Gdy na chodnikach zalega śnieg, powraca odwieczne zimowe pytanie - kto powinien go usunąć? Odpowiedź brzmi: to zależy od tego, gdzie chodnik leży. Straż miejska wyjaśnia i przypomina, że za zaniedbanie obowiązku odśnieżania grożą mandaty.
Marznące opady, "szklanka" i oblodzone auta. Trudne warunki dla kierowców
Tysiące ton soli na zimowe utrzymanie dróg w Trójmieście
2024-01-04 14:12
2024-01-04 14:33
Jesteśmy tak podzieleni, że chyba nas nic nie zjednoczy. Umarł Papież chwila spokoju. Co następne? Wojna? Wątpię. Mieszkańcy Trójmiasta- czy wszystko musi dzielić się na A i B a nie nas jednoczyć?
2024-01-04 15:02
Niech odśnieżają: Scheuring-Wielgus, Nowacka, Kotula, Żukowska, Śmiszek, Biedroń, Dziemianowicz-Bąk i reszta tego towarzystwa.
2024-01-04 15:29
....zapewne językami oblepiony mi wazeliną.
2024-01-04 18:11
2024-01-04 18:12
2024-01-04 14:13
Prywatny nie może zaparkowac na chodniku przyległym ale ma go sprzątać! Kiedyś odśnieżanie było obowiązkiem gminy i było lepiej. Gdzie kucharek 6 ......
2024-01-04 14:29
to znaczy, że mogę też latem zaparkować na nim motocykl czy postawić grila i wypić piwko, prawda?
...
prawda?
2024-01-04 14:49
Proszę straż miejską lub inny organ właściwy o odpowiedź na pytanie w jakiej wysokości mandat powinno otrzymać miasto gdańsk za nieodśnieżanie chodników i czy ta kara powinna być nakładana za każdy dzień czy może ryczałtem - ponieważ problem jest powszechny i cykliczny od wielu lat. Inaczej wyglądają ścieżki rowerowe niejednokrotnie biegnące równolegle i granicząc bezpośrednio z chodnikiem. Co to za paranoja?
2024-01-04 15:20
jakimi są tysiące właścicieli nieruchomości?
Że nigdy nie będzie to równy poziom? Gdzie uwzględnienie przez red. Oleksy np. wieku właściciieli, gdzie przy coraz mniejszej liczbie urodzeń wzrasta wśród nich liczba mocno starszych, schorowanych i samotnych ludzi?
Gdzie sytuacja nieruchomości nie porzuconych, ale niezamieszkanych, bez wynajmu, gdzie wśród nich nie brakuje właścicieli mieszkających za granicą - tu pani redaktor Oleksy nie ma wyobraźni, że emigracja do miliona Polaków w latach 80-tych PRL nie zrodziła innych skutków jak tylko ich wyjazd? Że ludzie ci nie nabyli w Polsce w drodze spadków nieruchomości po krewnych? Pisałem na forum o jednym gdyńskim przykładzie - o posesji będącej niegdyś własnością mojego brata (zamieszkałego w USA od 1988 roku), na terenie której do momemtu sprzedaży nie wynajmował już nikomu pokoi w starym domu, gdzie z tego powodu nikt nie odśnieżał przed nim publicznych chodników.
Pani i inni redaktorzy co rok jedynie szczucie właścicieli posesji Strażą Miejską, której funkcjonariuszom wydaje się że mogą lekką rączką ukarać właścicieli posesji. Otoż nie będzie to łatwe, bowiem zawsze mogą się powołać oni na wyroki uniewinniające wydane przez sądy i dawne kolegia d/s wykroczeń. Tu po raz wtóry przypomnę sprawę staruszka, ktorego w sezonie zimoiwym 1992/93 jedne z polskich kolegiów uniewinniło od tego, że z racji wieku nie odśnieżył publicznego chodnika przed swoją posesją. Na rozprawie jak widać przepadł być może (w radiu, w wiadomościach w Radiu Plus nie było czasu na takie szczegóły) wniosek, że ów starszy pan mógł wynająć kogoś do odśnieżania.
P. Oleksy - po co wtedy w ogóle właściciele posesji jak mają mieć wątpliwy obowiązek odśnieżania publicznego chodnika to po co pobiera się od nich podatek od nieruchomości? Jaka jest w takim razie jego idea? Główna cześć z niego nie powinna iść na utrzymanie przylegającej do posesji drogi - jej wszystkich części składowych (jezdni, ścieżki rowerowej, pasa zieleni, chodnika)?
2024-01-04 15:22
2024-01-04 15:41
2024-01-04 15:42
mandat 100zł i jest wystawiony jednorazowo, o ile ktoś doniesie, za odśnieżanie mojego chodnika wołają 250zł jednorazowo więc kalkulacja prosta
2024-01-04 15:43
Red. Oleksy - pani z innymi dziennikarzami się ośmieszacie z bezkrytycznym spojrzeniem na czas dany po ustaniu opadów. I tymi rysuneczkami (od Straży Miejskiej?)
Jakie 8 godzin? 8 godzin na reakcję gdy wystąpi gołoledź, w tym na chodnikach? To ma być natychmiast usunięte - tak jak reagują służby na jezdniach. Pieszemu w każdej chwili niemal od wystąpienia gołoledzi grozi nawet wypadek na skutek poślizgnięcia się. Niekorzystne zjawiska pogodowe mogą wystąpić w dowolnym momencie dnia i nocy.
Czyli gotowość 24 h na dobę. I to mają zapewnić np. starsi, samotni właściciele posesji? Nie bądźmy śmieszni.
Właściciele posesji płacą podatki od nieruchomości, gdzie z tych pieniędzy powinna być utrzymana również ta część profesjonalnych służb która powinna zająć się 24 h na dobę chodnikami.
Chodniki to część składowa dróg. A nie tylko jezdnie, torowiska tramwajowe czy ścieżki rowerowe.
Zatem mam dość jako pieszy pogardy jaką pokazują pieszym obywatelom polskie władze samorządowe przez chamskie scedowanie obowiązku odśnieżania cześci dróg jakimi są chodniki na rzecz nieprofesjonalnych tysięcy właścicieli nieruchomości. O czym też świadczą wyniki waszej sondy - tylko ok. 10 % w niej uważa że chodniki są dobrze odśnieżone.
Pora spojrzeć red. Oleksy krytycznym okiem na coś co wprowadzili jeszcze komuniści (ten obowiązek wprowadzono w 1987 roku) i zaapelować do władz, aby to one zajmowały się całością dróg w miastach, w tym wszystkimi chodnikami.
P.S. Gdzie SM podaje wysokość pokrywy śnieżnej, po osiągnięciu której właściciele posesji mają ponoć usunąć?
Jedynym obowiązkiem właściciela posesji powinna być dbałość o utrzymanie chodnika na terenie posesji (wewnątrz) skoro dopuszcza na niej osoby postronne (w tym np. listonoszy). Oczywiście obowiązkowa zostaje dbałość o dachy oraz sople lodowe, jeżeli budynek przylega bezpośrednio do publicznego chodnika. I tylko o to powinni dbać właściciele posesji czy prywatnych budynków.
2024-01-04 15:57
2024-01-04 16:10
Do pewnej rodziny co ze wsi przeprowadziła sie do miasta, kuoili mieszkanie za set tyśiecy i nie płacili za czynsz i tym podobne opłaty bo przrciez kupili za set tyś mieszkanie na własnosc.
2024-01-04 15:58
Można by zacząć odśnieżać chodnik od ulicy Subisława 23 od klatki S aż do przystanku tramwajowego bo co zima chodzi się albo w błocie pośniegowym , śniegu lub lodzie każdy umywa ręce od tego kawałka No to do godziny 8 nigdy nie był ruszony.Po opadach po 6 godzinach też a wracanie zima w pogzinach popołudniowych czy wieczornych grozi upadkiem
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
