• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kościoły są grupą interesu...

JG
26 września 2003 (artykuł sprzed 20 lat) 
Na zaproszenie Klubu Współczesnej Myśli Politycznej w Gdańsku gościła wczoraj prof. Barbara Stanosz. Kilkudziesięciu członków i sympatyków klubu wysłuchało wykładu pt. "Kościoły i związki wyznaniowe w demokratycznym państwie". Profesor Stanosz, na co dzień wykładająca na Uniwersytecie Warszawskim, zaliczana jest do awangardy polskiej nauki. Jej liczne publikacje znane są na całym świecie.

- Długo można by mówić o dokonaniach pani profesor - mówił podczas wczorajszego spotkania poseł SLD, prof. Jerzy Młynarczyk. - Powiem więc tylko tyle, że pani Barbara Stanosz jest filozofem. A - jak mawiali już starzy Rzymianie - filozofia jest matką wszelkich nauk.

Profesor Stanosz podczas swojego wystąpienia przybliżyła zebranym problematykę związaną z funkcjonowaniem Kościołów we współczesnych demokracjach.

- Kościoły jako instytucje są grupą interesu prowadzącą lobbing - mówiła do zebranych. - Jednak ich oddziaływanie nie leży w interesie ogólnospołecznym. W demokracjach rozwiniętych Kościoły powinny działać na zasadach stowarzyszeń. Polska taką demokracją nie jest. Można zaryzykować twierdzenie, że w ostatnich latach cofamy się nawet w rozwoju. Znajdujemy się obecnie w wieku niemowlęcym - stwierdziła profesor Stanosz.

Po wysłuchaniu wykładu uczestnicy spotkania mieli okazję podzielić się z zebranymi swoimi refleksjami oraz zadać pani profesor pytania.
Kolejnym gościem KWMP będzie najprawdopodobniej sekretarz generalny SLD Marek Dyduch.
Głos WybrzeżaJG

Opinie (259)

  • "ciemnota , zaściankowość, strach przed "niewiadomym" " każą im chyba głosić przekonanie że "oddziaływanie (kościołów) nie leży w interesie ogólnospołecznym"
    może jakieś argumenty...?

    • 0 0

  • MAG

    jesli juz tak bardzo sie lubisz cofac, to cofnij sie jeszcze dalej :koscilo katolicki i jego stosunek do nazistowskich niemiec, ......, palenie "czarownic", ziemia centrum wszechswiata ...:-)
    Niesprawiedliwosc istnieje zawsze, boli jednak dopiero wtedy, gdy sprzedaje sie ja pod plaszczykiem sprawiedliwego porzadku swiata. To dotycz kazdego, kto jest czlonkiem partii, sekty, kosciola lub tez satanistow. Przynaleznosc oznacza niemoznosc patrzenia inaczej.

    • 0 0

  • moze jakies argumenty, jakie?, ze boga przez lornetke nie widac !

    Wystarczy ze jakies klamstwo bedzie powtarzane dostatecznie dlugo a przemieni sie w brzydko pachnaca prawde. Tezy kosciola powtarzane sa tak dlugo ze wiekszosc z was wierzy w nie, nie myslac o ich zawartosci. Same teksty powtarzane bezmyslnie podczas mszy czy tez modlitw objawiaja zawartosc tychze tez : np. blogoslawieni ci ktorzy nie widzieli ale uwierzyli, blogoslawieni cisi w duchu, ubogim duchem otworem stoja wrota krolestwa niebieskiego itd. Kazde z tych zdan zawiera gorzka prawde o nas samych opakowana jednak w najlepszy ze wszystkich sposobow.

    To nie kosciol lezy w interesie spoleczenstwa, to glupie i ciemne spoleczenstwo lezy w interesie kosciola. Dzieki temu daje sie ono sterowac nawet tego nie zauwazajac (grzmi z ambony, ze dobry polak moze tylko wybrac katolika)
    Spojrz na ilosc slubow, chrzcin itd. zawieranych tylko pod niema presja otoczenia i glosna presja krewnych. Spojrz na ilosc sklonnych do pomocy biednym (bezdomna nie nalezy do mojej parafii, dlatego jej nie pomoge, mowi ksiadz). Czy w pismie swietym stoi cos o niemojej parafii ?
    Utrzymywanie kosciola przy zyciu bylo i jest w interesie kast rzadzacych (pomijajac socjalizm). Kiedys byli krolowie z wladza dana im od boga (zeby nikt glupich pytan nie stawial), potem kosciol pomagal w dostaniu sie do UE. Teraz jestesmy na drodze do unii i SLD moze powoli zaczac pyskowac ...

    • 0 0

  • argumenty że oddziaływanie kościoła leży w interesie społecznym
    (przez kościół rozumiem grupę ludzi wyznających pewne wartości a nie hierarchów + otoczka)
    1. daje ludziom poczucie wspólnoty – bardzo ważne, żeby jednostka nie czuła się odrzucona przez wszystkich
    2. przekonuje do przestrzegania pewnych zasad – nie kradnij, nie zabijaj...
    do tego żebyśmy starali się być lepsi
    3. przypomina nam żebyśmy nie byli jak faryzeusze, bogobojni w mowie ale w sercu i codziennym postępowaniu już nie
    4. daje ludziom nadzieję, że ktoś doceni ich dobre postępowanie, uczciwość – zaspokaja tym samym poczucie sprawiedliwości
    nie na darmo wykluło się powiedzenie że „jak trwoga to do Boga”
    i nie chodzi mi wyłącznie o kościół rzymskokatolicki ale o wszystkie inne: protestantów, baptystów, zielonoświątkowców, muzułmanów, żydów, buddystów itd.

    To właśnie dlatego tak głęboko oburza zachowanie kapelanów, co zamiast dawać dobry przykład swoim postępowaniem powodują że wątpimy we wszystko co nam mówią o Bogu

    • 0 0

  • Brawo Czesi,.....

    Brawo Czesi,Gruzini i etc. Podziwiam Was za wasz pragmatyzm zdrowe podejście do wszystkiego. Macie to szczęście, że to nie wasz rodak jest papieżem, przez co nie musicie się cofać do średniowiecza tak jak my Polacy.

    • 0 0

  • chuj w dupe millerowi

    • 0 0

  • czarni

    nie jest to odkrywcze ale niestety mało popularne TO NIE LOBBING TOEKSPANSJA

    • 0 0

  • Prosze me wybaczyc za bledy. Jeayka polskego dopiero sie ucze. Wydaje mi sie, ze
    spoleczenstwo cierpi na brak szacunku dla logicznego rozumowania, co jest na pewno
    wynikiem ogromnego wplywu religijnej koncepcji natury ludzkiej na wyksztalcenie.
    Ta koncepcja przejawi sie w szkolach gdzie zdolnosc rozumowania, od wiekow, nie jest
    uprawiana. Jako konsekwencja. ludzie, na ogol, zle rozumuja, nie umieja prowadzic
    dialogu, i pomieszaja personalne i polityczne potepienie, odrzucenie, i falszyfikacje
    z logicznym obaleniem argumentow. Reakcje na wyklad prof. Stanosza sa
    przykladami. Jak mozna rozwiazywac problemy spoleczne przy takim sposobie
    dyskutowania? Potrzebujemy nacisk na rozumowanie, jego ocena i udoskonlenie, w
    szkolach. Bez tej transformacji edukacji, Polska ma marna przyslosc.

    • 0 0

  • Rozumowanie i dyskutowanie

    Prosze me wybaczyc za bledy. Jeayka polskego dopiero sie ucze. Wydaje mi sie, ze
    spoleczenstwo cierpi na brak szacunku dla logicznego rozumowania, co jest na pewno
    wynikiem ogromnego wplywu religijnej koncepcji natury ludzkiej na wyksztalcenie.
    Ta koncepcja przejawi sie w szkolach gdzie zdolnosc rozumowania, od wiekow, nie jest
    uprawiana. Jako konsekwencja. ludzie, na ogol, zle rozumuja, nie umieja prowadzic
    dialogu, i pomieszaja personalne i polityczne potepienie, odrzucenie, i falszyfikacje
    z logicznym obaleniem argumentow. Reakcje na wyklad prof. Stanosza sa
    przykladami. Jak mozna rozwiazywac problemy spoleczne przy takim sposobie
    dyskutowania? Potrzebujemy nacisk na rozumowanie, jego ocena i udoskonlenie, w
    szkolach. Bez tej transformacji edukacji, Polska ma marna przyslosc.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane