• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

"Krystek" skazany na 15 lat więzienia. "Turek" na 6 lat

Piotr Weltrowski
22 lutego 2024, godz. 15:15 
Opinie (259)
Najnowszy artykuł na ten temat Skiba wygrał z Latkowskim i TVP ws. Zatoki Sztuki
Krystian W. "Krystek" i Marcin T. "Turek" zostali skazani odpowiednio na 15 i 6 lat więzienia za liczne przestępstwa, w tym seksualne wykorzystanie osób poniżej 15 roku życia. Krystian W. "Krystek" i Marcin T. "Turek" zostali skazani odpowiednio na 15 i 6 lat więzienia za liczne przestępstwa, w tym seksualne wykorzystanie osób poniżej 15 roku życia.

Krystian W., czyli tzw. łowca nastolatek z Sopotu, znany bardziej jako "Krystek", został w czwartek skazany przez sąd w Wejherowie na 15 lat więzienia za popełnienie 63 przestępstw na szkodę 35 pokrzywdzonych. Sąd skazał też cztery inne osoby, w tym Marcina T. ps. "Turek", byłego szefa Zatoki Sztuki w Sopocie.



Jak oceniasz tempo śledztwa i procesu w tej sprawie?

Przypomnijmy: prokurator zarzucił Krystianowi W. popełnienie 65 przestępstw na szkodę 35 pokrzywdzonych oraz na szkodę banku, Skarbu Państwa i towarzystw ubezpieczeniowych.

40 zarzutów dotyczyło przestępstw seksualnych, których "Krystek" miał się dopuścić na 33 ofiarach.
Były to przestępstwa gwałtu, usiłowania gwałtu i molestowania, w tym dziewczynek poniżej 15. roku życia. Mowa była także o nakłanianiu małoletnich do prostytucji i czerpaniu z tego korzyści majątkowych.

Wszystko o sprawie "Krystka"



Krystian W. odpowiadał też za przestępstwa:
  • uporczywego nękania jednej z pokrzywdzonych,
  • zmuszania kolejnej pokrzywdzonej do określonego zachowania,
  • udzielenia osobie małoletniej substancji psychoaktywnej,
  • wyłudzenia od Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej nienależnego świadczenia, wyłudzenia kredytu i pożyczki, oszustwa oraz usiłowania oszustwa na szkodę szeregu towarzystw ubezpieczeniowych,
  • składania fałszywych zeznań w toku postępowania o wykroczenie,
  • ukrycia dokumentu.


Śledztwo w sprawie "Krystka" zakończyło się w 2018 roku, ale sprawa była na tyle złożona, że dopiero teraz zakończył się proces przed sądem pierwszej instancji. Śledztwo w sprawie "Krystka" zakończyło się w 2018 roku, ale sprawa była na tyle złożona, że dopiero teraz zakończył się proces przed sądem pierwszej instancji.

Sądzono też byłego szefa Zatoki Sztuki



Poza Krystianem W. na ławie oskarżonych zasiadały też cztery inne osoby.

Marcin T., były szef Zatoki Sztuki, był oskarżony o pięć przestępstw przeciwko wolności seksualnej. Cztery zarzuty dotyczą obcowania płciowego z małoletnimi w zamian za korzyści majątkowe, przy czym jedna z pokrzywdzonych nie miała ukończonych 15 lat. Jeden zarzut dotyczy doprowadzenia małoletniej do obcowania płciowego przy wykorzystaniu jej stanu bezbronności.

Jakub K. był oskarżony o kilkukrotne obcowanie płciowe z małoletnią pokrzywdzoną poniżej 15 roku życia, w tym z wykorzystaniem jej stanu bezradności, będącego następstwem wypitego alkoholu oraz przestępstwo przywłaszczenia pieniędzy na szkodę innej pokrzywdzonej.



Krzysztof L. był oskarżony o nakłanianie pokrzywdzonej do składania fałszywych zeznań w toku postępowania przeciwko Krystianowi W. oraz oszustwo na szkodę towarzystwa ubezpieczeniowego.

Sebastian Ż. był oskarżony o utrudnianie postępowania prowadzonego przeciwko Krystianowi W. poprzez podżeganie pokrzywdzonych do zmiany zeznań, dwóch przestępstw udzielenia pomocy Krystianowi W. oraz Krzysztofowi L. do popełnienia przestępstwa oszustwa na szkodę towarzystw ubezpieczeniowych, a także popełnienie przestępstwa oszustwa na szkodę towarzystwa ubezpieczeniowego.

Wszyscy oskarżeni zostali skazani



W czwartek Sąd Rejonowy w Wejherowie uznał Krystiana W. winnym popełnienia 63 zarzuconych mu przestępstw, za które wymierzył mu karę łączną 15 lat pozbawienia wolności. Orzekł również 5-letni zakaz zbliżania się i kontaktowania się z pokrzywdzonymi oraz dożywotni zakaz zajmowania wszelkich stanowisk, wykonywania wszelkich zawodów albo działalności związanych z wychowaniem, edukacją, leczeniem małoletnich lub z opieką nad nimi.

Na rzecz pokrzywdzonych sąd orzekł zadośćuczynienie. "Krystek" musi też zapłacić grzywnę w wysokości 12 tys. zł.

Marcina T. sąd uznał winnym popełnienia wszystkich zarzuconych mu przestępstw i skazał go na 6 lat pozbawienia wolności. Otrzymał on również 10-letni zakaz zajmowania wszelkich stanowisk, wykonywania wszelkich zawodów albo działalności związanych z wychowaniem, edukacją, leczeniem małoletnich lub z opieką nad nimi oraz 5-letni zakaz zbliżania się
i kontaktowania się z pokrzywdzonymi. On również musi zapłacić zadośćuczynienie.

Jakub K. został skazany na 2 lata więzienia. Krzysztof L. - na rok i 3 miesiące więzienia, a Sebastian Ż. na rok i 10 miesięcy za kratkami.

Wyrok jest nieprawomocny.

Opinie (259) ponad 20 zablokowanych

  • trochę mało

    średnio 2 miesiące i 3 tygodnie za 1 przestępstwo.
    Rozumiem, sąd wnikał w szczegóły, ale, jak dla mnie, wyrok wydaje się mało "odstraszający"...

    • 0 1

  • Zbyt mała kara!

    Powinni się przyjrzeć pomocnikom, czy nie mają więcej na sumieniu. Sprawa z Krystkiem to może być wierzchołek góry lodowej, skoro pomagali to znaczy że mieli jakiś cel, jakieś wspólne interesy. Nie chroni się nikogo dążąc do namawiania w zmianach zeznań zupełnie za darmo, albo krystek coś wie, albo się czegoś bali Na pewno! Jaka pewność że pomocnicy po wyjściu nie będą się mścić? Prokuratura powinna prześwietlić wszystko, czy mają majątki, skąd i o jakie majątki chodzi Jak dla mnie powinno być minimum 15 lat dla pomocników Krystka, bo jeśli ujdzie im płazem to następnym razem
    Pójdą o krok dalej. A Krystek minimum 25 lat!! Ile żyć zmarnowanych, ile osób oszukanych, jakie koszta procesowe , koszta pracy Policji i innych grup dochodzeniowych. Stańcie Państwo na wysokości zadania, dziś to, a za 10 lat nasze wnuki czy dzieci. Niech wyroki będą przestrogą dla innych zboczencow !!!

    • 0 1

  • 63 przestępstwa na 35 pokrzywdzonych

    daje 15 lat więzienia? To jest jakiś żart? Powinno być 15 lat za każdą z ofiar.

    • 1 1

  • Resocjalizacja

    Miesiąc czasu w normalnym więzieniu, bez specjalnej ochrony dla pedofila. Ten system sprawdziłby się w 100%, ale nikt tego nie wprowadzi, bo sędziowie i adwokaci boją się o swoje skóry.

    • 0 1

  • Petarda !!!

    Takie kurk trzeba tępić !!!!!!

    • 0 1

  • 15 lat

    Za zgwałcenie 30 dzieci? W normalnym kraju to jest dozywocie albo trybunal stanu i powieszenie.

    • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane