- 1 Przyjdź zobaczyć wodowanie z historycznej pochylni (58 opinii)
- 2 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (207 opinii)
- 3 Próbowali "odbić" przemyconą kokainę (88 opinii)
- 4 Barszcz Sosnowskiego kwitnie. Gdzie zgłosić? (77 opinii)
- 5 Chciał dać 700 zł łapówki drogówce (78 opinii)
- 6 Kumulacja prac na Jasieniu utrudni życie (75 opinii)
Kontrowersyjny radny rezygnuje
Stanisław Borski, wiceprzewodniczący Rady Miasta Gdyni, zrzeknie się mandatu po ujawnieniu, że od lat miał użytkować bezumownie i bezpłatnie miejską działkę, części nieruchomości nie wpisać do oświadczeń majątkowych, a jego firma była podwykonawcą opłacanych z miejskiej kasy inwestycji. Zrzeczenie się mandatu swojemu radnemu "zaproponowali" koledzy z klubu Samorządność Wojciecha Szczurka. Teraz sprawą zajmie się CBA.
- W ocenie wszystkich radnych klubu, w szczególności radnego Stanisława Borskiego, pojawiające się w ostatnich dniach zarzuty wymagają dogłębnego wyjaśnienia. Radni Samorządności uznali, że w tej sytuacji najlepszym rozwiązaniem jest zrzeczenie się mandatu przez pana radnego. W ocenie członków klubu taki ruch pozwoli na jednoznaczne wyjaśnienie sprawy. Szanując wieloletnią pracę i dokonania pana radnego, klub wyraża nadzieję, że wnikliwe badanie pozwoli na oczyszczenie go z zarzutów. Zarazem jednak stoimy na stanowisku, że zakres i wnikliwość prowadzonego postępowania nie powinny być w żaden sposób ograniczane ze względu na pełnione przez niego funkcje. Zrzeczenie się mandatu pozwoli w tej sprawie na pełen obiektywizm, jakiego oczekują od nas gdynianie - informuje klub radnych.
Oświadczenie złożył też sam Stanisław Borski:
- W związku z zarzutami, jakie od kilkunastu dni formułują pod moim adresem media, postanowiłem zrzec się mandatu radnego. Stosowne oświadczenie na piśmie dziś przedłożę pani przewodniczącej Rady Miasta. Uważam, że nie popełniłem żadnego czynu zabronionego, a nade wszystko nigdy nie zrobiłem nic nieuczciwego. Wiele lat pracowałem na swoje dobre imię. Teraz chcę doprowadzić do pełnego wyjaśnienia tej sprawy i całkowicie oczyścić się z zarzutów. Rezygnując ze statusu radnego i ochrony z tym związanej, chcę zapewnić możliwość maksymalnie obiektywnego i transparentnego zbadania wszystkich podnoszonych kwestii. Mam nadzieję, że po udowodnieniu swojej uczciwości będę mógł ponownie służyć mojemu miastu i cieszyć się zaufaniem wyborców - podkreśla Stanisław Borski.
Kontrowersje wokół radnego Stanisława Borskiego
Przypomnijmy: zamieszanie wokół radnego rozpoczęło się, gdy okazało się, że od lat za darmo użytkował miejską działkę, którą nawet ogrodził.
To nie wszystko. Kolejne zarzuty dotyczą działalności firmy PIB Borski, która była podwykonawcą wielu miejskich inwestycji. Na stronie internetowej firmy należącej do Borskiego widnieją referencje firm. Wśród nich są MTM i Elgrunt, realizujące zadania inwestycyjne dla Gdyni, czy OPEC, którego częściowym właścicielem jest miasto.
Tylko z samych pochwał i podziękowań można naliczyć zamówienia o wartości 1,5 mln zł, jednak radny nie widzi w tej sprawie niczego niestosownego.
Kolejna sprawa związana jest z działkami o wartości kilkuset tysięcy złotych, które w swoich oświadczeniach majątkowych miał pominąć radny miasta. Radny w styczniu i październiku 2009 r. stał się właścicielem, do spółki z żoną, dwóch działek w Wielkim Kacku. Informacji o tym miał nie wykazywać jednak w swoich corocznych oświadczeniach majątkowych.
Co na to Borski? Twierdzi, że były wykazywane w oświadczeniach majątkowych i płacił za nie podatki.
Problem w tym, że w oświadczeniach majątkowych dostępnych od 2014 r. nie ma żadnych nieruchomości oprócz domu i mieszkania, co można sprawdzić w Biuletynie Informacji Publicznej.
- Zarzuty są wyssane z palca i nie znajdują potwierdzenia w rzeczywistości - odpowiadał w rozmowie z Trojmiasto.pl Stanisław Borski.
Czytaj więcej: Przybywa kontrowersji wokół radnego Gdyni
Sprawą zajmie się CBA
Gdyńscy urzędnicy informują, że oświadczenia majątkowe radnego były corocznie kontrolowane przez Urząd Skarbowy, który nigdy nie wnosił do nich zastrzeżeń.
- Przewodniczący rady miasta jest uprawiony do analizy złożonego oświadczenia jedynie poprzez porównanie jego treści z treścią załączonego rocznego zeznania podatkowego oraz z treścią oświadczeń i zeznań z lat ubiegłych, nie ma innych narzędzi kontroli. W razie wątpliwości służy mu prawo zwrócenia się do CBA z wnioskiem o zbadanie sprawy. Przewodnicząca Rady Miasta Gdyni, nabrawszy wątpliwości pod wpływem publikacji prasowych, wystąpiła ze stosownym wnioskiem do CBA w piątek, 2 kwietnia - mówi Agata Grzegorczyk, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Gdyni.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2021-04-07 17:30
Trzymam kciuki za Pana i za uczciwe wyjaśnienie. (10)
Panie Borski trzymam kciuki aby sprawa została wnikliwie i uczciwie rozwiązana. Wierzę w Pana niewinność.
- 41 261
-
2021-04-08 10:13
przekręty w Gottenhaffen (1)
Oj naiwny , naiwny ...... oni wszyscy k r y s z t a ł y !!
- 2 3
-
2021-04-08 14:27
folksdojcz?
- 1 0
-
2021-04-08 10:00
wierze ze kiedys nauczysz sie czytac
- 1 0
-
2021-04-08 09:01
Włos mu głowy nie spadnie
Szczur nie da zrobić mu krzywdy!
- 7 1
-
2021-04-07 20:04
Wierzysz w jego niewinność? (2)
To naiwny jesteś... albo umoczony razem z nim.
- 14 1
-
2021-04-08 00:35
albo kolaborant (1)
- 4 1
-
2021-04-08 14:26
z pisem nie kolaboruje
- 0 1
-
2021-04-07 19:34
Aleksandra odpuść (1)
- 9 1
-
2021-04-07 21:50
Kto?
- 0 2
-
2021-04-07 18:27
chyba nie zrozumieli
Twojej ironii :-)
- 27 1
-
2021-04-08 06:46
(2)
Gdynia to naprawdę ewenement na skalę światową. Przecież samochody jego firmy stały od lat przy wszystkich inwestycjach miejskich. To nikt tego wcześniej nie widział? Co robili radni opozycji do tej pory? Chyba po to oni są żeby punktować władzę.
- 91 2
-
2021-04-08 12:06
Opozycja... to dopiero zabawne
Żeby być skuteczną opozycją trzeba mieć pojęcie o czymkolwiek, znać choć trochę prawo i realia administracji publicznej, albo przynajmniej mieć doświadczenie w przedsiębiorczości. Cokolwiek. Zorientuj się, jacy radni tworzą opozycję i jak się udzielają na sesjach, to zrozumiesz, czemu opozycji de facto nie ma.
- 3 1
-
2021-04-08 08:58
Sitwa która rządzi Gdynią czuje się bezkarna
- 12 1
-
2021-04-07 22:44
Tylko to na razie wypłýnęło (9)
Samorządność Szczurka rządzi od lat i gdyby tak skontrolować działania to pewnie by się coś jeszcze znalazło. Ale kto ich ma skontrolować skoro rządzą od lat i tylko oni mają dostęp do kwitów. Ja Samorządności już dziękuję ale nie przez tego pana z artykułu a za działania Samorządności gdzie gdynianin jest tylko po to aby płacić podatki na PR
Samorządność Szczurka rządzi od lat i gdyby tak skontrolować działania to pewnie by się coś jeszcze znalazło. Ale kto ich ma skontrolować skoro rządzą od lat i tylko oni mają dostęp do kwitów. Ja Samorządności już dziękuję ale nie przez tego pana z artykułu a za działania Samorządności gdzie gdynianin jest tylko po to aby płacić podatki na PR Szczurka i różnej maści imprezy itp. Zobaczcie na Gdańsk : tu nowa drogą, tu most a gdzie indziej biurowce itd. A gdynia ? Biala farbą, donice i inne pierdoły. Dziękuję
- 108 7
-
2021-04-09 20:16
tylko oni mają dostęp do kwitów ?
Wnieś o dostęp do informacji publicznej, przecież nikt Ci nie broni, a miasto ma obowiązek przedstawić "kwity", np. skany umów. Wiem, nawet nie próbowałeś, bo od tego są rzetelni dziennikarze, często lokalni.
- 0 0
-
2021-04-08 11:24
Oswiadczenia majątkowe urzędników miasta nie byly i nie są kontrolowane przez skarbówkę. Od tego jest CBA.
Gdyby skarbówka sprawdzała to by wyszło wcześniej.Zakupy nieruchomości widzą w CZM.
Skarbówka moze ewent.wszcząć postęp.jesli majątek nie znajduje pokrycia w dochodach.- 2 0
-
2021-04-08 08:59
Szczurek zadłużył miasto na miliard złotych
- 7 0
-
2021-04-08 03:23
można.... (1)
śmiało założyć że to zaledwie czubek góry lodowej ,niestety ale to faktycznie jest sycylia mieli sk,,,syny sporo czasu żeby się okopać ,ale mimo wszystko mam nadzieję że ten kamyczek ruszy lawinę i całe te towarzystwo w końcu poleci na zbity ryj i odpowie za ten burdel który się tu dzieje .....
- 11 1
-
2021-04-08 14:24
trolluj dalej
- 0 2
-
2021-04-08 00:34
wredny PIS czepia sie do porządnych ludzi (3)
chańba
- 0 11
-
2021-04-08 10:34
Tiiaaa (2)
To napisz co się stało z lotniskiem za 150 mln ??? I dlaczego nikt za to nie poleciał !!! Swoją drogą, to w samym centrum jest pełno dziur w ulicach oraz na chodnikach. O infrastrukturze na obrzeżach nawet nie będę pisał.
- 4 0
-
2021-04-08 14:23
juz 150 mln?
- 0 0
-
2021-04-08 14:11
gwoli ścisłości, nie 150 ale niespełna 100 milionów kosztował ten terminal w Kosakowie
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.