• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Konkurencyjny projekt spalarni w Gdańsku

km
14 grudnia 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Rozruch spalarni. Palą odpady nie do recyklingu
Spalarnia w niemieckim Premnitz - podobny zakład powstanie w Gdańsku. Dotąd wydawało się, że na terenie Szadółek, ale teraz do gry wróciła lokalizacja w Płoni, nieopodal rafinerii. Spalarnia w niemieckim Premnitz - podobny zakład powstanie w Gdańsku. Dotąd wydawało się, że na terenie Szadółek, ale teraz do gry wróciła lokalizacja w Płoni, nieopodal rafinerii.

Nie tylko zarządca Szadółek, ale także prywatny inwestor chce postawić w Gdańsku spalarnię śmieci. Na razie sprawniej załatwia procedury, niż jego komunalny konkurent. Tylko jedna spalarnia w Trójmieście ma sens - powstanie ta, która szybciej zdobędzie unijne dofinansowanie.



Kto powinien zbudować spalarnię śmieci dla Gdańska?

Spalarnia w Trójmieście powinna powstać do 2013 roku. Po tej dacie nie będzie wolno składować na wysypisku tzw. frakcji wysokokalorycznej, czyli śmieci, które nie nadają się do recyklingu. Jak informowaliśmy w artykule Spalarnia opóźniona. Mieszkańcy i tak jej nie chcą, okazało się że miejski inwestor, czyli Zakład Utylizacyjny, który zaplanował budowę spalarni w Szadółkach, jest opóźniony m.in. z powodu braku decyzji środowiskowej i zakłada budowę spalarni do 2015 roku.

Tymczasem, jak informuje "Gazeta Wyborcza", pojawił się prywatny konkurent. Gdańska firma WIT chce zbudować własną spalarnię, tyle że nie na Szadółkach, a w Płoni Małej, przy skrzyżowaniu ul. Benzynowej i Płońskiej, nieopodal rafinerii. Tę lokalizację rozważano także przy wyborze komunalnej spalarni, ale ostatecznie zdecydowano się jednak na Szadółki.

Wniosek o wydanie decyzji o środowiskowych dla tego przedsięwzięcia firma złożyła w Urzędzie Miejskim już 13 września, czyli dwa dni przed ZUT-em. Na dodatek kilka dni temu urząd wszczął już postępowanie administracyjne w sprawie wydania tej decyzji dla WIT. Zakład Utylizacyjny natomiast jeszcze nanosi poprawki do wniosku, bo ich został wniosek został odrzucony.

Spalarnia miałaby obsługiwać nie tylko wysypisko w Szadółkach, ale i inne pomorskie wysypiska. Miałaby podobną do miejskiego projektu wydajność sięgającą 200 tys. ton odpadów rocznie. Również poziom wytwarzanej przy tej okazji energii, 30 MW rocznie, jest podobny.

Pracę znalazłoby w niej ok. 260 osób.

- To jest wyścig do unijnych pieniędzy. Teraz stara się o nie Zakład Utylizacyjny, ale prywatny inwestor też może poszukać unijnego dofinansowania. Jeśli je zdobędzie, to miejska spółka straci szanse na unijne dofinansowanie i sam projekt legnie w gruzach. Dwie spalarnie nie powstaną, bo odpadów starczy tylko dla jednej - mówi anonimowo "Gazecie" jeden z miejskich urzędników.

Koszt budowy miejskiej spalarni szacuje się na 600 mln zł.

Jedak szefowa Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, która będzie musiała zatwierdzić tę inwestycję, jest zwolennikiem tej lokalizacji. - To dobra lokalizacja ze względu na bliskość obwodnicy południowej, ale też mniejsze zagrożenie konfliktem społecznym wokół jej budowy. To przecież teren głównie przemysłowy, o wiele mniej zurbanizowany niż okolica Szadółek - mówi Hanna Dzikowska.

Prezesem firmy WIT jest Wiaczesław Bobowik, ale nie znalazł jednak wczoraj czasu by porozmawiać z "Gazetą. Z danych sądu rejestrowego wynika, że jego firma powstała w 2009 roku, co może wskazywać na to, że ma się zająć obsługą tylko tego projektu. Już raz próbował zbudować spalarnię - dwa lata temu w okolicach Pucka. Nie udało mu się jednak uzyskać stosownych pozwoleń.
km

Opinie (131) ponad 10 zablokowanych

  • lUDZIE O CO CHODZI, PRZECIEŻ JAK OD STYCZNIA ZLIKWIDUJĄ STOCZNIOWCOM I BERETOM ZASIŁEK POGRZEBOWY TO SIĘ BĘDZIE NIMI PALIĆ NA (1)

    SZADÓŁKACH. No przecież coś z tymi biednymi staruchami pan Adamowicz będzie musiał zrobić, obniżymy im zasiłek tylko o 60%, a to w sam raz będzie na SZadółki. Brawo PO, pan Tusk i cała nasz Platforma, według najnowszych sondaży PO gdyby dzisiaj odbyły się wybory to by mogło rządzić samodzielnie PIS ostro w dół.
    Brawo PO mam nadzieje, że Gdańśk szybko się podniese po tym jak się sprzeda ten LoTOS pełen związkowców co najchętniej by palili opony.

    • 1 3

    • Mnie po śmierci proszę spalić, a prochy

      wyrzucić na wysypisko! Precz z łowcami skór, którzy zabijają ludzi dla zasiłku pogrzebowego!

      • 2 0

  • niezły przekręt, nie dajcie sie oszukać mieszkańcy okolic, nie udało im sie raz to próbują innym sposobem

    Sprawa jest prosta jak konstrukcja cepa. Wiadomo, że koszt budowy spalarni przez ZUT musiałoby pokryć miasto i przenieść je bezpośrednio na mieszkańców w opłatach za wywóz śmieci. To nie byłoby dobre PR przed wyborami, więc kisielek szybko się z tego wycofał, czytaj, kazal spieprzyć wniosek o decyzję środowiskową. Szybko tez poszedł news, że prawdopodobnie trzeba będzie znaleźć prywatnego inwestora - i macie, jak królik z czapkli prestydygitatora jest firma Wiaczesława (jakby wcześniej o niej nie wiedzieli).
    Teraz miasto podniesie czynsz. ale nie dlatego, że samo musi, tylko dlatego, że śmieci spala kolega Bobik, czyli firma zewnętrzna, niezależna od miasta itd.
    Uzasadnienie jest, PR jest i wszyscy się cieszą, a zwlaszcza Wyspa Sobieszewska. Ciejawe, czy Pani Dyrektor Wydziału Ochrony Środowiska będzie pamiętać, iż na linii wiatrów ze spalarni ma dwa rezerwaty przyrody. Unikatowe w skali Polski. Ale co tam - zaraz zrobimy PR na ekoterrorystów i będzie dobrze.

    • 4 6

  • w to wszystko zamieszany jest budyń na 100%...

    to on to wszystko wymyślił.w 2008 okoliczni mieszkańcy protestowali przeciw spalarni w tej okolicy na terenie oczyszcalni scieków. to teraz 500m dalej niby prywatny inwestor sie znalazl i wybuduje tam spalarnie.a niby jaki on w tym interes ma eeee? a pan Wieczesław bobik w ogóle istnieje? bo mi sie wydaje ze to budyń. Firma wit powstala w 2009 r to nimy jakim cuden 2 lata temu (w 2008 kiedy jeszcze nie istniała) mogła starac sie o budowe spalarni w płocku czy gdzies tam...coś sie nie zgadza...a w ogle czy sie zajmowala ta firma i skad inwestor ma 600mln zł i dlaczego jest skory ponieść az tak wielkie ryzyko inwestycyjne..???????? Nic z tego nie rozumiem MOIM ZDANIEM TO PRZYKRYWKA.MIASTU RAZ KOŁO WYSPY NIE UDAŁO SIĘ WYBUDOWAC SPALARNI (OD DAWNA WIADOMO, ŻE JEST TO NAJLEPSZA LOKALIZACJA BO NA MALO ZURBANIZOWANYCH TERENACH) TO PRÓBUJE DRUGI RAZ TYLKO INNĄ METODĄ TO WSZYSTKO.MOŻE LUDZIE PRZYŚPIĄ I IM SIE UDA.Ratujcie sie póki możecie bo jak pozwolenie dostaną to kaplica dla was. Po za tym unia wymaga by przed budową spalrni były przeprowadzone konsultacje spoleczne o ile wiem ta forma ich nie przeprowadziła!!! mniemam , że to ostry przekręt!

    • 5 5

  • dzieci drogie spalarnia nie śmierdzi w przeciwieńtwie do wysypiska śmieći (1)

    A ciemny lud nie chce spalarnii na Szadółkach bo woli swój swojski smród wysypiska, a nie coś nieznanego i nowego czego nie rozumieją.

    • 2 7

    • biedny żałosny i zgorzkniały inż

      Większośc mieszkańców okolic składowiska - a nie wysipiska ciemny człowieku- ma wykształcenie wyższe i pełną informację o tym co ma powstać, jak wygląda i jak funkcjonuje. Dobrze zdaje wiec sobie sprawę z zagrożeń i z tego, że jak spalarnia na Szadółkach nie powstanie, to sąsiedztwo składowiska niebawem zniknie (takie są uwarunkowania prawne - poczytaj przepisy!!!). Jeszcze będziesz przyjeżdzał tu na golfa biedny ciemny człowieczku- oczywiście jeśli będzie Ciebie stać :)

      • 0 1

  • Własciciel WIT to musi byc strasznie bogaty człowiek...

    skoro ma 600mln na bud spalarni a skoro bogaty to i slawny a w google...?nic o nim ani widu ani słychu. coś tu jest nie tak....

    • 6 2

  • to było do przewidzenia że tak zrobią (1)

    wszak kluchowaty Budyń, musi pomóc koleżce który ma działki budowlane na sprzedaż w gminie Kolbudy... działki i spalarnia wszak to nie licuje przecie. Więc wymyślili to tak, dadzą prywatnemu działkę koło Rafinerii gratis, dzięki temu nie wydadzą na spalarnię ani grosza, bo on postawi za swoje... Miasto zadowolone bo do któregoś tam jakaś spalarnia być musi, inwestor happy bo już działeczki kupować nie musi, koleżka także uchachany bo jego działeczki budowlane zejdą jak ciepłe bułeczki, Budyń zyska dodatkową kaskę na ECS, a my mieszkańcy okolic kolejny smród po Lotosie, Oczyszczalni, Fosfogipsach i spalarni przy oczyszczalni. W zasadzie to i tak nam wszystko jedno, bo to teren przemysłowy i nikt tu nie mieszka, a że jakieś tam rezerwaty i Wyspa z turystami, a kto by się takim czymś martwił... tę Dzikowską to bym wyrzucił z tej ochrony środowiska na zbity ryj, wozić ciężarówkami śmieci przez pół miasta, które można palić na miejscu i dawać zarobić prywatnemu, a co tam ,grunt że dodatkowo zaoszczędzoną kaskę będzie można przeznaczyć na ukochane dziecko "mientkiego" czyli ECS...

    • 4 4

    • popieram w 100%!!

      niech media napiszą jak jest naprawde a nie cytują wypowiedzi anonimowych urzędnków... jaki urzędas wypowiada sie anonimoweo? są tu jakies niezalezne media czy wszystko w budyniu utopione?

      • 0 0

  • JAK MAM JECHAĆ DO GDAŃSKA.......... (1)

    Jak mam jechać obwodową przy Szadółkach ,czy po ościennych osiedlach to mnie szlak bierze,bio-gaz smród ja cholera.wstyd...dla Gdańska.
    Co nie którzy nie rozumieją pojęcia spalarnia.W Hamburgu od dawna odzyskuje się bio-gas ,z fermentacji śmieci do ogrzewania,A SPALARNIA NIE ŚMIERDZI TO NIE 19 WIEK,w Wiedniu jest w centrum miasta i nic śmierdzi ulatuje sobie biały dymek.......
    Proponuję tych Greenpisów przywiązać do płotu na Szadółkach na 2 miesiące Niech sprawdzą czy smród jest ekologiczny........

    • 3 7

    • ale ty głupi jeteś, w Wiedniu może i tak jest, ale nie u nas będzie...

      po pierwsze będa oszczędzać i kraść przy budowie (vide smrody z oczyszczalni wschód, miało być tak pięknie, a wszystko się zapada bo oszczędzali i kradli materiały podczas budowy) po drugie kupią napewno starszą i dużo tańszą technologię, po trzecie w nocy będą wyłączać filtry , też z oszczędności... będzie to samo co z Lotosem, przejedźcie się czasem w okolicach Rafinerii, najlepiej w weekend w nocy (sobota, niedziela) poczujecie wtedy jakie "filtry" ma ów ekologiczny Lotos, zgłaszane wielokrotnie do ochrony środowiska, a jakże, tyle że oni pracują do 16 godz. a te mendy puszczają smrody w nocy itd. itp. ze spalarnią będzie to samo, to robota cwaniaczków z urzędu, nie udało się przeforsować za pierwszym razem, to wymyślili inwestora prywatnego z kosmosu, żeby było ciekawie budowa przy Rafinerii ma być dwa razy droższa od innych lokalizacji(żuławy ,konieczne palowanie) ale co tam unia da jakoś się wybuduje, grunt że miasto zeta na inwestycję nie wyda i unia kary za śmieci nie nałoży. Niemam nic przeciwko spalarni, ale trzeba mieć nieźle sprany mózg, aby wozić śmieci ciężarówkami zamiast je palić zaraz przy wybudowanej sortowni...

      • 2 1

  • niech media napiszą jak jest naprawde a nie cytują wypowiedzi anonimowych urzędnków... jaki urzędas wypowiada sie anonimoweo?

    są tu jakies niezalezne media czy wszystko w budyniu utopione? popieram w 100% Pana, który wypowiedział sie 3 wpisy wyżej

    • 1 0

  • jak to taka ekologiczna i nieuciążliwa ta spalarnia, to czemu... (1)

    miasto jej nie wybuduje na terenach dawnej Stoczni Gdańskiej ? tylko pcha ciężarówkami na tereny"przemysłowe" można by było wozić śmieci barkami, lub nawet pociągami, byłoby w samym centrum, miło , przyjemnie, pachnąco, i turystom Budyń by się pochwalił, jaki to nowy ekologiczny i prężny zakład stworzył....w Wiedniu można, to i w bylejakim Gdańsku też by się dało...

    • 6 0

    • Masz fantazję kolego

      Bo tam powstanie Nowe Miasto z luksusowymi mieszkaniami na które nie będzie Cię stać. Pozatym jak tam dojechać śmieciarkami ? A transport jest barkami nierealn.

      • 0 0

  • mamy swoje Kilimandżaro z fosfogipsów, teraz ekipa Budynia usypie nam nowe K2 z popiołów...

    nic tylko armatki zimą, naśnieżać stok i baców zapraszać,pokazywać jak to zaradnych ludzi w tym nędznym Gdańsku mamy

    • 6 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane