• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kto zapłaci miastu 90 tys. zł czynszu za hostel?

Katarzyna Moritz
28 kwietnia 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
aktualizacja: godz. 09:21 (28 kwietnia 2014)
Najnowszy artykuł na ten temat Kamienica przy Długiej odzyskuje blask
Budynek po dawnej przychodni stoi niezagospodarowany od 2010 roku. Budynek po dawnej przychodni stoi niezagospodarowany od 2010 roku.

Gdańsk znowu szuka najemcy, który w kamienicy po dawnej przychodni przy ul. Długiej otworzyłby hostel. To jednak mało realne, bo miasto oczekuje nie tylko remontu budynku, ale także czynszu w wysokości ok. 89 tys. zł miesięcznie.



Czy w Trójmieście jest wystarczająca liczba miejsc noclegowych?

22 maja odbędzie się pierwsza licytacja czynszu najmu kamienicy przy ul. Długiej 84/85 zobacz na mapie Gdańska. Stawka wyjściowa to 89,36 zł netto za m kw. Powierzchnia użytkowa pięciokondygnacyjnej kamienicy to dokładnie 1000,97 m kw. Gdyby zgłosił się tylko jeden chętny, może uda mu się wylicytować stawkę najmu w okolicach 90 tys. zł miesięcznie.

To jednak nie jedyne wydatki, jakie będzie musiał ponieść najemca. Zanim otworzy w kamienicy hostel, będzie musiał ją wyremontować, a szczegóły remontu uzgodnić z pomorskim konserwatorem zabytków. Prace budowlane będą dotyczyć dachu, elewacji, stropów, stolarki okiennej, posadzek, izolacji piwnic i niemal wszystkich instalacji.

Mogą one pochłonąć co najmniej milion złotych.

W zamian za remont, miasto oferuje przyszłemu najemcy zawarcie umowy na czas nieokreślony. W umowie, na wniosek najemcy, może być zastrzeżony warunek, że wynajmujący nie rozwiąże umowy najmu przez okres 20 lat, o ile najemca nie naruszy warunków umowy.

To nie pierwsza próba wynajęcia kamienicy na potrzeby hostelu, z możliwością prowadzenia na parterze gastronomii. Najpierw miasto chciało przekazać budynek Fundacji Gdańskiej, by to ona znalazła najemcę. Gdy do tego nie doszło, w zeszłym roku ogłoszono pisemny konkurs ofert na najem budynku. Do przetargu zgłosił się tylko jeden chętny, jednak jego oferta nie spełniała wymogów formalnych i przetarg unieważniono. Wtedy jednak minimalna stawki najmu wynosiła jedynie 25 zł za m kw., czyli czterokrotnie mniej niż obecnie.

Dlaczego obecna stawka wyjściowa jest znacznie większa, niż przed rokiem? Mimo kilkakrotnych próśb, urzędnicy nie udzielili nam odpowiedzi na to pytanie. Zapewnili jedynie, że najemca, który będzie wykonywał remont lokalu ma uprawnienia do zwolnienia z czynszu najmu na okres do sześciu miesięcy. Poza tym, jeżeli w pierwszym terminie nie będzie chętnych do udziału w licytacji, drugi termin wyznacza się po upływie 7 dni, a stawkę czynszu (wyjściową do licytacji w drugim przetargu) obniża się maksymalnie o 80 proc. stawki bazowej określonej w pierwszym przetargu.

Pomysł uruchomienia hostelu w dawnej przychodni powstał już w 2008 r., kiedy podobnych placówek w mieście brakowało. Jednak w ostatnich latach hostele w Trójmieście powstają jak grzyby po deszczu (jest ich już u nas ok. stu). Trójmiejskie hostele zwykle oferują od kilkunastu do kilkudziesięciu miejsc noclegowych, za które oczekują od 50 do 100 zł w sezonie i od 40 do 80 zł poza nim.

Czy otwarcie kolejnego hostelu w Gdańsku ma sens?

- W tym przypadku dużym plusem jest lokalizacja, Długa i okolice to bardzo dobre miejsce. Pytanie tylko, czy opłaca się w to wejść. To zależy m.in. od tego, ile pokoi mogłoby tam powstać. Jednak niepokojące jest to, że jest to tylko najem - mówi Joanna Sosnowska z 3City Hostel w Gdańsku, gdzie jest 20 pokoi o różnym standardzie.

- Mamy nadzieję, że znajdzie się chętny. Uważamy, że warto szukać, bo taka funkcja, czyli hostel, idealnie wpasowuje się w to miejsce i w ten rejon miasta - przekonuje Michał Piotrowski, z biura prasowego w gdańskim magistracie.

Przypomnijmy: Wartość kamienicy przy Długiej już w  2009 roku oszacowano między 12 a 14 mln zł. Przez 50 lat w budynku znajdowała się przychodnia skórno-wenerologiczna. Decyzję o przeniesieniu przychodni z kamienicy przy ul. Długiej w Gdańsku podjęto już sześć lat temu.

Ostatecznie w 2010 roku przychodnia przeniosła się do Pomorskiego Centrum Traumatologii w Gdańsku, na parter dawnego szpitala kolejowego. Stało się to możliwe dzięki dokonanej kilka miesięcy wcześniej wymianie nieruchomości między miastem a urzędem marszałkowskim. Władze województwa dostały w zamian m.in. działki przy ul. Długi Targ 1-10, a miasto - budynek po dawnej przychodni.

Opinie (159) 1 zablokowana

  • Budyń zabija Gdańska (1)

    Adamowicz Lisicki i cała ta zgraja niszczy nasz Gdańsk. Czynsze kosmiczne a przetargi na lokale często organizowane dla wybranych tak jak lokal na Długim Targu 22 . Były orientuje bar .Czynsz śmieszny a wygrał ten kto miał wygrać. Sabotaż na Gdańsku jest czyniony nie od dziś .

    • 12 0

    • wiele mieszkań stoi pustych

      ciekawe, jak rozliczany jest czynsz z tych powierzchni

      • 3 0

  • Zarządzający gdańskiem są beznadziejni.Liczą tylko łud szczęścia.

    Może jakiś idiota wyremontuje za swoje????Zapłaci za wszystko????Tak , jak za komunalne walące się rudery.

    • 4 0

  • NAJLEPIEJ NIECH BĘDZIE PUSTOSTAN

    CO ZA KOSMICZNY CZYNSZ.TYLKO WŁAŚCICIEL KLUBU GO-GO BYŁBY W STANIE ZAPŁACIC.

    • 4 0

  • Ktoś się urwał z choinki chyba.

    89 tysięcy? Miesięcznie? Hahahahaha.
    Urzędasy, lepiej ustalić ten czynsz na jakiś procent od zysku, wtedy wszyscy zarobią. I miasto i inwestor. Bo to chyba o to chodzi, nie?
    A tak to życzę powodzenia w szukaniu jelenia ;)

    • 9 0

  • Jełopy miejskie podwyżcie jeszcze bardziej czynsz to na pewno ustawi sie kolejka najemców...

    i za co te urzędasy biorą pieniądze???

    • 6 0

  • co USTAWKA ????

    niema chętnych do najmu :( , wiec sprzedajmy ................ inwestorzy z wysp Bergamuta czekają

    • 7 0

  • a stawkę czynszu obniża się maksymalnie o 80 proc. stawki bazowej określonej w pierwszym przetargu

    i wszystko jasne...

    • 2 1

  • (1)

    Przy średniej cenie za łóżko 45-50 pln, i takim czynszu najemca zacznie zarabiać dopiero w następnym wcieleniu .Porabane miasto, w którym włodarze nie mają szacunku dla przedsiębiorców. Dlaczego np nie można kamienic na Długim Targu przeznaczyć na hostele. Zamiast wystawiać 10 kamienic na sprzedaż pod hotel 5*,
    kamienice podzielić na 10 hosteli. Pełne knajpy, muzea, i kasa przez cały rok. A tak Niemcy przeliczyli opłacalność inwestycji( obok Radisson) , popatrzyli na ruch w gdańsku, oraz ilu klientów z górnej półki by u nich nocowało i odpuścili zostawiając wadium. Wszędzie w Europie są hostele.W zamian za tanie noclegi ludzie jadają w restauracjach i zostawiają kasę w mieście. Ale w Gdańsku nie! Tutaj ciągle czeka się na super inwestora- (wyspa spichrzów). Szkoda, że zostały rozebrane budynki na wyspie- bo był gotowy plan zdjęciowy do filmu wojennego.

    • 10 0

    • Masz rację, zamiast rozbiórki powinni je wysadzić, dawno temu

      • 1 0

  • Wycenili tą kamieniczkę na więcej aniżeli LOT sprzedał swój budynek w Gdańsku

    wraz z dwoma działkami.

    I firma która kupiła budynek LOT nie musi nic robić a tylko nadal wydzierżawiać place pod handel i lokale biurowe wewnątrz budynku.

    Miasto Gdańsk czyt. Adamowicz nie było zainteresowane zakupem Lotu.

    Ciekawe czemu.

    • 6 0

  • tak wyzywacie restauratorów że drogo, to widzicie dlaczego "mądrale

    • 5 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane