- 1 Do 5 tys. zł dotacji na rower elektryczny (217 opinii)
- 2 Hałas stoczniowych imprezowni nieco zelżał (118 opinii)
- 3 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (759 opinii)
- 4 Kultowa "Górka" i widok na morze (113 opinii)
- 5 Pamiątka z wakacji jak wyrzut sumienia (53 opinie)
- 6 Na spacer po Trójmieście z przewodnikiem (20 opinii)
Kosztowne prace w Parku Reagana. Ogrodzenie stoi od roku
Nawet 700 tys. zł ma kosztować rekultywacja terenu w Parku Reagana na Przymorzu. Po ubiegłorocznej akcji policji, która szukała śladów zaginionej Iwony Wieczorek i podczas której odkryto m.in. niezabezpieczone studzienki, teren jest wciąż ogrodzony metalową siatką. Decyzje w sprawie rozebrania ogrodzenia i przywrócenia parku do pierwotnego stanu mają zapaść w przyszłym tygodniu.
- W trakcie przeszukania terenu Parku im. Ronalda Reagana natrafiliśmy na szereg niezabezpieczonych studzienek, piwnic, studni, które stwarzały ogromne zagrożenie dla osób, które mogłyby tamtędy spacerować. To jest teren po byłych ogrodach działkowych, nie był stosownie zabezpieczony, dlatego zwróciliśmy się do GZDiZ, jako zarządcy parku, o właściwie zabezpieczenie terenu - informuje Michał Sienkiewicz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
Jak mówili zimą gdańscy urzędnicy, ogrodzony teren wymaga kompleksowej rekultywacji, do której miało dojść wiosną. Po kilku miesiącach nic się jednak nie zmieniło. Ogrodzenie nadal stoi, teren - tylko pozornie - jest wciąż niedostępny dla spacerowiczów.
Dlaczego pozornie? W wielu miejscach brakuje przęseł, przez co metalowa siatka nie spełnia swojej roli.
- Nie mieliśmy zaplanowanych w budżecie środków na tego rodzaju działania, ponieważ działania policji były trudne do przewidzenia, zarówno miejsce, jak i ich skala - wyjaśnia Magdalena Kiljan, rzecznik prasowy Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni, administratora parku. - Gdy pojawiła się możliwość pozyskania środków na ten cel, wystąpiliśmy do Wydziału Środowiska w Urzędzie Miejskim w Gdańsku o kwotę 700 tys. zł. na uporządkowanie i rekultywację tego terenu.
Wydział Środowiska poinformował z kolei, że decyzja o przyznanych środkach zależy od tego, czy wniosek trafi na wrześniową sesję Rady Miasta (zaplanowano ją na 27 września). O tym, czy tak się stanie, urzędnicy poinformują w przyszłym tygodniu.
Po ewentualnym otrzymaniu finansowania zostanie ogłoszony przetarg na realizację prac, które obejmować będą usunięcie "luźnych" odpadów (trwale związane z gruntem elementy piwnic i innych budowli pozostałyby na miejscu), zasypanie piaskiem lub ziemią powstałych dziur oraz otworów oraz demontaż ogrodzenia. Miałoby to nastąpić do końca roku. Do tego czasu GZDiZ zobowiązał się do naprawienia uszkodzonych elementów ogrodzenia.
Opinie (117) 2 zablokowane
-
2018-09-11 19:58
Ale ściema !!! (1)
Przecież teren ten nie jest częścią parku, ogrodzono teren "prawdopodobnie" po to, aby pod pozorem poszukiwania ciała zaginionej dziewczyny "odkryć" dziury i inne podpiwniczenia, następnie je zasypać, przy okazji usunąć zieleń zarówno drzewa owocowe które można wyciąć w każdej chwili niezależnie od ich wieku, przy okazji też wyciąć większe drzewa nie owocowe zanim osiągną wiek 10 lat, a potem sprzedać teren pod deweloperkę, no bo po co "deweloper" ma płacić za tą całą walkę z zielenią, on musi zarobić budując apartamentowce po 20 mln zł za 1m2.
Niezłe mydlenie- 24 4
-
2018-09-11 20:59
Siema jest po to by nie napisać że w Gdańsku powstaje nowa część parku
- 2 2
-
2018-09-11 20:01
(1)
Policja Brudzińskiego co raz bardziej przypomina milicję.
- 10 7
-
2018-09-11 20:11
lekarz psychiatra potrzebny kodomicie i to natychmiast
- 1 4
-
2018-09-11 20:05
a dlaczego elementy "trwale związne z ziemią" miałyby pozostać?
rozebrać wszystko. bez przesady. XXI wiek, a nie średniowiecze.
Ten syf ma zostać na lata i jeszce to przypieczętują? Ale wiocha.
To może szamba też zakopcie. Zupełnie jak na kaszubach.- 7 1
-
2018-09-11 20:50
Ponoc odnaleziono tajemne bunkry budynia (1)
nie zdazyl ich dokonczyc.
- 5 6
-
2018-09-11 23:50
W studzienkach znajdował pieniądze,których pochodzenia nie potrafil wcześniej wyjaśnić w US. Teraz mu się przypomniało.
- 1 2
-
2018-09-11 20:54
Przecież to nie jest teren Parku Regana tylko dopiero ma być. Nie mogę się oprzeć wrażeniu, że autor celowo manipuluje tak by nie napisać, że to inwestycja w nowe tereny zielone w Gdańsku
- 10 1
-
2018-09-11 20:55
Przez ostatnich 20 lat teren po ogrodzie działkowym jaki był taki i jest bez zmian i nikt jakoś do żadnej piwnicy, studzienki czy dołu nie wpadł. Co więcej na głównym ciągu komunikacyjnym idąc w kierunku molo po lewej stronie mamy możliwość oglądania starego zardzewiałego, obrośniętego krzaczorami ogrodzenia ogrodu działkowego który przez lata przez urzędasów jest niewidoczny.A kwota prawie miliona na zasypanie wydumanych otworów w ziemi jest szokująca. Może lepiej zagospodarować ten teren bo jest on akurat w ogóle nie wykorzystywany przez spacerowiczów, zarośnięty i zaniedbany.
- 15 2
-
2018-09-11 21:23
Działki
Na mieście od dawna słychać, że teren ten pod zabudowę. Gdyby był to park, to już dawno powinien być zrobiony jak robili Reagana.
- 10 2
-
2018-09-11 21:28
Ciekawska
Fajnie ze coś robią, zawsze jakieś miejsce na odpoczynek jestem ZA :) Tylko czemu akurat teraz ich wzielo na zmiany jak inna Prokuratura pod nadzorem przejela sprawe Iwony Wieczorek?
- 4 1
-
2018-09-11 21:36
trzeba było wpuscic tam tych z korposzczurków z runarmagedonu oni chetnie tam po studzienkach sie przeczołgaja
jeszcze by zato zaplacilili i teren przygotowali :)
- 6 1
-
2018-09-11 21:38
37 tysięcy metrów kwadratowych? ?? (1)
37 tys m2 jest ogrodzone????? WOW! DUŻÝYYYY ten park!
- 5 2
-
2018-09-12 08:26
noo 62 hektary
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.