• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kosztowna delegacja z Sopotu do USA

Maciej Korolczuk
3 marca 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (634)
Do USA wraz z Jackiem Karnowskim poleciał m.in. Ryszard Schnepf, były ambasador Polski w USA. Do USA wraz z Jackiem Karnowskim poleciał m.in. Ryszard Schnepf, były ambasador Polski w USA.

Nowy Jork, Nowy Orlean, Memphis i Waszyngton odwiedzili na przełomie listopada i grudnia przedstawiciele władz Sopotu. W daleką delegację udało się łącznie osiem osób, w tym prezydent Jacek Karnowski i wiceprezydent Magdalena Czarzyńska-Jachim. Łączny koszt jesiennej delegacji sopockich urzędników do Stanów Zjednoczonych wyniósł ponad 115 tys. zł.



Delegacja sopockich urzędników do USA:

Do USA z Sopotu udały się jesienią dwie delegacje.

Pierwsza, z udziałem wiceprezydent Magdaleny Czarzyńskiej-Jachim, za ocean poleciała 27 listopada. Razem z nią do samolotu wsiadł też przedstawiciel Biura Promocji i Komunikacji Społecznej oraz pracownik Bałtyckiej Agencji Artystycznej BART.

Kilka dni później - dokładnie 3 grudnia - do Stanów udała się delegacja Jacka Karnowskiego. Oprócz prezydenta Sopotu poleciał też przedstawiciel Biura Promocji i Komunikacji Społecznej oraz przedstawiciel Biura ds. Kontaktów Samorządowych, radny miasta Sopotu oraz Ryszard Schnepf, były ambasador Polski w USA.

Łącznie do USA udało się z Sopotu osiem osób. Pierwsza delegacja do kraju wróciła po dziesięciu dniach (7 grudnia), a druga po ośmiu (11 grudnia).

Zapytaliśmy sopocki magistrat w jakim celu za ocean poleciało tak wiele osób i jakie korzyści z tej wizyty osiągnie miasto. Poprosiliśmy też o wykaz kosztów, jakie poniosła gmina w związku z wyjazdem.

Wizyta sopockich urzędników w USA ma służyć m.in. wymianie doświadczeń przy tworzeniu muzeum w Operze Leśnej. Wizyta sopockich urzędników w USA ma służyć m.in. wymianie doświadczeń przy tworzeniu muzeum w Operze Leśnej.

Delegacja kosztowała 115 tys. zł



Zacznijmy od kosztów. Wyjazd do USA kosztował budżet miasta łącznie 115 tys. zł. Co złożyło się na tę kwotę?

- Miasto pokryło koszty pracowników urzędu oraz radnego. Koszty przedstawiciela BART zostały pokryte z budżetu instytucji. Były ambasador Polski w USA pokrywał koszty we własnym zakresie. Łączny koszt wydatków urzędu wyniósł 115 tys. 257 zł 91 gr - wyjaśnia Izabela Heidrich, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Sopocie.


Na tę sumę złożyły się koszty transportu, noclegi oraz ubezpieczenie i diety. Najwięcej urzędnicy zapłacili za bilety lotnicze. Pierwsza delegacja za transport zapłaciła 19,9 tys. zł, a druga - 35 tys. zł.

Na noclegi samorządowców w USA z budżetu miasta przeznaczono kolejne 24 tys. zł (8,8 i 15,4 tys. zł), a koszty ubezpieczenia i diet wyniosły 14 tys. zł (6 i 8 tys. zł).

Koszty wyjazdu obciążyły też Biuro Rady Miasta. Wizyta za oceanem jednego z radnych (miasto nie podaje o kogo chodzi) kosztowała ponad 21 tys. zł.

Ponad 95 mln deficytu w budżecie Sopotu na 2023 r. Ponad 95 mln deficytu w budżecie Sopotu na 2023 r.

Pierwsze efekty rozmów już w tym roku w Sopocie - zapowiedziała na początku grudnia w mediach społecznościowych Magdalena Czarzyńska-Jachim, wiceprezydent Sopotu (druga od lewej). Obok niej muzyk Łukasz L.U.C. Rostkowski. Pierwsze efekty rozmów już w tym roku w Sopocie - zapowiedziała na początku grudnia w mediach społecznościowych Magdalena Czarzyńska-Jachim, wiceprezydent Sopotu (druga od lewej). Obok niej muzyk Łukasz L.U.C. Rostkowski.

Festiwal jazzowy, spotkania z Polonią, wizyty w muzeach



W trakcie wizyty za oceanem sopoccy urzędnicy odwiedzili cztery miasta: Nowy Jork, Nowy Orlean, Memphis i Waszyngton.

Co tam robili?

Jak informuje sopocki magistrat, w Nowym Jorku delegacja odbyła kilka spotkań m.in. z przedstawicielami Outright International, w sprawie realizacji projektu Sopot Miasto Praw Człowieka oraz w sprawie turystyki w Tourism Organisation.

Delegaci wybrali się też na wernisaż Janusza Kapusty, polskiego artysty wracającego z emigracji do Polski, spotkali się z Polonią w Polsko-Słowiańskim Centrum Kultury, omawiali też zasady współpracy w zakresie prezentacji w Sopocie dzieł sztuki będących własnością Fundacji Kościuszkowskiej.

IMPREZY I WYDARZENIA Kalendarz imprez w Trójmieście

sie 9-10
Rockowizna festiwal 2024
Kup bilet
sie 2-4
Brasswood Festiwal 2024
Kup bilet
sie 8-10
Sunset Square 2024 - Sanah
Kup bilet
lip 25-4.08
28. Międzynarodowy Festiwal Szekspirowski
Kup bilet


Kolejnym przystankiem sopockich samorządowców było największe miasto stanu Luizjana. W Nowym Orleanie urzędnicy promowali miasto podczas festiwalu Nola Jazz, z udziałem sopockiego artysty L.U.C.

Ponadto magistrat informuje o spotkaniach w zakresie nawiązania współpracy i wymiany kulturalnej podczas siostrzanych festiwali Brasswood (Sopot-Nowy Orlean).

- Podczas spotkania z dyrektorem muzeum Gregiem Lambouusy oraz przedstawicielem miasta Nowy Orlean Rosine Pema Sanga rozmawialiśmy o wspólnych tradycjach jazzowych oraz wymianie muzyków z obu miast podczas barwnych parad. Obecnie trwa procedowanie formalności w zakresie wspólnych działań. W kontekście budowy muzeum miejsca w Operze Leśnej delegacja zwiedzała Muzeum Jazzu w Nowym Orleanie - wyjaśnia Heidrich.
Sopot współpracuje z miastem Memphis już od wielu lat. Grudniowa wizyta ma zacieśnić tę współpracę - mówią urzędnicy. Sopot współpracuje z miastem Memphis już od wielu lat. Grudniowa wizyta ma zacieśnić tę współpracę - mówią urzędnicy.

Współpraca Sopotu z Memphis



Festiwal "Memphis in Poland", którego druga edycja odbyła się w czerwcu 2019 roku w Sopocie, była z kolei pretekstem do wizyty w tym mieście. Oba miasta nawiązały wówczas współpracę m.in. w zakresie wspólnych projektów edukacyjnych.

- W Memphis doszło do spotkania z Jimem Striclandem, burmistrzem miasta, wspierającym kontakty obu miast, a także z szefem organizacji turystycznej, specjalizującej się w turystyce biznesowej czy z dyrekcją National Civil Rights Muzeum, z którym Sopot realizował projekty edukacyjne z obszarów praw człowieka, a także z przedstawicielami Uniwersytetu Muzycznego w Memphis, zainteresowanego realizacją muzycznych projektów. W Memphis spotkano się także z przedstawicielami Polonii, a także Rotary Club, wspierającego finansowo realizowane projekty pomiędzy miastami Memphis a Sopotem - wylicza Heidrich.
Ponad 1,2 mln zł na nagrody dla sopockich urzędników Ponad 1,2 mln zł na nagrody dla sopockich urzędników

Jak informuje sopocki magistrat, jeszcze w tym roku w sopockich szkołach ma być powtórzony cykl zajęć (wykładów i warsztatów) dotyczących praw człowieka. W tym celu miasto zaprosiło dwóch przedstawicieli Civil Rights Museum, którzy specjalizują się w zajęciach z młodzieżą. Nowością mają być projekty muzyczne, współrealizowane ze Szkołą Muzyczną, Młodzieżowym Domem Kultury oraz szkołami podstawowymi. W ramach tej współpracy w Sopocie jesienią gościć będzie dwóch nauczycieli Uniwersytetu Muzycznego z Memphis.

- W obu przypadkach efektem wizyt będzie nie tylko zdobyta wiedza, ale miasto z pewnością zaangażuje młodzież do udziału w kolejnych atrakcyjnych konkursach - zapewnia Heidrich. - Z kolei branża turystyczna będzie miała możliwość uczestniczenia w spotkaniu z przedstawicielami turystycznej organizacji z Memphis. Głównym tematem, którym zainteresowana jest sopocka branża jest zbieranie danych statystycznych oraz dotyczących ruchu turystycznego, a także turystyka konferencyjna, która w Memphis rozwija się w szybkim tempie. Rotary Club wyraził chęć dalszego wspierania finansowego edukacyjnych projektów młodzieżowych, a także dokonania zbiórki na rzecz Ukrainy. Miasto Memphis, kojarzone przede wszystkim z muzyką, było również inspiracją dla przedstawiciela BART w zakresie oferty muzeów, poświęconych muzyce. Pewne rozwiązania przeniesione zostaną do tworzonego Muzeum miejsca przy sopockiej Operze Leśnej. Miasto Memphis przygotowało program wizyty i sfinansowało część noclegów delegacji.
Sopocka delegacja wzięła też udział w koncercie jazzowym z udziałem Łukasza L.U.C. Rostkowskiego. Sopocka delegacja wzięła też udział w koncercie jazzowym z udziałem Łukasza L.U.C. Rostkowskiego.

1100 dolarów na pomoc Ukrainie



Sprawom związanym z pomocą Ukrainie służyła z kolei wizyta w Waszyngtonie i Nowym Jorku prezydenta Jacka Karnowskiego. Spotkał się tam m.in. z Polonią, a podczas balu charytatywnego w Waszyngtonie przekazał na licytację koszulkę reprezentacji Polski. Jej cena osiągnęła ponad 1,1 tys. dolarów, które zostały przeznaczone na pomoc Ukrainie.

Wszystko o wsparciu Ukrainy - gdzie i jak pomagać



- Dodatkowo prezydent udzielił trzech wywiadów dla mediów polonijnych oraz amerykańskich. Prezydent przekonywał jak ważne jest nie tylko wsparcie Ukrainy obecnie, ale że również na najbliższą przyszłość należy przygotować projekty, które pomogą Ukrainie w nauce demokracji, samorządności i integracji z Europą. Amerykanie i Polonia, z którą spotkał się prezydent, wykazali olbrzymie zainteresowanie sytuacją uchodźców w Polsce. Podczas wielu spotkań wyrazili swój podziw i byli pod ogromnym wrażeniem gościnności udzielanej uchodźcom z Ukrainy i Białorusi przez obywateli Polski, organizacje pozarządowe, samorządy i władze państwowe. Amerykanie podkreślali, że wierzą w zwycięstwo Ukrainy i deklarowali dalszą pomoc zarówno na szczeblu krajowym, jak i lokalnym, poprzez wsparcie projektów dla uchodźców przebywających czasowo w Polsce oraz pozwalające Ukraińcom zaadaptować się w nowym miejscu zamieszkania - wylicza Heidrich.
Jacek Karnowski był inwigilowany przy pomocy Pegasusa? Jacek Karnowski był inwigilowany przy pomocy Pegasusa?

Miejsca

Opinie (634) ponad 20 zablokowanych

  • Kaczor doi państwo (1)

    przy każdej możliwe okazji i jakoś nikomu to nie przeszkadza a już na pewno nie trolom którzy tu się produkują

    • 2 32

    • Kaczor Donald

      • 16 1

  • Dziwne powody delegacji

    Nie wierzę, że ktokolwiek nie widzi, że to dziwne powody delegacji. Po prostu wycieczkę sobie zrobili pod pretekstem załatwiania spraw urzędowych. Zwłaszcza z tym szerzeniem kultury i rozmowami ze społecznością polonijną, bardzo dziwne

    • 25 0

  • Że też

    ma czelność porównywać się do prezydentów Stanów Zjednoczonych AP.

    • 23 0

  • Nadal nie rozumiem po co tam pojechali

    I my za to płacimy?

    • 32 0

  • A co se będą żałować. Przecież to nie z ich kieszeni. Fajna wycieczka...sorry, podróż służbowa, wielce uzasadniona.

    • 24 1

  • wyjazd samorzadowcow.

    Kolejna grupa to samorzadowcy dojacy kase jak sie da a potem my to wyrownujemu w oplatach np.wywozu smieci.W miastach porobily sie kliki wiec powinna byc wprowadzona kadencyjnosc wlodarzy,podobnie politykow.wyjazd byl zbyteczny a wycieczki krajoznawcze to niech sobie robia za wlasna kasiore tak jak zaplacil za swoja wycieczke byly ambasador z swoich oszczednosci.

    • 20 0

  • kudłaty za długo siedzi na stołku (1)

    • 32 0

    • Bedzie siedzial w.....

      • 7 0

  • Opinia wyróżniona

    115 tyś na 8 osób to nie aż tak dużo (23)

    Widzę, że wszyscy straszliwie rozemocjonowani na tym forum, albo tylko tacy tu piszą.

    Obiektywnie delegacja do USA za 115 tyś PLN na 8 osób to nie jest jakoś straszliwie dużo. Kto był w ten wie.
    Jak czytam te bzdury o kreowaniu przez Sopot polityki zagranicznej naszego Państwa, to pękam ze śmiechu.
    Widzę, że ludzie totalnie nie rozumieją czym się zajmuje samorząd , a czym władze centralne.
    Nie mamy jeszcze dyktatury i systemu wodzowskiego, gdzie wszystko ustalane miało by być na Nowogrodzkiej.
    Przecież na poziomie samorządu zawiązywanych jest dużo umów i porozumień o partnerskiej współpracy na poziomie lokalnym: kultura, sztuka, uczelnie, itp.
    T ewentualnie powinno być tematem rozmów i audytu.

    • 90 149

    • Tylko, ze ci ludzie w zaden sposob nie sa reprezentatywni dla miasta (6)

      Karnowskiego przywiezli do Sopotu z Bydgoszczy

      Czy taki czlowiek moze cos dobrego zrobic dla sopotu?

      • 22 13

      • (4)

        Urodził się w Gdańsku

        • 3 11

        • Kto? (pewnie w pociagu na dworcu :) (2)

          Karnol jest z Bydgoszczy. Tam jego rodzinny dom.

          • 10 3

          • Ponoć genetycznie Pan Prezydent wywodzi się z Tucholi.

            Najprawdopodobniej jest Pomorzaninem z krwi i kości, więc się czepiacie.

            • 1 2

          • Boniek agent służb PRLu też z Bydgoszczy

            • 2 1

        • Kartuzy to nie Gdańsk

          • 2 0

      • Z Bydgoszczy Wsi wielu przywiozło

        • 2 1

    • Sołtys, wiemy że to ty

      • 5 1

    • Tylko na ch... nam amerykański jazz w Sopocie??? (3)

      Nie mamy naprawdę niczego lokalnego do pokazania?

      • 8 6

      • juz nie

        karnowski dulkiewicz i adamowicz zniszczyli kulture. woleli dewloperke promowac.

        • 6 4

      • Nie mamy czy nie znasz?

        Lokalnie jest np. Teatr Boto

        • 2 2

      • Wolę amerykański, autentyczny jazz niż galę Polsatu.

        • 7 0

    • To tak jak w starym dowcipie

      Pół litra na trzech to jest nic, a coś jest wtedy jak dwóch nie pije. Obiektywnie to nie dużo, a subiektywnie - dwóch płaciło za siebie, czyli na 6 wypada już trochę więcej. A wiesz coś o jakiś plonach tej wycieczki? Dużo tych "umów i porozumień o partnerskiej współpracy na poziomie lokalnym: kultura, sztuka, uczelnie, itp." zawarto?

      • 8 1

    • Ja pękam ze śmiechu jak słyszę, ze Karnowski taka postać i ze był inwiligowany niesamowite,taka osobowość, inwigilowany pygazstrusem,tajemnice jakieś ma,a po pijaku wali teksty takie pegastrusy ze hochoho.

      • 7 3

    • Co nie zmienia faktu, że

      wydane zostało 115 tysi z kasy miasta. Proszę o notatkę z podróży służbowej.

      • 8 1

    • Najważniejsze podróż odbyła się w listopadzie i grudniu

      A info teraz żeby przykryć pegaza

      • 4 0

    • o 115 tyś za dużo

      Bajki o spotkaniach i umowach możecie włożyć sobie gdzieś. Dziś można spotkać się online, podpisać umowę cyfrowo, ewentualnie poprzez pocztę. Na prawdę nie ma żadnego obiektywnego powodu poza tym, żeby sobie urzędnicy zrobili fajną wycieczkę na nasz koszt.

      • 10 1

    • Na siedem osób, pan ambasador płacił za siebie.

      To ponad 15 tysia od osoby. Rzeczywiście tanioszka.

      • 6 2

    • Dobrze sie czujesz?

      • 0 0

    • Dam rękę obciąć

      Dam rękę obciąć , że najmądrzejsi na świecie a wypowiadajacy się na tym forum Dumni Sopocianie, to w większości nie raczyli głosować w wyborach samorządowych.
      Szkoda mojej klawiatury na to ujadanie Dumnego Polskiego Narodu co to widzi tylko na odległość własnych rąk.

      • 4 0

    • Rzecz w tym, ze nawet gdyby Karnowski wspomagal w USA Ukraine za darmo...

      To i tak jest to skandaliczne, bo nie robil tego w swoim czasie prywatnym. Do zadan prezydenta (w tym przypadku powinno byc burmistrza) miasta lezacego w Polsce nie nalezy wspieranie obcych krajow, jakichkolwiek prywatnych sympatii dla banderowcow by prezydent Karnowski nie mial. W niektorych kontekstach wspieranie publicznymi pieniedzmi obcych krajow powinno byc uznawane za zdrade, za to zawsze powinien to byc powod odsuniecia takiego szkodnika od wladzy przy pierwszej mozliwej okazji.

      • 1 0

    • Trzeba było zafundować z własnej kasy. Młotku.

      • 0 0

    • Obiektywny.. fakt wycieczka do USA dla 8 osób na 7 dni to nie dużo...

      Jedno ale... z wycieczki płacę sobie sam..... I oni też powinni

      • 1 0

  • Wakacje na koszt podatnika (1)

    Wystarczyło wysłać jedną kompetentną osobę.

    • 27 0

    • Widocznie nie było takiej.

      • 1 0

  • Wojaże za pieniądze podatników - ileż razy to już było

    Wojaże za pieniądze podatników - ileż razy to już było a podatnik biednieje

    • 24 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane