- 1 Zamkną przystanek SKM na pół roku (92 opinie)
- 2 Ruszył rozruch spalarni na Szadółkach (181 opinii)
- 3 Szybszy koniec remontu Niepołomickiej (41 opinii)
- 4 Nawałnica wycięła spory kawałek lasu (164 opinie)
- 5 Kiedyś to było... można utonąć (47 opinii)
- 6 Gdzie za potrzebą na plaży? Wybór jest duży (33 opinie)
Koronawirus u norek na pomorskiej fermie hodowlanej
U norek z fermy hodowlanej w województwie pomorskim wykryto koronawirusa. Naukowcy z Gdańska zbadali 91 norek hodowlanych, zakażenie potwierdzono u ośmiu osobników. To pierwszy w kraju przypadek zakażenia SARS-CoV-2 tych zwierząt. Z podobnym problemem - choć na dużo większa skalę - zmaga się dziś Dania, gdzie podjęto decyzję o uboju zwierząt.
Jak informują przedstawiciele Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego, dr Maciej Grzybek z Zakładu Parazytologii Tropikalnej GUMed i dr Łukasz Rąbalski z Zakładu Szczepionek Rekombinowanych UG we współpracy z lekarzami weterynarii zbadali 91 norek hodowlanych pod kątem obecności koronawirusów. Naukowcy potwierdzili zakażenie ośmiu osobników wirusem SARS-CoV-2.
Pierwszy wykryty przypadek w skali kraju
- To pierwszy w Polsce przypadek potwierdzonego zakażenia zwierząt hodowlanych wirusem SARS-CoV-2. Wymazy z gardła pobrano od norek z fermy hodowlanej w województwie pomorskim. Materiał poddano badaniu RT-PCR przy użyciu testu dwugenowego opartego na protokole stosowanym w diagnostyce człowieka. Stwierdzono obecność RNA wirusa SARS-CoV-2 u ośmiu spośród badanych zwierząt. Aktualnie prowadzone są pogłębione badania genetyczne, które pozwolą na określenie prawdopodobnego pochodzenia wirusa oraz umożliwią porównanie ze znanymi sekwencjami genetycznymi SARS-CoV-2 - przekazują przedstawiciele uczelni.
Niestety, uzyskane wyniki wskazują na możliwość przenoszenia się wirusa SARS-CoV-2 z człowieka na norki. W badaniach laboratoryjnych prowadzonych w różnych ośrodkach naukowych w Europie i na świecie potwierdzono eksperymentalnie możliwość zakażenia wielu gatunków zwierząt, takich jak norki, chomiki, króliki, nietoperze, makaki i gryzonie.
Badania trójmiejskich naukowców potwierdzają m.in. konieczność prowadzenia intensywnych badań w poszukiwaniu możliwych przenosicieli chorób odzwierzęcych oraz podniesienia standardów bioasekuracji na fermach zwierząt hodowlanych.
Ubój zwierząt z ferm norek w Danii
Problem z koronawirusem, którego wykryto na fermach norek, ma Dania - choć w tej chwili ma on dużo większą skalę. W zeszłym tygodniu władze tego państwa zadecydowały o wybiciu od 15 do 17 milionów norek, czyli wszystkich hodowlanych zwierząt.
Ogłoszono także zamknięcie regionu tego państwa - Jutlandii Północnej. Miało to pomóc w zapobieżeniu rozniesienia mutacji koronawirusa na ludzi.
Koronawirus: jak się zachować, jeśli podejrzewamy zakażenie?
- Z podejrzeniem koronawirusa powinniśmy zgłosić się do lekarza rodzinnego - telefonicznie skontaktować się z przychodnią. W pewnych przypadkach możliwe będzie skierowanie na test po teleporadzie, a nie fizycznej obecności pacjenta w gabinecie.
- W przypadku wątpliwości zadzwonić na całodobową infolinię NFZ - 800 190 590.
- Sprawdź, gdzie zrobić test na koronawirusa TUTAJ
Miejsca
Opinie (189) ponad 10 zablokowanych
-
2020-11-24 17:41
W soku "Tymbark" tez znaleziono i co? Spalic fabrykę?
wyłącz tv włącz myślenie!
- 11 1
-
2020-11-24 18:14
No to Polska z potentata futrzarskiego staje się futra non grata w EU. Dlatego każda wiadomość o tej tematyce MUSI się pojawić. To jak o pobiciach obcokrajowców przez Polaków parę lat temu, w drugą stronę to nie działało :)
- 3 0
-
2020-11-24 18:14
Bzdura jakich dużo w ostatnim czasie!
Propaganda i manipulacja
- 9 2
-
2020-11-24 18:43
(1)
To bardzo zła informacja. Wirus w Danii pochodzący od Norek zmutował. Co oznacza że nowe szczepionki mogą nie zadziałać na nowego wirusa pochodzącego od Norek. No i cała zabawa w 2021 od nowa, nowa pandemia z nowym wirusem.
- 8 5
-
2020-11-24 19:25
Nowy wirus musi być , by firmy farmaceutyczne zarobiły,
obroty wyższe niż na handlu bronią.
Nawet szczepionek przeciw grypie nie opłaca się robić, bo i tak, gdy umrze wskutek powikłań po grypie, wpiszą ,,covid" i kasa leci.- 5 1
-
2020-11-24 19:19
OK! A co z (5)
psami?
- 3 7
-
2020-11-24 19:23
Psy są zdrowe, są terapeutami ludzi- wiem z doświadczenia (1)
- 7 2
-
2020-11-24 20:34
pomyśl logicznie , gdy pójdziesz z psem do weterynarza nie ma kombinezonu na sobie
tylko zwykłą maseczkę by nie zarazić się ludzi a nie zwierząt
- 2 2
-
2020-11-24 21:40
Psy oddać do schroniska
- 1 5
-
2020-11-24 21:49
Psy po dzikach do odstrzalu, chyba ze wlasciciel sie zachipuje, a sorry zaszczepi.
- 0 3
-
2020-11-25 00:28
Psy da się zarazić
ale on już sam nie zaraża więc psy są bezpieczne :)
- 0 1
-
2020-11-24 19:21
Ha ha, takie same miarodajne testy jak dla ludzi....
Jeden człowiek- kilka badań, każdy wynik inny: dodatni, ujemny, niejasny.
- 9 1
-
2020-11-24 19:31
Wykryli coś na zlecenie szefa z Nowogrodzkiej. To polityka zarazy.....
- 6 2
-
2020-11-24 19:58
ajwaj i za norki się wzięli? no teraz czekam az owocami się zajmą..i wykryją-obiecuję wam to..zawsze wykrywają
- 6 2
-
2020-11-24 20:14
(1)
Następnie wykryją wirusa w jakimś psie, i wtedy powiedzą, że dla bezpieczeństwa trzeba wybić wszystkie psy. Potem koty. Potem ptaki. Potem jeże. Potem zające. Potem ryby. I w końcu zostanie tylko Bill G. z dziećmi, których napłodził aż troje, a jednocześnie bredzi o przeludnieniu świata.
- 14 3
-
2020-11-25 09:49
najbardziej niepokoi nas
los cietrzewia
- 1 0
-
2020-11-24 20:15
Koruna (2)
Tymczasem okazuje się, że "grypa prawie zniknęła". Wg badań przeprowadzonych przez rządową agencję Public Health England, globalna liczba zachorowań na grypę w 2020 roku spadła o 98 proc., w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku.
- 15 1
-
2020-11-24 20:40
tu powód jest prosty
jak ktoś ma objawy zakażenia to testuje się go na sars-cov2. Testy są często fałszywie pozytywne i nawet jak ma grypę, to wpisywany jest covid, bo test pozytywny.
Tak można każdą chorobę zwalczyć i zastąpić covidem.- 8 0
-
2020-11-24 20:43
bo ludzie noszą maseczki a więc się przydają
- 0 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.