2005-04-15 15:23
Dzis nie mam czasu na takie pogawedki jak ta wczorajsza, moze innĄ razą. Pomysl z walkiem niezly i watek tez pociagnac mozna ale nie dzis. Trzym sie babko z walkiem.
2005-04-15 15:30
3mac kciuki bedę, żeby cię WKU nie wessało..:)
2005-04-15 16:34
Mili panowie, a jak zamierzacie bronić Ojczyzny w razie wojny? Na wszystko trzeba być przygotowanym! Z Waszych wypowiedzi wynika, że Wy się poprostu boicie (tylko czego?)Pobór do wojska powinniście traktować jak coś normalnego, przecież tu chodzi o naszą Ojczyznę!!!Kto Wam da broń do ręki w razie wojny, skąd będziecie wiedzieć jak się nie dać zabić? Będziecie przy kotłach ziemniaki obierać? Zastanówcie się, co jest dla Was gorsze. niewiedza, czy obojętność?
2005-04-15 17:24
"jak zamierzacie bronić Ojczyzny w razie wojny?" -
SiłoM i godnościoM osobistoM
2005-04-15 17:30
czy myślisz, że w razie wojny będzie nam potrzebne "mięso armatnie"? Bo niczym innym nie będą żołnierzyki z poboru, szkoleni rok lub nawet dwa. Minęły już te epoki, gdy ilość odgrywała rolę, a okrzyk "hura" zagrzewał do boju.
Uważam, że nasz kraj, nie będący przecież żadną potęgą militarną, powinien zafundować sobie raczej wojsko zawodowe, dobrze wyszkolone i PROFESJONALNE, przydatne w ramach konkretnych zadań bojowych.
Choć do tej pory pokutuje (szczególnie w starszym pokoleniu) mniemanie, że "prawdziwy mężczyzna" to ... mężczyzna po wojsku, gdzie ponoć naganiają rozumu na swoje właściwe miejsce, jeśli któremuś rekrutowi zbłądził. Może niektórym...nie, nie pokażę palcem, nie będę taka.
Jestem przeciwnego zdania, a czasy troszkę się zmieniły i to chyba zbyt droga lekcja psychoterapii na łamanie opornych i niezdyscyplinowanych. A sporo młodych chłopaków zwyczajnie traci kawałek życia na zajęciach, które nie sprawiają im żadnej przyjemności, nie mówiąc juz o różnej maści patologiach. Jak ktoś chce...proszę bardzo, niech idzie dobrowolnie i podda się porządnemu szkoleniu, ale jak nie chce...nie ma sensu zmuszać.
2005-04-15 18:26
pomijając całą bezsensowność armii poborowej, zastanawia mnie jeden fakt w waszych wypowiedziach - lekaż co brał łapówki to biedaczek wrednie wkopany przez szuje którym pomógł a tych paru facetów co sie przyznało policji ze no faktycznie wręczyli łapówkę to najgorsze dno i do tego niewdzięczne...
I jak ten kraj ma wyjść na prosta skoro załatwianie za łapówkę w mentalności społeczeństwa jest cacy a jak ktoś się wyłamie to jest wróg publiczny
2005-04-15 18:42
no co Ty, a za co przyznali nam jedno z najwyższych (wcale nie zaszczytnych) miejsc w rankingu na najbardziej skorumpowany kraj? To przywara, z którą dłuuugo jeszcze walczyć będą następne pokolenia, sprawa POWAŻNA...
2005-04-15 18:47
;P
2005-04-15 18:48
jak narazie nie widzę zmian w mentalności
nadal ktoś kto uznaje łapówki za coś nagannego jest uważany ża wyrzutka
patologia nadal jest dla zbyt wielu normą
2005-04-15 18:55
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
