Trawniki wyglądają fatalnie, ale jest nadzieja. Do właścicieli psów powoli dochodzi świadomość, że warto sprzątać po swoim pupilu.
Topniejący śnieg odkrył całą prawdę o naszych trawnikach. Prawdę niezbyt estetyczną. Nawet gdy słońce mocniej zaświeci, trudno o śmiałka, który odważyłby się położyć na trawie. Powodem są psie odchody.
2011-03-26 09:10
a poza tym pies w mieście to udręka dla właściciela i dla psa
posiadanie powinno być zabronione
2011-03-26 09:56
zabronione powinno byc malych ludzi zabraniajacych w miastach .
2011-03-26 10:05
2011-03-26 15:38
2011-03-26 14:05
pisze się
(srogie)
2011-03-26 20:18
Znajomi z pruszcza gdanskiego pinformowali mnie ze kara za niesprzatniecie psiej niespodzianki to przyjemnosc z rzedu 500zl:) bynajmniej tak jest napisane na tabliczkach przy psich kuposmietnikach.
2011-03-26 09:11
o naszych sąsiadach chyba raczej, którzy podczas załatwiania się pupilka oglądają niebo, albo wykręcają łeb o 180 stopni!! Ehhh...marzy mi się, aby tacy ignoranci dzień w dzień czyścili swoje trzewiki z ludzkiego gie....i tego im życzę!!
2011-03-26 09:11
się zdarza, żeby sprzątali po psie...
2011-03-26 09:13
rzadkie trudno się sprząta!
2011-03-26 09:15
właściciel sto z komórką w łapie i udaje że niema problemu...
2011-03-26 09:16
Sprzątam po moich psach ale często problemem jest to, że nigdzie w okolicy nie ma kosza na śmieci. Albo muszę przez długi czas maszerować z kupą/kupami w worku albo wrzucam te woreczki do prywatnych śmietników za co kilka razy zostałam okrzyczana.
2011-03-26 09:30
ale na Zaspie nie widziałem nigdzie kosza na psie kupy/ faktem jest że jako nie zainteresowany nie przyglądam się specjalnie/ A jesli gdzieś jest to ciekawy jestem jak czesto są poróżniane i gdzie wywożone i przez kogo
2011-03-26 13:20
Ja mieszkam na zaspie i od niedawna jestem posiadaczka pieska i w mojej okolicy brak zarówno koszy na psie odchody i pojemnikow z woreczkami...nie widzialam ani jedenej osoby ktora by sprzatala po swoim psie...pytalam kilka osob czy moze wiedza gdzie takie woreczki dostac albo czy widzieli gdzies te specjalne kosze oczywiscie nikt o niczm nie ma pojecia....
2011-03-26 09:40
Tez mam ten sam problem - jednak dzwoniłam do SM i powiedzieli, że mozna wrzucać do wszystkich smietników...ktrórych i tak jest za mało:) więc potem spacerujesz sobie po plazy 5 km z kupskiem w plecaku:)
2011-03-26 11:47
!
2011-03-26 12:31
Trzeba było o tym pomyśleć przed zdecydowaniem się na psa. Wszyscy mający psy wiedzą że ich posiadanie przysparza wiele problemów. Oczywiście radości jest więcej ;)
2011-03-27 10:08
Tutaj chodzi o wzajemny szacunek i zrozumienie. Mój pies zrobi kupę na chodniku przed Twoim domem, ja tę kupę sprzątam ale w pobliżu nie ma ogólnego śmietnika. Dlatego proszę nie krzyczeć kiedy woreczek wrzucam do Twojego śmietnika. Jak ludzie codziennie krzyczą aby do ich śmietnika nie wrzucać woreczka, to aż się odechciewa sprzątać ;)
2011-03-26 09:24
Jestem psiarzem zapalonym i uważam, że cała powyższa nagonka jest absolutnie bez sensu. Nikt tu nie dopuszcza nawet w ankiecie opinii, że wcale to całe sprzątanie obowiązkowe być nie musi. Zwrócić tu bowiem należy uwagę, że taki przeciętny trawnik jeśli nie jest ani parkiem ani nie jest metr od czyjegoś okna to jeśli będzie wybiegiem dla psów nic wielkiego się nie stanie. Trawniki bowiem NIE służą do chodzenia lub leżenia. Fakt, że ludzie po trawnikach chodzą, jeżdżą itp. nikogo nie bulwersuje a powinien! Jest to bowiem karygodne niszczenie zieleni i kompletnie mi nie żal tych co buty sobie pobrudzą. Chodnik jest do chodzenia, nie trawnik.
I jeszcze jedno. Jeśli każdy zacznie teraz sprzątać kupy do foliówki to kiedy te wszystkie woreczki się rozłożą i kto zapłaci za dodatkowe setki ton śmieci na wysypisku? Kupa sama z siebie na trawie rozkłada się naturalnie w kilka miesięcy a taki woreczek wiele lat. Wobec powyższego wnioskuję, że ta na trawniku jest bardziej ekologiczna.
2011-03-26 09:26
2011-03-26 09:32
a tobie wolno taki trawnik deptac? a może puszczasz pieska bez smyczy ??? czy s****z nim metr od chodnika/ścieżki ?odrobina konsekwencji panie zapalony psiarzu...bo ktos ci zapalai kopa w pupe...
2011-03-26 09:36
ty no ale nie porównuj ludzi do zwięrząt oszołomie
2011-03-26 09:47
jak na polu minowym.
2011-03-26 20:52
2011-03-26 09:53
osiedla to raczej słabe miejsce na hodowlę psów. Dodatkowo jak pracujesz to nie które psy wręcz cierpią siedząc kilka godzin same w mieszkaniu.
2011-03-26 09:55
- rozkładające się w kilkanaście miesięcy.
2011-03-26 10:06
TRAWNIK NIE JEST DO CHODZENIA? NIE JEST DO LEŻENIA??
Człowieku ogarnij się - tabliczki 'nie deptać trawników' to nie ta epoka. Po to są miejsca zielone w mieście, żeby się w nich relaksować. Po co ma być ta trawa jak nie do chodzenia i leżenia. Co za totalna bzdura, brak myśli jakiejkowiek - broń Boże się nie rozmnażaj, mam dość bezmózgów!
A jak już iść Twoim tropem - to skoro trawniki nie są do chodzenia, leżenia - to do czego są? Do tego żeby były, i można było obok chodzić i je podziwiać? To w takim razie - psy niszczą trawniki moczem(wiem z doświadczenia, mam ogród), a kupy niszczą widok i czasami też je czuć.
A jeżeli nie wolno chodzić po prostu - 'bo nie', bo tak Cię nauczyli - to dlaczego człowiek nie może, a pies może? To pies ma więcej praw niż człowiek? To jakaś paranoja jest! Nie rozmażaj się, please!!
Pzdr mimo wszystko,
PS poczytaj o tym jakie są torby na odchody + wyrzucanie odchodów ma plusy, o których wyżej pisałem.
2011-03-26 11:28
to proszę wyhodować trawnik u siebie na balkonie/tarasie i tam wyprowadzać pieska
2011-03-26 11:51
piknikowac na trawniku, oczywiscie nie nieszczac go.
wiec zycze ci,zebys kazdego dnia wlazil w psie kupy, bo widac, ze ci to nie przeszkadza, a wiec dalej! potem czysc sobie to gow..o szczoteczka z podeszwy. PO WO DZE NIA
2011-03-26 19:06
a w sobotę czyn społeczny, co? :)
2011-03-27 11:56
Jak lubisz kupe to wyprowadzaj psa w domu. Chamie.
2011-03-26 09:25
2011-03-26 09:37
publicznie!!!
2011-03-26 09:27
Gdynia Pustki Cisowskie Stolicą Psich Odchodów
2011-03-26 09:50
j.w :(
2011-03-27 13:22
I co, tez mam po nim sprzątać;)?
2011-03-26 09:27
Cóż, fekalistyczne podejście do życia widać jest na "topie" - jak nie ma o czym pisać, to piszemy o robieniu kupy. Oj panie Kossakowski, obniżasz Pan loty i poziom; o ile można już niżej spaść w dziennikarskim fachu. O psich kupach artykuł?
Tia...w końcu to poważny społeczny problem - nawet reportaż nakręciliście. Matko Boska!!!Quo Vadis?!
2011-03-26 09:28
sex analny to zło
2011-03-26 10:37
2011-03-26 09:56
Odpowiadając na Twoje pytanie, to Matka Boska - z tego co wiem - nie specjalnie gdzieś się przemieszcza, więc i donikąd nie zmierza.
A co do artykułu, to nie jest sam w sobie może najwyższych lotów, ale temat nie wydaje mi się zły. Szczególnie, że problem 'psiego robienia kupy' jest faktycznym problemem. Jeśli go nie zauważasz, to być może za dużo siedzisz przed komputerem, albo nie masz okazji pospacerować po Trójmiejskich osiedlach. Myślę, że ważny społecznie temat - a ten taki jest, bo dotyczy b. dużej części społeczeństwa(żeby nie napisać 'większości' czy 'całości) - nie powinien być ujmą dla żadnego dziennikarza/publicysty. Dobry dziennikarz/publicysta i z takiego tematu jak psie kupy zrobi dobry artykuł i nie będzie się z tym źle czuł.
A tak w ogóle to co Ci przeszkadza, że ktoś pisze o kupach? Widzisz tytuł na stronie głównej. Jak nie interesuje, to nie czytaj. Trójmiasto schodzi na psy? Zmien portal, wszystkim ulży.
Pzdr,
2011-03-26 10:03
poziomie społeczeństwa, również Twoim, skoro coś co powinno być normą (sprzątanie po psie), staje się problemem, o którym chcesz Tak, dajmy Kossakowskiemu nagrodę Pulitzer`a za ten temat - wzruszyła mnie Twoja historia...do łez:))))
2011-03-26 10:28
1. "to nie jest sam w sobie może najwyższych lotów" - to moje słowa. Jak widzisz Pulitzera się nie domagam. Więc proponuję - czytaj ze zrozumieniem.
2. Nie odzywam się za wszystkich - podaj przykład; mi się wydaje, że napisałem tak: "ważny społecznie temat - a ten taki jest, bo dotyczy b. dużej części społeczeństwa".
3. Sugerujesz, że sprzątanie po psie powinno być normą - ZGODA. Nie wiem czy chciałeś to zrobić czy nie, ale poparłeś w tym momencie autora artykułu, bo to też jego teza. Ponieważ jednak nie jest to normą - to jest akurat fakt, kupy są wszędzie - to mamy problem, problem ze społeczeństem, problem dotyczący społeczeństwa - problem społeczny. Czy o takim problemie należy(można) mówić/pisać czy nie? Mamy niedojrzałe społeczeństwo i to stwarza problemy i wydaje mi się, że pisanie o nich nie zaszkodzi.
Pzdr,
2011-03-26 10:36
Oczywiście, że zgadzam się z koniecznością walki ze społecznymi patologiami do których bez wątpienia można zaliczyć niesprzątanie po psach. Ale to nie temat na artykuł w sobotni poranek!!!! Litości!!!
Napisał Pan: "zmień portal, wszystkim ulży" - komu ulży, komu wszystkim??? Jednak pisze Pan w czyimś imieniu - w czyim?
Portal mogę zmienić - ale nie muszę. Mogę pisać co chcę i kiedy chcę i gdzie chcę. Chcesz mnie Pan zablokować - droga wolna! Ale to niebezpieczny precedens.
Pulitzer...cóż - nieosiągalna nagroda dla Pana, przykro mi.
Powtarza jeszcze raz - sobotni poranek to nie czas na takie artykułu. Więcej wyczucia tematu.
Poza tym, Drogi Panie, prawdziwa cnota krytyki się nie boi - nieprawdaż? *_*
2011-03-26 10:46
niestety - zły domysł. Nie jestem autorem.
1. Racja - poniosło mnie, napisałem "wszystkim ulży". Chodziło mi o Ciebie i o mnie i wyszło mi "wszyscy" - wybacz o wielki Panie Halewicz.
2. Krytyka, owszem popieram - raz jeszcze cytuję moje słowa. "to nie jest sam w sobie może najwyższych lotów". Co do sobotniego poranka, ok - mogłoby być sobotnie popołudnie. Ale jak dla mnie nie jest to bardzo nietrafione. Taka moja opinia.
3. Co do cenzury i pisania, gdzie chcesz i kiedy chcesz.... proszę Cię.... na zdrowie...
Pzdr,
2011-03-26 10:48
1. ulży Ci - zapewniam.
2. Dla mnie temat zbędny - nawet w środowy poranek. Również dobrze można by poruszyć poważniejszy temat - aczkolwiek równie obrzydliwy. Oddawanie moczu/kału przez ludzi i to w miejscach publicznych
3. Uff
2011-03-26 10:57
1. Ale w cuda nie wierzę.
2. a) cyt: " Oczywiście, że zgadzam się z koniecznością walki ze społecznymi patologiami do których bez wątpienia można zaliczyć niesprzątanie po psach. Ale to nie temat na artykuł w sobotni poranek!!"
b) cyt: "Dla mnie temat zbędny"
To jak - walczymy z patologiami czy nie? Pomijam termin walki - tu mogę się ew. przychlić, żeby nie było, że jestem taki straszny.
3. Poznaj moją łaskę...
Pozdrawiam Wielce Szanownego,
2011-03-26 14:09
Zgadzam sie z wami tow. Halewicz. Idzie wiosna piszą o psich kupach , będzie szła zima bedą pisac o domkach dla kotów.
2011-03-26 09:27
a co złego w psiej kupie, sama natura...wyobraź sobie piekny zielony trawnik...a na jego środku dorodną KUPE!;)
Smacznego
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
