• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Korupcja w gdańskim urzędzie: zarzuty dla kolejnej urzędniczki

Piotr Weltrowski
24 października 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Krystyna D., która wczoraj usłyszała zarzuty, jest już trzecią podejrzaną, która pracowała wcześniej w gdańskim magistracie. Krystyna D., która wczoraj usłyszała zarzuty, jest już trzecią podejrzaną, która pracowała wcześniej w gdańskim magistracie.

Była pracownica gdańskiego magistratu usłyszała w środę zarzuty korupcyjne w związku ze śledztwem dotyczącym korupcji przy przyznawaniu mieszkań komunalnych w Gdańsku.



Dałe(a)ś łapówkę, możesz uniknąć kary, przyznając się do tego, co robisz?

- Krystynie D., emerytowanej urzędniczce Urzędu Miejskiego w Gdańsku, prokurator przedstawił zarzuty popełnienia czternastu przestępstw o charakterze korupcyjnym. Polegały one na powoływaniu się na wpływy w UM w Gdańsku i podjęciu się pośrednictwa w czynnościach zmierzających do przyznania mieszkań komunalnych. Miała to robić w zamian za korzyści majątkowe, w łącznej kwocie nie mniejszej niż 107 500 zł. Część z tych pieniędzy podejrzana przekazała innym urzędniczkom, Katarzynie M. i Krystynie W., które przebywają w areszcie - mówi Mariusz Marciniak, rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Gdańsku.

Krystyna D., która miała się dopuścić przestępstw gdy jeszcze pracowała w urzędzie, także została tymczasowo aresztowana. Jak się dowiedzieliśmy, w przeciwieństwie do dwóch wcześniej zatrzymanych urzędniczek, Krystyna D. w praktyce nie mogła "załatwić" nikomu przydziału mieszkania. Była raczej pośrednikiem: pieniądze od osób dających łapówki częściowo zatrzymywała dla siebie, a częściowo przekazywała Katarzynie M.Krystynie W.

- Śledztwo w tej sprawie nadal należy oceniać jako rozwojowe. Nie zostanie ono zakończone dopóty, dopóki nie zostaną wyjaśnione wszystkie wersje i wątki śledcze, i dopóki nie zostaną wyjaśnione zagadnienia zakresu odpowiedzialności karnej wszystkich osób, co do których zachodzi podejrzenie popełnienia przestępstw - zapowiada Marciniak.

W tej sprawie przedstawiono zarzuty już czternastu osobom. Są one podejrzane o popełnienie łącznie 107 przestępstw o charakterze korupcyjnym. Są to zarzuty przestępstw korupcji biernej, czynnej, płatnej protekcji, fałszowania dokumentów i innych.

Do tej pory przesłuchano łącznie około 30 świadków. Dziesięciu z nich skorzystało z klauzuli niekaralności, czyli z własnej woli opowiedziało o wręczonych łapówkach w zamian za uniknięcie kary za ich wręczenie.

Spośród czternastu podejrzanych siedem osób jest podejrzanych m.in. o wręczanie korzyści majątkowych w związku z ubieganiem się o przydział lokalu mieszkalnego z zasobów komunalnych, cztery osoby są podejrzane m.in. o pośrednictwo we wręczaniu korzyści majątkowych, a dwie urzędniczki Urzędu Miejskiego w Gdańsku - Katarzyna M. i Krystyna W - są podejrzane m.in. o przyjmowanie korzyści majątkowych. Obie nadal przebywają w areszcie tymczasowym.

Czytaj więcej o korupcji w wydziale lokalowym gdańskiego magistratu

Opinie (137) 2 zablokowane

  • wystarczy wujek dyrektor wydziału w jednym albo drugim urzędzie aby rodzinka w mieszkania komunalne zaopatrzona była

    • 11 0

  • zarzut pragnienia spierd olki z tego chorego kraju (1)

    o s t a t n i nie gas swiatla-niech sie wzajemnie ubija-ci co omylkowo w posr anej polsce(z malej )
    zostali
    rąb..an ..i
    masochisci

    • 3 3

    • masz padeczkę czy cÓś kto tak się wyraża . A jeżeli chodzi o ścisłość to złodzieji trzeba w gaciach pogonić . Niech wynoszą się tam gdzie są ich zlodziejskie korzenie

      • 0 0

  • w kraju hipokrytow zycie nie potrafi klamac

    75% w ankiecie nie bierze łapówki, buhahahahha

    • 3 0

  • kto odpowiada za nadzór nad tymi "urzednikami" (1)

    Adamowicz? Lisicki?

    • 8 0

    • Pan M.L. i jego działalność to jest wielki??????????????????????????????????

      • 3 0

  • Arka noego...

    Moj Boze co to bedzie jak ludzie wykupia swoje mieszkania -gdzie te bidule z urzedow lokalowych sie podzieja.Prawdopodobnie pan adamowicz i lisicki wezma ich na ta arke noego budowana przy stoczni,pozakladaja dla nich jakies smieszne fundacja i znowu lupic beda miejskich golodupcow..Zmieszcza sie tam wszyscy i platforma,medrzec z ul.polanki oraz cala wierchuszka solidarnosci...

    • 7 1

  • i co

    A co z mieszkaniami się stanie po udowodnieniu winy?

    • 9 0

  • co z mieszkaniami

    Ciekawe co z mieszkaniami ,które rozdały za łapówki .Powinny być zabrane .

    • 5 0

  • czy te kobiety siedza w areszcie, ktos wie?

    • 6 0

  • Przestroga

    Jesli ma być porządek w tym kraju,to powinna być też odpowiednia kara dla takich ludzi.Bo łapówki dawali napewno ludzie których było stac na mieszkanie z innego żródła.A więc ukarac ludzi którzy dawali i to przykładnie ,a panie urzędniczki,to z pozbawieniem
    mienia w całosci i długoletnie więzienie.Będzie to przestrogą dla innych.Zobaczyny czy wymiar sprawiedliwości kelejny raz się nie skompromituje

    • 8 0

  • Tam przez lata przeszły takie pieniądze że głowa mała.

    Przy 200.000 K.K mówi o " znacznej wartości " = 10 lat pudła.

    Miłego wieczoru....

    Dziesięć lat za kratami... Po latach życia w luksusie i " nie dotykając ziemi..." urzędniczymi stoopkami...

    Chyba że.... sam/a pobiegniesz do prokuratury... Wtedy ocalisz wolność.

    Kto pierwszy zaczyna mówić ten nie siedzi.

    ŚPIESZ SIĘ!

    • 10 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane