- 1 Biegli zbadali list Grzegorza B. (143 opinie)
- 2 Osiedle zamiast KFC w Sopocie (262 opinie)
- 3 Wypadek w Gdyni. Potrącono trzy osoby (345 opinii)
- 4 "Mężczyzna z wężem" zatrzymany (55 opinii)
- 5 Paragon grozy za kurs taksówką (468 opinii)
- 6 3 tys. miejsc pochówku za 18,5 mln zł (56 opinii)
Kto najczęściej lata z Warszawy do Trójmiasta rządowym samolotem?
Kto najczęściej lata rządowym samolotem z Warszawy do Trójmiasta? Gdy sekretarz PIS wskazał na Donalda Tuska, szef kancelarii premiera przedstawił dokumenty mówiące coś zupełnie innego.
Jak się okazało trafił jak kulą w płot.
Na reakcję Kancelarii Premiera trzeba było czekać niecały dzień. W piątek jej szef Tomasz Arabski poinformował, że choć od dnia wyborów (21 października) samolot rządowy 16 razy pokonał trasę Warszawa-Gdańsk-Warszawa, to premier Donald Tusk korzystał z niego tylko raz.
Kancelaria Premiera przedstawiła szczegółową rozpiskę lotów rządowym samolotem TU-154. Z tego dokumentu wynika, że z samolotu na trasie Warszawa-Gdańsk-Warszawa 15 razy korzystał prezydent Lech Kaczyński.
- Premier Donald Tusk na tej trasie korzystał z samolotów rejsowych lub samochodu - poinformowało Centrum Informacyjne Rządu.
Opinie (90) ponad 10 zablokowanych
-
2008-01-06 16:46
no to buce gola do wlasnej bramki wpakowali...
Z E N A D A
- 0 0
-
2008-01-06 17:06
loty
Wiadomo że nasz premier nie lata rządowym samolotem tylko korzysta z państwowej komunikacji,nauczył się tego od swojego guru p.Wałęsy.Jak pamiętam to trasę Gdańsk-Warszawa pokonywał pociągiem.
- 0 0
-
2008-01-06 17:12
A co się kaczor będzie szczypał, w końcu to jego kraj, jego samolot, jego wyborcy i jego interes. Skąd na to kasa? Proste, służba zdrowia ma jej pod dostatkiem, wystarczy.
A Tusk? Zamiast dziadować też powinien swój tyłek do pracy jumbo-jetem zawozić.- 0 0
-
2008-01-06 17:26
WSTYD ! mamy premiera dziada !
jeszcze tylko brakuje żeby z wizytą do szwabów pojechał pociągiem !
i klęczał w WARSie !
co za żenada !
POśmiewisko- 0 0
-
2008-01-06 17:26
Pan Prezydent niezwykle polubil swoja posiadlośc
w Juracie . Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia . A krzyczeli na Kwaśniewskiego że bizancjum buduje . A smiglowcem nie da sie latac na dlugie odleglości w wieku ponad 50 lat .
- 0 0
-
2008-01-06 17:42
premiera dziada?
poczytaj czym podróżują najwyższe władze w Wielkiej Brytanii o lata świetlne wyprzedzające naszych watażków co to sie do żłoba dorwali i będą z niego czerpać ile się da. Jak dla mnie to poza prezydentem i premierem, każdy z ministerstwa, sejmu itp powinien jeździć własnym samochodem. Po udowodnieniu, że jeździł w ramach pracy powinien otrzymywać wyłącznie koszt paliwa. Tanie państwo to takie co zabiera durne przywileje przede wszystkim sobie...
- 0 0
-
2008-01-06 17:51
ŻENADA !!!!
dawaj tusk podwyżki i podatek liniowy!
w opozycji ujadałeś coś o VAT 15% !
co już ci pamięć odebrało?
CZEKAM TUSK!
i (...) mnie obchodzi czym ty tam sobie jeździsz - tramwajem czy rowerem!
dawaj co obiecałeś !- 0 0
-
2008-01-06 18:14
(1)
Pytanie: Czemu prezydent lub premier mialby nie korzystac ze swoich przywilejow? Wychodzi z was postawa w stylu "pies ogrodnika". Zenula
Odpowiedz: Bo w nasze "bogate panstwio" nie stac na trwonienie pieniedzy podatnikow!- 0 0
-
2008-01-06 19:52
Jeśli Polski faktycznie nie byłoby stać na opłacanie podróży dwóch najważniejszych osób w państwie, to byłby to znak, że czas
już gasić światło Pole do popisu (w ramach 'taniego państwa') to kontrola/ukrócenie idących w setki milionów wydatków tysięcy wysokich państwowych urzędników (o ich pensjach nie wspominając), a nie czepianie się przelotów prezydenta czy premiera.
Jeśli ludzie podniecają się normalnymi wydatkami premiera czy prezydenta, to Kurski mówiący o "ciemnym ludzie" zdecydowanie zawyżył tę ocenę... :/- 0 0
-
2008-01-06 18:33
PO - śmiewisko
Dobrze powiedziane.
Gdzie ten cud?
Gdzie Polacy wracający Irlandii?
Gdzie podatek liniowy?- 0 0
-
2008-01-06 18:36
p.PREZYDENT KACZYNSKI TO NASZ PREZYDENT
nie jakis tam Tusk\to po kaszubku znaczy kundel\ no gdzie mu do PREZYDENTA
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.