• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Księża odrzucają zarzuty

on, PAP
27 września 2006 (artykuł sprzed 17 lat) 
Księża, których nazwiska jako tajnych współpracowników Służby Bezpieczeństwa ujawnił ks. prałat Henryk Jankowski, nie komentują tych informacji lub im zaprzeczają.

- Mnie te głupoty nie interesują - powiedział proboszcz parafii Miłosierdzia Bożego na Morenie ks. Władysław Matys, występujący w aktach IPN jako TW "Wojtek".

Ks. Matys dodał, że od 46 lat jest księdzem i czasy komunistyczne przeżył na własnej skórze. - A teraz wyciąga się jakieś esbeckie papiery, którymi każdego można splugawić - podkreślił.

Proboszcz parafii św. Anny i Joachima w Letniewie Witold Strykowski, występujący w materiałach IPN przekazanych ks. Jankowskiemu jako TW "Śląski", powiedział natomiast, że nigdy nie był blisko związany z prałatem.

- Ja zawsze byłem politycznie bierny - stwierdził. - Moje nazwisko padło, ale ja byłem oddalony od rzeczywistości, ja nie byłem w kręgu najbliższym, żebym cokolwiek mógł wiedzieć. Ja z księdzem Jankowskim nie miałem kontaktu żadnego. Jak ja mogłem o księdzu Jankowskim cokolwiek złego powiedzieć, jak ja z nim nie miałem żadnej łączności? To nie był ani mój kolega, ani jakiś osobistych nie miałem z nim kontaktów.

Zapytany, czy wobec tego to, że jego nazwisko pojawiło się na liście agentów SB, jest nieporozumieniem, odpowiedział, że "tego w ogóle nie komentuje". - Dlaczego nie mówi się najpierw o materiale, który miałby być obciążający te nazwiska, tylko wymienia się nazwiska? - pyta ks. Strykowski.

Zaznaczył jednocześnie, że jest "pełen podziwu" dla osób ujawniających archiwa SB, ponieważ on sam nie znalazłby w sobie tyle odwagi.

Ks. Jankowski w czerwcu otrzymał z IPN ok. 300 stron materiałów dotyczących akcji "Zorza II" i wystąpił o udostępnienie danych osób inwigilujących go. Dokumenty ujawniły m.in. to, że SB uniemożliwiła mu spotkanie w Gdańsku z Ojcem Świętym podczas pielgrzymki w 1987 r. Doszło do tego dopiero w Częstochowie.

Ks. Henryk Jankowski powiedział, że wszystkie dokumenty, jakie otrzymał z IPN-u na swój temat, przekazał Peterowi Rainie, autorowi książek poświęconych najnowszej historii polskiego kościoła, oraz historii politycznej Polski po II wojnie światowej.
on, PAP

Opinie (20) 9 zablokowanych

  • Zniszczył parafię

    Ks.Witold Srykowski ma taką tęsknotę do komuny że nawet kościół w Letniewie pomalował na czerwono,twierdząc że"jest to kolor miłości".Jeżdzi pokażnym samochodem po parafi która jest bardzo biedna,wiadomo teraz za co go ma.Byłem w młodości kilanaście lat ministrantem,byłem też członkiem Rady Parafialnej,chodzę do kościoła systematycznie lecz nie w tej parafi.powodem tego była między innymi moja sprzeczka o Ks.Jankowskiego,jak i moje przekonania polityczne.Nie bywał u mnie za to po kolędzie.Szkaluje młodzież z Letniewa,nazywając publicznie z ambony "to są czuby"

    • 0 0

  • pisze z Chelsea-osobiscie znam ks.Matysa z Moreny

    i jestem przekonany o jego niewinnosci.to ze u kazdego ksiedza byla bezpieka nie jest tajemnica.wystarczy przypomniec sobie jak wrobiona zostala Gilowska. Ks. Wladyslaw Matys ktorego znam od ponad kilkudziesieciu lat zostal wczoraj publicznie "zamordowany".Nawet jesli udowodni swoja niewinnosc,to i tak bedzie kojarzony z ta sprawa. marnym pocieszeniem jest to ze Jankowski odpowie za to przed Bogiem. niektorych ludzi zniszczyl bezpowrotnie. niech mu Bog wybaczy...

    • 0 1

  • Prawda

    Ksieza boja sie prawdy, boja sie ze nagle okaze sie ilez jest falszu i obludy w kosciele...

    • 0 0

  • Osoba Jankowskiego to jedna sprawa

    • 0 0

  • galux

    ty baranie !!!!!i mąciwowodo ,jakim prawem autorytatywnie wyrażasz opinie o innych ludziach!!!!no chyba ,że TY byłeś tym SB-kiem.
    Matysowi nie godny jestes całować nóg!!!!!!!!!!!

    • 0 1

  • Smieszek

    "ksieża boją się.." a ty patrzysz kapuściony łbie czasami w swoje odbicie w lustrze?!...

    • 0 0

  • Rozalia

    zgadzam się z Tobą, ja również znam Proboszcza Matysa i nie zgadzam się ze złymi opiniami na jego temat.
    Zrobił bardzo wiele dobrego.

    • 0 0

  • Rozalia i reszta....

    Przeczytajcie sobie uwaznie co napisalem.. nie napisalem ze ktos jest winny albo niewinny... prawda jest taka, ze praktycznie 100 % proboszczow i biskupow w tamtych czasach donosilo... bo inaczej nie mogli by sprawowac urzedu..
    Gdybyscie sie "madre" panie zastanowily, poczytaly historie, to byscie wiedzialy ze praktyka donoszenia, zdradzania tajemnic spowiedzi jest na porzadku dziennym w kosciele katolickim od pietnastu wiekow kiedy to obwolano rleigie katolicka jedyna sluszna w cesarstwie...
    No coz... ale jak ktos nie ma wiedzy, to tylko dmie w ten pusty puzon jak sluchaczki radia maryja... pojecia o religii i kosciele zero, wiekszosc nie przeczytala pisma swietego nawet raz, ale najwiecej krzycza...i helpi sie katolikami.. zenada...

    • 0 0

  • Śmieszek i reszta podobnych bufonów co myślą, że mają wiedzę absolutną

    ..może i coś czytałeś tylko bez zrozumienia.Tak było wZSRR i nie 100 procet.A Ty Baranie jak typowy baran tw,że kobieta to moher albo blondynka chyba taka osoba cię urodziła i myślisz ,że to cały świat kobiet.I powiem ci jeszcze ,że przeczytane Pismo nie gwarantuje ci wiary

    • 0 0

  • Rozalio moherowo

    Zgadzam sie ze przeczytanie pisma nie gwarantuje glebokosci wiary, nie mniej jednak nie mozna uwaza sie za wierzacego nie znajac podstaw tej wiary zapisanej w ...testamencie....
    a swoja droga..to w dawnym zsrr.....panuje kosciol greko katolicki oraz prawoslawie..kosiol rzymskokatlicki o ktorym mowimy to margines... nie wyczytales tych faktow w klaudii albo pani domu? nie poruszali tego tematu w programie ojca rydzyka? :))))

    jak to mowia..uderz w stol.. a nozyce....

    tylko glupiec zaprzecza ze nim nie jest... tylko nie majacy wiedzy uwaza sie za medrca.. a kim Ty jestes??? odpowiedz sobie na to pytanie...Rozalio z osowej...

    • 0 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane