• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kontrowersje wokół kosztów placu zabaw dla dorosłych

Ewelina Oleksy
17 lutego 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
  • Plac zabaw dla dorosłych w parku Reagana. Zdaniem radnych jego koszta są nieadekwatne do wyposażenia.
  • Najdroższa była ta taśma. Kosztowała ponad 56 tys. zł.
  • Koszt huśtawki wyniósł blisko 37 tys. zł.

Gdańscy radni PiS nie wykluczają złożenia zawiadomienia do prokuratury ws. placu zabaw dla dorosłych "Karuzelin" w parku ReaganaMapka, który powstał w ramach Budżetu Obywatelskiego i kosztował blisko 340 tys. zł. Ich zdaniem koszta zostały mocno zawyżone, a realizacja kolejnych projektów w ramach BO wymaga zmian. Miasto z kolei tłumaczy, że wygrała najtańsza z ofert złożonych w przetargu, a kwota dotyczy nie tylko ceny urządzeń, których "nie kupi się na regularnym rynku", ale też m.in. nawierzchni czy oświetlenia.



Jak oceniasz koszty tej inwestycji?

Plac zabaw dla dorosłych w parku Reagana miasto oddało do użytku pod koniec stycznia. Na miejscu, oprócz wysokich huśtawek i leżanki obrotowej, znalazły się m.in.: hamak i ławki. Wbrew jego nazwie - "Karuzelin" - nie znajdziemy tam natomiast żadnej karuzeli. Koszt budowy wyniósł blisko 340 tys. złotych. Wykonawcą był Zakład Budowlany Rafał Lehmann z Kaszub, który wygrał przetarg.

Inwestycja od początku budziła mieszane uczucia wśród mieszkańców - głównie z powodu wysokich kosztów, zdaniem wielu, nieadekwatnych do tego co na placu powstało. We wtorek, 16 lutego, radni PiS Andrzej SkibaPrzemysław Majewski, zorganizowali na placu zabaw konferencję prasową. To pokłosie publikacji Radia Gdańsk, w której podano kosztorys inwestycji i porównano go z cenami rynkowymi podobnego - przynajmniej wizualnie - sprzętu do placu zabaw.

W cenie inwestycji (wartości brutto) jest:

  • cena urządzeń i koszty montażu - 189,8 tys. zł
  • założenie trawnika - 15 tys. zł
  • wykonanie bezpiecznej nawierzchni z piasku - 33,8 tys. zł
  • wykonanie ścieżki o nawierzchni gruntowej - 46,7 tys. zł
  • obsługa geodezyjna - 5 tys. zł
  • oświetlenie placu - 47,9 tys. zł
  • tablica informacyjna - 1,2 tys. zł

Wykaz cen poszczególnych elementów placu zabaw dla dorosłych. Wykaz cen poszczególnych elementów placu zabaw dla dorosłych.

Radni rozważają podjęcie kroków prawnych



Radni Skiba i Majewski pojawili się na konferencji prosto po wizycie w Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska, gdzie jak poinformowali, przeprowadzali we wtorek interwencję ws. placu zabaw. W jej wyniku pozyskali dokumentację dotyczącą przetargu i kosztów inwestycji, którą teraz będą analizować. Na huśtawkach i ławkach radni zamieścili ich ceny.

- Budżet Obywatelski w Gdańsku od wielu lat, oprócz oczywistych korzyści dla mieszkańców, niesie też wątpliwości co do realizacji inwestycji. Plac zabaw dla dorosłych to najbardziej bulwersujący przykład z ostatniego czasu, bo koszt poszczególnych elementów jest kilka lub kilkanaście razy wyższy niż ich cena rynkowa. Nie współgra to z tym, czego oczekiwali mieszkańcy i społecznicy. Oprócz wątpliwości związanych z kosztami, mieliśmy wątpliwości co do samej procedury. Dlatego przeprowadziliśmy interwencję w DRMG - mówił Przemysław Majewski. - Z sygnałów jakie mamy wynika, że niektóre z elementów placu zabaw były drogie, bo miały bardzo kosztowne atesty, które posiadała wyłącznie jedna niemiecka firma. Dlatego ich koszt przewyższał np. 50 tys. zł - dodał.
Radni Andrzej Skiba i Przemysław Majewski analizują dokumenty, które dostali ws. placu zabaw dla dorosłych. Nie wykluczają, że sprawa trafi do prokuratury. Radni Andrzej Skiba i Przemysław Majewski analizują dokumenty, które dostali ws. placu zabaw dla dorosłych. Nie wykluczają, że sprawa trafi do prokuratury.
- Nasze negatywne zdziwienie wzbudziła postawa urzędników, którą można podsumować słowami "nie możemy nic dać, bo jest COVID". Ostatecznie, po wymianie zdań, udostępniono nam obszerną dokumentację obejmującą finalną umowę z wykonawcą, kosztorys, a także specyfikacje istotnych warunków zamówienia i oferty, które wpłynęły od poszczególnych podmiotów. Jesteśmy w trakcie analizy treści dokumentów, bo docierają do nas niepokojące sygnały, mogące sugerować pewne nieprawidłowości przy realizacji tej inwestycji - dodał Andrzej Skiba.

Place zabaw i małpie gaje w Trójmieście


Radni poinformowali, że " w związku z rażąco wysoką ceną wykonania projektu" rozważają podjęcie kroków prawnych, czyli złożenia zawiadomienia do prokuratury.

- Decyzję podejmiemy w ciągu najbliższych dni, po dokładnym zapoznaniu się z dokumentami - powiedział Skiba.

Rozpoczynają dyskusję o zmianach w BO



Zdaniem radnych PiS niezbędna jest "gruntowna analiza oraz zmiana sposobu wykonywania projektów, które wygrały w głosowaniu mieszkańców." Wszystko po to, by pieniądze z BO były "wydawane rozsądnie".

- Domagamy się szerokiej debaty, by w nowej edycji BO nie doszło do tego typu absurdów. Liczymy na to, że mając na uwadze wydatkowanie środków publicznych, uda się znaleźć sposób, by projekty, jak ten plac zabaw dla dorosłych, były lepiej, taniej i szybciej wykonywane. Jedną z form, by tak się działo jest tryb "zaprojektuj i buduj", w której to wykonawca bierze na siebie całość projektowania i realizacji inwestycji, a nie - tak jak było w przypadku placu zabaw - że firma z Lublina projektuje kształt inwestycji, a wykonuje ją firma z Kaszub za niebagatelną kwotę 340 tys. zł - wskazywał Majewski.

"Unikatowość przekłada się na cenę"



Miejscy urzędnicy, do których zwróciliśmy się o wyjaśnienia ws. kosztów placu zabaw dla dorosłych tłumaczą, że nie można porównywać urządzeń dostępnych na regularnym rynku z tymi, które kupiono do parku Reagana.

- Na wykonanym w ramach Budżetu Obywatelskiego placu zabaw dla dorosłych zamontowane zostały niestandardowe urządzenia, które nie są dostępne na regularnym rynku i nie są tak powszechne jak na przykład zabawki dla dzieci. Nie zmienia to jednak faktu, że zabawki dla dorosłych muszą być bezpieczne, dlatego też muszą spełniać wymagane prawem normy i posiadać certyfikaty bezpieczeństwa. Niestety unikatowość tych urządzeń przekłada się również na cenę - mówi nam Agnieszka Zakrzacka, rzeczniczka DRMG.
  • Ławka na placu zabaw. Jej koszt wyniósł ponad 2,5 tys. zł.
  • Tak wyglądają huśtawki na placu zabaw dla dorosłych.
  • Plac zabaw dla dorosłych w parku Reagana.
Na etapie przygotowania inwestycji, w pierwszej kolejności powstała koncepcja, a na jej podstawie projekt, który zweryfikował jakie elementy miasto może zrealizować w ramach posiadanych środków finansowych.

- Rozwiązania, które wskazano wykazały możliwy do realizacji zakres prac na danym terenie i w posiadanym budżecie, a także spełniający wymagane normy. Należy pamiętać, że wykonany w parku Reagana plac zabaw dla dorosłych to nie tylko zabawki, ale także i inne elementy, które zostały wykonane w ramach tej inwestycji, takie jak: nawierzchnie, dojścia czy oświetlenie, dlatego też na realizację placu trzeba patrzeć kompleksowo. Dodatkowo całość placu musiała być spójna i nawiązywać charakterem do pozostałej części parku - tłumaczy Zakrzacka.
DRMG dodaje, że wykonawcy ubiegający się o realizację robót w zaproponowanych cenach uwzględniają nie tylko koszty zakupów urządzeń, ale również i wszystkie koszty pośrednie, w tym np. transportu, montażu oraz gwarancji.

Wybrano najtańszą z ofert złożonych w przetargu



Do pytań o wysokie koszty placu zabaw dla dorosłych odniósł się też wiceprezydent Alan Aleksandrowicz. Poinformował, że koszt tej inwestycji już na etapie weryfikowania wniosku do BO szacowany był na ok. 340 tys. zł.

- Zbliżony koszt wykazała również opracowana dokumentacja projektowa. W postępowaniu przetargowym zostały złożone cztery oferty, wszystkie opiewały na podobną kwotę i wybrana została najkorzystniejsza z nich. Złożone oferty kształtowały się na poziomie od 339 tys. zł do 439 tys. zł - informuje Aleksandrowicz - Wnioskodawca projektu do BO zaakceptował koncepcję i projekt. Zadanie zostało zaprojektowane i zrealizowane zgodnie z ustaleniami z wnioskodawcą - wskazuje wiceprezydent.
16:46 25 LUTEGO 21

Dzieci na placu zabaw dla dorosłych (17 opinii)

Plac zabaw dla " doroslych" a same dzieci sie bawia, wszystko juz zniszczone/pomalowane, na tej pseudo " trampolinie" nie da sie skakac, nie nadaje sie do uzytku, lawki i lezak pomalowane, niewypal z tym parkiem za 340tys
Plac zabaw dla " doroslych" a same dzieci sie bawia, wszystko juz zniszczone/pomalowane, na tej pseudo " trampolinie" nie da sie skakac, nie nadaje sie do uzytku, lawki i lezak pomalowane, niewypal z tym parkiem za 340tys

Miejsca

Opinie (522) 8 zablokowanych

  • Rozbój na prostej drodze. Bezkarność urzędników poraża. Czują się totalnie bezkarni, przed wyborami poszczują Pisem i znowu ich wybiorą.

    • 9 0

  • (1)

    Skandal!!! Trzeba było jeszcze raz ogłosić przetarg! Myślałam, że tylko w Gdyni urzędnicy są oderwani od rzeczywistości, ale Gdańsk przebił wszystko! Wstyd i skandal!!!!!! Kto jest odpowiedzialny za to wszystko???? Powinien odejść!!!!

    • 6 1

    • PO co ogłaszać przetarg, jak już przed przetargiem jest wszystko ustalone :)

      • 1 0

  • Plac zabawa dla ubogich

    nie jestem zwolennikiem Pis-u,ale jako mieszkaniec Zaspy sprzeciwiam się budową tego typu "gadżetów" za takie ogromne pieniądze. Może dla Młodych Vice-Prezydentów to miła zabawka po nużącym dniu w Urzędzie. Oj! rospusta...

    • 5 2

  • Ławka z oparciem

    "Pancerne" ławki miejskie w polskich przetargach to koszt ok 1000 zł sztuka. W Gdańsku 2,5 tysiąca - to jest hicior dnia.
    Dwie deski i wygięta rura .......... Deska dębowa 1,5 m x 0,5 m x 0,04 m to koszt ok 100- 150 zł.

    • 7 2

  • "Karuzelin" - a karuzeli brak

    • 4 0

  • "unikatowosc tych urządzeń" - to huśtawka albo hamak to jakieś novum? Osmieszacie się publicznie urzędasy!

    • 6 1

  • Grabież w biały dzień

    Za tę cenę można z powodzeniem wybudować dom w stanie surowym.

    • 7 1

  • A jak Sasin (1)

    przebimbał 70 mln to ok, to co innego.

    • 4 9

    • To on kupował rydwany?

      Nie wiedziałem!

      • 4 1

  • (1)

    ciekawe czym te kartki przylepili i kto będzie to sprzątał?

    • 2 6

    • Oczywiście Ty! Cieszysz się?

      • 2 0

  • W 2023 wybieramy prawdziwego Włodarza naszego Gdańska (1)

    Pani Prezydentce już dziękujemy. Nie potrzebujemy tematów zastępczych, naparzanek PO-PIS, zajmowania się dzieleniem obywateli i lansowaniem w gazetach typu Newsweek.

    Potrzebujemy Prezydenta, który zadba o nasze sprawy lokalne.

    Budżet obywatelski to jakaś kpina dla naiwnych, którym się wmawia, że mają na coś wpływ.

    • 8 2

    • Budżet jest bardzo wygodny dla włodarzy.

      Wyręcza miasto w podstawowych obowiązkach. Mało tego. Rzuca się hasło a ludzie piszą projekty. Wybiera się te, które są wygodne. Potem ludzie głosują. Wygrywa co 10 projekt. Reszty potrzeb się nie realizuje. A władze rozkładają ręce: przecież to wyście zagłosowali. W ten sposób można śmiało wykręcić się od odpowiedzialności. I tak to działa. Nie tylko w Gdańsku.

      • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane