- 1 Zorza polarna i "spadające gwiazdy" (27 opinii)
- 2 Sąsiad sąsiadowi wilkiem. I złodziejem (63 opinie)
- 3 Dyskusja o krótszej pracy dla urzędników (118 opinii)
- 4 Wielka "łapa" do podnoszenia śmieci (38 opinii)
- 5 Rozmowy Gdyni z Kosakowem ws. wiaduktu (186 opinii)
- 6 Spłoszył foki w rezerwacie. Dla selfie (260 opinii)
Krótszy tydzień pracy dla urzędników. Jak będzie w Trójmieście?
Od września urzędnicy miejscy we Włocławku będą pracować krócej, bo 35 godz. tygodniowo. Decyzję o skróceniu tygodnia pracy podjął prezydent tamtego miasta. Czy władze Trójmiasta pójdą tą samą drogą? Sprawdziliśmy. Tylko jedno miasto mówi na razie stanowcze "nie".
- Skrócenie czasu pracy: trwa dyskusja, ale zmian w przepisach nie ma
- Włocławek wprowadza 35-godzinny tydzień pracy dla urzędników, Leszno już go ma
- Czy Trójmiasto skróci czas pracy urzędników?
- Gdynia i Sopot nie wykluczają krótszego tygodnia pracy
- Gdańsk nie zamierza wprowadzić krótszego tygodnia pracy dla urzędników
Skrócenie czasu pracy: trwa dyskusja, ale zmian w przepisach nie ma
Już w ubiegłym roku posłowie partii Razem złożyli w Sejmie projekt ustawy w tej sprawie. Liderzy tego ugrupowania wskazywali, że ośmiogodzinny dzień pracy wprowadzono w Polsce 104 lata temu i czas iść do przodu.
Temat ten był też poruszany w ostatniej kampanii przed wyborami do Europarlamentu.
- Bardzo bym chciała, żeby tydzień pracy w Polsce kończył się już w czwartek, żebyśmy skrócili go o jeden dzień. Drugim ważnym postulatem jest uregulowanie, na poziomie UE, prawa do bycia offline w weekendy, czyli prawa do odpoczynku, odłączenia się od pracy - podkreślała na konferencji w Gdańsku Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, minister rodziny, pracy i polityki społecznej.
Do tej pory jednak nie poszły za tym konkretne uregulowania na szczeblu ustawowym.
![Lewica chce do Europarlamentu, żeby walczyć o skrócenie czasu pracy i weekendy offline](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/3732/150x100/3732835__c_106_39_2748_1923__kr.webp)
Włocławek wprowadza 35-godzinny tydzień pracy dla urzędników, Leszno już go ma
Samodzielną decyzję o skróceniu czasu pracy do 35 godz. w Urzędzie Miasta Włocławek podjął w ubiegłym tygodniu prezydent tego miasta Krzysztof Kukucki.
- Chciałbym, żeby balans pomiędzy życiem prywatnym a zawodowym był jak najlepszy. Wiem, że wydajność i zaangażowanie wypoczętego pracownika są dużo lepsze - uzasadnił swoją decyzję prezydent Włocławka.
Dodał, że nie zmieni to godzin otwarcia urzędu dla mieszkańców.
- Ułożymy sobie harmonogram pracy "suwakowo", żeby godziny otwarcia urzędu dla mieszkańców były co najmniej takie, jakie są, a w niektórych wariantach zakładamy nawet ich wydłużenie - zapowiedział.
Zmiany zaczną obowiązywać od września. Włocławek będzie drugim miastem w Polsce, które zdecydowało się na takie rozwiązanie w urzędzie.
Pierwszym było Leszno, gdzie 35-godzinny tydzień pracy dla urzędników obowiązuje od lipca tego roku.
Czy Trójmiasto skróci czas pracy urzędników?
Zapytaliśmy władze Gdyni, Gdańska i Sopotu, jak zapatrują się na skrócenie godzin pracy swoich urzędów i czy planują wprowadzić to w życie.
Tylko w Gdańsku usłyszeliśmy, że na razie w ogóle nie jest to brane pod uwagę.
Gdynia i Sopot nie wykluczają krótszego tygodnia pracy
- Trend jest oczywisty i już dziś wiadomo, że zmiany w Kodeksie pracy zmierzają w kierunku skrócenia tygodnia pracy do 35 godzin. Starsi pracownicy pamiętają "bój" o wolne soboty. Najpierw jedną w miesiącu, potem wszystkie. Dziś wolne soboty to przecież coś oczywistego. Teraz mamy na pewno czas na dobre przygotowanie się do zasadniczej zmiany w czasie pracy, czas na konsultacje i ustalenia jak najlepszych rozwiązań - mówi dla portalu Trojmiasto.pl Łukasz Kobus, dyrektor Urzędu Miasta Gdyni
Chęć do przeprowadzenia konsultacji deklarują też sopoccy urzędnicy.
- Idea jest jak najbardziej słuszna, ale przysłowiowy diabeł tkwi w szczegółach, np. jak powinny pracować wydziały, które prowadzą obsługę mieszkańców, jak powinien wyglądać system rotacyjny pracowników. Jesteśmy gotowi rozpocząć konsultacje wewnątrz naszej struktury - podkreśla Izabela Heidrich, rzeczniczka Urzędu Miasta Sopotu.
Gdańsk nie zamierza wprowadzić krótszego tygodnia pracy dla urzędników
Skracać tygodnia pracy urzędnikom nie zamierza na ten moment Gdańsk.
- W tym momencie nie bierzemy pod uwagę takiego rozwiązania. Na bieżąco monitorujemy efektywność pracy oraz liczbę spraw zgłaszanych przez klientów. Przy obecnej liczbie realizowanych zadań nie ma możliwości zmniejszenia godzin pracy - informuje Izabela Kozicka-Prus z Urzędu Miejskiego w Gdańsku.
Miejsca
Opinie wybrane
-
1 godz.
Może być i 2h, byle wszystko dało się sprawnie załatwić. (4)
Uprościć procedury i czasy rozpatrywania różnych wniosków, niech wypełnianie papierów nie będzie aż tak skomplikowane (tylko potrzebne informacje, a nie np. data urodzenia, a rubryka dalej PESEL), niech urzędy będą sobie wtedy otwarte nawet od 15 do 22, żeby człowiek mógł po pracy pójść załatwić (a nie że trzeba brać wolne teraz, bo urzędnicy siedzą 7-15) i niech sobie urzędnicy robią mniej. Liczy się efektywność, a nie ile czasu spędzają w pracy.
- 99 4
-
35 min
a ja nie mam problemu w urzędach
Po prostu umawiam się przez internet, zawsze jest dzień gdzie urząd pracuje dłużej. Jeżeli wypełnianie rubryk we wnioskach sprawia Ci problem, to znaczy że gdzieś na poziomie edukacji coś Ci umknęło. Te wnioski są banalnie proste. Jeżeli natomiast uważasz, że jest dużo papierologii, to zerknij jak to wygląda w Niemczech. Niebo a ziemia.
- 2 6
-
40 min
Jestem na tak przy jednoczesnym zmniejszeniu
Uposazenia o 12 procent. Same plusy.
- 6 2
-
42 min
Uprościć się nie da ale da sie skomplikować
Pomimo tego że dziś urzędnicy maja komputery i systemy które kosztowały nas milairdy złotych to niestety dalej czekają na nas rozbudowane formularze i kwestionariusze, doszły klauzule o RODO itp., dziesiątki dodatkowych pytań i pól do wypełniania. Nie ma szans by w tum urzędniczym uniwersum coś zmniejszyć i skrócić
Np. jak odbieram list od listonosza za potwierdzeniem odbioru to musze podpisać się na zwrotce oraz na jego tablecie - ot taka informatyzacja- 6 0
-
1 godz.
twoje postulaty są nierealne w polsce . Urzędnicy będą dalej bumelować "po kanciapach" a petent będzie się wkur...ł stojąc w kol
chcą krótszych godzin pracy to obciąć im pensje o ten "czas pracy". Mogą przychodzić i na dwie godziny do pracy - to należy im zapłacić tylko za te dwie godziny
- 5 0
-
1 godz.
Najwyższa pora na 35 godzinny tydzień pracy. (2)
- 57 41
-
11 min
Póki co to tylko elita urzędnicza korzysta z takich dobrodziejstw, dla zwykłych ludzi pracujących to jeszcze sporo czasu upłynie zanim cos w ogóle wprowadzą i obstawiam, ze dla zwykłego obywatela będzie się to wiązało z jakimiś zastrzeżeniami typu, korzystasz z 35h tygodnia pracy, to emeryturę dostaniesz w wieku 75 lat albo wypłatę 80 %.
- 0 0
-
28 min
Na 20 godzinny!!
Komunizm.
- 4 1
-
1 godz.
Zaraz, zaraz (9)
Jeśli urzędy są w stanie skrócić czas pracy to 4 dni i tym samym zachować dotychczasowe godziny otwarcia urzędów to wygląda na to że obecnie mamy za dużo urzędników
- 204 18
-
51 min
W punkt
- 7 2
-
55 min
Po prostu zabierają "godziny wewnętrzne". Czyli czas w którym urzędnik może przerobić dokumentację. Więc będzie jeszcze większy bałagan.
- 5 0
-
59 min
słyszałeś kiedyś o pracy zmianowej? (1)
- 7 3
-
12 min
Praca zmianowa będzie oznaczała
że na jednej zmianie będzie mniej urzędników co przyczyni się do zwiększenia kolejek. Tym samym czterodniowy system pracy będzie niekorzystny dla petentów.
- 1 0
-
1 godz.
dokladnie
- 5 1
-
1 godz.
(1)
Dokładnie. W urzędach produktywność pracy jest na poziomie max. 20-30%. A oni zamiast redukcji etatów zmniejszają czas pracy. W prywatnym biznesie nie do pomyslenia
- 14 7
-
11 min
jakieś źródło na to 20-30% ?
- 2 0
-
1 godz.
Co za odkrycie (1)
- 8 1
-
1 godz.
Odkrycie żadne ale teraz sami otwarcie to przyznają
- 5 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.