- 1 Taksówki droższe i trudniej dostępne (133 opinie)
- 2 Plaga rowerowych wraków w Trójmieście (171 opinii)
- 3 Koniec połowów na Oksywiu. Co z kutrami? (213 opinii)
- 4 Trudne życie lokatorów gminnej kamienicy (291 opinii)
- 5 Zejście do zbiornika spłynęło z deszczem (74 opinie)
- 6 Blokują przejście, stojąc w kolejce do kasy (295 opinii)
Korposzczury w SUV-ach? To mit. Poprawmy komunikację w Oliwie
Ogromna większość pracowników zagłębia biurowego w Oliwie dojeżdża do pracy komunikacją miejską, choć niewiele robi się, by im to ułatwić. Dlatego sugerowanie, że "korposzczury powinny porzucić swoje białe SUV-y w leasingu" jest nie tylko pozbawione sensu, ale też krzywdzące - pisze nasz czytelnik, podpisujący się jako Jan Kowalski.
Fakt nr 1
W ostatnich 10 latach powstało tam ponad 200 tys. m kw. powierzchni biurowej, co przy naprawdę skromnym przeliczeniu - 10 m kw. na jednego pracownika, wytworzyło 20 tys. miejsc pracy. Nie rozumiem gdy ktoś mówi "korposzczury, a gdzie jakieś fabryki, przemysł?". Przecież świat się zmienił - to naprawdę 20 tys. pracujących dorosłych ludzi (wyborców).
Fakt nr 2
Jeśli zliczymy absolutnie wszystkie miejsca parkingowe - podziemne, naziemne, miejskie w tej okolicy, to wyjdzie nam, że jest tam największe skupisko parkingów w całej aglomeracji - łącznie jakieś 4 tys. miejsc parkingowych. Oznacza to (wbrew powszechnej opinii), że pozostałe 80 proc. pracowników (16 tys.) dociera do biurowców komunikacją miejską, na rowerze lub pieszo.
Skoro zatem kierowcy aut, to istotna, ale jednak mniejszość - zastanówmy się, jakie możliwości daje miasto, jeśli chodzi o dojazd do Oliwy komunikacją zbiorową. Żeby nie było, że jestem stronniczy, przedstawmy wszystkie możliwe środki transportu.
Tramwaje
Najbliżej Alchemii/Olivia Business Centre znajdują się przystanki Bażyńskiego i Tetmajera. W tym pierwszym przypadku pasażerowie muszą przejść kilkaset metrów po chodniku, droga jest oświetlona do obu parków biurowych. Z przystanku Tetmajera, który znajduje się zdecydowanie najbliżej Olivia Business Centre, wiedzie chodnik, który w ostatnich miesiącach Uniwersytet Gdański chciał zagrodzić, żeby ludzie tamtędy... nie chodzili.
Ogrodzenie stadionu UG utrudnia dojście do biurowców
Dobrze, że inwestor Olivii dogadał się z UG i tysiące ludzi dalej mogą docierać do swoich miejsc pracy. Kilka lat temu nie było tam tego chodnika, ludzie brodzili po kostki w błocie. Obecnie wciąż nie ma np. oświetlenia (co jest problemem zwłaszcza w zimie, gdy ciemno robi się na długo przed końcem pracy "korposzczurów").
Koszt? Kilkadziesiąt tysięcy złotych?
Autobusy
Przystanek Hala Olivia pamięta czasy budowy samej hali. W ostatnim roku przeprowadzono remont al. Grunwaldzkiej na odcinku od ul. Opackiej do ul. Abrahama. Kierowcy aut zyskali nową nawierzchnię, ale zatoka autobusowa pozostała dziurawa, wykonana z siermiężnej trylinki. Próżno szukać tam wiaty przystankowej (która wydawałaby się oczywistą zachętą dla ludzi z reguły elegancko ubranych) czy systemu informacji pasażerskiej. Zresztą sam przystanek - gdyby usunąć drugi plan na zdjęciu - wygląda jak z głębokiego przedmieścia. Dojeżdża tam jedna linia autobusowa jeden raz na godzinę, krótki autobus mogący pomieścić ok. 80 osób (przypominam - pracuje tam 20 tys. ludzi).
Gdy zapytałem odpowiednie osoby, dlaczego przystanek nie został wyremontowany podczas remontu al. Grunwaldzkiej, odpisano mi, że ten "znajdował się poza zakresem opracowania". Aha.
Koszt przywrócenia stanu przystanku do wymogów XXI wieku? Kilkadziesiąt tysięcy złotych?
SKM
Czy SKM jeździ częściej niż 10 lat temu przed budową tych wszystkich biurowców? Nie. Czy składy są nowsze? Nie. Kolejarze wolą protestować w "obronie miejsc pracy", jakby nie rozumieli, że miejsca pracy obronią, jak będą mieli klientów, a pasażerów zdecydowanie odstrasza np. zejście z peronu Przymorze-Uniwersytet, które nie było odmalowane od co najmniej kilkunastu lat. Z wiszącymi kablami, zapisane graffiti. Schody - można sobie rozerwać na nich nogę, dawno zostały wytarte przez tysiące ludzi korzystających z tego przystanku. Do tego stopnia, że sterczą z nich pręty zbrojeniowe.
Koszt odnowienia zejścia z peronu? Kilkanaście tysięcy złotych?
Rower
Niby tutaj jest dobrze: droga rowerowa wzdłuż al. Grunwaldzkiej istnieje, wzdłuż ul. Wita Stwosza również. Tylko szkoda, że są to drogi rowerowe biegnące wzdłuż SKM albo wzdłuż linii tramwajowych. Kiedy jednak chcemy pokonać trasę poprzeczną, gdzie nie ma alternatywy, zaczynają się schody. Zapewne masa ludzi chciałaby dojechać do biura z Przymorza/Zaspy. Na ul. Kołobrzeskiej mamy jednak cztery pasy ruchu dla samochodów, parkingi, pasy rozdziału i brak drogi rowerowej. Ul. Piastowska - również brak drogi rowerowej. Ul. Bażyńskiego - brak drogi rowerowej. Ul. Abrahama - brak drogi rowerowej.
Konkluzja
Zastanówcie się, zanim następnym razem napiszecie, żeby "korposzczury dojeżdżały se komunikacją, a nie białymi SUV-ami w leasingu". A jeżeli chodzi o włodarzy miasta, to prośba o rozsądek z inwestycjami i pomnikami za kilkaset milionów złotych, podczas gdy mieszkańcy potrzebują zaledwie kilkuset tysięcy złotych na realne potrzeby, które pomogą im w codziennym życiu.
Mówiąc o SKM warto dodać, że funkcjonuje też drugi tunel wiodący z peronu SKM Przymorze-Uniwersytet, bezpośrednio na teren inwestycji Alchemia. Wygląd tego tunelu jest zupełnie inny, znajduje się on pod stałą opieką firmy Torus, która w całości sfinansowała jego budowę.
Co więcej, w ramach Alchemii powstało już ponad 1 tys. miejsc parkingowych dla rowerów (docelowo będzie ich ponad 1,4 tys.), a w budynkach znajdują się szatnie z infrastrukturą sanitarną.
W ramach budowy drugiego etapu Alchemii Torus wybudował także dwie zatoki autobusowe - powstały tam przystanki obsługiwane przez 3 linie (umiejscowione one są bliżej Castoramy). Z kolei w ramach trzeciego etapu Alchemii powstała zatoczka dla taksówek.
Przy realizacji inwestycji, Torus stara się zawsze modernizować i usprawniać komunikację wokół budynków oraz tworzyć dodatkową infrastrukturę transportową.
Zdajemy sobie sprawę, jak wygląda komunikacja miejska w otoczeniu zespołu biurowców w Oliwie. Rozumiejąc wagę problemu, staramy się wyjść naprzeciw potrzebom pracowników naszego kompleksu biurowego. Stąd pomysł i realizacja linii autobusowej Olivia Bus, która cieszy się wielkim zainteresowaniem. To również projekt Olivia Carpooling, która po uruchomieniu aplikacji ma cały czas rosnącą liczbę użytkowników dojeżdżających wspólnie do pracy. Przygotowaliśmy też strefy dla taksówek, wydzielone z parkingów należących do kompleksu OBC.
Dagmara Rybicka, Olivia Business Centre
Filmy na ten temat
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Miejsca
Opinie (685) ponad 20 zablokowanych
-
2019-03-03 12:34
Sprostowanie do artykułu sponsorowanego
Przejeżdżam codziennie obok i widzę jak wielu pracowników parkuje pod BOMETem (na cudzym parkingu), a potem na skróty przez jezdnie (po 3 pasy w każdym kierunku) przebiega między samochodami. Z obu stron są przejścia kierowane światłami, ale po co nadkładać kilkadziesiąt metrów i jeszcze czekać na głupie zielone. Najlepiej od razu przez jezdnie i do tego na skos. Ledwo jeden z drugim wysiadł z samochodu, a już zapomniał o kierowcach pojazdów w ruchu. Przecież on jest najważniejszy i tylko on się liczy. Cały świat ma wstrzymać oddech i stanąć na baczność, bo on pracownik biurowca Olivia się pojawił, często z terminem w ręku, bo pokonująć tak znaczny dystans musi być przygotowany na wszelką ewentualność (z pragnieniem, glodem i trzęsieniem ziemi włącznie). A może by tak pracodawcy zafundowali swoim pracownikom wizytę u psychologa? Jest ona konieczna.
- 1 1
-
2019-03-04 15:39
OBC "pomagamy jak możemy", czyli jak być Januszem biznesu: (2)
-Mamy 2 autobusy, które mieszczą po 50 osób i jeżdżą tylko w 1 kierunku w mało korzystnych godzinach.
-Mamy 3 miejsca dla TAXI na X tysięcy pracowników.
-Mamy Olivia Carpooling, w którym można wygrać miejsca na miesiąc. Tylko zanim się wygra, to trzeba gdzieś parkować co nie? Ups....
-Aha, i mamy miejsca parkingowe za jakieś 400 (pewnie teraz 500) złotych za miesiąc
-A, no i jeszcze parę miesiący temu podnieśliśmy cenę wszystkich parkingów wokół. Ale nie zmieniliśmy ceny z 3-4zł/h na 6-8zł/h, tylko wpisaliśmy małym druczkiem 3-4zł.... na 30 minut.
Pomagamy jak możemy!- 2 1
-
2019-03-06 10:24
Pewien byly prezydent kiedys na obczyznie powiedzial
Najlepsze interesy, robi sie na swoich...
- 0 0
-
2019-03-14 19:53
I dlatego
... Parkujecie na gdzie się da? na Arkonskiej, Szczecińskiej , Slupskiej Malborskiej i Puckiej, mając w d.. mieszkańców, trawniki, niezastawione wjazdy n posesje?
ogranicząjc przejazd dla Śmieciarkek i dostawców?- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.