• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kto podpala lokale w centrum Gdańska?

Piotr Weltrowski
25 lipca 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Cztery auta spłonęły nocą na Łostowicach
Spalone stanowisko z pamiątkami przy Pobrzeżu Rybackim. Spalone stanowisko z pamiątkami przy Pobrzeżu Rybackim.

Do trzech tajemniczych pożarów doszło w niedzielę rano w samym centrum Gdańska. W jednym wypadku policja nie ma wątpliwości - to było podpalenie. W dwóch kolejnych jest ono również brane pod uwagę.



Pierwsze zgłoszenie policja dostała o godz. 5:10. Ogień pojawił się w jednym z ogródków piwnych należących do restauracji znajdującej się przy ul. Szerokiej zobacz na mapie Gdańska. Spłonęła drewniana antresola oraz kilka stolików, nadpalony został także zaparkowany przy lokalu samochód. Policyjni technicy, którzy pojawili się na miejscu uznali, że najbardziej prawdopodobną przyczyną pożaru było podpalenie.

Opinia ta jest jednak wstępna - cały czas nie można wykluczyć, że za pojawienie się ognia odpowiedzialne nie było np. zwarcie instalacji elektrycznej. Takiej możliwości nie ma w wypadku drugiego z pożarów. Spłonęło należące do Towarzystwa Przyjaciół Gdańska stanowisko handlowe z pamiątkami stojące na Pobrzeżu Rybackim zobacz na mapie Gdańska.

- Nie było w tym miejscu żadnej instalacji elektrycznej, dzień wcześniej wszystko zmoczył deszcz, to po prostu musiało być podpalenie - mówi Piotr Mazurek, prezes TPG. - Spłonęły wszystkie trzy segmenty długiego na sześć metrów stanowiska. Mieliśmy tam dużo rzeczy, które nie należały do nas, zostawione były tylko w komis. Nie wiem jak damy sobie teraz radę. Nie wiem, dlaczego ktoś to zrobił. Nie byliśmy dla nikogo konkurencją. Albo ktoś się po prostu postanowił "dobrze bawić", albo - biorąc pod uwagę także inne dzisiejsze pożary - to jakaś zorganizowana akcja.

Co ciekawe, pożar nad Motławą wybuchł dosłownie kilkanaście minut po tym, jak ogień pojawił się w lokalu przy ul. Szerokiej. Policja, przynajmniej oficjalnie, obu spraw nie łączy. Nie wyklucza jednak, że pożary mogą mieć ze sobą związek. Podkreśla przy tym jednak, że ostateczna przyczyna pożaru stanowiska na Pobrzeżu Rybackim nie jest wciąż znana.

Znana jest za to przyczyna trzeciego z pożarów. Tu policjanci nie mają wątpliwości - było to podpalenie. Ogień pojawił się w jednym ze stanowisk gastronomicznych przy ul. Powróźniczej zobacz na mapie Gdańska. - Ustalono, że najpierw doszło tam do włamania, zabrano pieniądze, a później złodziej podpalił lokal, by zatrzeć ślady - mówi sierż. Aleksandra Malinowska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Opinie (213) ponad 20 zablokowanych

  • HALO!!! (1)

    a z monitoringiem miejskim??

    • 9 1

    • halo

      odpowiadam: ma się dobrze...

      • 3 0

  • Jaki problem przecież w całym centrum jest niezawodny monitoring za kilka baniek...???

    • 19 0

  • (1)

    mam pytanie : kiedy zaczną bomby podkładać, przecież to wygląda na chęć lub tez przejęcie wpływów na śródmieściu. jarmark dominikański już w sobotę

    • 11 1

    • Właśnie po ostatnim pożarze podpaleniu ,który widziałam to teraz już tylko pozostaje podłożenie bomby,zaczęło się od samochodów teraz lokale itd.
      Czy policja coś raczyła w tej sprawie zrobić?

      • 4 0

  • burdel sie dzieje sie w Trójmiescie (1)

    mysle ze jak budy pozamykali na dworcu w tunelu Tygrysa to juz ma malo siana z haraczy wiec przeniusl sie na starowke.Wiec jak tak bedzie sie panosił to skaczy jak Zachar.Tygrys to juz dziadek wiec juzmłode wilki chca rzadzic Trójmiastem

    • 13 4

    • a zamkneli jego boksy?

      on ma dosc innych interesow... zreszta, nic nie wiadomo...

      • 0 0

  • Wiosną szczeniateria zabawiała się podpalaniem samochodów. Widziałem kilka (1)

    wraków. Później ucichło, sądziłem że, albo złapali kilku, albo bydło wyjechało na tzw. wakacje. Teraz znowu słyszy się i czyta o lokalach handlowych. Gdzie są patrole policji, szczególnie teraz gdy mamy najazd słynnej "stonki" - czytaj. turystów:))) Dopóki jednak nie będzie się karać na miejscu przestępstwa (najlepiej odcinaniem prawej ręki), nic się nie zmieni. Ewentualnie przymusowe prace w kamieniołomach na długie lata.

    • 8 1

    • Oj, na długo nie ucichło ,kolejny spalony wrak stoi na Zaspie przy ul.Majewskich od pożaru ,który miał miejsce ze środy na czwartek .Też sam się chyba nie zapalił raptem o godz 3.30. i stojący obok niego. Patrolu policji na Zaspie jeszcze nigdy nie widziałam,mimo iż wiecznie dzieją się w tej dzielnicy coraz gorsze przestępstwa.
      Co najwyżej w ciągu dnia spacerujący policjanci,którzy i tak nigdy nic nie widzieli,albo właśnie nie byli na miejscu.

      • 1 1

  • PORAZKA

    Ruskie przejeły haracze w gdansku!--a co na to policja i straz miejska?

    • 4 1

  • a gdzie Straż Miejska ? (3)

    • 9 0

    • Wypisuje mandaty. Legalne haracze same się nie zbiorą.

      • 4 0

    • a gdzie polucja państwowa ?

      • 0 0

    • W tunelu

      Straż miejska jest w tunelu pod dworcem , spisuje pania z kwiatami.

      • 2 0

  • bar busola

    dziś o 11.15 miałem także włamanie do baru i próbę podpalenia na szczęście zdarzyłem przed rozprzestrzenieniem sie ognia to nie jest godzina poranna ale prawdopodobne ze tez ma to jakieś powiązanie z innymi pożarami

    • 7 0

  • potrzebny jest BATMAN (1)

    skoro policja ani bu.... sobie nie radzą.... należy niezwłocznie ze środków budżetowych zakupić wielką lampe (!!!) z wizerunkiem BATMANA... może przyleci z GOTHAM

    a jak nie to należy stworzyć nowego ...mana - znaleźć jakiegoś nieboraka i polać go jakimś syfem z dawnego mogielnika z pod stadionów

    • 6 2

    • oczywiści,że policja sobie nie radzi i też nie poradzi sobie z tym problemem,bo czy w ogóle im się chce..

      • 1 1

  • Monitoring (3)

    A co znim ktoś zasnął a kasety nie było czy wyłączyli kamery dal oszczędności bo niby co miałoby się wydarzyć???

    • 7 0

    • (1)

      to nawet dobrze świadczy... wyjdziesz sobie z piwkiem nad motławe to i tak cie nie złapią bo przecież.... monitoring to tylko atrapa :P

      • 1 0

      • .

        ciebie zlapia bo z ciebie nie maja dochodu :) a statystyka musi byc odpowiednia by spoleczenstwo nie powiedzialo ze nic w pracy nie robia.

        pracowalem przez dwa lata i podziekowalem. jeszcze za uzywanie munduru kazali mi 3 stowki zaplacic. tak czy inaczej kamery zawsze patrza tam gdzie "powinny".

        • 2 0

    • aaa

      tak ogolnie to maja 4 monitory na kilkanascie kamer. obraz nagrywany jest na dysku komputera w rozdzielczosci najczesciej 320x240 przy maksymalnej mozliwej kompresji mpeg (tak pierwsza wersja kodera). tak wiec nawet jakbys chcial cos pozniej zobaczyc to nie ma najmniejszych szans. mysle ze jest to umyslnie zrobione. patrzac na zywo w taka kamerke bez problemu odczytasz numer rejestracyjny samochodu z odleglosci kilometra. w nagraniu nie zobaczysz nic.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane