Stoi w oknie i uśmiecha się do przechodniów. Wygląda tak realistycznie, że aż chce się do niego pomachać. Zmarły siedem lat temu kapłan, ks. Jan Kaczkowski, pojawił się na muralu w Sopocie przy al. Niepodległości 769. Dzisiaj symbolicznie odsłonięto malowidło.
Nowy mural. W dzielnicy chcą takich więcej
2023-08-30 12:15
Pani plastyk miejska w swoim żywiole widzę.. Kobieta siedzi za biurkiem i odrzuca wszystkie mozliwe wnioski o powierzchnie pod mural w Sopocie, odrzuca każdy nadesłany projekt z opnią typu "nie podoba mi sie"/"zmien cos" a po raz kolejny wydaje zgodę na "cokolwiek" co pasuje chwilowo miastu...
Tym sposobem mamy w Sopocie 5 miernych murali na krzyż a dziesiątki dobrych projektów trafia do kosza. Dodatkowo zatrudnia firme malujaca hurtowo reklamy, zamiast lokalnych artystów. 500 zrujnowanych scian i budynkow czeka na murale.
Nie mam nic do tego księdza czy samego wykonania, ale uważam że przez Pania plastyk miejska, konserwatora i prezydenta - Sopot to najbardziej zacofana, niespojna i zmarnowana przestrzen muralowo-artytstczna na pomorzu. Wiecej, lepszych murali znajduje sie nawet w Kartuzach czy Wejherowie :/ (bez urazy dla nich)
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
