• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Krzyknęła "bierz", więc nie wziął

2 grudnia 2005 (artykuł sprzed 18 lat) 
Nieudana próba napadu na jedną z aptek w Rumi. Do zdarzenia doszło w środę po południu. Nieustalony na razie sprawca w kominiarce wszedł do apteki, do szyby przy ladzie przystawił przedmiot wyglądający jak pistolet i zażądał pieniędzy. Aptekarka krzyknęła na to: "Chcesz pieniądze, to bierz!".

W tym momencie z zaplecza wybiegł pies aptekarki, który rzucił się w kierunku bandyty. Ten, widząc biegnącego na niego i ujadającego psa, przerażony uciekł niczego nie zabierając.

Według policjantów, pies aptekarki prawdopodobnie zareagował na krzyk swojej pani, a zwłaszcza na słowo: "Bierz!". Teraz funkcjonariusze z Rumi poszukują bandyty.
Hit FM

Opinie (43) 7 zablokowanych

  • bardzo ładny na tym zdjęciu

    Dobrze że go pies nie ugryzł, bo odpowiadałaby za napaść. Jeszcze bardziej się cieszę, że napastnik psa nie postrzelił. Chyba powinna oddać mu pieniądze.

    • 0 0

  • Ehhh:)

    Kochany pluszak!!! :) z takim to bezpiecznie :)

    • 0 0

  • dobrze tak temu rabusiowi... KOCHAM zwierzaki!!!

    • 0 0

  • B R A W O

    Brawo Owczarek Niemiecki. zawsze wierzyłem w te piekne pieski. A swoją drogą ciekawy jestem czy zaskoczony napastnik nie zarżnął się ze strachu.

    • 0 0

  • Ale czy byłw fartuchu i miał odpowiednie szczepienia???

    Bo jeśli nie to ja bym tą aptekarkę/właścicielkę razem z jej psem do więzienia wsadził za "bezprawne" przeszkadzanie w pracy porządnemu bandycie !!!

    • 0 0

  • Głupie baby

    • 0 0

  • Nomen omen......

    Kiedyś zając się nawalił , spotkał lisicę i wylądował u niej na chacie.
    Jeszcze po drinku i ona mówi kładąc się na otomanie - bierz co chcesz.
    Hehehe , zając wziął radioodtwarzacz.
    Podobnie było w aptece , nie zawsze intencje pokrywają się ze skutkiem.

    • 0 0

  • W kominiarce do apteki ?

    Pewnikiem emeryt nie mający kasy na wykupienie leków. Lepper bębni o tym codziennie , .....nie może być tak , żeby emeryt nie miał na leki /viagrę/ , a Balcerowicz musi odejść.
    Sprawa jasna , i po co zaraz szczuć psem schorowanego weterana pracy ?
    To nieludzkie , nadaje się do Trybunału w Hadze.

    • 0 0

  • Pies aptekarki, pies Baskervillów......

    O ile mnie wzrok nie myli , to owczarek kaukaski.
    Znam - to nie anegdota - przypadek , kiedy gościu na stadionie 10-lecia w W-wie kupił misiowatego i przylepkę psiaka. W domu psiak wytrzeżwiał /był na haju/ , trzeba było wezwać weterynarza i uśpić killera , bo owczarek kaukaski sterroryzował włascicieli i sąsiadów , nadto blokował podwórko , zabarykadowali się w domu.

    • 0 0

  • Poprzedni właściciele chcieli pozbyć się psa i na nim jeszcze zarobić, a nowi kupili dorosłego psa na ulicy, nic o nim nie wiedząc. Pies jak się ocknął szok przeżył.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane