Ksiądz Witold Bock, współtwórca Gdańskiego Areopagu, zrezygnował z kapłaństwa. Swoją decyzję uzasadnił w liście, który wysłał do przyjaciół, działaczy katolickich i hierarchów Kościoła Katolickiego.
2014-11-26 11:33
Pan przysięgał nie tylko naszemu Kościołowi ale przede wszystkim Jezusowi.
2014-11-26 11:33
Niedawno, po odejściu na emeryturę ks, Bogdanowicza, nowym proboszczem Bazyliki Mariackiej został ks. Zieliński. Dlaczego? Nie moja sprawa i nie moja parafia.....
2014-11-26 19:39
Proste jak drut. No dobry administrator, umie dogadac sie z darczyncami i archeologami czy konserwatorem, pozyskac pieniadze np srodki unijne na remonty. Sprawdzil sie w katedrze, to trafil do konkatedry.
2014-11-26 19:46
Bo to wspanialy człowiek i ksiadz jest... Napracował się w Oliwie.... i teraz znowu do roboty go wysłal Głódz... lepioej nie robuc nic , nie wychylac się. Im dalej od Głodzia tym lepiej
2014-11-26 11:35
Jeśli ksiądz szukał wiary wśród czytelników antykościelnej gazety to musiało się tak skończyć.
2014-11-26 20:29
Raczej niewiara GW go pociagnela.
Za duzo rozmow pseudointelektualnych....;)
2014-11-26 11:35
Jestem uczciwy - ale czasem coś skubnę w hipermarkecie.
Jestem wierny swoim przekonaniom - a członkostwo: kiedyś PIS, dziś PO, jutro ...
Mienię się patriotą - ale wyjeżdżam z tego ........ kraju.
Wziąłem ślub, przysięgałem miłość, wierność ... - ale się rozwodzę.
Wierzę, złożyłem śluby kapłańskie - ale rezygnuję - zmieniłem zdanie.
2014-11-26 13:13
Punkty 2. i 5. można (zapewne nie w każdym przypadku) wytłumaczyć wiernością swoim przekonaniom. Może przykład PO i PiS nie jest tu najlepszy, ale lepiej zmienić partię niż poglądy.
Kościół nie jest - wbrew pozorom - niezmienny. I tyle. Nie dziwię się, że Bockowi mogło być nim za ciasno ostatnimi czasy. Nie jest pierwszym takim księdzem i nie jest chyba też ostatnim. A szkoda, bo ci, co odchodzą wydają się wartościowymi ludźmi. Mnie przynajmniej takimi się wydają.
2014-11-26 20:32
Mimo swego przekonania o swojej madrosci
2014-11-26 21:27
"Wziąłem ślub, przysięgałem miłość, wierność ... - ale się rozwodzę."
Zależy z czyjej winy, panie mądry. Bo co jeśli to druga strona nie dochowała wierności ? Mam udawać że wszystko ok, bo przysięgałem ?
Bock też miał udawać ?
2014-11-27 08:53
Można nie żyć z mężem/żoną ale formalnie nadal być w związku. Dlaczego? Bo się przysięgało przed Bogiem i ludźmi, na dobre i na ZŁE, ...
Można nie akceptować układów w kościele hierarchicznym ale nadal być księdzem potrzebnym ludziom i np. poprosić o wysłanie do parafii w Polsce wschodniej ... To jest oddanie i posługa ... Zdezerterować jest łatwo.
2014-11-26 11:36
Ciacho i to nie głupie:)
2014-11-26 11:39
ciekawe co ma pod swoją sutanną? Kamizelkę kuloodporną czy gacie z napisem Roma? ( Vide paetz).
2014-11-26 11:44
Pachnie przerostem ambicji - ksiądz powinien być skromny i zdolny do poświęceń. A może z powodu uczestnictwa w życiu świeckim zabrakło czasu na modlitwę?
2014-11-26 21:28
"ksiądz powinien być skromny i zdolny do poświęceń"
Hehe - i komu to mówisz, księżom powiedz :D
A i biskupom - bo to też księża.
2014-11-26 11:44
nie mówmy o powołaniu kapłańskim, a raczej o drodze awansu społeczno-zawodowego. został odcięty od kariery, stanowiska i pieniędzy to zrezygnował.
po co Boga do tego mieszać?
2014-11-26 11:48
powiedział dość zakłamania. No bo jak była ministrantura fundator krzyża na Grodzisku delegowany przez byłego biskupa na fotel prezia moze zarzucać swojemu przeciwnikowi politycznemu zaangazowanie w sprawy koscielne. Cóż to zapomniał wuł jak cielenciem buł
2014-11-26 11:55
od dawna wiadomo, iż każda religia przykleja się do koryta i odwrotnie. Nawet farbowany komunista stolzman, który klepnął nielegalnie konkordat wie o tym
2014-11-26 12:06
polska język trudna język
2014-11-26 12:17
zajrzyj tam gdzie trzeba a na zakłamanego Budynia nie głosuj
2014-11-26 11:50
W końcu Pan zmądrzał kościół to największa legalna mafia
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
