- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (433 opinie)
- 2 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (129 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (168 opinii)
- 4 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (59 opinii)
- 5 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (272 opinie)
- 6 Piłeś? Nie włamuj się do auta (56 opinii)
Którędy pojedzie tramwaj do Wrzeszcza?
Ruszają procedury zmierzające do budowy ul. Nowej Politechnicznej. Jednocześnie nowa droga i trasa tramwajowa budzą coraz więcej kontrowersji. Na różnych forach i w dyskusjach urbanistów pojawiają się alternatywne warianty prowadzenia trasy, oszczędzające zabudowę ul. Do Studzienki. Sprawdzamy, na ile są realne.
- Na tym etapie nie rozstrzygamy jeszcze, w jakiej formie będzie realizowana ul. Nowa Politechniczna [czy z drogą i o jakim przekroju, czy wyłącznie z tramwajem - dop. red.] Głównym elementem będzie jednak tramwaj na całej długości, tj. od ul. Nowej Bulońskiej Północnej do Placu Komorowskiego. Z pewnością przebudowie ulegnie też układ drogowy w miejscach, które będą kolidowały z nową trasą - mówi Włodzimierz Bartosiewicz, dyrektor Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska, której powierzono procedury przetargowe dot. Nowej Politechnicznej.
Czytaj też: Nową Politechniczną w 14 minut z Pl. Komorowskiego na ul. Warszawską
Decydującą rolę dla formy Nowej Politechnicznej będą miały przede wszystkim środki finansowe pozyskane z Unii Europejskiej. Nieoficjalnie mówi się, że istnieje spora presja na to, by wraz z tramwajem zrealizować chociaż jedną dwupasmową jezdnię (docelowo, oprócz tramwaju, Nowa Politechniczna ma mieć dwie jezdnie, każda po dwa pasy ruchu) lub/i wykonać już pełne uzbrojenie docelowego pasa drogowego.
Ale nawet bez powstania jezdni, a tylko trasy tramwajowej, zdaniem urzędników, wymagane będą spore wyburzenia. Chodzi przede wszystkim o odcinek ul. Do Studzienki , wzdłuż której rozbiórce będą poddane wszystkie budynki w pierwszej linii zabudowy po wschodniej stronie (po stronie kampusu Politechniki Gdańskiej).
Czy nie da się ocalić zabudowy? Biuro Rozwoju Gdańska odrzuca alternatywne warianty prowadzenia tramwaju względem Nowej Politechnicznej, takie jak: przez ul. Siedlicką -Bohaterów Getta Warszawskiego , Nową Medyków -Smoluchowskiego , Nową Medyków-wzdłuż zachodniej strony stadionu przy ul. Traugutta czy też przez Fiszera -Bracką -Narutowicza lub Fiszera-Boh. Getta Warszawskiego.
Zdaniem BRG klasa tych ulic oraz ich szerokość jest nieodpowiednia dla tramwaju. Ponadto wariant m.in. przez ul. Nową Medyków jest niemożliwy do realizacji ze względu na ukształtowanie terenu.
- Prowadzenie tramwaju w tych korytarzach oznacza obniżenie prędkości przewozowej tramwaju ze względu na wspólny ruch aut i tramwajów, zawężenie w niektórych przypadkach przestrzeni dla pieszych ze względu na wymaganą prawem skrajnię tramwajową (ok. 8 metrów) oraz konieczność wyburzeń budynków w newralgicznych miejscach - m.in. dla zapewnienia minimalnych warunków dla skrętu tramwaju (promień skrętu to 25 m) oraz zabezpieczenia przestrzeni dla pieszych - wyjaśnia Karolina Rospęk-Aszyk, kierownik zespołu komunikacji w BRG.
Czytaj też: Kamienice przy Jana z Kolna zburzono, droga na razie nie powstanie
A co z wariantem, by zrealizować tramwaj bezpośrednio w jezdni na odcinku od ul. Fiszera do al. Grunwaldzkiej , gdzie istnieje najcenniejsza zabudowa?
- Taki wariant wiązałby się z likwidacją kanalizacji ruchu [wydzieleniu przestrzeni odpowiedniej dla danego kierunku ruchu - dop. red.] na skrzyżowaniu ul. Do Studzienki z Fiszera i Matejki oraz zawężeniem przestrzeni dla pieszych. W rezultacie uzyskalibyśmy całkowity paraliż tego odcinka, dotykający przejazdów tramwajowych, jak i ruchu aut oraz pogorszenie komfortu pieszych. Zamknięcie tego odcinka dla ruchu samochodowego spowoduje natomiast przeniesienie się dużych potoków na ulice Fiszera i Matejki, powiązanych [poprzez inne ulice - dop. red.] z al. Grunwaldzką w relacjach prawoskrętnych. Taka decyzja pociągnie za sobą konieczność modernizacji tych ulic w zakresie dostosowania do wielkości prowadzonego nimi ruchu oraz protesty okolicznych mieszkańców - przekonuje Karolina Rospęk-Aszyk.
Urzędnicy zapewniają także, że prowadzenie tramwaju przez poszerzoną ul. Do Studzienki nie powinno sprawić problemu przy projektowaniu skrzyżowania tramwajowego z istniejącym układem szynowym wzdłuż al. Grunwaldzkiej. Z dotychczasowych analiz wynika, że możliwe tutaj będzie ułożenie torów we wszystkich relacjach skrętnych, w tym też Nowa Politechniczna (Do Studzienki) - Oliwa oraz Miszewskiego - Oliwa.
Rozbiórka kamienicy przy ul. Do Studzienki (oficjalną przyczyną był zły stan techniczny) oraz budynki przeznaczone do wyburzenia (film z sierpnia ub. r.).
Czy zatem los ul. Do Studzienki jest już przesądzony bez jakichkolwiek szans na ocalenie istniejącej zabudowy?
- Jakiekolwiek dyskusje na temat zmiany przebiegu ulicy tzw. Nowej Politechnicznej zawsze należy prowadzić w kontekście ekonomicznym dotyczącym konieczności pozyskania nowych terenów i przeznaczenia nowych budynków do wyburzenia oraz w kontekście protestów społecznych - zwraca uwagę kierownik zespołu komunikacji BRG.
Sama trasa (choć bez tramwaju) zapisana została w studium dla Gdańska z 2001 oraz 2007 r. Ponadto istnieje w rezerwach terenowych miasta, w formie własności gruntów (częściowo), jak i zakazu zabudowy danych terenów poprzez plany zagospodarowania.
Zmiana przebiegu Nowej Politechnicznej oznaczałaby zatem daleko idące przeobrażenie polityki przestrzennej, co jest procesem długotrwałym (przypomnijmy, że oficjalnie pomysł powrotu tramwaju w ul. Nową Politechniczną pojawił się już w 2012 r.), kosztownym i niezmiernie trudnym pod względem formalno-prawnym, jeżeli trasa ta ma powstać z wykorzystaniem środków UE na lata 2014-2020.
Po tym, jak ul. Nowa Politechniczna zyskała priorytet nad ul. Nową Świętokrzyską, rozgorzała dyskusja mieszkańców Południa o kolejnym odłożeniu w czasie tej ważnej dla nich trasy.
Okazuje się jednak, że nadal istnieje szansa na jej budowę w nieodległej przyszłości. Urzędnicy chcą wkrótce powrócić do tematu przetargu na dokumentację przetargową, by starać się o dofinansowanie jeszcze w istniejącej perspektywie budżetowej UE.
- Miasto nie wycofuje się z ul. Nowej Świętokrzyskiej. Zmieniona została jedynie kolejność. Nadal istnieje duża wola realizacji tej inwestycji - zapewnia Włodzimierz Bartosiewicz, dyrektor DRMG.
Miejsca
Opinie (368) ponad 10 zablokowanych
-
2015-03-02 13:20
Ja proponuję wyburzyć całą starówkę we Wrzeszczu i wybudować parkingi i autostrady, obwodnice i skrzyżowania. ....i (3)
- 17 5
-
2015-03-02 13:42
fszytsko dla mieszkąńców Żukowa, Banina i Pruszcza
- 6 2
-
2015-03-02 22:33
(1)
to niesamowite, że jeszcze nikt nie wyleciał z tekstem, że starówka to jest w Wa-wie :)
- 2 3
-
2015-03-03 08:04
Bo w Warszawie jest Stare Miasto. Starówka to może być w jakims Pułtusku,albo co.
- 1 0
-
2015-03-02 13:53
A ja mial sen , ze ta stara czesc Wrzeszcza odrestauruja i powstanie wraz z ul.Matejki Fiszera ,Sobotki
piekna dzielnica zabytkowych kamienic , a tu wizja .... zalania betonem , biurowcow o ksztaltach powielanych jak za czasow Gierka tylko z betonu i szkla.
Szkoda ze stary Gdansk zostaje tylko na zdjeciach w albumach.- 21 1
-
2015-03-02 14:10
puścić kreta
czy jak jej tam Damroka niech wydrąży tunel będzie prawie metro. A co nie stać nas , Unia płaci.
- 4 1
-
2015-03-02 14:29
tramwaj do Wrzeszcza (3)
Czy nie jest jednak lepszy wariant - wpięcia nowej lini tramwajowej w okolice Opery. Przemawia za tym bliskość stacji kolejki-Politechnika. Unikniemy wyburzania Politechnicznej i chyba zbyt dużych problemów na skrzyzowaniu Miszewskiego w przyszłości
- 20 5
-
2015-03-02 23:38
Ależ takie plany były (2)
jakieś 50 lat temu. Tylko zdązyłi zbudować na tej trasie np szpital "studencki"
- 2 0
-
2015-03-02 23:49
No to go zburzyc, mniejsza strata niż paraliż Miszewskiego
- 3 3
-
2015-03-03 17:25
szpital nie przeszkadza
- 0 0
-
2015-03-02 14:37
Puściłbym (5)
tory w jezdni i zlikwidował chodnik z jednej strony.
Budynków tej klasy (po porządnym remoncie oczywiście) nie ma w Gdańsku zbyt wiele. Byłaby szansa na zbudowanie ładnego fragmentu miasta, gdyby je odnowić.- 11 5
-
2015-03-02 14:46
nie bedę stał w korku bo ty chcesz budnki pooglądać (1)
- 1 8
-
2015-03-02 16:24
akurat ty to zawsze będziesz stał w korku
bo nie wyciągasz właściwych wniosków
- 5 0
-
2015-03-02 15:19
I tramwaj stałby w korku (2)
Sorry, ale nie dziękuje. Jeżeli ludzie mają się przesiąść na tramwaj to nie może on stać w korkach.
- 7 3
-
2015-03-02 17:51
na Mickiewicza i Halera przy operze nie stoi (1)
- 4 2
-
2015-03-03 09:01
stoi
na hallera miał byc tram pas, ale władzunia się ugięła pod naporem lobby blachosmrodów
- 2 0
-
2015-03-02 15:18
szkoda że nie ma wariantu Kołobrzeska
ee
- 2 1
-
2015-03-02 15:41
może uporządkują to skrzyżowanie na Miszewskiego - bo obecnie strach z poprzecznych do grunwaldzkiej wjeżdżać !!!
- 4 1
-
2015-03-02 15:44
ta linia (1)
tramwajowa jest potrzebna, gdyż będzie łączyła Przymorze, Zaspę i Wreszcz z Moreną i dalej z nowymi dzielnicami bez konieczności jazdy przez centrum. Rozbudowując jednak nie powinno się burzyć starego, które we Wrezsczu i tak nie zachowano za wiele. Przecież jedno z drugim można pogodzić np. puścić tramwaj poza domami . Tam jest miejsce. Tym bardziej, że chodzi głównie o pierwsze ok. 200 tej ulicy . Dalej nie ma już cennych domów i są naprawdę rudery , które można zburzyć.
- 17 2
-
2015-03-02 16:25
a może tramwaj i chodniki zostawić tam,
a ulicę puścić 300 m dalej?
- 1 0
-
2015-03-02 16:05
Co za bełkot? Jakie wartościowe budynki? (2)
Piszecie o tych ruderach z plastykowymi oknami, odpadającym tynkiem, obwieszone z każdej strony reklamami? Brudne i brzydkie. Powstały ledwie 50 lat temu - jaka to historia. Brak wartościowych elementów architektonicznych, ozdób, niczego wartego zapamiętania. Wyburzyć bez mrugnięcia okiem!
- 13 14
-
2015-03-02 16:24
Sam bełkoczesz... (1)
Pokaż mi tam budynki sprzed 50 lat. Jedynie ten w którym znajdował się dawny Herbapol....
- 6 6
-
2015-03-03 09:02
i ten jest zadbany
- 2 0
-
2015-03-02 16:19
A dlaczego nie poprowadzić linii tak jak projektowali w 1904 a potem w 1920 roku
żeby tramwaj wbijał się między budynki w miejscu DH Jantar pomiędzy Boh. Getta i Do Studzienki, przez tereny Politechniki przecinając Politechniczną, Fiszera, Traugutta i dalej Powst. Warszawskich. Tramwaj mógłby jeździć tunelem przebitym przez budynki wydz. łączności Politechniki. I studenci byliby zadowoleni bo tramwaj przywoziłby ich do samej uczelni, a mieszkańcy nie musieliby się wyprowadzać ze swoich miejsc.
- 15 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.