Operator Gdańskiej Karty Mieszkańca zerwał współpracę z prowadzącą stacje paliw firmą Amic Energy, prawdopodobnie powiązaną z rosyjskim Łukoilem. Sieć ma siedem stacji wokół Trójmiasta.
Aktualizacja, 1 marca, godz. 9:10
OświadczenieZarząd AMIC Polska Sp. z.o.o. z siedzibą w Warszawie oświadcza, że należąca do spółki sieć 116 polskich stacji paliw AMIC Energy
nie jest powiązana kapitałowo z koncernem Lukoil ani z innymi podmiotami gospodarczymi Federacji Rosyjskiej.
Właścicielem spółki jest austriacki fundusz inwestycyjny
AMIC Energy Management GmbH z siedzibą w Wiedniu, który w 2016 roku odkupił sieć stacji paliw na terenie Polski, Ukrainy, Litwy i Łotwy od naftowego koncernu Lukoil.
Firma AMIC Polska sprzedaje paliwa dostarczane wyłącznie z polskiej rafinerii PKN Orlen. Dajemy zatrudnienie ponad tysiącu osobom w Polsce i tutaj płacimy podatki.
Z całą stanowczością potępiamy brutalny atak Rosji na Ukrainę!Solidaryzujemy się z narodem ukraińskim, jednocześnie poważnie obawiając się o los pracowników stacji AMIC Energy w Ukrainie.
W związku z powyższym, prosimy o niepowielanie i nierozpowszechnianie nieprawdziwych informacji na temat naszej firmy.
Krzysztof StrzeleckiPrezes Zarządu
AMIC Polska Sp. z o.o.
"Pragniemy poinformować, iż z dniem 25 lutego 2022 Gdańska Organizacja Turystyczna, będąca operatorem Gdańskiej Karty Mieszkańca, kończy współpracę z jednym z partnerów, firmą branży paliwowej - AMIC POLSKA Sp. z o.o.
To oznacza, że korzystanie ze zniżek przysługujących u tego partnera posiadaczom Gdańskiej Karty Mieszkańca jest od dnia dzisiejszego niemożliwe. Jednocześnie zapewniamy, że tak szybko jak to możliwe, podejmiemy rozmowy z kolejnymi, potencjalnymi partnerami, tak aby mieszkańcy mogli wciąż cieszyć się korzystnymi rabatami przy tankowaniu aut."
Amic Energy przejęła stacje od Łukoila
tak, to jedyne słuszne rozwiązanie
71%
dołączyłbym, gdyby wiedział, które są rosyjskie, bo nie zawsze jest to jasne
18%
prawdziwym bojkotem byłaby rezygnacja z rosyjskiego gazu, ropy i węgla, ale to nie jest możliwe
11%
Amic Energy pojawiła się w Polsce w 2016 r. Przejęła wówczas polskie stacje należące do rosyjskiego koncernu Łukoil. Rok wcześniej przejęła sieć tej firmy na Ukrainie. Dziś Amic ma w Polsce 116 stacji.
Choć Amic jest teoretycznie firmą austriacką, z siedzibą w Wiedniu, już kilka lat temu tak pisał o niej
"Puls Biznesu":
"Austriacka firma Amic Energy, która przejmuje stacje benzynowe w Polsce, ma tyle powiązań z Rosją, że na Ukrainie ją bojkotowano."
Wśród dowodów na związki obu firma wskazywano tych samych menadżerów zarządzających siecią przed i po transakcji z Łukoilem, a także to, że Amic kupował stacje wyłącznie od tej rosyjskiej firmy.
Radni postulowali zerwanie umowy z Amic Energy
Jeszcze w styczniu, przed agresją Rosji na Ukrainę, gdańscy radni PiS
Andrzej Skiba i
Przemysław Majewski dopytywali gdańskich urzędników o szczegóły i postulowali zerwanie umowy ze spółką.
- Mając na uwadze sytuację geopolityczną w Europie, agresywną politykę Rosjan zarówno w kontekście militarnym, jak i gospodarczym, uznać należy, że jakakolwiek współpraca Gdańska, jak i miejskich jednostek z firmami powiązanymi z rosyjskim kapitałem winna być jak najszybciej zakończona - pisał 13 stycznia radny Przemysław Majewski.