• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Korki w Osowej po uruchomieniu nowej sygnalizacji

Maciej Naskręt
19 grudnia 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Przejście dla pieszych przy skrzyżowaniu ulic Kielnieńskiej i Spacerowej. Przejście dla pieszych przy skrzyżowaniu ulic Kielnieńskiej i Spacerowej.

Mieszkańcy Osowy narzekają na nową sygnalizację świetlną, ustawioną z myślą o pieszych, w Osowej na skrzyżowaniu ulic: Kielnieńskiej i Spacerowej zobacz na mapie Gdańska. Powoduje ona nadmierne korki w godzinach szczytu. Czy drogowcy włączą więcej zielonego światła kierowcom?



Jaki ruch powinien być priorytetowy przy ustalaniu programu sygnalizacji?

Od kilku tygodni na skrzyżowaniu ulic Kielnieńskiej i Spacerowej w Osowej funkcjonuje sygnalizacja świetlna. Światła zostały tam ustawione głównie z myślą o pieszych, którzy zmierzają przez ruchliwą jezdnię do położonego nieopodal przystanku autobusowego. Zanim światła stanęły na skrzyżowaniu, dochodziło tam do licznych potrąceń na pasach. O tym, że jest to miejsce niebezpieczne dla pieszych w zeszłym roku ostrzegała też policja.

Problem w tym, że teraz na nową sygnalizację narzekają kierowcy. - Przed zamontowaniem świateł, jadąc do Oliwy, nie stałem na ul. Kielnieńskiej w żadnym w korku. Teraz praktycznie codziennie staję w zatorze z powodu nowych świateł. Podobnie jest gdy wracam po południu do domu, od strony Oliwy. Tracę tam cenne minuty. Może uda się wyregulować światła? - zastanawia się Wiesław Filipkowski, mieszkaniec Osowy.

O tryb działania sygnalizacji zapytaliśmy w gdańskim Zarządzie Dróg i Zieleni.

- Światła na skrzyżowaniu ulic Kielnieńskiej i Spacerowej działają w cyklach ok. 90-sekundowych w czasie szczytów drogowych i ok. 75-sekundowych poza szczytem. W obu przypadkach kierowcy jadący w obu kierunkach w relacji Oliwa - Chwaszczyno mają ok. 75 proc. zielonego światła - mówi Tomasz Wawrzonek, kierownik działu inżynierii ruchu w ZDiZ.

- Jedyne, co możemy zrobić i co zrobimy zresztą po prośbach mieszkańców, to wydłużenie cyklu poza szczytem do 90 sekund - dodaje Wawrzonek.

Po zmianie inżynierowie ruchu będą obserwować sytuację na wspomnianym skrzyżowaniu. Warto tu podkreślić, że dla miejskich inżynierów godziny szczytowe zazwyczaj to okres między godzinami: 6:30 - 9 i 14:30 - 18.

Czy zmiana cyklu coś pomoże? Trochę tak, ale kierowcy nie uświadczą już sytuacji sprzed włączenia świateł przy Biedronce w Osowej. Ustawienie sygnalizacji na drogach (o przekroju jednej jezdni i pasie w każdą stronę), po których porusza się więcej niż 1 tys. aut na godzinę, a niewątpliwie ul. Kielnienieńska i ul. Spacerowa zalicza się do ich grona, wstrzymuje znacznie ruch samochodów - zawsze potęguje zatory.

Miejsca

Opinie (220) 3 zablokowane

  • Osowianin (1)

    Znowu jakis idiota wymyslił światła, tam powinno być rondo. Światła generują jeszcze większe korki

    • 6 2

    • estakada po cztery pasy w kazda strone i dwie linie tramwajowe.

      • 0 3

  • Ja tu czegos nie rozumiem

    Wychodzi na to, że dzisiaj głupi toster ma w sobie wiecej inteligencji niż nowe (!) sygnalizatory. Co się zmieniło przez kilkadziesiąt lat w temacie świateł? Że dziś częstotliwość cykli zamiast srubokretem inzynier reguluje za pomocą komputera?

    Jeśli miastu żal kasy na czujniki ruchu, to może chociaż przyciski zamontować?

    • 2 1

  • Piesi? Jacy piesi?!!!

    Przecież dla pieszych jest przycisk! Światła mają ułatwić ruch dla skręcających na lewoskręcie w Sopocką i dla wyjeżdżających z niej. Ma to rozładować korek od strony spacerowej. K...!!!! kto to pisze i te komentarze z d..y pisane przez ludzi mieszkających chyba we Wrocławiu!!!!! uffff

    • 3 2

  • dobrze, że są tam światła,

    bo ciężko było skręcić do Bidronki i z Bidronki;)

    • 3 2

  • Rondo

    Czy nie lepszym rozwiązaniem byłoby rondo? Przed rondem każdy musi zwolnić, widzi pieszego przed przejściem dla pieszych, ruch odbywa się ciągle i nie powoduje takich korków jak sygnalizacja, poza tym byłoby chyba nieco tańsze niż sygnalizacja świetlna?

    • 5 2

  • dvdvd

    co dopiero sie dzieje ze swiatlami na wielkopolskiej w strone dabrowy i na samej dabrowie to jest paranoja!
    Skrety na karwiny i fikakowo - kiedy przejechaloby 10 aut na jeden fali teraz moze 3 ...

    • 0 1

  • polski bajzel

    • 0 1

  • Zdiz ruszcie d... i ustawicie lepiej te światła

    Kielnieńską w kierunku Gdańska przejeżdża w cyklu średnio 10 samochodów z ogromnego korka, z podporządkowanej wjeżdża kilka samochodów i przez dobrą chwilę wszyscy podziwiają bezruch na skrzyżowaniu. A na koniec nieliczni piesi przechodzą bezpiecznie przez jezdnię, idąc dalej po chodniku w asyście zielonego światła prawie do przystanku ... Tak mniej wiecej wygląda dzieło inżynierów zdiz około godz 9 rano

    • 4 1

  • To nie wina świateł. (3)

    To jest wina tych, którzy je wyregulowali. Latem, kiedy w Gdańsku było pełno turystów, Nową Słowackiego o godzinie 16:00 jechało się bez problemu (od Kościuszki w górę). Stawało sie tylko przy światłach. Teraz korek jest już kawał przed Grunwaldzką !! Po "regulacji świateł" na rondzie de Salla, stoimy w pernamentnym korku wiekszość dnia. I niech nikt mi nie mówi, że przez kika miesięcy przybyło samochodów. Jeżdżę tym odcinkiem kilka razy dziennie.

    • 9 0

    • beznadziejne regulacje świateł

      To samo na skrzyżowaniu Bażyńskiego/Wita Stwosza. Przerobili skrzyżowanie, "ustawili" światła i w efekcie cała Bażyńskiego jest zakorkowana. Też nikt mi nie wmówi, że nagle, z dnia na dzień przybyło samochodów.
      Podobnie jest po nowej "regulacji" świateł na skrzyżowaniu Kołobrzeska/Grunwaldzka... Tristar, psia jego mać!

      • 1 0

    • a guzik prawda, bo latem ludzie nie wożą rankiem dzieci do szkoły (1)

      a połowa tego ruchu to własnie odwożenie dzieciaków do szkół, przyjdą ferie i korków nie będzie - założysz się Janek?

      • 1 2

      • Nie wiem czy zauważyłeś(aś) ...

        Ale ja napisałem o sytuacji z godziny szczytu komunikacyjnego (godzina 16:00) Nikt wtedy nie odwozi dzieci. Ludzie wracają z pracy !!

        • 1 0

  • Gigantyczne korki.

    O godzinie 6:45 cała ul. Kielnieńska w kierunku Oliwy stoi, przed uruchumieniem sygnalizacji świetlnej o tej godzinie nie było mowy o korkach. Teraz przebijam sie uliczkami przez pół Osowy aby wjechać na Trójmiajską Obwodnicę na wysokości Selgrosa, bo tam nie ma korków.

    • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane