O sąsiedzkich sporach pisaliśmy już wielokrotnie. Ale tym razem opisujemy problem rozwiązany (oby!) z humorem i dystansem. Tak właśnie stało się na Chwarznie, a kartkę z klatki swojego bloku przesłała czytelniczka Trojmiasto.pl, pani Aneta.
Przyjaźnie sąsiedzkie nadal istnieją i mają się dobrze
Kierowcy bmw poszło w pięty czy nie złapał?
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
2023-06-07 20:24
Matka ma w nie kompletnie wbite, czasami się tylko wydrze, a one robią rozwałkę na całego od 5-tej do 21. Zastanawiam się czy nich nie podklablować do MOPS-u bo pewnie skoro krzyczy to też bije.
2023-06-07 20:40
Jak będziesz mieć kiedyś dzieci to zrozumiesz jak to jest ;)
2023-06-07 20:58
2023-06-08 07:11
I możesz sobie wychowanie wsadzić w kieszeń
2023-06-08 09:05
Nie każdy musi mieć dzieci. Zasadniczo nikt nie musi. Jeśli ktoś sie obawia narodzin dziecka z ADHD, autyzmem itp albo że nie będzie w stanie go wychować, to niech zaniecha poszerzaniu gatunku.
2023-06-08 10:36
Co za dziwna moda ludzie nie potrafią wychować własnych dzieci ale zwalają na autyzm i adhd....
2023-06-08 01:28
2023-06-07 20:35
Ale to wina rządzących w Polsce, bo godziny 22-6 nie są wpisane ustawowo jako cisza nocna, a co więcej, nie ma podane, co w tych godzinach można robić, a co nie. Nie można niby "zakłócać spoczynku nocnego", ale o ile jest tym uruchomienie pralki czy odkurzanie, to co bp. z wzięciem 3-minutowego prysznica, np. przez osobę, która o 23-ciej wraca z pracy? Poza tym jest problem jakiegoś regulaminu dodatkowego. Może w ww bloku takowy jest i te godziny 8-20 wyznacza, ale u nas gdyby sąsiadka z dołu czasem tłu kła kotlety w godz. 20:15-20:30, to niby co jej można zrobić?
2023-06-08 01:55
Bez skutków mandatowych. Natomiast jak łamanie jego się odbywa dalej to sprawę kieruje się do sądu . W hotelu za łamanie regulaminu mogą Cię eksmitować.
2023-06-08 08:46
To jest oczywiście wyimek z szerszej treści danego artykułu. A u nas w bloku żadnego regulaminu nie ma. Tylko kartka od administratora: cisza nocna w godz. 22-6. Nawet bez tej kartki prymitywny, a dość młody gościu za imprezy o godz. 0:30 dwa razy mandaty "wyłapał". Jego rodzice, główni lokatorzy i właściciele mieszkania, koneserzy ciszy i spokoju, w okresie letnim na weekendy wybywali na działkę pod miasto. A ich progenitura urządzała ze znajomkami imprezy. O 22:30 czy 23-ciej to dopiero przyłazili z jakiegoś lokalu czy pubu. I zaczynali.
2023-06-07 20:37
Jak ostatnio puściłem głośniej tv, zeby głupka zagłuszyć bo miał głośniej muzykę, to zaczął mi walić w balkon i wrzucił jakaś butelkę ze jestem za glosno!!
Tak, więc można mieć gorzej moi mili ...
2023-06-07 20:38
Wystarczy by aresztować.
2023-06-07 20:42
2023-06-07 21:37
Plastyk-fantastyk ;-)
2023-06-07 20:42
...można nie mieć balkonu
2023-06-08 08:23
Pomóc ci "utemperować" kmiotka?
2023-06-07 20:37
..wtedy to i o 2 nocy można działać :)
2023-06-07 21:13
sąsiada?!?! ;-)
2023-06-07 20:52
heheh kartka fajna ale fajniejsze jest posiadanie domu bez sąsiadów.Polecam.Kochani
2023-06-08 07:14
Bo jak mały ogródek to sąsiedzi obok też mogą uprzykrzać zycie
2023-06-07 20:53
Kto ich wychowywał? Wypadałoby mieć szacunek dla prawa do odpoczynku innych mieszkańców
2023-06-07 21:11
To psy szczekają, koty sikają, dzieci wrzeszczą i biegają, inni malują sprejem elewacje, to ktoś pety rzuca, głośno uprawia miłość
2023-06-07 21:19
teraz odkurza o 3:30
2023-06-07 20:56
Musi postukać tłuczkiem w deskę. Sąsiedzi muszą wiedzieć że bidy nie ma.
2023-06-07 20:59
A skąd wiadomo, że to schabowy był tłuczony a nie z kurczaka czy indyka? Jestem dumny z osiedla/dzielnicy/miasta/kraju w którym nie ma innych problemów niż te, że ktoś wali młotkiem w mięso. Dobrego czerwca dla Was wszystkich. Dobrobyt z Wami
2023-06-07 21:03
Ostatnio moja sąsiadka zawijała kotlety w metr foli aluminiowej.Tak ubijała ,że aż w palec się ugryzła.
Ubija kotlety i pije zawsze dwa książęce pszeniczne za 8 zł z czterech kieliszków .
Raz piłem Brendy poszedłem jej zwrócić uwagę a ona zawija te kotlety w folię aluminiową z taką blondynka i małym dzieckiem na rolkach z biedronki .
Czy ja wyglądam na d**ila ?
2023-06-07 23:45
"foli", "brendy"? Patrząc jak piszesz, to tak- wyglądasz na d...la. Gdzie uczyłeś się polskiego?
2023-06-08 11:02
ten bełkot przetłumaczy?
2023-06-08 16:24
Mi się translator google spalił.
2023-06-07 21:03
A jakby tak tłuczek w skarpetę? Może rozbijanie kotleta byłoby bezszelestne wtedy...
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
