- 1 50 lat pracuje w jednym zakładzie (131 opinii)
- 2 Coraz więcej psów na plaży. To problem? (121 opinii)
- 3 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (181 opinii)
- 4 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (184 opinie)
- 5 Woda w zatoce bezpieczna. Można się kąpać (131 opinii)
- 6 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (200 opinii)
Kontrolerzy Renomy pobici w autobusie
Czterech młodych mężczyzn pobiło kontrolerów Renomy, którzy chcieli wypisać mandat za brak biletu jednemu z nich. Wszystko działo się w poniedziałek, w środku dnia. Nikt ze świadków nie zareagował, nikt nie zadzwonił na policję.
Według ustaleń policji, chwilę później do autobusu, który stał akurat w korku, dosłownie wbiło się - wypychając drzwi - trzech młodych mężczyzn. "Odbili" swojego kolegę i uciekli, a raczej spokojnym krokiem udali się na pobliską pętlę autobusową, gdzie postanowili poczekać na autobus i jadących nim kontrolerów.
Gdy pracownicy Renomy wysiadali z pojazdu, młodzi mężczyźni rzucili się na nich i dotkliwie ich pobili. Świadkowie nie reagowali. Nikt z pasażerów nie powiadomił też o sprawie policji. Na szczęście zarówno kontrolerzy, jak i kierowca autobusu zadzwonili pod 112. Funkcjonariusze przyjechali na sygnale i przerwali bójkę, która mogła skończyć się tragicznie.
We wtorek na komisariat zgłosili się, z wynikami obdukcji, pobici kontrolerzy. - Sprawą natychmiast zajęli się kryminalni. Bardzo szybko ustalili tożsamość napastników i we wtorek wieczorem zatrzymali całą czwórkę. Sprawcy to mieszkańcy Gdańska w wieku od 19 do 24 lat. W przeszłości byli już notowani - mówi st. sierż. Aleksanda Siewert z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Jak dowiedzieliśmy się, podczas przesłuchania mężczyźni przyznali się do pobicia kontrolerów, twierdząc zarazem, że zaatakowali ich, "bo chcieli wypisać mandat koledze", a poza tym... "nie lubią kanarów". Grozi im do pięciu lat więzienia.
W związku z kolejnym atakiem na kontrolerów, Renoma będzie prosić policję o wzmożone patrole w miejscach, w których jest najbardziej niebezpiecznie. Zobacz szczegóły w oświadczeniu Renomy.
Opinie (738) ponad 100 zablokowanych
-
2011-06-15 23:09
..
już dawno wyszli :P i g*wno maja na nich hahha
- 5 0
-
2011-06-15 23:16
yyyy (1)
142 jeździ przez wrzeszcz na targ sienny !!
- 4 1
-
2011-06-15 23:41
I co w związku z tym?
- 1 1
-
2011-06-15 23:30
Kontrolerzy też święci nie są
ile razy byłam świadkiem nieuczciwego wymuszenia mandatu przez kontrolerów? wiele. Owszem, przemoc niczego nie rozwiąże ale jakoś nie jest mi szkoda tych pobitych...
- 13 3
-
2011-06-15 23:48
nic nowego..
jechałam miesiąc temu do pracy na 6 rano 295,tez był taki incydent, dwoch pracownikow renomy podeszło do spiącego chłopaka poprostu ich olał niczym pojazd dojechał do pętli zaczeła sie szarpanina,na koncowym poprostu wylecieli z autobusu ,potem chłopak wyciągnął pałe zza pazuchy i na nich ,kupa smiechu zero reakcji ludzi i pobiegł..to na tyle.....
- 9 0
-
2011-06-16 00:02
morda nie botoks nie peknie
A to jeszcze ja bronek z okolic zukowa do chlopakow z renomy..a mandaty tym konusom zdazyliscie wypisac ha ha ha jak to w miescie mowia szacun Bronek
- 2 2
-
2011-06-16 00:19
"Wejscie Renomy"
Nie mogli zadzwonic po tego z" 07 zglos sie" on by ich zloil na kwasne jabol przepraszam jablko
- 0 0
-
2011-06-16 00:29
ZKM nic nie ma z mandatów...
...nie okradli więc mieszkańców -czytaj- ZKM, tylko prywatną firmę która nie wiedzieć czemu (pewno niektórym z urzędasów wiedzieć:) ma taką umowę że 100% kasy z mandatów bierze dla siebie. Dlatego niestety, bardzo ubolewam, z całym szacunkiem dla ,,kanarów" wykonujących tylko swoją pracę, ale mam to w pupie czy ktoś skutecznie czy nieskutecznie wyegzekwował mandat. A nawet cieszę się że nie, chociaż szkoda panów ,,płotek" z Renomy.
- 6 2
-
2011-06-16 00:30
Jada wozy kolorowe z wariatami...
Gdzie byl Chuck Noris jak lali tych biedakow ??!
- 0 2
-
2011-06-16 00:50
Podobno to juz pewne-Renoma zatrudni Chucka Norisa !!!!!!!!!!!!!
- 2 0
-
2011-06-16 01:54
zasłużyli sobie
Bądźmy szczerzy, kontrolerzy z renomy napsuli wiele krwi gdańszczanom za czasów kiedy to jeszcze mieli umowę, że zatrzymują wlepione kary. Wtedy to zależało im na ukaraniu a nie na kontrolowaniu więc teraz się nie ma co dziwić że renoma ma pewną renomę i polują na nich.
Kontrolerzy z renomy wielokrotnie szarpali niewinnych ludzi, wykorzystywali dezorientację starszych ludzi, któym kary się nie należały i postępowali wbrew przepisom ztm Gdańsk, w imieniu którego mieli przeprowadzać kontrole. Tak więc, jak mówi przysłowie, nosił wilk razy kilka, ponieśli i wilka. Mi wcale nie żal tych pobitych kontrolerów. Jeżeli ktoś się zatrudnia w organizacji działającej na granicy przestępczości to musi się liczyć z nienawiścią społeczeństwa.- 13 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.