- 1 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (308 opinii)
- 2 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (13 opinii)
- 3 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (112 opinii)
- 4 Długie Ogrody: ogłoszono konkurs na zmianę (293 opinie)
- 5 Trójmiejskie mola, których już nie ma (103 opinie)
- 6 Pozbieraliśmy śmieci, ale nie dorzucajcie (105 opinii)
Korespondencyjne wybory prezydenckie. Sejm przyjął ustawę
Wybory prezydenckie odbędą się w maju i będą przeprowadzane wyłącznie w drodze głosowania korespondencyjnego. Taką decyzję, mimo wielu głosów sprzeciwu, podjął w poniedziałek późnym wieczorem Sejm. Rząd otworzył też furtkę do przesunięcia terminu wyborów o tydzień, czyli z 10 na 17 maja. Wcześniej do dymisji ze stanowiska wicepremiera i ministra nauki podał się Jarosław Gowin, bo odrzucono jego propozycję ws. przełożenia terminu wyborów o dwa lata.
Posłowie PiS złożyli wtedy nowy projekt ustawy. Pozostawiono w nim korespondencyjną formę głosowania w wyborach prezydenckich dla wszystkich wyborców, ale dano marszałkowi Sejmu możliwość zmiany terminu wyborów, ze względu na stan epidemii, z 10 maja na 17 maja. Przesunięcie terminu wyborów o tydzień miałoby dać więcej czasu na ich przygotowanie. Ustawa nie zmienia automatycznie terminu wyborów, ale daje furtkę do przeniesienia ich terminu o tydzień, czyli na 17 maja. Na razie więc termin wyborów pozostaje bez zmian - to 10 maja.
W projekcie znalazł się też artykuł budzący kontrowersje: "Kto niszczy, uszkadza, ukrywa, przerabia, podrabia lub kradnie kartę do głosowania, podlega karze pozbawienia wolności do lat trzech."
- Głosowanie korespondencyjne umożliwia bezpieczne przeprowadzenie wyborów prezydenckich, bez narażania zdrowia i życia obywateli, bez ograniczania czynnego prawa wyborczego. Państwo dostarczy dokumenty potrzebne do głosowania. To rozwiązanie coraz częściej stosowane na świecie - mówił w poniedziałek w Sejmie, w imieniu wnioskodawców, Krzysztof Sobolewski, poseł PiS.
Ostatecznie ustawa została przegłosowana. Za było 230 posłów, przeciwko 226, dwie osoby się wstrzymały. Pakiety wyborcze, w tym karty do głosowania w wyborach korespondencyjnych, roznosić mają listonosze Poczty Polskiej.
Projektu korespondencyjnego głosowania w wyborach prezydenckich nie poparła opozycja, która apelowała o wprowadzenie stanu klęski żywiołowej, co pozwoliłoby przesunąć termin wyborów o kilka miesięcy.
Projekt korespondencyjnych wyborów w maju może jeszcze wstrzymać Senat.
Nie widzą możliwości przeprowadzenia wyborów. Komentarze
Władze Gdańska, Gdyni i Sopotu nie widziały możliwości przeprowadzenia wyborów już w sytuacji, kiedy głosowanie korespondencyjne miało dotyczyć tylko osób powyżej 60 roku życia. Teraz tym bardziej tego nie widzą.
Czytaj też: Prezydent Gdyni: Nie można narażać życia wyborców
- Obserwujemy zmiany ustaw dotyczących Kodeksu wyborczego z dużym niepokojem. Do aktu wyborczego został miesiąc z kawałkiem. Głosowanie korespondencyjne dla każdego nie wyłącza pracy kilku tysięcy ludzi w samym tylko Gdańsku. To trudny organizacyjnie proces, który nie uchroni zdrowia i życia ludzi. Wszystkie dokumenty odbywają 24- lub 48-godzinną kwarantannę. Ciekawa jestem, jak te głosy miałyby być liczone, komu przekazywane, skąd pewność, że nie przenosi się na nich wirus - komentuje Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska.
Zdaniem Marka Rutki, posła Lewicy z Gdyni, przeprowadzenie wyborów prezydenckich drogą korespondencyjną jest niemożliwe do realizacji.
- Decyzja o głosowaniu korespondencyjnym to gierki polityków. Polki i Polacy martwią się o prace, o swoje firmy, o przyszłość. Nie interesują ich te polityczne przepychanki. Niech rząd zajmie się gospodarką, a nie brnięciem w nierealne i niebezpieczne wybory w terminie największego kryzysu epidemii. Tym, co spędza sen z powiek Polkom i Polakom, nie są wybory prezydenckie, ale niepokój o to, czy przetrwają do kolejnego miesiąca - komentuje poseł.
W podobnym tonie wypowiada się Małgorzata Chmiel, posłanka Koalicji Obywatelskiej z Gdańska.
- Nie da się zrobić z urzędów pocztowych komisji wyborczych! 10 maja nie ma możliwości przeprowadzenia wyborów prezydenckich, bo to szastanie zdrowiem i życiem Polaków. Można przełożyć te wybory, bez potrzeby zmiany konstytucji, wprowadzając stan klęski żywiołowej, co daje możliwość przeprowadzenia wyborów za pięć miesięcy. Polacy tracą prace, padają firmy. Zapisy, które rząd proponuje, są niewystarczające - mówi Chmiel.
- Jak Poczta Polska, która dziś nie radzi sobie z tym, żeby wysłać paczki poza granice kraju, wyobraża sobie to, żeby przeprowadzić wybory dla milionów ludzi? To absurdalne i nierealne. Poczta Polska sobie nie poradzi z tymi wyborami, a państwo narazi się na śmieszność - stwierdza Michał Urbaniak, poseł Konfederacji z Trójmiasta.
Propozycja przełożenia wyborów odrzucona
Losy projektu ustawy złożonej przez posłów PiS, dotyczącej zmian w Kodeksie wyborczym i wprowadzenia możliwości korespondencyjnego głosowania dla wszystkich wyborców, ważyły się od ubiegłego tygodnia. Jarosław Kaczyński, prezes PiS, twardo stał jednak na stanowisku, że nie ma możliwości przełożenia terminu wyborów prezydenckich, a głosowanie zdalne będzie najlepszą formą jego przeprowadzenia.
Wybory prezydenckie 2020
Sprzeciwiał się temu koalicjant PiS - Porozumienie Jarosława Gowina. Wicepremier Gowin podkreślał, że nie zgadza się na wybory w formie korespondencyjnej w majowym terminie i że w tym przypadku "w grę wchodzi tylko termin, który jest bezpieczny z punktu widzenia zdrowia i życia Polaków".
- Składamy projekt dotyczący systemowej zmiany, zmiany konstytucji i wydłużenia jednorazowo kadencji prezydenta Andrzeja Dudy do siedmiu lat, bez możliwości starania się o reelekcję. To oznacza przełożenie wyborów o dwa lata. To jedyny konstytucyjny sposób przełożenia terminu wyborów - ogłosił w piątek Jarosław Gowin.
Wicepremier Gowin podał się do dymisji
Poparcia opozycji dla tego pomysłu jednak nie znalazł. W poniedziałek, 6 kwietnia, Gowin poinformował, że w związku z odrzuceniem propozycji zmiany konstytucji i przesunięcia wyborów o dwa lata podaje się do dymisji ze stanowiska wicepremiera i ministra nauki i szkolnictwa wyższego.
- Nieakceptowalny jest termin 10 maja - stwierdził Gowin i dodał, że nie poprze ustawy o głosowaniu korespondencyjnym, ale zrobią to posłowie jego klubu.
Porozumienie nadal pozostaje członkiem Zjednoczonej Prawicy.
Opinie (1513) ponad 300 zablokowanych
-
2020-04-07 02:07
kichawa startuje czy stadionu szuka buahahajahs
- 5 1
-
2020-04-07 02:20
Jutro idę na plażę.
Konto wyczyściłem.
Niech mnie zamkną!
Będę ofiarą reżimu.
A w kolejnym rozdaniu - prezydentem.- 4 7
-
2020-04-07 02:22
Czyli albo życie albo więzienie? (4)
Nie narażę swojego życia any wziąć udział w pseudo-wyborach, które w sprzeczności z konstytucją wybiorą uzurpatora-urzędu-prezydenta. A jak nie pójdę z narażeniem życia, to pójdę siedzieć na 3 lata, bo "ukrywam kartę wyborczą nie wychodząc z domu"??? Czy oni się z osłami na łby pozamieniali? Nie wprowadzenie stanu wyjątkowego to jawne narażanie życia obywateli, rażące zaniedbanie urzędnicze ze skutkiem śmiertelnym dla wielu i plucie na konstytucje, która jasno mówi o postępowaniu w stanach nadzwyczajnych.
- 10 10
-
2020-04-07 02:28
Ja się zawsze dziwiłem.
Po co Trybunał Konstytucyjny w kraju, w którym nie ma Konstytucji?
Kolejna synekura?
Trafiłem...- 2 0
-
2020-04-07 06:37
Nie odbieraj karty wyborczej. Zwrot do nadawcy
- 0 1
-
2020-04-07 14:13
wyborcy pełowców to jednak albo mało rozumiejący albo jadem plujący ?
- 0 0
-
2020-04-07 14:19
pis dzielce już się wycofali z tego więzienia. Sami doszli do wniosku, że to nawet w ich wykonaniu to za dużo!
- 0 0
-
2020-04-07 02:30
Wybory korespondencyjne 2020 (1)
Abstrahując od sympati politycznych, myślę że wybory korespondencyjne lub takie za pośrednictwem inretnetu staną się kiedyś zapewne standardem. Już teraz wiele krajów stosuje taką formę głosowania (ostatnio Szwajcaria). Wybory w takiej formie nie muszą oznaczać oszustwa wyborczego. Choć takie jest możliwe w każdej z dowolnych form oddawania głosów ... Mimo to nie wierzę w to aby mogło być ono możliwe w dzisiejszych Polskich realiach. Opozycja zapewne nie pozwoliła by na to ... A co do wyniku majowych wyborów - przecież wszyscy go już teraz znamy, i nie musi oznaczać to oszustwa wyborczego. Poprostu z całej świty kandydatów na stanowisko Prezydenta RP wygra ten najbardziej kompetentny, a przgrani i będą twierdzić że ich oszukano ...
- 9 5
-
2020-04-07 02:33
Dobra.
Zaproponuj proszę, jak zapewnić tajność takich wyborów.- 1 0
-
2020-04-07 02:42
czas wyciagac ten krzywy rydwan pocztowy
za 350 tysiecy babo.
- 10 1
-
2020-04-07 02:47
Poprostu społeczne nieposłuszeństwo i tyle, ciemnota w kraju mnie nie obchodzi.
- 5 9
-
2020-04-07 02:58
Pz (1)
Nie idźmy na wybory cały czas łamią konstytucję nie liczą się z ludźmi te wybory to farsa wygramy z pandemia to jest najwazniejsze
- 8 9
-
2020-04-07 14:16
buahahaa a masz już taką złamaną konstytucję hahaha ?
Coś prawdziwego można nagiąć ale nie można go złamać ! A wy ciągle liberałowie z komuchami wrzeszczycie że coś waszego jest łamane hahaha. Słabe coś tam macie.
- 0 0
-
2020-04-07 03:12
Wybory anonimowe = papierowe + urny
NIE MA innej technologii, która gwarantuje anonimowość. Nie róbcie krzywdy następnym pokoleniom.
- 8 7
-
2020-04-07 03:17
Co Wy macie z tym PO i tym PiS
Kuźwa jest ciut więcej kandydatów, niż z PO PiS
Ja siedzę od 2 miesięcy poza moim zameldowaniem i tu psikus ja chcę ta kartę tylko skąd?- 6 4
-
2020-04-07 03:29
Zmieńcie pracę, weźcie kredyt, (4)
Kto to powiedział?
- 25 3
-
2020-04-07 05:37
(1)
Piniędzy nie ma i nie będzie.
- 7 0
-
2020-04-07 14:17
nie sa zakopane w Zakopanem ! tfu
- 0 0
-
2020-04-07 11:51
Bredzisław Szogun.
- 2 0
-
2020-04-07 14:17
co to za bul ?
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.