- 1 Koniec remontu. Ulica gładka jak stół (33 opinie)
- 2 Zgłoś inwestycje, na które zmarnowano kasę (150 opinii)
- 3 Z Motławy wyłowiono zwłoki mężczyzny (246 opinii)
- 4 Kontrola złomowca: liczne nieprawidłowości (29 opinii)
- 5 Tyle kosztują poszukiwania Iwony Wieczorek (136 opinii)
- 6 Polskie drogi. Historia optymistyczna (88 opinii)
Kontrola złomowca: pokrywy od studzienek i liczne nieprawidłowości
Liczne nieprawidłowości wykazała kontrola jednego z punktów skupu złomu na Oruni. Zaczęło się od zgłoszenia o zalegających tam wrakach samochodów, a skończyło na innych ciekawych znaleziskach, wśród których były m.in. pokrywy do studzienek kanalizacyjnych i sterty gruzu. Sprawa jest rozwojowa.
Strażnicy, którzy udali się na miejsce, zastali tam cztery zdekompletowane auta. Udało im się także ustalić, że jedno z nich należy do właściciela złomowca. Na tym jednak sprawa się nie zakończyła.
Wypadki, po których auto może się nadawać już tylko na złom
Niedługo potem strażnicy wspólnie z inspektorami Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska oraz policjantami przeprowadzili tam kontrolę. Jej wyniki nie wypadły najlepiej.
- Podczas wizji lokalnej funkcjonariusze sprawdzali m.in. legalność skupowanych przedmiotów, w tym zalegających tam wraków. W trakcie kontroli ujawniono liczne naruszenia przepisów związanych z recyklingiem i prowadzeniem działalności gospodarczej - informuje Andrzej Hinz ze Straży Miejskiej w Gdańsku.
Pokrywy od studzienek kanalizacyjnych na złomowcu
Kontrola wykazała m.in., że:
- na nieutwardzonej drodze były ślady ropopochodne,
- na terenie skupu znajdowało się bardzo dużo części samochodowych, zużyty sprzęt AGD oraz kilkanaście żeliwnych pokryw i kratek od studzienek wodno-kanalizacyjnych,
- na przylegającym do obiektu terenie zalegały duże ilości gruzu, jednak tylko część z nich była składowana w workach, a spora ilość zalegała na ziemi wokół nich.
- W związku z wykryciem wielu nieprawidłowości inspektorzy WIOŚ sporządzili z kontroli protokół, a sprawa będzie dalej prowadzona przez Inspektorat - wskazuje Hinz.
Trwa dalsza kontrola
WIOŚ prowadzi działania, których efektem będzie prawdopodobnie kara finansowa dla właściciela złomowca. Decyzja w tej sprawie jednak jeszcze nie zapadła.
- Po otrzymaniu zgłoszenia dotyczącego działalności tego podmiotu inspektorzy WIOŚ w Gdańsku wszczęli czynności z art. 10 b ustawy o inspekcji ochrony środowiska [dot. on podejrzenia popełnienia przestępstwa przeciwko środowisku - dop. red.]. Pierwsze oględziny przeprowadzono we współpracy z przedstawicielami Straży Miejskiej. Aktualnie prowadzone są dalsze czynności kontrolne
przestrzegania przez wskazany podmiot przepisów i decyzji z zakresu ochrony środowiska - informuje Karolina Bogdewicz, pomorski wojewódzki inspektor ochrony środowiska.
Miejsca
Opinie wybrane
-
49 min
I co? I nic. Kontrola była a nic się nie zmieni. Tam jest tak od lat. Gruz za złomowcem widać na mapach google (1)
Które są aktualizowane co kilka lat jeśli o zdjęcia satelitarne chodzi i ostatni raz musiały być aktualizowane kilka lat temu bo widać jeszcze w budowie albo i nawet nie sporo powstałych w ostatnich latach budynków. np na Wyspie Spichrzów, gdzie na zdjęciu nie jest jeszcze wykończona całkiem zabudowa naprzeciwko Długiego Pobrzeża, nie mówiąc o
Które są aktualizowane co kilka lat jeśli o zdjęcia satelitarne chodzi i ostatni raz musiały być aktualizowane kilka lat temu bo widać jeszcze w budowie albo i nawet nie sporo powstałych w ostatnich latach budynków. np na Wyspie Spichrzów, gdzie na zdjęciu nie jest jeszcze wykończona całkiem zabudowa naprzeciwko Długiego Pobrzeża, nie mówiąc o pozostałej...
Od lat też biorą tam od miejscowych pijaczków wszystko jak leci, nie ważne czy są to kradzione pokrywy studzienek, słupki i barierki czy nie.- 6 0
-
29 min
Gdańsk - miasto które działa!
Każdego dnia magistrat się ośmiesza
- 1 0
-
56 min
Za rzadko takie kontrole są!! (1)
Powinny dotyczyć każdego punktu i regularnie. Wtedy dopiero ograniczy się kradzieże i przekręty. Przepisy bez egzekwowania nie działają.
- 28 2
-
30 min
Straż miejska to formacja do likwidacji
Jeśli im nikt nie zgłosi nieprawidłowości, to sami nie zareagują. Codziennie tamtędy jeździli i nie widzieli tego bałaganu, wraków i gruzu?
Widzieli.
Ale nie ma zgłoszenia, nie ma interwencji.
Już dawno powinni ich zlikwidować i pieniądze przeznaczyć na inne cele.- 0 0
-
1 godz.
wszystkie (1)
takie pkt powinny byc systematycznie kontrolowane
- 79 2
-
1 godz.
Ten skontrolowali bo ktoś zgłosił i z pewność by później pytał o efekt kontroli
Generalnie sami z siebie nic nie zrobią. A z pewnością nie jeden raz tamtędy przejeżdżali i te wraki czy gruz widzieli.
Udają że nie widzą i póki nie ma zgłoszenia nie ma problemu.
To największy problem tej formacji- 5 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.