• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Koniec oczyszczalni na Zaspie

mak
24 stycznia 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Zasypują studnie, ale wody nie zabraknie
Oczyszczalnia Ścieków na Zaspie oficjalnie zakończyła funkcjonowanie. Oczyszczalnia Ścieków na Zaspie oficjalnie zakończyła funkcjonowanie.

Oczyszczalnia ścieków na Zaspie ostatecznie została zamknięta. Zmieniła się w przepompownię, z której ścieki zamiast do morza, płyną do oczyszczalni Wschód.



Choć liczącą sobie 77 lat oczyszczalnię przy ul. Hallera 201 zobacz na mapie Gdańska, zamknięto pod koniec ub.r., oficjalnie świętowano to w piątek. Co się zmieni? Ścieki nie będą już z niej odprowadzane do Zatoki Gdańskiej, lecz do oczyszczalni Wschód, a następnie do Zatoki Gdańskiej, 2,5 km od brzegu Wyspy Sobieszewskiej.

- Zadanie było skomplikowane, gdyż projekt wodno-ściekowy był realizowany równolegle z inwestycją drogową - przebudową węzła Kliniczna i ul. Hallera. Trzeba było to wszystko razem zgrać - mówi Jacek Skarbek, prezes Gdańskiej Infrastruktury Wodno-Kanalizacyjnej.

Zmiana ma sprawić, że poprawi się jakość wody w Zatoce Gdańskiej oraz zmniejszyć ryzyko kwitnięcia sinic, które co roku uprzykrzają życie spragnionym morskich kąpieli.

- Wszystko zostało zgrane idealnie. Prądy morskie od razu zbierają rozproszone ścieki, nie powodując zanieczyszczeń w strefie przybrzeżnej - przekonuje prezes Skarbek. - Jednak najistotniejsze jest to, że oczyszczalnia Wschód będzie usuwać ze ścieków związki fosforu i azotu. Bo właśnie one powodują rozkwit sinic i glonów morskich. W chwili gdy zamkniemy Zaspę, radykalnie zmniejszy się poziom tych substancji w morzu. Oczywiście to nie oznacza, że sinice już nigdy się nie pojawią, bo przecież wiele brudów niesie ze sobą Wisła, ale tym sposobem nie damy im możliwości rozkwitu na dużą skalę.

Instalacje w oczyszczalni na Zaspie zostaną zlikwidowane pod koniec 2009 r. Niewykluczone, że w przyszłości powstanie tu pole biwakowe albo karawaningowe.
mak

Opinie (78) 2 zablokowane

  • Na zdjęciu jest odstojnik burzówki, a nie oczyszczalnia!

    Może byście osły - dziennikarze, pokończyli jakieś szkoły!

    • 0 0

  • społeczny

    Ale uśmiałem się po Twoim wypocinach. Ciekawe skąd wiedziałeś, że nikogo nie było w pracy, skoro większość robót była prowadzona pod ziemią? Rozumiem, że każdorazowo wchodziłeś w kanał lub tzw rękaw polietylenowy?

    • 0 0

  • troche to zabawne. narod sam s**** a potem ma pretensje ze mu smierdzi:P

    • 0 0

  • WMG

    BRAWO... KOLEJNY KROK KU EUROPIE

    • 0 0

  • WMG

    Taki piękny rejon,zajezdnia autobusów, zbyteczna, ogródki (działki) równiez . użyczmy to ludziom z blokow...i nie tylko...

    • 0 0

  • jak powstanie trasa lęborska to będzie śmierdziało od spalin (5)

    Budowa Trasy Lęborskiej od węzła w Owczarni spowoduje ruch dodatkowych kilkudziesięciu tysięcy pojazdów na dobę - między innymi z Gdańska. Te pojazdy będą wjeżdżać na Obwodnicę na węźle Osowa lub Matarnia, obciążając węzły, które już teraz ledwo zipią - dobudowa trzeciego pasa nic nie da, bo problemy będą na włączeniu na skrętach. Trasa Lęborska powinna zaczynać się w miejscu włączenia planowanej Obwodnicy Południowej - na wysokości niektórych węzłów Obwodnicy można wybudować drogi niższej klasy doprowadzające ruch do Trasy Lęborskiej - wtedy ruch się rozproszy powodując mniejsze utrudnienia. Takiego rozwiązania chyba nie sprawdzono. Ale nie ma czasu (chociaż było kilkadziesiąt lat) i będzie wdrażany wariant wymyślony na kolanie pół roku temu, który łamie przebieg drogi międzynarodowej (wbrew zasadom planowania). Ale premier obiecał mieszkańcom Słupska - trzeba budować. Gdańszczanie miłej "jazdy" i wąchania spalin..

    • 0 0

    • jak dyskutować z wariatem? (1)

      hmmm... to jak drogi nie ma to mamy kilkadziesiąt tysięcy aut mniej? czy jak powstanie droga to się nagle te kilkadziesiąt tysięcy magicznie zmaterializuje u Ciebie pod nosem? i jeszcze.... teraz nikt z węzłów przy obwodnicy nie korzysta i jak ktoś chce pojechać do Słupska to wciska przycisk "TELEPORT"? i którędy ty te drogi "niższej klasy" poprowadzisz? waryjat daję słowo!

      • 0 0

      • trochę wyobraźni...

        trochę wyobraźni - i tyle - nie zmaterializują się, ale zmienią trasy przejazdu dociążając najbarciej obciążone rejony Trójmiasta i Trójmiejskiej Obwodnicy. Większość dróg "niższych klas" już jest...

        • 0 0

    • A ja mówię budować i to jak najszybciej prosto na MAtarnie i Słowackiego

      wtedy Gdynia odetchnie od spalin, hałasu i uciążliwości:))
      Najwyższy czas!!!!

      • 0 0

    • (1)

      Styx ma 100% racji (no może 80%, odejmując tę uwagę o pojawiających się z kosmosu tysiącach samochodów). Jedynym rozsądnym rozwiązaniem jest stworzenie drugiej obwodnicy łączącej Trasę Lęborską po przez okolice Chwaszczyna, Żukowa, bezpośrednio z Obwodnicą Południową. Odciążyło by to obwodnicę w takim stopniu, że jeszcze przez kilka lat nie trzeba by jej było poszerzać.

      • 0 0

      • tak

        Żeby dokumentnie dopchać węzeł na Osowie i w Matarni- wystarczy 300 -400 w ciągu godziny (na zjazdach i wjazdach) - już teraz robią się tam korki...

        • 0 0

  • hehe, nie ma to jak literówka w nagłówku ;D

    • 0 0

  • g@llux stracił miejsce pracy :( biedaczku..

    • 0 0

  • tylko teraz ścieki cosik

    nie chcą płynąć w inną stronę niż przedtem i co kilkaset metrów mamy dziury na pasach jazdy ul. Hallera.Z jedną dziurą na skrzyżowaniu z Mickiewicza walczyli z pół roku.Jak tu skończyli to pojawiły się na wysokości Kościuszki i Kol. Uroda.

    • 0 0

  • Dlaczego zamkneli się pytam za komuny zbudowaliśmy ją wy grandziory (1)

    ja wam dam złodzieje! ja wam dam!

    • 0 0

    • ty WAM DAM

      A JA BRJUS LI

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane