Koronawirus na Pomorzu. Ministerstwo Zdrowia odnotowało w czwartek, 11.11.2021 r., 1026 nowych przypadków zakażenia koronawirusem na Pomorzu. 437 z nich dotyczy Trójmiasta.
Test na koronawirusa - Gdańsk, Gdynia, Sopot
Koronawirus w Trójmieście - wszystkie informacje
Gdzie się zaszczepić w Trójmieście? Lista punktów
2021-11-11 15:52
Gdzie się można zarejestrować i zaszczepić na tego koronawirusa?
2021-11-11 17:51
2021-11-11 18:23
kiosk ruchu zamkniety, to gdzie?
2021-11-11 19:01
U najbliższego dilera.
2021-11-11 18:57
2021-11-11 19:03
W święto tylko na planecie K-PAX
2021-11-11 16:04
nazywałeś foliarzami i szurami, to byli Twoi przyjaciele. Którzy mówili ci prawdę."
Ciekawe po której dawce to zrozumiecie?
2021-11-11 16:50
Oni mają tak łby wyprane przez propagandę, że tutaj elektrowstrząsy by nie pomogły.
2021-11-11 19:10
Elektrowstrząsy na pewno nie, elektrowstrząsy działają na mózg, a nie na pusty baniak. W tym przypadku pomajtałoby pustym covidiańskim baniakiem i po zabiegu dalej by bredził jak bredzi.
2021-11-11 19:48
Nie pomajtałoby, próżnia nie przewodzi prądu elektrycznego.
2021-11-11 18:50
2021-11-11 19:05
2021-11-11 19:30
2021-11-11 16:52
Rok 2020. Czekamy na szczepionkę, żeby wrócić do normalności.
Rok 2021. Czekamy na trzecią/czwartą i kolejne dawki, żeby przedłużyć ważność paszportu Covidowego, i móc skorzystać z praw obywatelskich.
Co będzie dalej?
2021-11-11 18:49
2021-11-11 19:09
Zostawcie nas w spokoju.
2021-11-11 19:29
2021-11-11 19:46
Przecież jesteście zaszczepieni. :)))
2021-11-11 19:48
2021-11-11 20:22
2021-11-11 20:25
2021-11-11 16:59
Mieszkam w Gdyni i codziennie widzę tyle karetek na ulicach co przed pandemią. Nie sory widzę mniej karetek niż przed 2020 rokiem. To jak Ci ciężko chorzy na covid trafiają do szpitala?
2021-11-11 17:05
Zależy co rozumiesz pod pojęciem ciężko chory. Niektórzy pacjenci są w stanie sami dojechać do szpitala, a potem czekają kilka lub kilkanaście godzin na transport do zakaźnego jeśli im plus wyjdzie, bo karetka transportowa covidowa jest jedna na całe Trójmiasto, a przynajmniej w połowie października była tylko jedna.
2021-11-11 17:23
Ja widzę więcej karetek, niż kiedyś.
2021-11-11 17:32
2021-11-11 17:43
2021-11-11 17:41
Jedni szczepią się dobrowolnie. Drudzy się nie szczepią i dobrowolnie bez przymusu zarażają się covidem. To są nasze kochane antyszczepy. Materiał do eksperymentu medycznego. Ale beka z antyszczepa.
2021-11-11 17:47
2021-11-11 17:50
To dopiero jest kumulacja. :)))
2021-11-11 19:54
Słabe i się powtarza
2021-11-11 17:45
Info pewne.
2021-11-11 18:51
2021-11-11 17:49
Kolejny dzień kolejne rekordy, a ciągle możemy spotkać panoszące się osoby niezaszczepione w przestrzeni publicznej, które śmiertelnie zagrażają nam zaszczepionym.
Kraje takie jak Austria, Francja, Włochy potrafią w pandemię. Szybko ograniczyły prawa obywatelskie i dalej je odbierają obywatelom mówiąc, że zwalczają pandemię.
2021-11-11 17:51
2021-11-11 18:52
Chcielibyśmy mieć w Polsce tak niskie liczby zakażeń, intensywnych terapii i zgonòw jak tam.
2021-11-11 20:25
Życie jest zbyt piękne, aby katować się codzienną propagandą animatorów covida.
2021-11-11 18:05
Niestety zmarł na covid najsłynniejszy nauczyciel jogi w Polsce - Sławomir Bubicz. Osoba wybitna pod tym kątem, która inspirowała wielu. Przez dziesięciolecia swojej praktyki jogicznej był on osobą niewątpliwie o dobrym zdrowiu psychicznym i fizycznym mimo swoich 64 lat.
Kłopot w tym, że jak wiele osobistości ze świata "duchowości" w Polsce żył w złudzeniu, że integracja psycho-fizyczna jaką daje joga i zdrowy styl życia są wystarczającą ochroną przed Covid. Sam boleśnie przekonał się o tym że to złudzenie- umarł na Covid. Jednocześnie idąc za słowami innego guru duchowości, chyba najsłynniejszego terapeuty w Polsce - Wojciecha Eichlbergera uznał, że szczepienia są niepotrzebne, a nawet to pójście na łatwiznę w trosce o zdrowie.
To pomylenie, egotyczny indywidualizm i nieumiejętność integracji osiągnięć medycyny z psychoterapią i duchowością wśród osób pokroju Eichelbergera i Bubicza mnie poraża. Sam jestem osobą, która medytuje codziennie od 20 lat, była na wielu odosobnieniach medytacyjnych, jest otwarta duchowo na świat, jest psychoterapeutą w trakcie której używa się dużo intuicji, wie że nauka ma duże ograniczenia. Jednak wiem też gdzie leży granica i integracja nauki z mistyką i w czym może pomóc nauka a w czym mistyka, dlatego szczepienia to jest element postawy prozdrowotnej oraz dbającej o siebie i innych. To numer jeden w pandemii w trosce o siebie, innych i świat. Nie joga, medytacja, a szczepienia.
Mam nadzieję, że ta przykra, przedwczesna śmierć będzie kubłem zimnej wody dla samego Eichelbergera i jemu podobnych i przebudzą się przestając pociągać innych w kierunku śmierci w wyniku Covid. Bo nie budowanie autonomii, a solidarność z najsłabszymi jest tym co zapobiega śmierci i inwalidztwu wielu ludzi w pandemii.
Dodam jeszcze, że w Indiach guru i jogini nie mają kłopotu ze szczepieniami a autorytety duchowe pokroju Dalajlamy to orędownicy szczepień przeciw Covid i nie tylko.
2021-11-11 18:14
w zdrowym ciele zdrowy duch..... ale bez szczepień to nawet joga nie pomoże
2021-11-11 19:51
99.9% społeczeństwa nie zmarło na covid.
2021-11-11 21:20
2021-11-11 18:41
Czy tylko powtarzasz domysły mediów społecznościowych?
2021-11-11 18:54
To jest akurat prawda.
2021-11-11 19:12
Przestań się kompromitować.
Wróć! Kompromituj się dalej. :)))
2021-11-11 19:27
Nie znasz wiarygodnych źródeł informacji? Twój problem.
2021-11-11 20:27
2021-11-17 00:22
, że byli nie szczepieni ?
2021-11-11 18:09
Smutne wieści z Łodzi. COVID-19 zabił znane polskie rodzeństwo
W przeciągu zaledwie kilku dni zmarło rodzeństwo - Sławomir Bubicz i prof. dr. hab. Aleksandra Bubicz-Mojsa. 64-latek był jednym z prekursorów jogi w Polsce, a jego 10 lat młodsza siostra była śpiewaczką operową i wykładowczynią. Oboje zmarli na COVID-19.Prof. dr hab. Aleksandra Bubicz-Mojsa zmarła 30 października. 54-latka była śpiewaczką operową i wykładowczynią. O jej śmierci poinformowała Akademia Muzyczna w Łodzi.
Z ogromnym żalem i niedowierzaniem zawiadamiamy, że dzisiaj 30 października 2021 w wieku 54 lat odeszła prof. dr hab. Aleksandra Bubicz-Mojsa, śpiewaczka operowa, pedagog związana od 2011 roku z Wydziałem Sztuk Scenicznych naszej Uczelni. Wyrazy współczucia Rodzinie i Bliskim - przekazała Akademia Muzyczna im. Grażyny i Kiejstuta Bacewiczów w Łodzi.
2021-11-11 18:38
"W mediach społecznościowych pojawiły się informacje, że rodzeństwo zmarło na COVID-19"
Media społecznościowe to teraz wyrocznia?
Może jakieś rzetelne potwierdzenie?
2021-11-11 18:40
Covid to nie jedyna choroba
2021-11-11 18:47
Jeżeli jednak testy wykarzą c19, to mogą zostać wciągnięte do codziennych statystyk.
Trzymaj się, będzie dobrze, a dziewczynom dużo zdrowia.
2021-11-11 18:55
Fajne słowotwórstwo :)
2021-11-11 19:01
Nie masz argumentów? Przyczep się do ortografii.
Szkolenie działa. :)))
Może jakieś słowa otuchy dla chorych kobiet? Czy tylko to co nadzorca kazał?
2021-11-11 19:26
2021-11-11 19:42
Co robisz, żeby chronić takie osoby? Zaszczepiłeś się, nosisz maskę i trzymasz dystans? Jeśli nie, to ja tym osobom głęboko współczuję, a ty jesteś kłamliwym hipokrytą.
2021-11-11 19:54
Bo zaszczepieni też zarażają, a maska tak chroni przed wirusem, jak prezerwatywa zrobiona na drutach przed ciążą.
Zastanowiłeś się dlaczego lekarze mający styczność z wirusami w laboratoriach, mają szczelne kombinezony, a nie same maseczki?
2021-11-11 20:01
"współczujesz" i nie zrobisz dla nich nic, powtarzając bzdury. Jeżeli musisz się jakoś specjalnie zastanawiać, dlaczego w laboratoriach strój nie ogranicza się do maseczki, to niczego mądrego nie wymyślisz, daruj sobie włączanie myślenia.
2021-11-11 20:15
Bo w realnym życiu zaszczepieni i niezaszczepieni mają styczność z materiałami na których może bytować zabójczy mikrob. Czyli jak się podrapiesz po tyłku, a później wklepiesz cyferki w parkomacie, to będziesz winny zarażenia kolejnej osoby. :)))
Dlatego przyciski przy przejściach dla pieszych są zafoliowane czarną taśmą, a parkomaty już nie. Pewnie ten mikrob był pouczony gdzie może zarażać, a gdzie mu nie wolno.
2021-11-11 20:25
Trzeba było wybierać mądrzej. Wiem, nie niektórzy drapią się po d...ach, nie myją rąk itd, powstrzymuję się od lizania klamek, za postoje płacę aplikacją, w sklepach płacę kartą, ale niestety nie da się nie dotykać niczego. Dlatego zawsze myłem ręce. Nadal to robię. Noszę maskę w miejscach publicznych i nie kładę się nikomu na plecach. Mam nadzieję nie zarazić nikogo o obniżonej odporności. Samo współczucie byłoby hipokryzją.
2021-11-11 20:44
Dlaczego gatunek ludzki przetrwał do dzisiaj bez masek, DDM-u, w świecie pełnym wirusów i innych mikrobów?
Wiesz jak zachowuje się organizm człowieka pozbawiony szansy wytworzenia naturalnej odporności w jałowym środowisku? Jak wtedy spada odporność na choroby?
Wiesz chociaż jak działają szczepionki na zwykłą grypę, nie będącymi produktami MRNA?
2021-11-11 21:00
2021-11-11 21:21
"Wiem, nie niektórzy drapią się po d...ach, nie myją rąk itd,".
2021-11-11 21:47
Gatunek przetrwał, słabsi niekoniecznie. A tu mowa o "współczuciu" dla chorych na raka, zarzucaniu braku tego współczucia innym i nie robieniu niczego, żeby tych chorych chronić.
2021-11-12 01:26
2021-11-11 19:10
Ja się dziś zajadałem rogalami Świętomarcińskimi z Poznania z Unijnym certyfikatem!
2021-11-11 19:22
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
