• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kosztowna delegacja z Sopotu do USA

Maciej Korolczuk
3 marca 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (634)
Do USA wraz z Jackiem Karnowskim poleciał m.in. Ryszard Schnepf, były ambasador Polski w USA. Do USA wraz z Jackiem Karnowskim poleciał m.in. Ryszard Schnepf, były ambasador Polski w USA.

Nowy Jork, Nowy Orlean, Memphis i Waszyngton odwiedzili na przełomie listopada i grudnia przedstawiciele władz Sopotu. W daleką delegację udało się łącznie osiem osób, w tym prezydent Jacek Karnowski i wiceprezydent Magdalena Czarzyńska-Jachim. Łączny koszt jesiennej delegacji sopockich urzędników do Stanów Zjednoczonych wyniósł ponad 115 tys. zł.



Delegacja sopockich urzędników do USA:

Do USA z Sopotu udały się jesienią dwie delegacje.

Pierwsza, z udziałem wiceprezydent Magdaleny Czarzyńskiej-Jachim, za ocean poleciała 27 listopada. Razem z nią do samolotu wsiadł też przedstawiciel Biura Promocji i Komunikacji Społecznej oraz pracownik Bałtyckiej Agencji Artystycznej BART.

Kilka dni później - dokładnie 3 grudnia - do Stanów udała się delegacja Jacka Karnowskiego. Oprócz prezydenta Sopotu poleciał też przedstawiciel Biura Promocji i Komunikacji Społecznej oraz przedstawiciel Biura ds. Kontaktów Samorządowych, radny miasta Sopotu oraz Ryszard Schnepf, były ambasador Polski w USA.

Łącznie do USA udało się z Sopotu osiem osób. Pierwsza delegacja do kraju wróciła po dziesięciu dniach (7 grudnia), a druga po ośmiu (11 grudnia).

Zapytaliśmy sopocki magistrat w jakim celu za ocean poleciało tak wiele osób i jakie korzyści z tej wizyty osiągnie miasto. Poprosiliśmy też o wykaz kosztów, jakie poniosła gmina w związku z wyjazdem.

Wizyta sopockich urzędników w USA ma służyć m.in. wymianie doświadczeń przy tworzeniu muzeum w Operze Leśnej. Wizyta sopockich urzędników w USA ma służyć m.in. wymianie doświadczeń przy tworzeniu muzeum w Operze Leśnej.

Delegacja kosztowała 115 tys. zł



Zacznijmy od kosztów. Wyjazd do USA kosztował budżet miasta łącznie 115 tys. zł. Co złożyło się na tę kwotę?

- Miasto pokryło koszty pracowników urzędu oraz radnego. Koszty przedstawiciela BART zostały pokryte z budżetu instytucji. Były ambasador Polski w USA pokrywał koszty we własnym zakresie. Łączny koszt wydatków urzędu wyniósł 115 tys. 257 zł 91 gr - wyjaśnia Izabela Heidrich, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Sopocie.


Na tę sumę złożyły się koszty transportu, noclegi oraz ubezpieczenie i diety. Najwięcej urzędnicy zapłacili za bilety lotnicze. Pierwsza delegacja za transport zapłaciła 19,9 tys. zł, a druga - 35 tys. zł.

Na noclegi samorządowców w USA z budżetu miasta przeznaczono kolejne 24 tys. zł (8,8 i 15,4 tys. zł), a koszty ubezpieczenia i diet wyniosły 14 tys. zł (6 i 8 tys. zł).

Koszty wyjazdu obciążyły też Biuro Rady Miasta. Wizyta za oceanem jednego z radnych (miasto nie podaje o kogo chodzi) kosztowała ponad 21 tys. zł.

Ponad 95 mln deficytu w budżecie Sopotu na 2023 r. Ponad 95 mln deficytu w budżecie Sopotu na 2023 r.

Pierwsze efekty rozmów już w tym roku w Sopocie - zapowiedziała na początku grudnia w mediach społecznościowych Magdalena Czarzyńska-Jachim, wiceprezydent Sopotu (druga od lewej). Obok niej muzyk Łukasz L.U.C. Rostkowski. Pierwsze efekty rozmów już w tym roku w Sopocie - zapowiedziała na początku grudnia w mediach społecznościowych Magdalena Czarzyńska-Jachim, wiceprezydent Sopotu (druga od lewej). Obok niej muzyk Łukasz L.U.C. Rostkowski.

Festiwal jazzowy, spotkania z Polonią, wizyty w muzeach



W trakcie wizyty za oceanem sopoccy urzędnicy odwiedzili cztery miasta: Nowy Jork, Nowy Orlean, Memphis i Waszyngton.

Co tam robili?

Jak informuje sopocki magistrat, w Nowym Jorku delegacja odbyła kilka spotkań m.in. z przedstawicielami Outright International, w sprawie realizacji projektu Sopot Miasto Praw Człowieka oraz w sprawie turystyki w Tourism Organisation.

Delegaci wybrali się też na wernisaż Janusza Kapusty, polskiego artysty wracającego z emigracji do Polski, spotkali się z Polonią w Polsko-Słowiańskim Centrum Kultury, omawiali też zasady współpracy w zakresie prezentacji w Sopocie dzieł sztuki będących własnością Fundacji Kościuszkowskiej.

IMPREZY I WYDARZENIA Kalendarz imprez w Trójmieście

Morskie Opowieści - szanty w Blugrass
Morskie Opowieści - szanty w Blugrass
Kup bilet
sie 9-10
Rockowizna festiwal 2024
Kup bilet
sie 2-4
Brasswood Festiwal 2024
Kup bilet
sie 8-10
Sunset Square 2024 - Sanah
Kup bilet


Kolejnym przystankiem sopockich samorządowców było największe miasto stanu Luizjana. W Nowym Orleanie urzędnicy promowali miasto podczas festiwalu Nola Jazz, z udziałem sopockiego artysty L.U.C.

Ponadto magistrat informuje o spotkaniach w zakresie nawiązania współpracy i wymiany kulturalnej podczas siostrzanych festiwali Brasswood (Sopot-Nowy Orlean).

- Podczas spotkania z dyrektorem muzeum Gregiem Lambouusy oraz przedstawicielem miasta Nowy Orlean Rosine Pema Sanga rozmawialiśmy o wspólnych tradycjach jazzowych oraz wymianie muzyków z obu miast podczas barwnych parad. Obecnie trwa procedowanie formalności w zakresie wspólnych działań. W kontekście budowy muzeum miejsca w Operze Leśnej delegacja zwiedzała Muzeum Jazzu w Nowym Orleanie - wyjaśnia Heidrich.
Sopot współpracuje z miastem Memphis już od wielu lat. Grudniowa wizyta ma zacieśnić tę współpracę - mówią urzędnicy. Sopot współpracuje z miastem Memphis już od wielu lat. Grudniowa wizyta ma zacieśnić tę współpracę - mówią urzędnicy.

Współpraca Sopotu z Memphis



Festiwal "Memphis in Poland", którego druga edycja odbyła się w czerwcu 2019 roku w Sopocie, była z kolei pretekstem do wizyty w tym mieście. Oba miasta nawiązały wówczas współpracę m.in. w zakresie wspólnych projektów edukacyjnych.

- W Memphis doszło do spotkania z Jimem Striclandem, burmistrzem miasta, wspierającym kontakty obu miast, a także z szefem organizacji turystycznej, specjalizującej się w turystyce biznesowej czy z dyrekcją National Civil Rights Muzeum, z którym Sopot realizował projekty edukacyjne z obszarów praw człowieka, a także z przedstawicielami Uniwersytetu Muzycznego w Memphis, zainteresowanego realizacją muzycznych projektów. W Memphis spotkano się także z przedstawicielami Polonii, a także Rotary Club, wspierającego finansowo realizowane projekty pomiędzy miastami Memphis a Sopotem - wylicza Heidrich.
Ponad 1,2 mln zł na nagrody dla sopockich urzędników Ponad 1,2 mln zł na nagrody dla sopockich urzędników

Jak informuje sopocki magistrat, jeszcze w tym roku w sopockich szkołach ma być powtórzony cykl zajęć (wykładów i warsztatów) dotyczących praw człowieka. W tym celu miasto zaprosiło dwóch przedstawicieli Civil Rights Museum, którzy specjalizują się w zajęciach z młodzieżą. Nowością mają być projekty muzyczne, współrealizowane ze Szkołą Muzyczną, Młodzieżowym Domem Kultury oraz szkołami podstawowymi. W ramach tej współpracy w Sopocie jesienią gościć będzie dwóch nauczycieli Uniwersytetu Muzycznego z Memphis.

- W obu przypadkach efektem wizyt będzie nie tylko zdobyta wiedza, ale miasto z pewnością zaangażuje młodzież do udziału w kolejnych atrakcyjnych konkursach - zapewnia Heidrich. - Z kolei branża turystyczna będzie miała możliwość uczestniczenia w spotkaniu z przedstawicielami turystycznej organizacji z Memphis. Głównym tematem, którym zainteresowana jest sopocka branża jest zbieranie danych statystycznych oraz dotyczących ruchu turystycznego, a także turystyka konferencyjna, która w Memphis rozwija się w szybkim tempie. Rotary Club wyraził chęć dalszego wspierania finansowego edukacyjnych projektów młodzieżowych, a także dokonania zbiórki na rzecz Ukrainy. Miasto Memphis, kojarzone przede wszystkim z muzyką, było również inspiracją dla przedstawiciela BART w zakresie oferty muzeów, poświęconych muzyce. Pewne rozwiązania przeniesione zostaną do tworzonego Muzeum miejsca przy sopockiej Operze Leśnej. Miasto Memphis przygotowało program wizyty i sfinansowało część noclegów delegacji.
Sopocka delegacja wzięła też udział w koncercie jazzowym z udziałem Łukasza L.U.C. Rostkowskiego. Sopocka delegacja wzięła też udział w koncercie jazzowym z udziałem Łukasza L.U.C. Rostkowskiego.

1100 dolarów na pomoc Ukrainie



Sprawom związanym z pomocą Ukrainie służyła z kolei wizyta w Waszyngtonie i Nowym Jorku prezydenta Jacka Karnowskiego. Spotkał się tam m.in. z Polonią, a podczas balu charytatywnego w Waszyngtonie przekazał na licytację koszulkę reprezentacji Polski. Jej cena osiągnęła ponad 1,1 tys. dolarów, które zostały przeznaczone na pomoc Ukrainie.

Wszystko o wsparciu Ukrainy - gdzie i jak pomagać



- Dodatkowo prezydent udzielił trzech wywiadów dla mediów polonijnych oraz amerykańskich. Prezydent przekonywał jak ważne jest nie tylko wsparcie Ukrainy obecnie, ale że również na najbliższą przyszłość należy przygotować projekty, które pomogą Ukrainie w nauce demokracji, samorządności i integracji z Europą. Amerykanie i Polonia, z którą spotkał się prezydent, wykazali olbrzymie zainteresowanie sytuacją uchodźców w Polsce. Podczas wielu spotkań wyrazili swój podziw i byli pod ogromnym wrażeniem gościnności udzielanej uchodźcom z Ukrainy i Białorusi przez obywateli Polski, organizacje pozarządowe, samorządy i władze państwowe. Amerykanie podkreślali, że wierzą w zwycięstwo Ukrainy i deklarowali dalszą pomoc zarówno na szczeblu krajowym, jak i lokalnym, poprzez wsparcie projektów dla uchodźców przebywających czasowo w Polsce oraz pozwalające Ukraińcom zaadaptować się w nowym miejscu zamieszkania - wylicza Heidrich.
Jacek Karnowski był inwigilowany przy pomocy Pegasusa? Jacek Karnowski był inwigilowany przy pomocy Pegasusa?

Miejsca

Opinie (634) ponad 20 zablokowanych

  • Nie ma zgody na regionalizację Polski (50)

    Prowadzenie polityki zagranicznej jest prerogatywą prezydenta, premiera i szefa MSZ a nie jakiegoś miasteczka nad morzem !!!
    Dlaczego nie ma wzmianki o tym, że za opracowanie 12-stronicowego instruktażu dla tej delegacji tzn. z kim mogą się spotkać w USA a w szczególności z jakimi przedstawicielami Polonii, władze Sopotu zapłaciły 12 tysięcy złotych byłemu ambasadorowi Polski w USA Ryszardowi Schnepfowi. Były ambasador, z ekipy Geremka, szczególnie dbał o to, aby w USA nie powstało silne lobby polskie. Według Schnepfa Polskę w USA może tylko reprezentować lobby żydowskie której to nacji sam jest przedstawicielem. Z jego antypolskiej działalności jako ambasadora w USA wystarczy wspomnieć jego zaciekłe ataki i rzucanie bezpodstawnych oskarżeń o antysemityzm szefowi Kongresu Polonii Amerykańskiej Edwardowi Moskalowi.

    • 253 60

    • Brawo, prawda.

      • 38 12

    • (21)

      I to jest opinia wyróżniona? Serio? Ja rozumiem że ten wyjazd to wyrzucanie pieniędzy w błoto, ale robienie z tego separatystycznej histerii to jest takie trochę mocno od czapy.

      • 17 49

      • Za takie coś normalnie wylatuje się na pysk w krajach gdzie jest demokracja. (7)

        Zachowują się jak urzędnicy Mozambiku

        • 38 9

        • Tusk im pozwolił

          • 11 3

        • W krajach gdzie jest demokracja nie ma powodu żeby takie wycieczki urządzać. (4)

          Ale skoro mamy prezydenta, premiera, wodza i ministra spraw zagranicznych którzy nie potrafią sklecić zdania po angielsku, czemu się dziwić że polityka zagraniczna leży?

          • 2 19

          • Komorowski Kopacz... Fakt wybitni mówcy (2)

            4 języki w tym jeden z dorzecza Kongo...

            • 14 3

            • i bieganie do rosji oraz po stolku w japoni

              • 3 1

            • Wicie

              rozumicie, lot 747 do Kanady Kopacz..ha ha

              • 3 0

          • wrecz przeciwnie

            Jest cos takiego jak miasta partnerskie; w róznych czesciach swiata; i niejednokrotnie korzysta się z doswiadczen

            • 0 4

        • I oni nas demokracji chcą uczyć?

          Opozycja demokratyczna... Jprd...!

          • 12 4

      • POkemon gdyby to był jakis z PiSu to by TVN pokazywał 24na dobe przez miesiac ale jak POlityk to nic sie nie stało :) (4)

        • 24 9

        • Tak tak prowadzący z SB nie pozwolą mu samodzielnie robić czegokolwiek (3)

          • 6 1

          • Karnowski dostał głowę śledzia w paczce (2)

            Żal mi go, koniec kariery

            • 7 1

            • (1)

              Mnie akurat go nie żal. Tak się nadaje do dużej polityki, jak przysłowiowy wół do karety.

              • 11 1

              • Na fryzjera zrzutkę robimy

                Kudłaty obiecałeś nie obcinać włosów jak PiS u władzy będzie. Szykuj się na kolejne 4 lata

                • 11 1

      • To jest tylko jeden z przykładów, jak opozycja próbuje "robić" własną politykę zagraniczną. (4)

        Nie wystarcza już Bruksela i ciągłe naciski na wprowadzanie różnych działań nie przeciwko naszemu rządowi, ale przeciwko Polsce (KPO nie jest dla rządu, jest dla całej Polski). Prym wiedzie tutaj Senat, który także nie ma żadnych możłiwośći dzizłania w tej dziedzinie, a mimo tocały czas coś kombinuje. Pamiętajmy, że większość z nas nie orientuje się, co się dzieje w innych miastach wojewódzkich, być może tam jest podobnie.
        Problem jest natomiast taki, że dzieje się to w czasach, kiedy samorządy płaczą, że nie maja piniędzy. Tymczasem fundują sobie wycieczkę po Stanach, po prostu głupio się tumacząc. Festiwale? OK, Są festiwale na SŁowacji, we Włoszech, czmu nie tam? Ktoś z władz Sopotu lubi chyba jazz ;) Z drugiej strony, festiwale odbywają się także na Nowej Zelandii. A co w Gdańsku? No tam także na bogato. szefowa miasta musiała jechac do Brukseli, żeby spotkać się z Von Den Leyen, z komisarzami, żeby pogadać w Ukrainie (Komisarze podobno nie wiedzieli, że jest wojna). Generalnie wyjazdy zagraniczne najważniejszych smorządowców w Gdańsku to 166 tysięcy złotych.

        • 23 5

        • Niemieckie instrukcje dostali od Tuska (2)

          • 18 1

          • PiS dostaje instrukcje z Kremla. (1)

            • 2 19

            • Na Kremlu to Tusk spacerował z ekipą na zaproszenie Putina

              Ściskał się z Putinem na Molo i przybijał żółwiki w Smoleńsku.
              Przypomnij nam kiedy ktoś z Pisu pro rosyjskiego spotkał się z Putlerem, może mi coś umknęło?

              • 15 1

        • Aż tak ciężko pozbyć się Ziobry i jego kasty?

          Przecież to był jedyny wymóg...

          • 1 12

      • a mi się podoba

        popieram

        • 1 15

      • (1)

        Serio nie rozumiesz, o co tu chodzi? Znasz z historii Polski takie pojęcie, jak rozbicie dzielnicowe i do czego doprowadziło?

        • 13 2

        • Dlatego PO historie że szkół wywaliło

          Pokolenie dzisiejsze nie ma pojęcia co to było.

          • 9 1

    • Pełna racja ale to są standardy PO dzieki wspólnej liscie z lewicą do Brukseli dostali sie najbardzie zagorzali członkowie PZPR (4)

      Pamietam jak wtedy na wiecach POlitycy przekonywali ze ZOMO) wtedy dbało o bezpieczenstwo wszystkich w Polsce !

      • 30 8

      • Ktoś jeszcze ma wątpliwości że to słupy dawnych komunistów?

        • 27 5

      • Ruski ambasador... Skandal (2)

        • 9 1

        • Tatuś ambasadora... Żyd i rusek (1)

          • 5 1

          • Jedyny z tych co polecieli zna angielski

            • 1 0

    • Mieszkańcy Sopotu mają b.krótką pamięć i tak przy urnach wybiorą do władz miasta wycieczkowiczów za pieniądze społeczne (2)

      Pan Karnowski opowiedział sie że nie ma ochoty startować w wyborach do władz miejskich ma apetyt i ślinka mu cieknie na posła a potem na stanowisko jakiegoś ministra , dlatego siedzi więcej w Warszawie niż w Sopocie .
      Tusk zapewne coś mu obiecał. Sopotem jest już po 25 latach znudzony i ma w poważaniu mieszkańców więc chłopina doi kasę społeczną i jeżdzi po świecie naśladuje Biedronia jak był w Słupsku to w pracy stawił sie 123 dni reszta wycieczki

      • 27 4

      • Dokladnie idzie w slady Biedronki ze Słupska

        • 12 5

      • Z fabryki się nie wychodzi...

        Włosy miał zapuszczac dopuki PiS rządzi... Kłamał jak zwykle, dziś miałby do łydek włosy

        • 7 1

    • Polecieli na spotkania z agentura ruska.

      BART już dawno napisali ze było przykrywką służb, w tym przypadku SB

      • 18 2

    • Były ambasador to nie czasami ruski agent? (2)

      • 21 2

      • jego tatuś też z zasługami (1)

        • 17 2

        • To ten co pluł na Polskę

          A on się nie boi wieczorem? Ruska q

          • 10 1

    • (7)

      Nie martw się, jeszcze przyjdzie czas niepodległości Trójmiasta (a przynajmniej Gdańska i Sopotu), gorąco temu kibicuję (i moi znajomi też).

      • 9 8

      • Niepodległości? Chyba od rozumu. (6)

        • 9 6

        • Ty już się go dawno pozbyłeś, jak widać:)

          • 5 4

        • Wszystkich was ruskie kalmuki na ulicę wywalimy (4)

          • 3 3

          • (3)

            Hahaha, jedyny argument który potrafisz użyć, jestem Polakiem z dziada pradziada ale Trójmiasto będzie niepodległe.

            • 2 2

            • Z dziada pradziada to ty gejem jesteś (1)

              • 1 3

              • Hahahahaha, uważaj aby Ci gula nie strzeliła xD

                • 2 1

            • wy w PO musicie jakiś test na iloraz głupoty przejść żeby się zapisać? jak ty sobie to tłuku wyobrażasz?

              • 1 1

    • Ambasador po szkole w Moskwie... Super Kudłaty

      • 16 0

    • (1)

      Krótko - skandal - jeden wyjazd 115 tysi wydane na miasteczko o 37 tyś ludności - i to w jakiej sprawie? śmiechu warte, gratuluje sopocianom wyboru swojego prezydenta

      • 14 0

      • Sopocianie...

        Najgłupsza nacja w Polsce

        • 8 1

    • (1)

      Chcesz do PRL-u proszę bardzo bo tylko w tamtym ustroju pierwszy sekretarz decydował o wszystkim chociaż teraz mamy prawie to samo!!!

      • 1 5

      • A kudlatego ojciec gdzie był jak nie na usługach I sekretarza...?

        • 5 0

    • Wart jeden drugiego

      katem polskiego podziemia niepodległościowego był płk Maksymilian Sznepf (1920-2003), żołnierz Armii Czerwonej 1940-43, od 1943 w LWP. W lipcu 1945 jako porucznik (1 Praski pułk piechoty) wspierał Sowietów w obławie augustowskiej (zniknęło bez śladu 600 Polaków). Po skierowaniu do Wrocławia wraz z żoną pracowali dla zbrodniczego aparatu terroru przywiezionego na sowieckich bagnetach. Wszelkie wzmianki na temat rodziców i swojej bardzo kontrowersyjnej działalności na szkodę Polski, Ryszard Schnepf określa jako ataki "antysemickie"

      • 6 0

    • pełnił funkcję dyrektora Fundacji Shalom

      • 0 0

  • Haha dobre sobie.

    115 tys złotych Sopocian wydane na festiwal jazzowy i spotkania z organizacją LGBT. Czy tam pracuje ktoś używający mózgu? Te pieniądze powinny zostać przeznaczone na miasto, dziurawych ulic i chodników w słabym stanie nie brakuje.

    PS koszty biletów wskazują na podróż klasą biznes, mają tupet.

    • 32 4

  • A ta Pani, druga z lewej

    To kto i kogo reprezentowała?

    • 22 0

  • w artykule nie ma odpowiedzi na pytanie, które sami zadali "jakie korzyści przyniesie ta delegacja"? (2)

    • 32 0

    • Korzyści odnieśli tylko uczestnicy wyprawy

      Zwiedzili sobie Stany na koszt Sopocian.

      • 12 0

    • teraz wiemy o ile wiecej flag musimy powiesic, flag niepolskich

      • 5 0

  • Nie ma to jak frajerzy mieszkancy placa za wycieczki zagraniczne urzednikow buahaaaaa aaa

    • 39 0

  • Co nastepne?moze uslugi pan do towarzystwa za pieniadze podatnikow,i koniecznie na faktore vat aby pidatek odzyskac

    • 13 0

  • Kolejna delegacja to już chyba na stację kosmiczną? (1)

    Póki co wydali kosmiczne pieniądze mieszkańców na wycieczkę na inny kontynent. Niech mi ktoś wytłumaczy po co lokalny urzędnik małego miasta ma robić Tour po USA?

    • 37 0

    • Z nudow zeby pozwiedzac

      • 10 0

  • To jest kpina. "Koszty przedstawiciela BART zostały pokryte z budżetu instytucji.", a BART finansuje miasto! Zresztą pracownicy BARTu co chwilę sobie gdzieś jeżdżą za miejskie pieniądze. kółko wzajemnej adoracji robi sobie wycieczki pod przykrywką zdobywania kontaktów i rozwoju tej nic nie wartej, przejadającej kasę instytucji. Proponuję o tym napisać osobny artykuł.
    Poza tym od tworzenia muzeów są specjaliści, nie urzędnicy, którzy obejrzą sobie muzeum w USA i otworzą swoje w Operze Leśnej.

    • 37 1

  • A ten tajny radny to kto (1)

    Albo która?

    • 28 1

    • Radny

      na pewno ma honor, sam sie ujawni z raportem po co pojechał, co z tego wynikło albo zwróci wydane publiczne środki z własnej kieszeni

      • 0 0

  • (1)

    Bawi mnie to, że Sopot uważa się za miasto, na poziomie dużych miast, a tak naprawdę jest wielkości jednej dzielnicy Gdańska, która nawet nie ma własnego budżetu. Jest obecnie mniejszy od Pruszcza Gdańskiego. Burmistrz Pruszcza jakoś nie ma wolnych 115 tys. żeby latać do USA promować miasto...

    • 50 1

    • Nie tylko od Pruszcza .....

      Rumia, Wejherowo a za chwilę też Reda, są większe od Sopotu. Tylko Wejherowo ma prezydenta, pozostałe miasta burmistrzów, a malutki Sopocik - znany na cały kraj prezydent! O budżecie Sopotu też pozostali mogą pomarzyć. Ciekawe skąd taki budżet skoro zaplecza przemysłowego raczej Sopot nie posiada .....

      • 12 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane