• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kościelna komisja szuka relacji spoza SB

on, PAP
21 lutego 2007 (artykuł sprzed 17 lat) 
Kościelna komisja historyczna archidiecezji gdańskiej zwróci się do duchownych represjonowanych przez SB, by zgłaszali się do niej i opisywali swoje historie. Relacje być zostaną opublikowane w książce poświęconej inwigilacji gdańskiego Kościoła.

- Pozwoli to na głębsze poznanie tego, co się działo w czasach inwigilacji kościoła - powiedział Andrzej Drzycimski, wiceprzewodniczący komisji.

Komisja uznała ponadto, że nie będzie opierać się wyłącznie na materiałach wytworzonych przez SB.

- Zwróciliśmy uwagę na to, że jesteśmy świadomi, iż opieranie się jedynie na materiałach SB nie daje pełnej wzajemnej relacji stosunków między państwem a Kościołem; stosunków, jakie kształtowały się na linii "łamacze ludzi", czyli SB, a księża bądź osoby związane z organizacjami wokół Kościoła - powiedział Drzycimski.

Dodał, że członkowie komisji zapoznają się obecnie m.in. z dokumentami, raportami SB z lat 1945-1990 zgromadzonymi w IPN.

- Dlatego też komisja występuje z apelem do księży proboszczów i rektorów kościołów o to, żeby zobaczyli, co mają w swoich archiwach parafialnych pod kątem trudności realizacji np. budowy kościoła, organizacji procesji, katechezy czy pielgrzymek - powiedział Drzycimski.

Poinformował też, że komisja prowadzi rozmowy z gdańskim IPN na temat ewentualnej wspólnej publikacji związanej z działaniami struktur SB wobec Kościoła gdańskiego.
on, PAP

Opinie (51) 5 zablokowanych

  • Nastepny

    Znowu jakis od spiskowej teorii dziejow?A jak chciales zeby ta nasza rewolucja przebiegla?Mielismy zaczac sie wyrzynac?Taki przyklad dac pozostałym krajom bloku wschodniego?Dlaczego mali ludzie, ktorzy nigdy nic nie zrobili, teraz strugaja bohaterow?Teraz to oni sa tacy bezkompromisowi, tacy waleczni?JA pamietam te czasy jakos wtedy tych bohaterow nie bylo.Nosili teczki za tymi ,ktorych teraz opluwaja.Czyzby to bylo leczenie kompleksow?Jak to po kazdej rewolucji, zaczely sie lata szumowin.Niestety, nas to tez spotkalo.

    • 0 0

  • Rozmowa kontrolowana! Rozmowa kontrolowana! Rozmowa kontrolowana.

    • 0 0

  • pozbawiony złudzeń

    wiesz co miernoto wejdz sobie na stronę www.greepeace.pl i poczytaj sobie.

    • 0 0

  • pozbawiony złudzeń

    bardziej wierzę w jakieś lobby paliwowe czy inne napędzające motoryzację

    • 0 0

  • chwalcie czarnych !!!!

    Oni was poprowadzą w świetlaną przyszłość

    • 0 0

  • miler wracaj !!!!!!!

    wróć leszku bo nas te cymbały ze skóry obedrą taca coraz mniejsza a mecenas coraz droższy

    • 0 0

  • Braaawo!

    "..opieranie się jedynie na materiałach SB nie daje pełnej wzajemnej relacji stosunków między państwem a Kościołem; stosunków, jakie kształtowały się na linii "łamacze ludzi", czyli SB, a księża bądź osoby związane z organizacjami wokół Kościoła - powiedział Drzycimski.

    Dodał, że członkowie komisji zapoznają się obecnie m.in. z dokumentami, raportami SB z lat 1945-1990 zgromadzonymi w IPN.

    - Dlatego też komisja występuje z apelem do księży proboszczów i rektorów kościołów o to, żeby zobaczyli, co mają w swoich archiwach parafialnych pod kątem trudności realizacji np. budowy kościoła, organizacji procesji, katechezy czy pielgrzymek ..."

    Komisje kościelne d/s wyjaśnień w kwestii agentury KK, TW w sutannach, to chyba nie wykaz duchownych, którzy byli represjonowani poprzez utrudnianie procesjii, trudności w budowie kościoła i.t.p. pierdół. Te komisje nie po to miały powstać, więc...panowie klechy, bez żartów. A najlepiej by było, gdyby była jedna komisja (świecka) do spraw lustracyjnych. Księża są obywatelami, gdy chcą brać udział w zyciu publicznym (w tym kapować...), ale do rozliczeń z kapusiami powołuja swoje, wewnętrzne komisje, które będą udowadniać cierpiętnictwo sutannowych. Typowa dulszczyzna.

    • 0 0

  • Jestem posłusznym mamusi synusiem,
    a Mamusia uczyła mnie taktu
    Pamiętaj syneczku najdalej od Rusin
    a Twój dziadek aż wszedł do Wehrmachtu.
    To lekka przesada odrzekłem mamusi,
    Co skłania aż do takich aktów
    Bo Armia Czerwona każdego udusi
    Tak mawiał Twój dziadek z Wehrmachtu
    Kończyłem historię na uniwersytecie
    I nagle ktoś krzyknął mi Achtung!
    „Kompromis mój drogi jest w cenie na świecie”
    A to był mój dziadek z Wehrmachtu
    A później był przełom okrągłe stoliki
    Komuchom zachciało się paktu
    Więc wziąłem roztropnie się do polityki
    Jak radził mój dziadek z Wehrmachtu
    Gdy wkroczył Olszewski zrobiła się trwoga
    Rozliczać domagał się aktu!
    Spokojnie panowie nie tędy jest droga
    Tak zrobiłby dziadek z Wehrmachtu
    Aż wreszcie do władzy dorwałem się żwawo
    Opylać był czas manufaktur
    Niemieccy ziomale hulali bez prawa
    Jak hulałby dziadek z Wehrmachtu
    Aż przyszły wybory z niejakim Kaczorem
    Zagadnął mnie Kurski przy kaffe
    „Mam tajne przecieki”
    „No to już jest chore”
    „Że babcia twa była w luftwaffe.”
    To jakiś oszołom to cuda na kiju
    To podłe są jakieś numery
    No za to należy się walić po ryju
    Jak walił mój stryjek z abwehry
    I tak jest gdy władza Cię ciągnie do góry
    W polityce za mało jest taktu
    O swietlanych losach mej prezydentury
    Przesądził mój dziadek z Wehrmachtu

    • 0 0

  • A po co tyle zachodu, by sięgać do dziadka. Wystarczy tatulo, nadworny "rozdawacz" dyplomów na UW dla kacyków PZPR, hahaha.

    • 0 0

  • kompromitujecie się, towarzyszu (-szko), plotkami zza płota

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane