- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (455 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (46 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (193 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (280 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (166 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (67 opinii)
Kto posprząta samoobsługowe toalety?
Wygląda na to, że trzy samoobsługowe toalety, kupione wiosną za 900 tys. zł, stały się dla Gdańska kukułczym jajem. Ich zarządca - Urząd Miejski - właśnie ogłosił przetarg na firmę, która będzie je sprzątać. A kto zrobi to, zanim przetarg zostanie rozstrzygnięty?
Najpierw stanęły dwie, jedna przy pl. Kobzdeja , druga przy ul. Bogusławskiego . Niedawno ustawiono trzecią, przy zieleńcu nieopodal ul. Grobla II .
Na początku czerwca toalety zostały przekazane w administrację Gdańskiemu Zarządowi Nieruchomości Komunalnych, który odpowiadał za ich stan i czystość. Z kolei sam GZNK zlecił to zadanie firmie Kleopatra, która dba o wszystkie miejskie szalety. Jenak ta umowa wygasła 30 września. W związku z tym toalety przeszły pod zarząd Urzędu Miejskiego. Dlaczego?
- GZNK zarządza wszystkimi miejskimi toaletami i w zasadzie to on je kupuje. Jednak w tym przypadku zakup sfinansowała spółka InvestGda. Przekazywanie ich w zarząd GZNK skomplikowałoby teraz dodatkowo procedury i opóźniło przetarg na ich sprzątanie. Dlatego zostają na razie w zarządzie urzędu - wyjaśnia Dariusz Wołodźko z biura prasowego w gdańskim magistracie.
Z tego powodu pod koniec września w UM powstała czteroosobowa komisja oraz regulamin przetargu na najem i sprzątanie toalet. Odbędzie się on w formie licytacji 18 października. Wyjściowa stawka czynszu do licytacji za 1 m kw. pow. użytkowej wynosi 10 zł (łączna powierzchnia wszystkich trzech toalet to niecałe 12 m kw.).
Zwycięzca przetargu ma szansę na zawarcie umowy aż na 10 lat, czyli do 30 września 2022 roku. Nie będzie jednak czerpać zysków z nośników reklamowych na toaletach, a jedynie z 2 zł opłat za korzystanie z toalety. A jakie będzie miał obowiązki?
- Firma wyłoniona w przetargu będzie musiała sprzątać toalety tak często, jak będzie taka potrzeba, a urząd będzie to kontrolował. Firma będzie musiała też na bieżąco uzupełniać papier toaletowy oraz mydło - wyjaśnia Wołodźko.
Jeżeli w pierwszej licytacji nie nastąpi rozstrzygnięcie, kolejna odbędzie 26 października, a stawka wyjściowa czynszu spadnie do 5 zł. Jednak kto przez ten czas będzie miał odwagę skorzystać z tych - niesprzątanych od kilku tygodni - toalet?
Miejsca
Opinie (150) 2 zablokowane
-
2012-10-04 08:06
"Dlatego pod koniec września w UM powstała czteroosobowa komisja" (1)
Od początku czułem, że to wałek i jak widać nie mylę się.
Taniej by było jak komisyjne urzędasy, podzieliły się na dyżury, chwyciły za szczotkę i same posprzątały.- 31 0
-
2012-10-04 08:24
Bareja, Miś się kłania.
- 13 0
-
2012-10-04 08:11
Jak to jest możliwe
że kupuje się toaletę a nie zapewnia jej serwisu? Przecież jedno z drugim jest związane, inaczej toalety te zostaną szybko zmarnowane.
- 15 0
-
2012-10-04 08:14
Ciąg dalszy choroby narodowej: "UTRZYMANIE"
Wielkie rozwarcie, pokropek, konferencja prasowa, ach ech och uch, bankiet może jeszcze a potem ... no własnie. Z wieloma inwestycjami tak jest, dlaczego?
- 13 0
-
2012-10-04 08:15
kibel-nieszkanie
kibel w cenie mieszkania 2 pokojowego to jakaś kpina.300 tys za 3 metry kwadratowe...
- 27 0
-
2012-10-04 08:19
"Kto posprząta samoobsługowe toalety?"
odpowiedź niejako zawarta w pytaniu. pan posprząta, pani posprząta...
- 11 0
-
2012-10-04 08:21
Budyń niech posprząta
- 12 0
-
2012-10-04 08:21
Wiadomo było ,że tak będzie.
- 6 1
-
2012-10-04 08:25
Takie tanie?! Każdy szanujący się Prezes więcej zarabia.
- 6 0
-
2012-10-04 08:26
skoro samoobsługowa to niech się sama posprząta (3)
- 9 0
-
2012-10-04 10:05
Ja do dziś byłem przekonany (2)
że tak jest. Że raz w tygodniu sama się zalewa wodą z chlorem, czyści i wietrzy. Jak nie inaczej, to na czym "samoobsługowość" polega? Jak sikam w krzakach to też mam "krzaki samoobsługowe"?
- 8 0
-
2012-10-04 10:53
(1)
chyba nie raz na tydzień, a po każdym użyciu?
- 6 0
-
2012-10-04 22:37
Ile to nie wiem.
Mpże i raz do roku, byle czysto było.
- 0 0
-
2012-10-04 08:26
typowe dla tego miasta - mieściny
Komisja ds Toalet? Może od razu Komisja Śledcza by się przydała?
Ten przykład doskonale pokazuje, jak traktuje sie u nas obywatela. Z jego pieniędzy wydaje się 300.000 złotych na toaletę, za które można by wybudować 2-3 mieszkania socjalne, ale już się jej nie sprząta, bo po co? Te 900 tys można było wydać na milion bardziej racjonalnych sposobów.
Gdańsk jest przykładem miasta w ktorym coś się kupuje, ale potem absolutnie o to nie dba - vide przystanki tramwajowe, które potrafią mchem obrosnąć na dachu, schody ruchome (ile ich mamy,,,? - aż 1) windy, wszędzie popsute i brudne. To tak, jakby kupić sobie srebrne talerze, ale nigdy ich nie myć. Ale mam srebrna zastawę! Co za obłuda i prowincjonalne myślenie- 29 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.