0
-
2010-07-14 22:53
"Były też pojemniki z cieczą o nieznanym zapachu"... To wąchali wszystkie flaszki ???
- 0 0
-
2010-07-15 00:51
ONATUTYLKOSPRZĄTA
Były też pojemniki z cieczą o nieznanym zapachu; a jego żona stwierdziła, że o rozlewni w garażu nie miała pojęcia. AMEN
- 1 0
-
2010-07-15 08:00
LIpaaaaa
No i się Zbychu przejechał...TAXI :D hehehehehhe.....
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.