- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (419 opinii)
- 2 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (46 opinii)
- 3 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (254 opinie)
- 4 Piłeś? Nie włamuj się do auta (55 opinii)
- 5 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (156 opinii)
- 6 Śmietniki będą tam, gdzie chcieli mieszkańcy (59 opinii)
Kto zaprojektuje ECS?
Dwie firmy projektowe - gdański Fort i warszawski Gray International - walczą o wykonawstwo projektu Europejskiego Centrum Solidarności. Ich oferty jednak tak drastycznie różnią się ceną, że miasto do oceny ofert prawdopodobnie zatrudni zewnętrznych ekspertów.
Przypomnijmy: w grudniu ub. roku pracownia Fort wygrała międzynarodowy konkurs na projekt ECS, zdobywając główną nagrodę - 350 tys. zł. Wygrana w tym konkursie nie oznaczała jednak automatycznie, że to Fort zaprojektuje ECS "od A do Z". W regulaminie zapisano bowiem, że miasto do dalszych negocjacji zaprosi autorów dwóch najlepszych prac. - Tak zapisano na wszelki wypadek, aby zabezpieczyć się przed sytuacją, gdyby zwycięzca z jakichś powodów nie mógł wykonać szczegółowego projektu - mówi Jacek Kobiela, dyrektor miejskiego biura ds. budowy ECS.
Władze Gdańska przystąpiły więc do negocjacji z dwoma laureatami konkursu - Pracownią Fort i warszawską firmą Gray International. I powstał problem, bo ich oferty bardzo znacząco różnią się proponowaną za projekt ceną. Gdańscy architekci przedstawili ofertę na 16 milionów złotych (netto), a ich konkurenci z Graya na jedynie 3,3 mln zł. Obie oferty mieszczą się w cenowych warunkach przetargu, bo stanowią mniej niż 8 proc. kosztów całej inwestycji. Biorąc pod uwagę, że o zwycięstwie w tym przetargu w 30 procentach ma decydować cena, może się okazać, że Gray przebije Fort i to jego projekt ostatecznie wygra.
Gray odpiera zarzuty: - Nasza cena zawiera wszystkie elementy specyfikacji przetargu - mówi Janusz Klikowicz, architekt z Gray International. - Dokonaliśmy rzetelnej analizy kosztów. Nie mogę więcej powiedzieć, póki nie zakończy się przetarg.
Niska cena przedstawiona przez Gray International zastanowiła też gdańskich urzędników. Wysłali więc do firmy pismo z pytaniami o wyliczenie kosztów. Wczoraj przyszła odpowiedź. - Na razie trudno ją ocenić, musimy się z nią szczegółowo zapoznać, bo zawiera wiele elementów z różnych dziedzin - mówi Kobiela. - Być może miasto będzie musiało zatrudnić zewnętrznych ekspertów do oceny obu ofert, aby nie narażać się na koszty ewentualnych odwołań czy procesów sądowych. Decyzja o tym ma zapaść w poniedziałek.
Miejsca
Opinie (42) 5 zablokowanych
-
2008-04-03 10:33
x3 (1)
coś kręcą :) lepiej zapłacić więcej i sie nie martwić pękającymi ścianami i spadającymi sufitami
- 0 0
-
2008-04-03 11:04
ECS zbyt pewne siebie
... myśleli, że jak wygrali estetyką to mogą dyktować ceny - 16 baniek za projekt!! To trochę przegięli ... fakt jest ładniejszy - ale oferta dziwnie zawyżona w stosunku do Warszawiaków. Pazerność nie popłaca drogie firemki!
- 0 0
-
2008-04-03 10:34
no różnica jest interesująca....
ale czy na tym samym projekcie, czy na swoich - bo jeśli projekty znacznie się różnią, to i ceny mogą być różne przecież...
- 0 0
-
2008-04-03 10:35
Gdańscy architekci przedstawili ofertę na 16 milionów złotych (netto), a ich konkurenci z Gray'a na jedynie 3,3 mln zł.
no faktycznie róznica w cenie jest znaczna.
500%?
ciekawe bardzo czemu az taka różnica.- 0 0
-
2008-04-03 10:51
to bedzie centrum handlowe czy co bo nie kumam
muzeum jakies ??czego spawaczy?
- 0 0
-
2008-04-03 10:53
Konkurs wygrali Gdanszczanie, dali uczciwa cenne. Oni powinni projektowac. Warszawka cos kreci.
- 0 0
-
2008-04-03 11:07
Dumping... za 13 baniek
To se wymyślili - wątpię by ich było stać na 13 mln dumpingu... męcą Ci nasi chyba coś
- 0 0
-
2008-04-03 11:12
jak to jest......... (1)
jak to jest ze znow powraca temat budowy "centrum zmarnowanych pieniedzy".Jedni juz dostali kase za byle co, teraz drudzy chca sie nachapac,a co do kosztow co ma cena projektu do materioalow i pozniejszego wykonanaia (odnosnie postu o pekajacych scianach i sufitach)przez wykonawce??Jak dlamnie to marnowanie publicznych pieniedzy kazdy zaangazowany sie nachapie i nic z tego nie wyjdzie poza wielkim klocem ktory ma niby sluzyc ludziom,niby w jaki sposob!!??skoro juz 30 metrow za dworcem zwijaja asfalt a na samym dworcu roi sie od menelstwa itd itp.Najpierw doprowadzmy miasto do porzadku a dopiero potem chwalmy sie swiatu ze mamy cos bezuzytecznego ,ewentualnie sluzacego nielicznym zamiast centrum (to tylko budynek)przydalaby sie edukacja i poznanie prawdziwej historii,ciekaw jestem co bedzie mial zwykly kowalski np byly pracownik stoczni z tego centrum ??otworza tam dom seniora
- 0 0
-
2008-04-03 23:13
pracownik stoczni to mysli jak tu sobie wypic
i popikac w nocy a nie mu w glowie centra solidarnosci.
zreszta i tak obecni stoczniowcy w wiekszosci to ludzie dla ktorych walesa byl zwyklym zdrajca i agentem a komune obalili bracia 154 cm- 0 0
-
2008-04-03 11:45
pracownia Fort - żenujący projekt ale cenią się...
rówine dorbze mogli zażadać 30 mln... Wziąść tańszych !
- 0 0
-
2008-04-03 11:51
zobaczcie jak to wszytsko jest pieknie ustawione
specjalnie wzieli ta druga, tansza firme, zeby miec usprawiedliwienie na wybor tej dziadowskiej firmy fort, ktorej najwiekszym osiagnieciem jest budowa klocka o nazwie city forum. To jest pewne ze fort wygra, znajomosci, ukladziki robia swoje.
- 0 0
-
2008-04-03 11:53
w tym przypadku tańszej oferty nie mozna odrzucić
w tym przypadku nie ma zostoownia przepis o rażąco niskiej cenie gdyż w przypadku usług projektowych jedynym udokumentowanycm kosztem jest liczba godzin pracy projektantów oraz cena papiero, tonerósw itp. Jeden projektant wykonuje rysunek techn w 30 godz inny w 25. jeden ceni się 40 zł za godziny , inny 15. gdańscy projektanci przegięli - ustalając cene projektu na najwyższym ustawowym poziomie - 8% wartosci inwestycji.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.