- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (456 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (43 opinie)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (192 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (280 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (166 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (66 opinii)
Samorządowcy skrytykowali premiera za obietnice bez pokrycia
Gdy premier Mateusz Morawiecki ogłaszał w Gdyni, że rząd częściowo sfinansuje budowę Drogi Czerwonej, Kartuzy odwiedził marszałek Senatu Tomasz Grodzki. Podczas wspólnej konferencji z m.in. prezydentami Gdańska i Sopotu oraz marszałkiem województwa pomorskiego, krytykowano premiera i rząd za składanie obietnic bez pokrycia. Chodzi głównie o tzw. tarczę samorządową, z której pieniądze już rozdzielono, choć ustawa w tej sprawie nie została nawet przyjęta.
Termin był nieprzypadkowy: w tym samym czasie premier Mateusz Morawiecki przebywał w Gdyni. Ogłosił tam, że budowa Drogi Czerwonej zostanie częściowo sfinansowana przez rząd w ramach budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego.
Podczas konferencji z marszałkiem Grodzkim, samorządowcy odnosili się do obietnic finansowych składanych przez rząd.
- Dużo się mówi o pomocy samorządom, ale nie mówi się, że większość obietnic to obietnice bez pokrycia. Miliony płyną do nas, ale tylko w słowach, bo tak naprawdę więcej się nam zabiera, niż daje - mówili jednym głosem biorący udział w konferencji samorządowcy.
Krytyka samorządowej tarczy finansowej
I skupili się głównie na pieniądzach obiecanych w ramach tzw. tarczy samorządowej. Zgodnie z ostatnią zapowiedzią wojewody pomorskiego Dariusza Drelicha, na Pomorze w ramach tarczy samorządowej trafić ma blisko 126 mln zł.
Jak podkreślał wiceprezydent Elbląga, "przez różne decyzje rządowe, z budżetu miasta wyparowało ponad 100 mln zł, co oznacza, że każdemu mieszkańcowi ubyło 1000 zł".
- Dziś w ramach tarczy samorządowej mamy dostać 5,9 mln zł czyli 59 zł na mieszkańca. Parafrazując słowa piosenki Kazika, panie premierze oddaj elblążanom 100 mln zł - mówił wiceprezydent Michał Missan.
Jacek Karnowski, prezydent Sopotu, porównywał tę sytuację do kradzieży portfela, w którym jest 230 zł.
- Potem okazuje się, że portfel się znalazł i jest w nim 30 zł. Wtedy myślimy sobie: co za uczciwy złodziej, ukradł tylko 200 zł, a 30 zł oddał. Tak zachowuje się rząd. Zabiera samorządom miliony, a trochę im później oddaje. Rząd nie umie współpracować z samorządowcami, obietnice bez pokrycia składane są ciągle - stwierdził Karnowski.
Trójmiejscy radni i urzędnicy
Najwięcej pieniędzy z tarczy samorządowej na Pomorzu, trafić ma do Gdańska. W sumie mowa o ponad 81 mln zł.
Prezydent Gdańska: "ten czek bez pokrycia jeszcze do mnie nie dotarł"
- Ustawa przewidująca tarczę samorządowa jeszcze nie jest prawem, bo nie zakończył się jej proces legislacyjny. O tym, że mam otrzymać czek bez pokrycia na 81,5 mln zł dowiedziałam się, gdy przed kamerami TVP ustawił się wiceminister Kazimierz Smoliński i wręczył radnym PiS czek na tę kwotę. Do mnie on jeszcze nie trafił, ale wolałabym przelew, bo na samych podatkach strata z "piątki Kaczyńskiego" to w Gdańsku ponad 160 mln zł. Czek z tarczy samorządowej jest na połowę tej kwoty, o ile ona w ogóle się znajdzie - powiedziała Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska.
Czytaj też: Rządowa tarcza dla samorządów. Władze Trójmiasta komentują
Ustawa ws. tarczy nie jest jeszcze przyjęta
Marszałek senatu Tomasz Grodzki przekonywał, że rozdawanie przez rząd pieniędzy w ramach tarczy samorządowej jest bezprawne.
- Prawo pozwalające rozdawać te czeki wróciło dopiero do Sejmu z poprawkami Senatu. To nie jest jeszcze uchwalone - zaznaczył. - Te czeki to kwintesencja czegoś, co się utarło w dzisiejszej władzy: że jak rząd coś dwa razy obieca, to tak, jakby dał. To nie są standardy państwa demokratycznego - podkreślił Grodzki. - Niech rząd zajmie się uczciwą dystrybucją naszych pieniędzy, niech zacznie przestrzegać prawa i da rozwinąć skrzydła samorządom. Rząd nie może oszukiwać, musi przedstawić, jaka jest realna szansa, że te czeki będą zrealizowane - dodał.
Samorządy mają dostać 6 mld zł
Ministerstwo Rozwoju informuje, że w sumie na tarczę dla samorządów trafi 6 mld zł.
- Szczególne wsparcie dostaną gminy wiejskie i miejsko-wiejskie, które - bez względu na rozmiar - dostaną po co najmniej 0,5 mln zł - mówiła wicepremier i minister rozwoju Jadwiga Emilewicz. - Pieniądze te będzie można wydać na dowolny wybrany cel - szkołę, żłobek, przedszkole czy drogę, tabor komunikacji miejskiej lub szpital. Mówimy więc o inwestycjach ulokowanych blisko ludzi. Takich, które zdecydowanie poprawią jakość życia lokalnych społeczności.
Odpowiedź samorządów na pomoc rządową
Opinie (657) ponad 50 zablokowanych
-
2020-07-06 16:44
Pieniędzy nie ma (dla plebsu) i nie będzie! (1)
- 66 2
-
2020-07-07 10:31
Ale dla nich zawsze będzie!
- 1 0
-
2020-07-06 16:46
Nie została przyjęta, bo pewnie leży w Senacie i blokukecie jak wszystko...
Tylko by na złość zrobić...
- 55 0
-
2020-07-06 16:49
Nie ma bardziej skompromitowanej organizacji niż Platforma, z obecnym dziamgą trzaskowskim na czele.
Czy szanowni wyborcy zadali sobie ten trud (dosłownie) i raczyli człowieka wysłuchać? Bez ogródek, pieprzy 3 po 3, obiecał już wszystko i każdemu, od hardcorowego socjalu i przez legalizację związków wiadomych, którym jest jednocześnie przeciw :) wielki fan 500, a nawet 1000+... nie widzieliśmy go jeszcze tylko z łopatą przekopującego Mierzeję Wiślaną. Ludzie kochani, gdzie wy macie oczy? Jeżeli do kogoś nie przemawiają rzeczowe argumenty, to niech chociaż pokieruje się zwykłą ludzką przyzwoitością i zagłosuje po prostu na Polskę, nie idealną, ale Polskę.
- 68 4
-
2020-07-06 17:00
Towarzystwo wzajemnej adoracji
widać że czują się raczej dobrze ;)
- 58 2
-
2020-07-06 17:08
Może si mylę.....
Może się mylę, ale pomorscy samorządowcy są jak sztab wojenny w walce z PIS. Po drugiej stronie konfliktu też zacietrzewienie. Tylko tak dalej i wojna domowa wybuchnie. Ciekaw jestem czy ci liderzy obu stron konfliktu ruszą do boju. Moim zdaniem nie. Zginą zwykli ludzie.......
Tak się niestety dzieje jak się ludzi ze sobą skłoca.- 47 1
-
2020-07-06 17:12
Po raz kolejny!
Prezydencie Karnowski zajmij się pan swoim podwórkiem, a nie lansowaniem po Polsce
- 59 4
-
2020-07-06 17:17
Szlag ich trafia, bo widzą jak Polska sobie dobrze radzi i z kryzysem i na arenie międzynarodowej.
Gdyby ktoś słuchał Macrona w ostatnich dniach, to jakby ktoś mu kalkę Programu Dudy podsunął :) Psy szczekają, karawana jedzie dalej.
- 58 6
-
2020-07-06 17:22
PO i PSL to dopiero były obietnice bez pokrycia (2)
- 51 4
-
2020-07-06 17:24
Trzaskowski z ponad 70 obietnic w Warszawie zrealizował 5 :D
- 6 0
-
2020-07-06 17:41
Ale za to
z POkryciem dla swoich ;)
- 4 0
-
2020-07-06 17:24
#Kankowski też tam oczywiście się lansuje.
Liberał z Żukowa. Jaśnie Pan Ordynat na włościach. Też tylko na ludziach oszczędza. Dzieli wsie i ulice na lepsze i gorsze. Jednym skosi pobocze, innym nie. Jednym da płyty yombo, innym nie da. Coś jak z prywatną służba zdrowia, jak mieszkańcy zapłacą, to mają i to w pierwszej kolejności
- 41 3
-
2020-07-06 17:29
I co z tego wynika?
Przecież chyba ułomny liczy na słowo pochwały. Jest marszałek nie bo nie a będzie jeszcze prezydent nie bo nie.
- 34 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.