• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kto najczęściej lata z Warszawy do Trójmiasta rządowym samolotem?

ms
6 stycznia 2008 (artykuł sprzed 16 lat) 
aktualizacja: godz. 15:02 (6 stycznia 2008)

Kto najczęściej lata rządowym samolotem z Warszawy do Trójmiasta? Gdy sekretarz PIS wskazał na Donalda Tuska, szef kancelarii premiera przedstawił dokumenty mówiące coś zupełnie innego.



Co sądzisz na temat wypominania sobie ilości lotów?

Żenującą wyliczankę na temat tego kto, i jak często korzysta z rządowego samolotu, sprowokował w czwartek Joachim Brudziński, sekretarz generalny PiS. Występując w telewizji TVN24 Brudziński stwierdził, że "z tego co wie, to [Tusk] co tydzień lata rządowym samolotem do Trójmiasta, tam i z powrotem".

Jak się okazało trafił jak kulą w płot.

Na reakcję Kancelarii Premiera trzeba było czekać niecały dzień. W piątek jej szef Tomasz Arabski poinformował, że choć od dnia wyborów (21 października) samolot rządowy 16 razy pokonał trasę Warszawa-Gdańsk-Warszawa, to premier Donald Tusk korzystał z niego tylko raz.

Kancelaria Premiera przedstawiła szczegółową rozpiskę lotów rządowym samolotem TU-154. Z tego dokumentu wynika, że z samolotu na trasie Warszawa-Gdańsk-Warszawa 15 razy korzystał prezydent Lech Kaczyński.

- Premier Donald Tusk na tej trasie korzystał z samolotów rejsowych lub samochodu - poinformowało Centrum Informacyjne Rządu.
ms

Opinie (90) ponad 10 zablokowanych

  • Piotrukas, (1)

    i po co te kombinacje? Przeczytaj przytoczone zdanie jeszcze raz i...jeszcze raz ZE ZROZUMIENIEM. Zamówienie dotyczyło KANCELARII PREZYDENTA, a nie apteki. No i co to ma wspólnego z twoją opinią (wyjątkowo subiektywną i całkowicie błędną) o GW, znajomości programu partii przez Tuska, powinnościach Kopacz i.t.d. Czyżbyś był zmuszony do uciekania się do stylu: "a u was biją murzynów"???

    • 0 0

    • baja

      "Czyżbyś był zmuszony do uciekania się do stylu: "a u was biją murzynów"???"

      Sprawa z zamowieniem lekow zostala juz dawno oficjalnie wyjasniona, z tym ze GW (wzorem "Faktu") najpierw obrzucila blotem, a pozniej udala, ze nic sie nie stalo. Bylo to zamowienie dla apteki przy Palacu Prezydenckim, a nie dla kancelarii bezposrednio.
      Pan premier natomiast "popisal" sie kilkakrotnie nieumiejetnoscia czytynia ze zrozumieniem, coz - jaki Wodz, taka partia.
      Twoje epitety dot. Prezydenta RP w stylu "kurdupel", "mlaskacz", "mniej wazna kaczka" etc. to szczyt obiektywizmu i dobrego smaku... Szkoda, ze w stylu GW. Nawiazalas do murzynow, wiec sobie przypomnij klasyke - "jak Kali komus..."

      • 0 0

  • Podczas ubiegłorocznej wizyty Busha w trakcie rutynowej kontroli przez Policję w okolicy lotniska nad naszymi głowami przeleciał TU-154. Wymknęło mi się wtedy, że to latająca trumna, za co o mało nie zostałem przymknięty. Skończyło się na ostrzeżeniu, że takie rzeczy to będę sobie mógł mówić po kolejnych wyborach. Wybory były więc sobie teraz mogę mówić. Pech chciał, że po dwóch dniach od tamtego zdarzenia ten sam TU-154 utknął na lotnisku na dwa dni z powodu awarii podczas obchodów rocznicowych bitwy o Narwik i kombatanci nie mogli wrócić do Polski.
    http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/news.php?&id_news=23397&strona=41#opinie

    A tak swoją drogą to mógłby wystartować z Kaczyńskim i już nie wylądować. Może wtedy w obliczu \

    • 0 0

  • "ogólnonarodowej" targedii zapamiętano by Kaczora nie takim jak zaczynał, ale takim jak skończył!!!

    • 0 0

  • CeKa

    Ja rozumiem, że można nie darzyć jakiegoś polityka sympatią, ale życzyć komuś śmierci to GRUUBA przesada. Ochłoń trochę, przespaceruj się, i oglądaj mniej telewizji.

    • 0 0

  • Piotrukas, (1)

    "...na oficjalnej stronie Biuletynu Informacji Publicznej, w zamówieniu nr 42/2007 o zakupie leków, materiałów medycznych i kosmetyków aptecznych dla Gospodarstwa Pomocniczego Kancelarii Prezydenta RP, w spisie leków, na które rozpisane jest zamówienie widnieje viagra - w różnych dawkach - od 25 do 100 mg - razem 36 opakowań.

    Alfabetycznie, zaraz pod viagrą jest vibovit - preparat witaminowy dla dzieci... Ponadto w specyfikacji istotnych warunków zamówienia, gdzie znajduje się owa lista leków, jest także 190 testów ciążowych. Dla porównania - testów na obecność bakterii helicobacter pylori, która wywołuje wrzody - jedynie 6 opakowań...."

    A Brudziński za swój "wyczyn" już przestał być sekretarzem generalnym. Dlaczego, skoro "nic się nie stało"?
    Ech, zdaje się, że w PiS jest praktykowane: jak cię złapią za rękę na kradziezy, to mów, że to nie twoja ręka. Żenada.

    • 0 0

    • baja

      "o zakupie leków, materiałów medycznych i kosmetyków aptecznych dla Gospodarstwa Pomocniczego Kancelarii Prezydenta RP"

      A oto fragment definicji gospodarstwa pomocniczego dot. jego dzialalnosci: "Koszty działalności gospodarstwa pomocnicze pokrywają z uzyskanych przychodów własnych (założenie). W praktyce mogą one otrzymywać dotacje przedmiotowe oraz jednorazową dotację na wyposażenie w środki obrotowe."
      Apteka przy Palacu Prezydenckim to gospodarstwo pomocnicze, ktore utrzymuje sie samo poprzez sprzedaz lekow, srodkow higieny etc. Jednym (ale nie jedynym) z jego klientow jest Kancelaria Prezydenta RP. Skoro viagra jest legalna i mozna na niej zarobic, to dlaczego jej nie sprzedawac jak kazdego innego towaru przynoszacego zysk?
      Znajac "liberalow" to woleliby zeby apteka przynosila straty i wtedy bylby powod zeby ja ja "sprywatyzowac" w starym stylu, stad ten krzyk o viagre i vibovit...

      • 0 0

  • Żeby wiedzieć, kto kogo sprowokował, trzeba by obejrzeć rzeczony program TVN24. Rozmowa mogła wyglądać - na przykład - tak:
    Dziennikarz - "Kto wg pana częściej lata rządowym samolotem?"
    Poza tym przelot rzadowym samolotem to jeszcze nie przestępstwo, nie wiem więc czemu usilnie używa się słowa "oskarżenie".
    A czym przemieszcza się na trasie Trójmiasto-Warszawa pan premier?

    • 0 0

  • o jakiej kradzieży mowa?

    Zamówienie farmaceutyków na okres 12 miesięcy do APTEKI przy ul. Frascati 2 w Warszawie.

    Zanim apteka sprzeda, najpierw musi się zaopatrzyć.

    • 0 0

  • e.

    Ja rozumiem, że latanie samolotem rządowym to nie przestępstwo. To przywilej dla Prezydenta RP. I wszystko by było OK, gdyby się Pan Prezydent woził do swojego domu do Sopotu. Natomiast fakty są takie, że wzorem swego poprzednika Kwaśniewskiego upodobał sobie Kaczor jeden rezydencję prezydencką na Helu. A więc jak chce sobie poodpoczywać to niech sobie z własnej kieszeni płaci za przeloty. Jak emeryt lub rencista jedzie do sanatorium to mu ZUS zwraca za bilet PKP drugiej klasy bez miejscówki (ewentualnie PKS jeśli wychodzi taniej lub gdy nie ma połączenia koleją), a w czymże lepszy jest Lech Kaczyński od każdego innego obywatela. Wymaga ochrony, bo pełni zaszczytną służbę dla Polski, ale w całym tym zamieszaniu zapomina, że to on służy narodowi, a nie naród jemu. I właśnie dla tej ochrony przysługuje mu samolot, a nie dla widzimisię zakompleksionego w swej małości i uwielbieniu latania człowieka.

    • 0 0

  • e.. (2)

    A, i jeszcze jedno. Chyba nieuważnie czytałeś artykuł i nie słuchałeś Pana Premiera, który niejednokrotnie mówił o tym, że lubi jeździć samochodem (debata Kaczyński Tusk na przykład, było śmiesznie...).

    • 0 0

    • (1)

      masz racje
      "Premier Donald Tusk na tej trasie korzystał z samolotów rejsowych lub samochodu - poinformowało Centrum Informacyjne Rządu. "

      I płacił z własnej kieszeni, tak jak ten emeryt jadąc do sanatorium?

      • 0 0

      • e.

        Nawet jeśli korzystał z dofinansowania, co wszak mu się należy, to przelot rejsowym samolotem kosztuje około 100 razy mniej niż tupolewem. O ile dobrze pamiętam godzina lotu TU-154 kosztuje 34.000 zł.

        • 0 0

  • Zamówienie towaru do apteki to prawie 3,5 tys. pozycji.
    Może gorliwy dziennikarz śledczy wyobrażał sobie, że te tysiące medykamentów aptecznych rozdają w kancelarii prezydenta??? :)))))))))))))

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane