• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kubica tym torem nie pogardzi

Katarzyna Moritz
30 kwietnia 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 
Miłośnicy kartingu mają powody do radości, bo już niedługo będą mogli jeździć po profesjonalnym torze. Miłośnicy kartingu mają powody do radości, bo już niedługo będą mogli jeździć po profesjonalnym torze.

- Będą prawdziwe emocje jak na profesjonalnym torze wyścigowym - zapewnia Rafał Rogacewicz. W połowie maja wielbiciele gokartów z trójmiejskiej KartCenter otwierają w Sopocie pierwszy profesjonalny tor gokartowy w Polsce.



- Wylaliśmy prawie 4 tys. m kw. asfaltu, tor będzie miał 460 m długości, plus 60m pitstopu średnio 7 m szerokości. To będzie pierwszy taki obiekt w Polsce. Super gładka nawierzchnia, oświetlenie, jednocześnie po torze będzie mogło jeździć 15 gokartów. Tym torem nie pogardził by nawet Kubica - zachwala Rafał Rogacewicz, właściciel firmy KartCenter.

Plan toru gokartowego powstającego w Sopocie. Plan toru gokartowego powstającego w Sopocie.
To już będzie trzeci tor w historii tej firmy. Pierwszy powstał zeszłym roku w Oliwie niedaleko stacji kolejowej i budynków Międzynarodowych Targów Gdańskich. Gdy przyszła zima, wyścigi przeniesiono do sąsiadującej obok hali MTG. Dzięki temu powstał największy w Polsce halowy tor gokartowy i do tego z mostem. Tor przyciągał szybkimi pojazdami. Do wyboru były trzy rodzaje gokartów, o pojemności 49, 163 i 200 cm szesc.

- Tutaj będą gokarty głównie te o pojemności 200 cm3. Obecny tor będzie sprzyjał szybkim wyścigom. W przeciwieństwie do poprzednich miejsc, tam nie było gładziutkiej powierzchni, ale kostka brukowa i tory kolejowe. Teraz poniekąd z sentymentu też będziemy niedaleko torów, obok przystanku SKM Sopot Wyścigi. - wyjaśnia Rogacewicz.

Istnieniu toru będzie sprzyjać okolica, w pobliżu poza torami są głównie magazyny i biura. Teren na którym się znajduje kolej wynajęła firmie na trzy lata. KartCenter przy wsparciu władz Sopotu chce też stworzyć rodzaj szkółki wyścigowej dla sopockiej młodzieży.

Rogacewicz najchętniej otworzył by tor już w przyszły weekend, ale ma jeszcze do załatwienia sprawy proceduralne. Ale zapewnia, że otwarcie będzie w maju.

Opinie (111) 9 zablokowanych

  • ano

    nie pogardzilbym

    • 2 2

  • Nie szanują zwykłych klientów (1)

    Szkoda, że KartCenter jest nastawiony głównie na klienta korporacyjnego (imprezy drużynowe - faktura na firmę), bo za jednym zamachem zgarniają 1000-1500 PLN, a kierowcy nie są wymagający co do sprzętu, bo zwykle jest to ich pierwszy i ostatni raz. Zwykłych klientów, którzy mimo, że chcą się ściagać co tydzień, ale nie przychodzą całą ekipą traktuje się tam drugorzędnie. Nieprzyjemna sytuacja. Choć zdaję sobie sprawę, że prawdopodobnie to obsługa jest taka niesympatyczna, a szefostwo o tym nie wie.

    • 11 4

    • Panie Zbigniewie

      Proszę powiedzieć o konkretnych przejawach "niesympatyczności" ekipy Kartcenter obsługującej klientów.
      Moim zdaniem jest wręcz przeciwnie. Zawsze z uśmiechem na twarzy z każdym porozmawiają i doradzą jak należy jechać, oprócz tego w porównaniu z multikinem aż "czuć" kulturę osobistą w powietrzu.

      Oby tak dalej!!

      • 1 1

  • też mi coś

    • 1 2

  • owtorzyłBY

    • 0 1

  • to sopot ma jakąś młodzież? :))

    • 6 1

  • ciekawe ile będzie kosztowało jeżdżenie - chętnie bym dzeci zabrał

    • 2 0

  • I znowu ten Sopot(y)

    Jak oni tam to robią. Byłem dzisiaj w tym miescie musialem podjechac blisko "Monciaka" i zobaczylem czyste boczne uliczki bez dziur. Do głowy mi wpadla myśl pewnie ten gospodarz miasta rozdaje sprzątaczom lapówki (dzis nie wystarczy zaplacic musi sie jeszcze dac) a przyjmuje od mieszkancow, zeby ladnie mieszkali, żeby jego miasto ladnie wyglądało. Przyjedzcie do Gdańska np. w okolice Akademi Medycznej to 1. przejechac nie można (ulice zablokowane parkujacymi), 2. dziura na dziurze, dziurą pogania 3. papiery, torby foliowe i inne smieci walaja sie wokolo z wiatrem. Owszem Policja czy Straż Miejska jeździ ale tylko jeździ nawet nie zwalnia na dziurach (pytanie: jaki samochód wjedzie na wysoki krawężnik 50km/godz. odpowiedź służbowy).
    Ja chce prezydenta miasta dbajacego o swoj grod, niech ten Prezyden doskonale zarabia ale niech dba o cale MIASTO a nie tylko o rynek.

    • 5 1

  • (1)

    A ja tam mieszkam i uważam, że to najgłupszy pomysł na świecie. Zamiast ulicy łączącej Jana z Kolna z 3 maja powstał tor, a samochodom zostawiono wąski na jedno auto przejazd. I co - światła zrobicie, żeby ruch szedł w dwie strony?
    Poza tym tam są domy w okolicy, a gokarty będą ryczeć w soboty i niedziele!
    Bzdura totalna!

    • 4 7

    • to nie byla zadna ulica!!

      to samochody jezdzily po prywatnym terenie pkp

      • 6 1

  • hałas

    gokarty będą ryczeć, ale skm jak jeździ co 10 min to zakłada papucie przejeżdżając koło wujka wu , żeby się biedaczek nie stresował hałasem , hmm nie jestem lekarzem , ale to chyba głuchota wybiórcza sie nazywa , ciężki przypadek raczej nieuleczalny

    • 7 1

  • Czy ktoś orientuje ile będzie kosztowała "rundka" na takim supertorze?

    Pozdro ZIOM!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane