- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (457 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (47 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (193 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (280 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (171 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (67 opinii)
Kradzież na Jarmarku na ponad 60 tys. zł
Poprzecinane namioty, kradzież towaru i straty wycenione na kilkadziesiąt tysięcy złotych - to efekt działań złodziei, którzy w nocy z wtorku na środę obrabowali kilka kramów na Jarmarku św. Dominika. Najemcy są zrozpaczeni i liczą straty, a organizator Jarmarku zapewnia, że zwiększy liczbę ochroniarzy. Prosi także o zgłaszanie nawet najmniejszych przewinień czy podejrzanych sytuacji.
Do jednej z największych kradzieży w ostatnich latach na Jarmarku św. Dominika doszło w nocy z wtorku na środę (26-27 lipca). O zdarzeniu poinformowali nas czytelnicy w raporcie z Trójmiasta. Za nadesłaną informację bardzo dziękujemy.
Okradzeni wystawcy Jarmarku. (28 opinii)
Włamanie z kradzieżą do kilku namiotów potwierdzają policjanci, którzy aktualnie pracują nad sprawą.
Złodzieje ukradli 100 torebek. Straty na 40 tys. zł
Najwięcej towaru padło łupem złodziei w kramie, który handluje torebkami na ul. Straganiarskiej. Właścicielka rodzinnej firmy z Warszawy mówi o 100 skradzionych torebkach, materiałach i maszynach.
- W środę rano zadzwoniła do mnie koleżanka, że jej mąż był na spacerze z psem i zauważył poprzecinane namioty. Od razu pojechałam na miejsce, gdzie okazało się, że na ul. Straganiarskiej doszło do co najmniej kilku kradzieży. Niestety, ale z mojego namiotu skradziono prawie cały towar, mówię tu o około 100 torebkach, materiałach i kilku maszynach - mówi Anna Małyszek z firmy Torebki ze skór wielu.
Pani Anna jest zrozpaczona, bo z towaru, którym przyjechała handlować do Trójmiasta zostało jej... 25 torebek. Straty wycenia na 40 tys. zł.
- Nie mam już siły, cały czas płaczę, bo do Jarmarku przygotowywałam się cały rok - zamawiałam tkaniny i akcesoria, szyłam torebki. Skradziony towar wart był około 40 tys. zł. Teraz zostało mi kilkanaście torebek. Chciałabym usiąść i szyć, żeby cokolwiek zarobić, ale nie mam nawet wszystkich maszyn i materiałów. Jest mi bardzo przykro - kończy pani Anna.
Kolejny kram - kradzież 100 sztuk odzieży wartej 20 tys. zł
Kolejny kram, który tej nocy został obrabowany, wycenia straty na 20 tys. zł. To także rodzinna firma - tym razem z Łodzi - której właścicielka również nie ma słów, by opisać to, co ją spotkało.
- Ja również dowiedziałam się od znajomych, że na Straganiarskiej są poprzecinane namioty. Na miejscu okazało się, że jedną z poszkodowanych osób jestem ja. Sprawcy ukradli nam sześć dużych toreb z blisko setką ubrań, których wartość przekracza ponad 20 tys. zł - mówi Maria Marcinkowska z firmy Reinkreacja.
To czwarty Jarmark pani Marii, ale jak sama mówi - nigdy wcześniej nikt nie okradł jej w Gdańsku.
- To nasz czwarty Jarmark i nigdy nie byliśmy ani świadkami, ani tym bardziej poszkodowanymi w sprawie kradzieży. Teraz niestety dotknęło to nas i naszej firmy. Jestem zła i smutna, że kradzież odbyła się na taką skalę i nikt nie zareagował - kończy Maria Marcinkowska.
Organizator: od początku Jarmarku doszło do siedmiu zdarzeń. Zwiększamy liczbę ochroniarzy
W związku z zaistniałą sytuacją poprosiliśmy o komentarz organizatora Jarmarku - Międzynarodowe Targi Gdańskie.
- Od rozpoczęcia Jarmarku do dziś odnotowaliśmy siedem zgłoszeń związanych m.in. z kradzieżami, do pięciu z nich doszło właśnie w nocy z wtorku na środę. Jest nam bardzo przykro i ubolewamy nad tym, co się stało. Liczba pracujących podczas Jarmarku ochroniarzy nie zmieniła się względem poprzedniej edycji imprezy, ale w związku z ostatnimi wydarzeniami już zatrudniliśmy więcej pracowników ochrony. Dysponujemy monitoringiem nie tylko miejskim, ale także dodatkowym, który uruchamiany jest na czas Jarmarku. Niestety złodziei w nocy kręcących się przy kramach nikt nie zauważył. Jest to dla nas oczywiście znak, by zwiększyć nie tylko ilość pracowników ochrony, zmienić ich trasy i miejsca stacjonowania, ale także poprawić jakość monitorowania terenu - mówi Maciej Józefowicz, rzecznik prasowy MTG organizatora Jarmarku św. Dominika.
Organizatorzy proszą o zgłaszanie nawet najmniejszych przewinień, nie tylko na policję, ale także do dowódcy ochrony Jarmarku.
- Zwracamy się do wszystkich - nie tylko najemców, ale i odwiedzających Jarmark, by każdy występek, dziwne zachowanie czy nawet kradzież cukierka zgłaszali do dowódcy ochrony jarmarku pod numerem 885 877 593. Zdajemy sobie sprawę, że zgłaszanie każdego występku policji może być czasochłonne, dlatego w mniejszych sprawach zalecamy kontakt z dowódcą ochrony Jarmarku. Pozwoli nam to szybciej reagować, przewidywać i być może zapobiegać poważnym kradzieżom w przyszłości - kończy Maciej Józefowicz.
Policja jest w kontakcie z organizatorami oraz poszkodowanymi na Jarmarku. Za kradzież z włamaniem grozi kara 10 lat więzienia. Za zniszczenie mienia grozi 5 lat pozbawienia wolności.
Wydarzenia
Opinie (479) ponad 50 zablokowanych
-
2022-07-28 22:31
Gdzie ta słynna gdańska praworządności
- 6 0
-
2022-07-28 22:32
Dziwne jest zabieranie z sobą oprócz towaru także materiału i sprzętu do szycia. Ta pani chciała jeszcze na miejscu produkować (2)
kolejne torebki? Na takie jarmarki zabiera się tylko gotowy towar - nigdy nie widziałem jakoś na Jarmarku, żeby ktoś też zabierał sprzęt i materiały do robienia kolejnych produktów...
- 3 5
-
2022-07-28 23:32
Pewnie jeszcze straciła tez lodówkę i piekarnik oraz 20letniego walkmana
- 0 1
-
2022-07-29 02:57
Haha
Modyfikacje Na miejscu, użyj trochę głowy
- 0 0
-
2022-07-28 22:34
kraj złodziei i kombinatorów, a przykład idzie z góry....
- 2 1
-
2022-07-28 22:35
Ostatnio napisałem że jarmark ściaga różnej maści przestępców , między innymi złodziei !!!!!
- 3 0
-
2022-07-28 23:11
Pani Aniu...
Nigdy nie zostawiamy swojego mienia na ulicy.A potem złodzieje mówią,że pieniądze leżą właśnie na ulicy.Nic ,tylko sięgnąć.
- 3 1
-
2022-07-28 23:25
Bieda
Takich zdarzeń będzie coraz więcej i to nie tylko na jarmarkach ludzie będą mieli coraz mniej pieniędzy to będą kradli.....
- 0 2
-
2022-07-28 23:51
(1)
7 lat rządów nieudaczników z pisu i wróciło złodziejstwo i bandyterka w styku lat 90tych. Gratuluje, cofnęliśmy się o 30 lat w rozwoju
- 2 7
-
2022-07-29 10:28
tym bardziej ze jarmark wizytówką miasta Gdanska
od zawsze organizowany przez krewnych i znajomych władz miasta
ale winny pis .
Dobrze ze poprzedni prezydent nic nie kradł . Te 17 ( siedemnascie ) mieszkań to on mia za znaczki które zbierał od czasów wojny światowej ..- 2 0
-
2022-07-28 23:57
Czy ktoś wie, jak to działa? Rozumiem, że wystawcy płacą za możliwość handlowania niemałe pieniądze, czy w skład usługi wchodzi ochrona? Bo w takim razie odszkodowanie zapłaci organizator, który nie dopilnował, czyli miasto? MY? Czy organizator nie odpowiada za kradzieże czyli, miałeś pecha, zgłoś na policję i radź sobie sam? Pytam z ciekawości.
- 1 0
-
2022-07-28 23:57
Ciekawe, czy tam też sami inwalidzi w "ochronie"? To jest fenomen, że do ochrony obiektów zatrudnia się osoby ze znacznym stopniem niepełnosprawności.
- 1 0
-
2022-07-28 23:58
Nawet jeden cukierek?
Czy gościu, który nawołuje do zgłaszania kradzieży nawet 1 cukierka ma z deklem wszystko w porządku? Zajmijcie sie prawdziwymi zlodziejami a nie kradzieza 1 cukierka.
Apel do sprzedawcow cukierkow: Co godzine sprawdzac, czy ilosc cukierkow sie zgadza!!!- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.