Gdy na chodnikach zalega śnieg, powraca odwieczne zimowe pytanie - kto powinien go usunąć? Odpowiedź brzmi: to zależy od tego, gdzie chodnik leży. Straż miejska wyjaśnia i przypomina, że za zaniedbanie obowiązku odśnieżania grożą mandaty.
Marznące opady, "szklanka" i oblodzone auta. Trudne warunki dla kierowców
Tysiące ton soli na zimowe utrzymanie dróg w Trójmieście
2024-01-04 11:58
Jak mam odśnieżyć chodnik, gdy na nim parkują auta. Chodnik nie ma ponad 1,5m szerokości (przepisy muszą być respektowane również przez służby miejskie). Migowska była dobra jak przerabiali Jaśkową Dolinę, a teraz...? Chodniki są zdewastowane (nie wspominając o jezdni).
2024-01-04 12:05
Podatki płacisz na miasto i jeszcze pracować ciężko fizycznie za darmo.
2024-01-04 12:05
zapracowani, kulawi, na urlopach maja zawsze odsniezac publiczny chodnik w ciagu 6godzin... to jest wogole konstytucyjne ? i nie gadajcie ze mozna to zlecic, bo nikt nie przyjedzie odsniezyc paru metrow chodnika, to powinno robic miasto zbiorowo i tyle
2024-01-04 12:06
Jak samochód zaparkować, albo wypić na nim piwo - to chodnik miejski
2024-01-04 12:07
Ciekawe, jak pijesz piwo na chodniku przed swoim domem to jest za to mandat bo jest to miejsce publiczne. Ale jeżeli chodzi o odśnieżanie to już nie. Musisz to robić samodzielnie.
2024-01-04 12:10
2024-01-04 12:14
jak Straż Miejska posprząta chodniki będące w gestii miasta, to wtedy dopiero niech wystawia mandaty innym, Bo na razie w najgorszym stanie są "miejskie" chodniki !!!
2024-01-04 12:18
Cały czas można wypożyczyć rowery miejskie więc wypadałoby żeby miasto zadbało o drogi dla rowerów. Dzisiaj widziałem nawet ludzi którzy podjęli wyzwanie jazdy na rowerach miejskich ale nie za bardzo im szło na zaśnieżonych drogach.
Doskonały przykład jak rowerowy jest Gdańsk mamy przy ul. Marynarki / Jana z Kolna.
Przy tej ulicy miasto wydzieliło dla rowerów jeden cały pas z ulicy. Ten sukces zajął urzędnikom cały rok. Wiadomo przymocowanie plastikowych słupków mających na celu odizolowanie rowerów od samochodów to nie lada wyzwanie.
W tym roku śnieg spadł drugi raz. Za pierwszym razem nikt palcem na ruszył śniegu który zalegał na tej ddr a po zmrożonych koleinach fajnie się nie jedzie. Wystarczyło wysłać traktorek, który za jasności zgarnąłby mokry śnieg ale to się nie zdarzyło i śnieg po zmroku wszystko zamarzało. Dzięki temu zaliczyłem na tej drodze tzw. glebę. Efekt niezapomniane przeżycie, podarte spodnie a kolano boli mnie do dzisiaj. Tak właśnie realnie miasto Gdańsk dba o zrównoważony transport. Kasę zamiast na traktorek do odśnieżania lepiej wydać na elektryczne autobusy.
2024-01-04 18:42
A są przecież osoby, które pracują na rowerach dostarczając jedzenie. Sytuacja rowerzystów w Gdańsku jest bardzo słaba.
2024-01-04 12:21
5 dni odśnieżania = 1 dzień przepustki lub 2 dni skrócenia wyroku. Odśnieżałbym bez przerwy i jeszcze z uśmiechem na twarzy.
2024-01-04 12:23
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
